| | | |
|
| 2008-10-15, 20:48
2008-10-15, 20:45 - LauraLi napisał/-a:
Czekalam na Twoja wypowiedz Gaba:D |
Mnie łatwo sprowokować...jestem dosyć przewidywalna:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:48
oooo, Tusik zmartwychwstał:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:49
2008-10-15, 20:48 - adamus napisał/-a:
oooo, Tusik zmartwychwstał:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:50
Hahahaha, ale sie ubawilam - jakis pies zaszczekal na plycie i moja kotka az sie poderwala z przerazenia i w wielkim szoku:D. Nawet nie wiedzialam, ze reaguje na odglos szczekania:D |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:51
2008-10-15, 20:46 - LauraLi napisał/-a:
Reklama swietnego tekstu!:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:52
2008-10-15, 20:50 - LauraLi napisał/-a:
Hahahaha, ale sie ubawilam - jakis pies zaszczekal na plycie i moja kotka az sie poderwala z przerazenia i w wielkim szoku:D. Nawet nie wiedzialam, ze reaguje na odglos szczekania:D |
Wiesz...to kot...rodzaju żeńskiego, ale jednak kot...
Jestem pewna, że ona wie o Tobie dużo więcej, niż Ty o niej:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:52
2008-10-15, 20:49 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A był "umarty"? |
no prawie, znaczy niepiśmienny....... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:52
2008-10-15, 20:44 - LauraLi napisał/-a:
Damek...nawet mnie nie draznij...Syna Ci jeszcze zostawilam, ale wiesz...daleko do Was nie mam:D;) |
mnie ostatnio w domu więcej nie ma niż jestem, ale wpadaj :-D
... blisko masz, rowerem dojedziesz :) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:55
2008-10-15, 20:52 - adamus napisał/-a:
no prawie, znaczy niepiśmienny....... |
Pewnie go ręce bolały "po tym, czego nazwy nie wolno wymawiać" :)
Damek - tak można? |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:56
Troszeczkę się wieczorkiem poruszałem. Zaliczyłem na luziku pięntastaka w śr. 4:50 na km. Przed treningiem rozwalała mnie chandra ale po bieganku jest już ok:) NIe ma to jak odrobinę się zmęczyć:)
Jak tam Damek forma. Biegasz coś czy faktycznie totalnie wyluzowałeś?
|
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 20:59
2008-10-15, 20:56 - TREBORUS napisał/-a:
Troszeczkę się wieczorkiem poruszałem. Zaliczyłem na luziku pięntastaka w śr. 4:50 na km. Przed treningiem rozwalała mnie chandra ale po bieganku jest już ok:) NIe ma to jak odrobinę się zmęczyć:)
Jak tam Damek forma. Biegasz coś czy faktycznie totalnie wyluzowałeś?
|
Trebi
Ależ ja Ci zazdroszczę.....
Nóżka, Ci "podaje", więc znaczy, że na dziewiątkę w Kaliszu biegniesz:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:00
2008-10-15, 20:56 - TREBORUS napisał/-a:
Troszeczkę się wieczorkiem poruszałem. Zaliczyłem na luziku pięntastaka w śr. 4:50 na km. Przed treningiem rozwalała mnie chandra ale po bieganku jest już ok:) NIe ma to jak odrobinę się zmęczyć:)
Jak tam Damek forma. Biegasz coś czy faktycznie totalnie wyluzowałeś?
|
Damek trenuje Irenkę:)
przed lutowym biegiem małżeńskim w okolicach Rudawy...że nagrody wysokie, to się mu nie dziwię:)
Ja jestem w gównianej kategorii wiekowej (jako małżeństwo), to i nie spodziewam się wiele:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:02
2008-10-15, 20:59 - marysieńka napisał/-a:
Trebi
Ależ ja Ci zazdroszczę.....
