 | | | |
|
|
2008-09-23, 11:29
2008-09-23, 11:17 - kertel napisał/-a:
Witaj Marysiu, witaj Tomek,witajcie Wszyscy!
A u nas nie leje :), tylko pada.
Ja dzisiaj jadę do Wrocławia po wyniki i na wizytę w sprawie boreliozy.Ciekawe jak głęboko się we mnie wżarła ta bestia:) |
Radek..
To nie może byc tak, byś we Wrocławiu dostał niepomyślne wieści...nie we Wrocławiu przecież...
Ergo: będzie dobrze:) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:30
2008-09-23, 11:26 - marysieńka napisał/-a:
Wiem...
Ale ja powoli zaczynam być ...żarłoczna" :) |
Marysieńko:
Z Twoim doświadczeniem napewno rozsądnie podejdziesz do ... "jedzenia" :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:31
2008-09-23, 11:22 - Tom napisał/-a:
Witaj Radek. Mam nadzieję, że usłyszysz dobre wiadomości od lekarza.
Zdrówka.... |
| Zdrówko się przyda. A ta pani doktor to podobno mało kiedy przekazuje dobre wiadomości. Ale może będę tym jednm z nielicznych |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:32
2008-09-23, 11:17 - kertel napisał/-a:
Witaj Marysiu, witaj Tomek,witajcie Wszyscy!
A u nas nie leje :), tylko pada.
Ja dzisiaj jadę do Wrocławia po wyniki i na wizytę w sprawie boreliozy.Ciekawe jak głęboko się we mnie wżarła ta bestia:) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:32
2008-09-23, 11:28 - kertel napisał/-a:
Marysiu, chyba zwariowałaś..........Wyniku Kertela już się nie da pobić Jest tak wyśrubowany, że w najśmielszych marzeniach................No ale cóż. Jesteś dorosła i sama podejmujesz decyzje................
Poprawić wynik Kertela?!.....................Próbowało już kilku Kenijczyków i popadali jak muchy..............
:) :) :) :) :) :) |
A wiesz Radek, ze cos w tym jest?
Jak ktoś z kontuzją tak "fruwa" jak Ty...a potem jeszcze towarzysko 6 km sobie dodaje, to pobić go rzeczywiście ciężko:)
Zaś co do "jesteś dorosła", to czasem, czytając nasze niektóre posty zastanawiam się czy ktokolwiek z nas jest dorosły....czasem:)))) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:38
2008-09-23, 11:32 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A wiesz Radek, ze cos w tym jest?
Jak ktoś z kontuzją tak "fruwa" jak Ty...a potem jeszcze towarzysko 6 km sobie dodaje, to pobić go rzeczywiście ciężko:)
Zaś co do "jesteś dorosła", to czasem, czytając nasze niektóre posty zastanawiam się czy ktokolwiek z nas jest dorosły....czasem:)))) |
:-)
I o to chodzi.
Chociaż niektórzy ludzie tak dziwnie na mnie patrzą jak gadam jakieś tam głupoty to.........niech się patrzą. Przecież jesteśmy jeszcze tacy młodzi....:) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:40
2008-09-23, 11:31 - kertel napisał/-a:
Zdrówko się przyda. A ta pani doktor to podobno mało kiedy przekazuje dobre wiadomości. Ale może będę tym jednm z nielicznych |
| Czymam kciuki Kerteliku:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:41
2008-09-23, 11:32 - marysieńka napisał/-a:
Radku..
Trzymam kciuki:) |
Ja też Marysiu.
Tylko nie waż ( kurczę mam wątpliwości jak się pisze waż,warz...) mi się pobijać tego REKORDU WSZECHCZASÓW!!! :) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:43
2008-09-23, 11:40 - TREBORUS napisał/-a:
Czymam kciuki Kerteliku:) |
Jak borelka zobaczy tyle zaciśnietych kciuków to....pójdzie precz.
DZięki Wszystkim. |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:45
2008-09-23, 11:41 - kertel napisał/-a:
Ja też Marysiu.
Tylko nie waż ( kurczę mam wątpliwości jak się pisze waż,warz...) mi się pobijać tego REKORDU WSZECHCZASÓW!!! :) |
"Nie waż" pisze się przez "ż" bo odwaga...ale nie w tym rzecz....
Marysia na pewno się nie odważy:))
Nikt nie będzie miał (jeszcze długo) w sobie takiej odwagi by tego dokonać:) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:45
| Dzieńdoberek wszystkim!!! |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:46
2008-09-23, 11:45 - borówka napisał/-a:
Dzieńdoberek wszystkim!!! |
| witaj :-) miłego dnia i radosnego :* :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:48
2008-09-23, 11:46 - golonbiegaj napisał/-a:
witaj :-) miłego dnia i radosnego :* :-) |
Ja tam Twoje nóżki??? mam nadzieję że dochodza do siebie i nie bolą
|
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:48
2008-09-23, 11:45 - borówka napisał/-a:
Dzieńdoberek wszystkim!!! |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:54
2008-09-23, 11:28 - kertel napisał/-a:
Marysiu, chyba zwariowałaś..........Wyniku Kertela już się nie da pobić Jest tak wyśrubowany, że w najśmielszych marzeniach................No ale cóż. Jesteś dorosła i sama podejmujesz decyzje................
Poprawić wynik Kertela?!.....................Próbowało już kilku Kenijczyków i popadali jak muchy..............
:) :) :) :) :) :) |
Kertelku...
Bardzo Ci przykro będzie...jak mi się uda?? |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:56
2008-09-23, 11:54 - marysieńka napisał/-a:
Kertelku...
Bardzo Ci przykro będzie...jak mi się uda?? |
Maryś...
Radek Ci za to gotów piwo postawić, bo to taki już życzliwy ludziom typ:) |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:59
2008-09-23, 11:41 - kertel napisał/-a:
Ja też Marysiu.
Tylko nie waż ( kurczę mam wątpliwości jak się pisze waż,warz...) mi się pobijać tego REKORDU WSZECHCZASÓW!!! :) |
| A jednak się odważę.....jak pojadę oczywiście:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 11:59
2008-09-23, 11:48 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Doberek Jadziu:) |
| Witaj Gabuś! Chyba dzisiaj będę pisała prośbę o przyjęcie do TEAMU razem z Beatką. Życz nam powodzenia... |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 12:02
2008-09-23, 11:54 - marysieńka napisał/-a:
Kertelku...
Bardzo Ci przykro będzie...jak mi się uda?? |
| Marysiu ........ja Ci tego ze szczerego serduszka życzę............ja CIę za to na rękach mogę nosić na każdych zawodach na jakich się -mam nadzieję- niebawem spotkamy. |
|
| | | |
|
|
2008-09-23, 12:04
2008-09-23, 12:02 - kertel napisał/-a:
Marysiu ........ja Ci tego ze szczerego serduszka życzę............ja CIę za to na rękach mogę nosić na każdych zawodach na jakich się -mam nadzieję- niebawem spotkamy. |
| A tak w ogóle, to czuję się WYRÓŻNIONY ,że to właśnie Ty Marysieńko chcesz bić akurat mój "rekord" |
|
