| | | |
|
| 2008-11-06, 16:39
2008-11-06, 16:31 - Henryk W. napisał/-a:
Umieściłbym zdjęcie jak finiszuję z tą "1" bo mnie RNowak sfotografował ale nie wchodzi w galerie bo cos tam, coś tam. Takiego finiszu juz nie bede miał. Aby osiągnąc dobry wynik nawet odmówiłem piwa na 10 km towarzystwu siedzącemu na krawężniku. A to nie lada twarzystwo było jak pamiętam-mamusiajakubiajasiaijerzego, treborus, nieznana mi dziewczynka, no kto jeszcze tam siedział i żłopał to piwo? A ostatni przecież nie mogłem być skoro byłem fundatorem nagrody dla ostatniego. |
Tutaj do mety jeszcze trochę;
(o, udało się wstawić zdjęcie)
Pozdrowienia dla całej RGO:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:42
2008-11-06, 16:39 - Henryk W. napisał/-a:
No jest wielki Mistrz hehehehehe. |
Heniu...
Wielki MISTRZ to jest na tym drugim...tylko Ci biały błaszcz z czarnym krzyżem przydać i ta marsowa mina pokonałaby samego Władysława Jagiełłę ( mam nadzieję, ze nie bluźnię za bardzo) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:44 Jurajski finisz.
2008-11-06, 16:39 - agnieszka_ napisał/-a:
Tutaj do mety jeszcze trochę;
(o, udało się wstawić zdjęcie)
Pozdrowienia dla całej RGO:) |
Agnieszko ten fenomenalny finisz to dzięki Tobie i Siostrze A bo jak mnie zmobilizowałyście to widać. Piękna sprawa. |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:44
Pięknie Heniu się prezentujesz na tych fotach. Z resztą jak na prawdziwego Mistrza przystało. I jeszcze dodatkowo musiaeś podczas biegu z różnymi pokusami sobie radzić:)
|
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:45
2008-11-06, 16:39 - agnieszka_ napisał/-a:
Tutaj do mety jeszcze trochę;
(o, udało się wstawić zdjęcie)
Pozdrowienia dla całej RGO:) |
A jak się skręci za tą niebieską strzałką, przy której Heniu biegnie, to dojdzie się do mojego domu....
Przyjrzyjcie się temu uważnie, bo w przyszłym roku tam właśnie będziecie szli na śniadanie:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:48
2008-11-06, 16:44 - Henryk W. napisał/-a:
Agnieszko ten fenomenalny finisz to dzięki Tobie i Siostrze A bo jak mnie zmobilizowałyście to widać. Piękna sprawa. |
Miło mi:) i polecamy się na przyszłość:)
(to jak, jesteśmy umówieni?) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:48 Jurajski
2008-11-06, 16:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I jeszcze takie bardziej waleczne:))
A na krawężniku siedzieli:
mamusiajakubaijasia, TREBORUS, Kowal, Tusik, Elkanah:))) |
Dobra, dobra, Kowal to dołączył do Was jak juz ja śmignąłem obok Was, bo go ja wyprzedzałem na jakimś 6-7 km jak biegł z jakims kolegą.. !!!! No i mnie się zdarzało kogoś wyprzedzać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:51
2008-11-06, 16:48 - Henryk W. napisał/-a:
Dobra, dobra, Kowal to dołączył do Was jak juz ja śmignąłem obok Was, bo go ja wyprzedzałem na jakimś 6-7 km jak biegł z jakims kolegą.. !!!! No i mnie się zdarzało kogoś wyprzedzać. |
Dopuszczam taką możliwość...wydaje mi się, że pierwotnie to tam siedział tylko Robert z Tusikiem...i stosownym zapasikiem:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:51
2008-11-06, 16:48 - Henryk W. napisał/-a:
Dobra, dobra, Kowal to dołączył do Was jak juz ja śmignąłem obok Was, bo go ja wyprzedzałem na jakimś 6-7 km jak biegł z jakims kolegą.. !!!! No i mnie się zdarzało kogoś wyprzedzać. |
Szkoda, że mnie tam nie było..
No i proszę, nasz wątek rudawskim się stał:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:54
2008-11-06, 16:51 - marysieńka napisał/-a:
Szkoda, że mnie tam nie było..
No i proszę, nasz wątek rudawskim się stał:) |
Będziesz za rok:)))
A wątek cały czas jest rudawski...
