Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Rudawska Grupa Ogniskowa
  Wątek założył  Admin (2008-09-15)
  Ostatnio komentował  jerzymatuszewski (2008-11-24)
  Aktywnosc  Komentowano 4201 razy, czytano 8384 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-11-22, 18:25
 
2008-11-22, 17:06 - golonbiegaj napisał/-a:

Trebi super wynik jak na taki Maraton - to jest wielka sprawa - ja nawet żebym biegał maratony dobrze i mocno to nie wiem czy dałbym rady na Komandosie przebiec w takim umundurowaniu - wielkie ukłony ku Tobie !!! jesteś Wielki Trebi :-) super
oj tak - Trebi to ma nogi robokopa!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-11-22, 18:31
 
2008-11-22, 17:04 - golonbiegaj napisał/-a:

Tusik a Bardejov za tydzień w sobotę ?? jakby było czym jechać i miejsce to jedziesz ?? żebym wiedział czy załatwiać 2miejsca czy dla siebie tylko :-)
ja planuje jeszcze tylko start w Bardejovie 3km za tydzień - miałem też do Strzelc Opolskich sie wybrać ale znów 20.12 mam szkołę ;/ a i w Sylwestrowym pobiegnę ale czy w Gorlicach czy Krakowie to jeszcze tego nie wiem :-)
Niestety, nie mogę, bo jedziemy z chórem na ważne występy... również na Słowację - Dolny Kubin. A w sylwestrowym biegu to raczej wybiorę Kraków... na 99% ;-D

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-11-22, 19:02
 Zawieja śnieżna... ;-/
Wybiegłem dziś w porze obiadowej na dłuższe wybieganko po okolicy, gdzie po drodzę są spore wzniesienia... jak to w Beskidzie Wyspowym... ;-))) z myślą, że zrobię sobie dzisiaj lajcikowo tak między 20-30 km... ;-] wtem... tak na 8 km, gdy biegłem przez drogę leśną, zaczął padać ostro i siarczyście śnieg - była to zawieja śnieżna!... w ciągu paru minut byłem biały jak bałwan! :-> wiał strasznie zimny wiatr - miałem sople na skroniach i myślałem, że mi palce zaraz odpadną - wyleciałem bez rękawiczek, bo wychodząc z domu, świeciło jeszcze słonko! - szczęście, że miałem ze sobą chustę '4-energy' na buzię, bo ostre płaty śniegu były nie do wytrzymania... Byłem parę kilometrów od szosy - ale w tym momencie była tak gęsta mgła i było tak biało od padającego śniegu, że nie wiedziałem gdzie jestem... pustynia śniegu! Myślę sobie - no tak, zaraz padnę i zamarznę. :-/ muszę cały czas biec! :-) Postanowiłem, że nie biegnę dalej na zaplanowany dzisiaj kurs, tylko obiorę kurs (już) w stronę mojego domu - lecz nie była to ta sama droga powrotna, chciałem zatoczyć koło... ;-D Biegłem z zamkniętymi oczami z kilkanaście minut, bo nie dało się mieć otwartych oczu - dobrze, że droga była prosta i dobrze utwardzona... dojrzałem jakiś dom i zapukałem - najpierw się domownicy przestraszyli, więc musiałem zdjąć z twarzy chustę - i oznajmili mi, że biegnę w złą stronę ;-< pokazali gdzie biec - normalnie, bałem się i cieszyłem się, że zapytałem, bo już się ściemniło - nic nie widziałem, a zawieja szalała jak nie wiem co! Ręce nawet trzymałem w kieszeni, bo by mi palce u rąk odpadły. Na szczęście, minęło (jakoś...) następne kilkanaście minut - zawieja pomału minęła... i było mi już na tyle cieplej, że ręcę mogłem wyjąć z kieszeni. Cały czas oczywiście biegłem - pod górę truchtałem... - to mnie trzymało przy życiu! ;-DDD Wybiegem na główną drogę i w tym momencie wiedziałem gdzie jestem... ufff! co prawda zostało mi wtedy jeszcze 6 kilosów, był to jednak najmilszy dystans tego biegu... :-) Łącznie zrobiłem ok. 18 km - czas: 2h.15m. Jak na TRUCHT, to nieźle. :-DDD

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-22, 19:14
 
2008-11-22, 19:02 - Tusik napisał/-a:

Wybiegłem dziś w porze obiadowej na dłuższe wybieganko po okolicy, gdzie po drodzę są spore wzniesienia... jak to w Beskidzie Wyspowym... ;-))) z myślą, że zrobię sobie dzisiaj lajcikowo tak między 20-30 km... ;-] wtem... tak na 8 km, gdy biegłem przez drogę leśną, zaczął padać ostro i siarczyście śnieg - była to zawieja śnieżna!... w ciągu paru minut byłem biały jak bałwan! :-> wiał strasznie zimny wiatr - miałem sople na skroniach i myślałem, że mi palce zaraz odpadną - wyleciałem bez rękawiczek, bo wychodząc z domu, świeciło jeszcze słonko! - szczęście, że miałem ze sobą chustę '4-energy' na buzię, bo ostre płaty śniegu były nie do wytrzymania... Byłem parę kilometrów od szosy - ale w tym momencie była tak gęsta mgła i było tak biało od padającego śniegu, że nie wiedziałem gdzie jestem... pustynia śniegu! Myślę sobie - no tak, zaraz padnę i zamarznę. :-/ muszę cały czas biec! :-) Postanowiłem, że nie biegnę dalej na zaplanowany dzisiaj kurs, tylko obiorę kurs (już) w stronę mojego domu - lecz nie była to ta sama droga powrotna, chciałem zatoczyć koło... ;-D Biegłem z zamkniętymi oczami z kilkanaście minut, bo nie dało się mieć otwartych oczu - dobrze, że droga była prosta i dobrze utwardzona... dojrzałem jakiś dom i zapukałem - najpierw się domownicy przestraszyli, więc musiałem zdjąć z twarzy chustę - i oznajmili mi, że biegnę w złą stronę ;-< pokazali gdzie biec - normalnie, bałem się i cieszyłem się, że zapytałem, bo już się ściemniło - nic nie widziałem, a zawieja szalała jak nie wiem co! Ręce nawet trzymałem w kieszeni, bo by mi palce u rąk odpadły. Na szczęście, minęło (jakoś...) następne kilkanaście minut - zawieja pomału minęła... i było mi już na tyle cieplej, że ręcę mogłem wyjąć z kieszeni. Cały czas oczywiście biegłem - pod górę truchtałem... - to mnie trzymało przy życiu! ;-DDD Wybiegem na główną drogę i w tym momencie wiedziałem gdzie jestem... ufff! co prawda zostało mi wtedy jeszcze 6 kilosów, był to jednak najmilszy dystans tego biegu... :-) Łącznie zrobiłem ok. 18 km - czas: 2h.15m. Jak na TRUCHT, to nieźle. :-DDD
co nas nie zabije, to nas wzmocni:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-11-22, 19:18
 
2008-11-22, 19:14 - adamus napisał/-a:

co nas nie zabije, to nas wzmocni:))
oj tak! ;-]]

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-22, 19:29
 MMKS
a ja zamiast treningu wybrałem dzisiaj meczyk siatkarek z Dąbrowy Górniczej i Muszyny, w sumie bardzo mi się podobało..

p.s. Tusik jesteś pewien, że nie chcesz ze mną jechać w samochodzie do Torunia:)?)?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-22, 19:32
 
Witam wieczorową porą..
Ja dziś w śniegu, wietrze i z "pługiem"...odgarniającym śnieg zaliczyłam 16km w średnim tempie 5.17/km :))))
Było ciężko..ale przeżyłam:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

 



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-11-22, 19:46
 
2008-11-22, 19:29 - adamus napisał/-a:

a ja zamiast treningu wybrałem dzisiaj meczyk siatkarek z Dąbrowy Górniczej i Muszyny, w sumie bardzo mi się podobało..

p.s. Tusik jesteś pewien, że nie chcesz ze mną jechać w samochodzie do Torunia:)?)?
O Boże! - przecież to jest... (!!!!) my wiemy kto... :-]

@ Mirku, nie chodzi o to, że nie chcę - bo przecież bardzo chętnie! ;-) tylko - tak mi akurat pasuje jechać... :-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-22, 19:49
 
2008-11-22, 19:46 - Tusik napisał/-a:

O Boże! - przecież to jest... (!!!!) my wiemy kto... :-]

@ Mirku, nie chodzi o to, że nie chcę - bo przecież bardzo chętnie! ;-) tylko - tak mi akurat pasuje jechać... :-)
tak Tusik wiemy wiemy kto to jest za miła dziewczyna :-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-11-22, 21:35
 
Wróciłem:) Ukończyłem 5 Maraton Komandosa. Miejsce 162 a czas 5h/53min. Pogoda jak w Alpach - zawieja śnieżna, wiatr, śnieg, deszcz ale dotarłem do mety. Złamałem życiówkę o 13min i jest cool. No to teraz i wkrótce Półmaraton w Toruniu a potem bieg wigilijny 15h :)

Trebi - Gratuluję ci z całego serca! Jesteś chłop jak ukończyłeś w tak dobrym czasie komandosa. Mam nadzieję że to przez ten słownik ci tak dobrze poszło
D:) D:) D:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-28
07:00

 2008-11-22, 22:02
 
2008-11-22, 21:35 - GREG napisał/-a:

Wróciłem:) Ukończyłem 5 Maraton Komandosa. Miejsce 162 a czas 5h/53min. Pogoda jak w Alpach - zawieja śnieżna, wiatr, śnieg, deszcz ale dotarłem do mety. Złamałem życiówkę o 13min i jest cool. No to teraz i wkrótce Półmaraton w Toruniu a potem bieg wigilijny 15h :)

