 | | | |
|
|
2008-09-19, 06:01
2008-09-19, 05:55 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marysiu...
To pewnie jeszcze z dwadzieścia minutek poczekasz:) |
Witaj Gaba..
Pytałaś mnie o strój w jakim masz biec...
Ja zawsze o takiej porze biegałam na "krótko"..Nawet w największe mrozy nie zakładałam czapki tylko opaskę..a rękawiczek nigdy nie ubierałam....Jak pobiegłabym w Katowicach?...Pewnie w "spodenkach" do pół uda i w koszulce w krótkim rękawkiem...Ja nie znosiłam jak mi było w czasie biegu gorąco.....Nie wiem jak Ty...Ubierz się tak by nic nie krępowało Twoich ruchów:-) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 06:20
Witaj Jerzy....
Jak pogoda u Ciebie?
Mam nadzieję, że równie dobra co u mnie...Jejka, że kilka stopni cieplej(całe 3) jak wczoraj..mogą sprawić tyle radości...Cały czas myślę o tym jakby tu wejśc do tej zimnej wody...Mam tak codziennie......Codziennie też myślę, zaraz po zanurzeniu...JUTRO NIE IDĘ...No i co???
Jutro tylko się przejaśni wciskam się w strój i...idę do tej swojej zimnicy:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 06:24
2008-09-19, 00:03 - kertel napisał/-a:
Wy to macie dobrze chłopaki. Grzane piwko, miodziki ,jogurciki.......
A ja bidulek :( przez te pier......e antybiotyki ni hu ,hu.
Ani piwka, ani jogurcika.......JA się nawet mleka napić nie mogę. A to podobno dopiero wstęp .....
Ale przyjdzie czas ,że .......ZEMSZCZĘ SIĘ ZA TE MOJE KRZYWDY :)))))))) ( ale nie na Was oczywiście) |
Radek...
Przy antybiotyku to jogurciki wręcz wskazane są...jesteś pewien, że dobrze zrozumiałeś lekarza?
Weź Ty się upewnij, zebyś nie zrobił krzywdy własnemu żołądkowi (antybiotyki haraczą żołądek jak sto diabłów)
Kuruj się Radek...kuruj... |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 06:30
2008-09-19, 06:01 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Gaba..
Pytałaś mnie o strój w jakim masz biec...
Ja zawsze o takiej porze biegałam na "krótko"..Nawet w największe mrozy nie zakładałam czapki tylko opaskę..a rękawiczek nigdy nie ubierałam....Jak pobiegłabym w Katowicach?...Pewnie w "spodenkach" do pół uda i w koszulce w krótkim rękawkiem...Ja nie znosiłam jak mi było w czasie biegu gorąco.....Nie wiem jak Ty...Ubierz się tak by nic nie krępowało Twoich ruchów:-) |
No właśnie tak sobie myślałam, żeby dół na krótko, ale góra z długim rękawkiem. Wizja rękawiczek zawsze mnie poraża, bo tego nie lubię...no chyba, że rzeczywiście jest mróz...w lutym, przy pięciu stopniach zdejmowałam rękawiczki w trakcie biegu, bo mnie wkurzały...Co do czapki....NIE MAM!!! Autentycznie nie mam żadnej czapki:) Jestem zmarźluchem i czapki, osobliwie w czasie lutych mrozów, nie zaspokajają mojej potrzeby ciepła...zawsze chodzę wtedy w kapturze puchowym szczelnie opatulającym mi zarówno głowę, jak i szyję:)
Przecież nie pobiegnę w kapturze puchowym:))))) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 06:37
2008-09-19, 06:20 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Jerzy....
Jak pogoda u Ciebie?
Mam nadzieję, że równie dobra co u mnie...Jejka, że kilka stopni cieplej(całe 3) jak wczoraj..mogą sprawić tyle radości...Cały czas myślę o tym jakby tu wejśc do tej zimnej wody...Mam tak codziennie......Codziennie też myślę, zaraz po zanurzeniu...JUTRO NIE IDĘ...No i co???
Jutro tylko się przejaśni wciskam się w strój i...idę do tej swojej zimnicy:) |
Witajcie wszyscy, witaj Marysiu; pytasz o pogodę. Przede wszystkim bez deszczu. Nie jest zimno. Zachmurzenie.
Dobrze by było, gdyby się do jutra utrzymało.