Wszak codziennie piszę Wam "w Rudawie piękne słoneczko", albo "w Rudawie paskudna pogoda", albo "Rudawa to nie Nowy Jork" i tym podobne "rudawskie" newsy.....
Tu żyję:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:57
2008-11-06, 16:54 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Będziesz za rok:)))
A wątek cały czas jest rudawski...
Wszak codziennie piszę Wam "w Rudawie piękne słoneczko", albo "w Rudawie paskudna pogoda", albo "Rudawa to nie Nowy Jork" i tym podobne "rudawskie" newsy.....
Tu żyję:) |
Gaba..
Obiecuję,
Że jak zdrówko pozwoli zawitam tam, zawitam:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:58 14.06.2009
2008-11-06, 16:48 - agnieszka_ napisał/-a:
Miło mi:) i polecamy się na przyszłość:)
(to jak, jesteśmy umówieni?) |
14 czerwiec 2009-pasuje- będziemy. Może nie będę biegał ale będę obecny. Termin pasuje. Umowa stoi. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 16:59
2008-11-06, 16:45 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A jak się skręci za tą niebieską strzałką, przy której Heniu biegnie, to dojdzie się do mojego domu....
Przyjrzyjcie się temu uważnie, bo w przyszłym roku tam właśnie będziecie szli na śniadanie:)) |
przyjrzałem sie - będę pamiętał :D |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 17:00
2008-11-06, 16:57 - marysieńka napisał/-a:
Gaba..
Obiecuję,
Że jak zdrówko pozwoli zawitam tam, zawitam:) |
Zawitasz po prostu:)))
Nie masz wyjścia...
A zdrówko lepiej żeby dopisało, bo jak nie to będziesz się przez pół Polski tłuc, by pokibicowac przyjaciołom:))
(i zjeść u mnie śniadanie :)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 17:01
Zmykam..
Koniec pracy..
Teraz jeszcze po wnusia i do domciu..
A wieczorkiem, pewnie pójdę troszkę po bieżni potupać..Pójdę na pewno.
Wszak Kościan lada dzień, a Kertel "odgrażał" się, że szykuje "szarżę" na mój wynik ze Zbąszynia..
Nie zamiaruję ułatwiać mu zadania..Powiem więcej..będę walczyła jak lwica:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 17:02
2008-11-06, 17:01 - marysieńka napisał/-a:
Zmykam..
Koniec pracy..
Teraz jeszcze po wnusia i do domciu..
A wieczorkiem, pewnie pójdę troszkę po bieżni potupać..Pójdę na pewno.
Wszak Kościan lada dzień, a Kertel "odgrażał" się, że szykuje "szarżę" na mój wynik ze Zbąszynia..
Nie zamiaruję ułatwiać mu zadania..Powiem więcej..będę walczyła jak lwica:)) |
Walcz....
Radek jest niesamowicie uparty i ambitny...tanio skóry nie sprzeda:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 17:03
2008-11-06, 16:54 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Będziesz za rok:)))
A wątek cały czas jest rudawski...
Wszak codziennie piszę Wam "w Rudawie piękne słoneczko", albo "w Rudawie paskudna pogoda", albo "Rudawa to nie Nowy Jork" i tym podobne "rudawskie" newsy.....
Tu żyję:) |
mnie też nie było ani razu na Biegu Rudawskim - ale w 2009r sie wybieram już zapisany na Rudawę :-) więc sie zobaczymy na pewno na Biegu - pobawimy się , poszalejemy i pobiegamy sobie :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 17:07 Czółko.
Fajnie było ale trzeba odbijać-zaraz ruszamy w podróż morską. heheehe-jak tramwaj-7 godzin i juz w Polsce, potem znowu siedem i już w Szwecji. I tak w kółko. Lepiej nie trzeba na stare lata. Czółko przyjaciele. |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 22:55 DoBrAnOc :-)
Zmykam spać - Dobrej Nocki :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-06, 22:58
a ja jak zwykle - gapa! - nie wziąłem wtedy kasy i znowu musiałeś Trebi z własnej kieszeni robić zakupy na trasie... :-))) Robert, przypominaj mi zawsze przed biegiem (Szpaq'u też!), żebym oprócz drogocennego papieru "szczęścia" ;-))) zabierał jeszcze inne "szczęście", które mozna kupić w sklepie, aby (fantastycznie!) przeżyć bieg wśród współbiesiadnych głośnych biegaczy!... :-DDD
@ poprawię się w przyszłym roku... ;-DDD |
|