Nóżka, Ci "podaje", więc znaczy, że na dziewiątkę w Kaliszu biegniesz:) |
Maryś nie podpuszczaj mnie już bo i tak na podstawie twoich zachęt dosyć mocno zmodyfikowałem swoje plany odnośnie setki:)
|
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:03
2008-10-15, 20:56 - TREBORUS napisał/-a:
Troszeczkę się wieczorkiem poruszałem. Zaliczyłem na luziku pięntastaka w śr. 4:50 na km. Przed treningiem rozwalała mnie chandra ale po bieganku jest już ok:) NIe ma to jak odrobinę się zmęczyć:)
Jak tam Damek forma. Biegasz coś czy faktycznie totalnie wyluzowałeś?
|
a ja dzisiaj na luziku wszedłem po schodach na drugie piętro!!
a tak na poważnie, zakwasów nie mam od wczoraj, znaczy znikły wyjątkowo szybko ale boli mnie lewa łydka:( niemniej miesiąc bez biegania, za to z wizytami u fizjoterapeutki na pewno pozwoli mi pozbyć się wszelkich dolegliwości:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:04
2008-10-15, 21:02 - TREBORUS napisał/-a:
Maryś nie podpuszczaj mnie już bo i tak na podstawie twoich zachęt dosyć mocno zmodyfikowałem swoje plany odnośnie setki:)
|
Nie dawaj się podpuszczać:)
Nie bądź zadziornym, ambitnym do bólu, szczawikiem:)))
PS. Aż chciałam z rozpędu zacytowac pewien tekst z mego ulubionego filmu "Testosteron" |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:09
Kiedy ja mam blogi czytać jak Wy tyle na forum piszecie?
a jeszcze jednym okiem na mecz patrzę ,-)
Trebi dzisiaj troszkę pobiegałem( 10 km )ale myślę sobie, że w moim przypadku bardziej zadecyduje psyche.
Gabi nasza kategoria też nie źle obsadzona, ale przecież nie o nagrody idzie...
Zresztą jak żona ukończy ten bieg to sam jej nagrodę ufunduję.-) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:11
2008-10-15, 21:09 - Damek napisał/-a:
Kiedy ja mam blogi czytać jak Wy tyle na forum piszecie?
a jeszcze jednym okiem na mecz patrzę ,-)
Trebi dzisiaj troszkę pobiegałem( 10 km )ale myślę sobie, że w moim przypadku bardziej zadecyduje psyche.
Gabi nasza kategoria też nie źle obsadzona, ale przecież nie o nagrody idzie...
Zresztą jak żona ukończy ten bieg to sam jej nagrodę ufunduję.-) |
Damek...my nawet gdybyśmy WYGRALI naszą kategorię wiekową ( co, jak wiesz, mało jest prawdopodobne), to nagroda nie będzie oszałamiająca...jesteśmy małżeństwem dopiero trzy lata:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:12
2008-10-15, 21:02 - TREBORUS napisał/-a:
Maryś nie podpuszczaj mnie już bo i tak na podstawie twoich zachęt dosyć mocno zmodyfikowałem swoje plany odnośnie setki:)
|
Darek mnie nie chciał słuchać, a tak nabiegał tyle co sugerowałam...Wnioski zostawiam Tobie...Wiem, że inteligencja nie jest Ci obca:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:12
2008-10-15, 21:09 - Damek napisał/-a:
Kiedy ja mam blogi czytać jak Wy tyle na forum piszecie?
a jeszcze jednym okiem na mecz patrzę ,-)
Trebi dzisiaj troszkę pobiegałem( 10 km )ale myślę sobie, że w moim przypadku bardziej zadecyduje psyche.
Gabi nasza kategoria też nie źle obsadzona, ale przecież nie o nagrody idzie...
Zresztą jak żona ukończy ten bieg to sam jej nagrodę ufunduję.-) |
A nagrodę ufunduj jak najbardziej...nic tak nie cieszy, jak prezent od ukochanego mężczyzny:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-15, 21:13
2008-10-15, 21:03 - adamus napisał/-a:
a ja dzisiaj na luziku wszedłem po schodach na drugie piętro!!
a tak na poważnie, zakwasów nie mam od wczoraj, znaczy znikły wyjątkowo szybko ale boli mnie lewa łydka:( niemniej miesiąc bez biegania, za to z wizytami u fizjoterapeutki na pewno pozwoli mi pozbyć się wszelkich dolegliwości:) |
MIras.. Ta twoja szybka regeneracja to pewnie efekt tej maści końskiej którą smarowałeś łapki pod stołem w knajpie gdzie jedliśmy żurek w drodze powrotnej:) Trzeba było widzieć mine kobitki która szła do toalety a na jej drodze Ja razem z Tytusem ze spuszczonymi spodniami smarujemy swoje maratońskie skoki:) Ten widok dał jej sporo do myślenia:) |
|