Dobra pogoda do biegania. Mam nadzieję, że i w Katowicach będzie podobnie w niedzielę. Gaba, podobnie jak Marysieńka, nie znoszę jak się ''gotuję'' w ciuchach. Długie rzeczy zakładam jak temperatura na zewnątrz zaczyna zbliżać się do 5'C. Ważna przy takiej temperaturze jest dobra rozgrzewka i zdjęcie dresu dopiero przed samym biegiem. |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 06:58
Witaj Zulusie...
Jak zdróweczko?
Jak forma biegowa? Planujesz jakieś starty???
Miłego dzionka zyczę:) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 08:08
Witojcie o poranku.
Dzieci już prawie odprawione. Potem jeszcze oczekiwanie na dowóz "spóły" i cementu, potem drugi transport z drutami zbrojeniowymi. Tak koło 10 powinno byc po wszystkim i mogę polecieć na trening, bo z wczorajszego wieczornego nic nie wyszło ze względu na zebranie rodziców w szkole.
Od kiedy rozpoczął się rok szkolny to ten dzień się jakiś krótszy zrobił :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 08:14
Dalej...
2008-09-18, 21:56 - adamus napisał/-a:
a ja na pewno będę ubrany w dżinsy i kurtkę TEAMową, dodatkowo z canonikiem w ręku:)
i będę czekał w spodku w gotowości w 1:20 po starcie i spróbuj się spóźnić!!!! |
| A ja pójdę dalej, i zaplanuję Ci godziny wieczorne - spędzisz je na pomniejszaniu zdjęć i wysyłaniu mi ich na skrzynkę do publikacji :-) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 08:49
2008-09-19, 08:14 - Admin napisał/-a:
A ja pójdę dalej, i zaplanuję Ci godziny wieczorne - spędzisz je na pomniejszaniu zdjęć i wysyłaniu mi ich na skrzynkę do publikacji :-) |
Mirek...
Popatrz tylko, jak my się o Ciebie troszczymy...ja o to, by Ci stópki nie zmarzły, a Admin o to, byś się nie nudził wieczorami:)
Normalnie wypas:)))
|
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:13
2008-09-19, 08:49 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Mirek...
Popatrz tylko, jak my się o Ciebie troszczymy...ja o to, by Ci stópki nie zmarzły, a Admin o to, byś się nie nudził wieczorami:)
Normalnie wypas:)))
|
| dziękuje Wam Przyjaciele za troskę:))) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:16
Właśnie sprawdziłem prognozę pogody na jutrzejszy dzień dla Gniezna. Bez opadów, temperatura ok. 10'C, słonecznie.
Miła niespodzianka. Na liście startowej ponad 350 osób. Naliczyłem trzech teamowiczów. |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:17
2008-09-19, 09:13 - adamus napisał/-a:
dziękuje Wam Przyjaciele za troskę:))) |
Wyczuwam w tym lekką ironię :)
Ale, co tam.....niech będzie ironia...byle zyczliwa:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:18
2008-09-19, 09:16 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Właśnie sprawdziłem prognozę pogody na jutrzejszy dzień dla Gniezna. Bez opadów, temperatura ok. 10'C, słonecznie.
Miła niespodzianka. Na liście startowej ponad 350 osób. Naliczyłem trzech teamowiczów. |
Jerzy...
Z RGO jesteś z całą pewnością jedyny...nie zostaje Ci nic innego, jak godnie dzierżyć sztandar:)) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:22
Zaraz jadę dziećmi do filharmonii, powrót o 14.15, o 14.30 wyjazd do szkoły muzycznej do Krzeszowic, powrót około 20.30...
Zaczynam się niepokoić o Jaśka...chłopak płonie zapałem, ale....dziś spędza poza domem bite trzynaście godzin...wtorki wyglądają tak samo...Jak długo jego zdrowie to wytrzyma? Jerzyk ma dokładnie tę samą dawkę...kurcze flaszka...oni są jeszcze tacy mali.... |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:23
2008-09-19, 09:17 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wyczuwam w tym lekką ironię :)
Ale, co tam.....niech będzie ironia...byle zyczliwa:) |
| żadnej ironii, po prostu szczęscie niebywałe, że ktoś o mnie myśli:))) |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 09:27
2008-09-19, 06:24 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Radek...
Przy antybiotyku to jogurciki wręcz wskazane są...jesteś pewien, że dobrze zrozumiałeś lekarza?
Weź Ty się upewnij, zebyś nie zrobił krzywdy własnemu żołądkowi (antybiotyki haraczą żołądek jak sto diabłów)
Kuruj się Radek...kuruj... |
Uwielbiam jogurciki ,ale dostalem KATEGORYCZNY zakaz ich spożywania podczas brania antybiotyku. Zakaz ten otrzymalem zarowno od pierwszego lekarza jak i od pani specjalistki od boreliozy :((((
Jak tu żyć????? |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 10:12
hej wszystkim !
ja dzisiaj zrobiłem sobie długie spanko, a co !!! czasem trzeba, ale już biorę sie do roboty tylko odpiszę w kilku wątkach.
Przede wszystkim Radek trzymaj się i bądź dzielny, myśl pozytywnie. Poznałem niedawno biegacza, który od pięciu lat ma w sobie to g...o i normalnie biega i żyje.
Mirek mnie też proszę cyknąć na mecie fajną fotę, bo tym razem żona startuje - nordic walking.
Marysiu już kilka razy miałem się zapytać; wychodzisz rano z domu i wskakujesz do takiego niekrytego, nieogrzewanego basenu ? wprawdzie mam za sobą zimowe wejście do wody, ale żeby tak codzieńnie ?
Wszystkim kobietom które znam jest zawsze zimno - tzn. nie, że akurat przy mnie ,-)
Mimo wszystko dziwi mnie to co piszesz o rękawiczkach. Ja już w nich biegam i polecam wszystkim na start - ściągnąć zawsze można.
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 11:13
2008-09-19, 09:16 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Właśnie sprawdziłem prognozę pogody na jutrzejszy dzień dla Gniezna. Bez opadów, temperatura ok. 10'C, słonecznie.
Miła niespodzianka. Na liście startowej ponad 350 osób. Naliczyłem trzech teamowiczów. |
| to powodzenia jutro Jerzy :-) będziemy trzymać kciuki za Ciebie, a o której masz jest start ??:-) dla mnie jak będzie 10 czy 11 stopni w Niedziele w Katowicach to pogoda super do biegania i wtedy biegnę dół na krótko w getrach lub krótkich z Pumy :D a górę biegnę chyba tak czy tak na długo , długi rękawek i na to koszulke krótką na ramiączkach z asicsa , okularki i tyle , ja nie lubie biegać w czapce ani opasce źle mi sie biega ;/ a w rękawiczkach mi gorąco jak fiks ;/ super jak będą zdjęcia z Katowic i od razu Ci Miro dziękuję za zdjęcie na mecie :D Trebi i jak tam dwugłowy mięsień ?? 3m sie wszyscy pozdrawiam i życzę miłego dzionka. W Gorlicach cały czas pada i zimno ;/ |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 11:27
2008-09-19, 09:16 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Właśnie sprawdziłem prognozę pogody na jutrzejszy dzień dla Gniezna. Bez opadów, temperatura ok. 10'C, słonecznie.
Miła niespodzianka. Na liście startowej ponad 350 osób. Naliczyłem trzech teamowiczów. |
Jerzy..
Ja raz startowałam w tym biegu...tylko, że wówczas było 20km...Nabiegałam 1.11.58....i wygrałam z zawodniczką która przed startem była na tyle pewna zwycięstwa, że do mnie powiedziała, że organizatorzy mogliby zamiast nagród rzeczowych dawać kasę, bo telewizor(krążyły pogłoski, że ma być za pierwsze miejsce)to ona już ma i po co jej drugi.... Nic jej nie powiedziałam..ale sobie pomyślałm, że ja nawet za darmo, ale zrobię wszystko by z nią wygrać.....i wygrałam..Trzeba było jej minę zobaczyć...A..i za zwycięstwo była koperta z wkładką, a za drugie...radiomagnetofon.... |
|
| | | |
|
|
2008-09-19, 11:39
2008-09-19, 11:27 - marysieńka napisał/-a:
Jerzy..
Ja raz startowałam w tym biegu...tylko, że wówczas było 20km...Nabiegałam 1.11.58....i wygrałam z zawodniczką która przed startem była na tyle pewna zwycięstwa, że do mnie powiedziała, że organizatorzy mogliby zamiast nagród rzeczowych dawać kasę, bo telewizor(krążyły pogłoski, że ma być za pierwsze miejsce)to ona już ma i po co jej drugi.... Nic jej nie powiedziałam..ale sobie pomyślałm, że ja nawet za darmo, ale zrobię wszystko by z nią wygrać.....i wygrałam..Trzeba było jej minę zobaczyć...A..i za zwycięstwo była koperta z wkładką, a za drugie...radiomagnetofon.... |
Brawo MArysiu!
Ty to jesteś kobitka z charakterem!
Domyślam się ,że mina tej zawodniczki była najlepszą nagrodą .
A i radyjko do posiadanego już przecież telewizorka pasował jej jak ulał :)) |
|