Trebi - Gratuluję ci z całego serca! Jesteś chłop jak ukończyłeś w tak dobrym czasie komandosa. Mam nadzieję że to przez ten słownik ci tak dobrze poszło
D:) D:) D:)
Gratuluję Greg. Gratuluję Treborusie. Gratuluję wszystkim Wielkim z Komandosa.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2008-11-22, 22:16
 
2008-11-22, 19:14 - adamus napisał/-a:

co nas nie zabije, to nas wzmocni:))
Święte słowa!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)

 



golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-22, 22:37
 
zmykam spać moi drodzy przyjaciele :-)rano trzeba wstać kolejny dzień w szkole w Sączu - zaliczenie test z Organizacji Ochrony Osób i Mienia od 10:05 do 10:50 :-) trzymajcie kciuki :-) od 15 do 16:35 zajęcia z Techniki interwencji i Samoobrony :-)
jeszcze raz wielkie gratki dla Komandosów - gratki Trebi super wynik !! gratulacje Greg :-) oraz dla Agi za zajęcia 2miejsca :-) zaglądnę tu jutro po szkole jak wrócę i idę na trening odrazu 16km rozbiegania - po treningu tu zaglądnę :-) 3m- Cie sie :-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-11-22, 22:51
 
też zmykam... papatki!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2008-11-22, 23:15
 
2008-11-22, 22:02 - Henryk W. napisał/-a:

Gratuluję Greg. Gratuluję Treborusie. Gratuluję wszystkim Wielkim z Komandosa.
Gratuluję wszystkim ukończenia Komandosa.
Jesteście Wielcy !!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-11-23, 09:21
 


Dzień dobry, cześć i czołem z bardzo zaśnieżonej Rudawy:)


Jest pięknie:)

Sama myśl o wyjściu z domu napawa mnie lekką grozą:)))

Miłego dnia dla wszystkich Miśki Wy moje śniegowe:))

O!!! Patrzę przez okno...znów zaczęło sypać....
UWIELBIAM ZIMĘ i wizja zmarznietych policzków i przemoczonych butów jest niczym w obliczu tej radości, którą odczuwam widząc, że już PRZYSZŁA:)))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Tom
Tomasz Banach
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-02
18:36

 2008-11-23, 10:40
 
2008-11-23, 09:21 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Dzień dobry, cześć i czołem z bardzo zaśnieżonej Rudawy:)


Jest pięknie:)

Sama myśl o wyjściu z domu napawa mnie lekką grozą:)))

Miłego dnia dla wszystkich Miśki Wy moje śniegowe:))

O!!! Patrzę przez okno...znów zaczęło sypać....
UWIELBIAM ZIMĘ i wizja zmarznietych policzków i przemoczonych butów jest niczym w obliczu tej radości, którą odczuwam widząc, że już PRZYSZŁA:)))))
Dzień dobry...
U mnie śniegu pod dostatkiem. Temperatura +1, będzie straszna chlapa. :(

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2008-11-23, 11:28
 
2008-11-23, 10:40 - Tom napisał/-a:

Dzień dobry...
U mnie śniegu pod dostatkiem. Temperatura +1, będzie straszna chlapa. :(
No to czas zmierzyć się ze śniegiem i zrobić mały trening rozciągający po maratonie :) Uważajacie by czegoś nie złamać! papa

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (34 wpisów)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-11-23, 16:03
 


Mój pierworodny wychodząc dziś lepić igloo, tak strzelił drzwiami wejściowymi, że rozbił szybę.
Dostarczył tym samym tatusiowi robótkę domową...siłą rzeczy odwieczne pytanie zadawane w niedziele "niebiegowe" - "Co robimy?" dzisiaj nie padło...i nie padnie...żal mi Piotrka...co jakiś czas przychodzi sobie zagrzać ręce o gorący piec...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-11-23, 16:12
 
2008-11-23, 16:03 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Mój pierworodny wychodząc dziś lepić igloo, tak strzelił drzwiami wejściowymi, że rozbił szybę.
Dostarczył tym samym tatusiowi robótkę domową...siłą rzeczy odwieczne pytanie zadawane w niedziele "niebiegowe" - "Co robimy?" dzisiaj nie padło...i nie padnie...żal mi Piotrka...co jakiś czas przychodzi sobie zagrzać ręce o gorący piec...
jak to niedziela "niebiegowa".... nie żartuj, żeby mi to było ostatni raz !!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
camillo88kg
23:43
przystan
23:39
inka
23:30
Roadrunner
23:21
conditor
23:12
Lektor443
22:21
pixel5
22:03
kornik
22:00
kos 88
21:50
Przemek_Czersk
21:49
rdz86
21:46
milosz2007
21:44
radosc
21:43
Stonechip
21:42
Pathfinder
21:34
lordedward
21:14
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |