| | | |
|
| 2008-11-24, 11:45
2008-11-24, 11:41 - TREBORUS napisał/-a:
Na samym szczycie tej górki stało sporo osób które mocno dopingowały oraz pstrykały foty:) I jak tu sie nie uśmiechać tym bardziej że za 20 metrów półmetek i gorąca herbatka. To był chyba najpyszniejszy ciaj na świecie:) |
A swoją drogą Robert, to wielki misiek z Ciebie w tym mundurze się zrobił...ja znam Roberta o zdecydowanie mniejszych gabarytach:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:46
2008-11-24, 11:41 - TREBORUS napisał/-a:
Na samym szczycie tej górki stało sporo osób które mocno dopingowały oraz pstrykały foty:) I jak tu sie nie uśmiechać tym bardziej że za 20 metrów półmetek i gorąca herbatka. To był chyba najpyszniejszy ciaj na świecie:) |
hej wszystkim!:)
- Robi, a na trasę dużo jedzonka i picia wziąłeś ze sobą? - brałeś jakieś batony, czy żelki?... bo jak wiemy tylko na półmetku jest punkt odżywczy, prawda? Słowem - co wziąłeś, żeby Ci "paliwa" na trasie nie brakło? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:47
2008-11-24, 11:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No też sobie miejsce fotografka znalazła....a może lubi zmasakrowane obiekty fotograficzne:)
(choć Ty to za bardzo zmasakrowany nie jesteś - wiadomo - cyborg biegowy:)))) |
Jajec bez z tym cyborgiem:)
Tak naprawdę to bieg sie rozpoczął dopiero w drugiej połówce którą poleciałem galołejem 13/2.Pierwszą przebiegłem ciągłym ale w wolniejszym tempie biegu.
Acha i na pólmetku oprócz herbatki wspomogłem sie małym stu mililitrowym "gorzkim" dopalaczem którego trzymałem na piersi:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:48
2008-11-24, 11:46 - Tusik napisał/-a:
hej wszystkim!:)
- Robi, a na trasę dużo jedzonka i picia wziąłeś ze sobą? - brałeś jakieś batony, czy żelki?... bo jak wiemy tylko na półmetku jest punkt odżywczy, prawda? Słowem - co wziąłeś, żeby Ci "paliwa" na trasie nie brakło? |
Słoiczek bigosu domowej roboty....
Do tego trzy pajdy ze smaluszkiem ze skawrkami (też domowej roboty)...
A do tego kawałak sernika (no dobra...trzy kawałki)....
I kompot z gruszek!!! |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:50
2008-11-24, 11:47 - TREBORUS napisał/-a:
Jajec bez z tym cyborgiem:)
Tak naprawdę to bieg sie rozpoczął dopiero w drugiej połówce którą poleciałem galołejem 13/2.Pierwszą przebiegłem ciągłym ale w wolniejszym tempie biegu.
Acha i na pólmetku oprócz herbatki wspomogłem sie małym stu mililitrowym "gorzkim" dopalaczem którego trzymałem na piersi:)) |
Nie no...gdzież bym śmiała...
Wiesz przecież, że ja to szczerze i z podziwem:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:51
2008-11-24, 11:48 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Słoiczek bigosu domowej roboty....
Do tego trzy pajdy ze smaluszkiem ze skawrkami (też domowej roboty)...
A do tego kawałak sernika (no dobra...trzy kawałki)....
I kompot z gruszek!!! |
PYSZNE! - mniammmm!... ale to wszystko musiało już chyba ważyć 10 kilo! ;-] |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:53
2008-11-24, 11:46 - Tusik napisał/-a:
hej wszystkim!:)
- Robi, a na trasę dużo jedzonka i picia wziąłeś ze sobą? - brałeś jakieś batony, czy żelki?... bo jak wiemy tylko na półmetku jest punkt odżywczy, prawda? Słowem - co wziąłeś, żeby Ci "paliwa" na trasie nie brakło? |
Hejka Tusik:)
Miałem kamelbaga w plecaku a w nim około 1,5l Vitargo. Na przepaku uzupełniłem izotonik o taką samą ilość ale w II połówce wypiłem go juz tylko około 1l. Poza tym zjadłem jednego batona energetycznego "matrix" oraz jednego batona "corny" No i zaraz za półmetkiem 100 ml gorzkiej:))
A na mecie wypiłem z 5 herbatek. Była do wyboru - owocowa i tradycyjna. Pychota:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:55
Nie no...powiem to, bo Robert jest zbyt skromny i sam się raczej nie przyzna...
On tym Galloway'em przeszło siedemdziesiąt osób wyprzedził i ukończył maraton na jakimś nieprzyzwoicie wysokim miejscu.
Zresztą....Robek w ogóle lubi wyprzedzać w drugiej połowie...wiecie, że w POznaniu on w drugiej połowie wyprzedził 1065 osób ? (za końcówkę nie dam głowy, ale przeszło tysiąc i tego jestem pewna...) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:57
2008-11-24, 11:53 - TREBORUS napisał/-a:
Hejka Tusik:)
Miałem kamelbaga w plecaku a w nim około 1,5l Vitargo. Na przepaku uzupełniłem izotonik o taką samą ilość ale w II połówce wypiłem go juz tylko około 1l. Poza tym zjadłem jednego batona energetycznego "matrix" oraz jednego batona "corny" No i zaraz za półmetkiem 100 ml gorzkiej:))
A na mecie wypiłem z 5 herbatek. Była do wyboru - owocowa i tradycyjna. Pychota:)
|
...to ja juz wiem dlaczego dla mnie brakło tej herbatki na mecie...:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:57
2008-11-24, 11:53 - TREBORUS napisał/-a:
Hejka Tusik:)
Miałem kamelbaga w plecaku a w nim około 1,5l Vitargo. Na przepaku uzupełniłem izotonik o taką samą ilość ale w II połówce wypiłem go juz tylko około 1l. Poza tym zjadłem jednego batona energetycznego "matrix" oraz jednego batona "corny" No i zaraz za półmetkiem 100 ml gorzkiej:))
A na mecie wypiłem z 5 herbatek. Była do wyboru - owocowa i tradycyjna. Pychota:)
|
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 11:58
2008-11-24, 11:53 - TREBORUS napisał/-a:
Hejka Tusik:)
Miałem kamelbaga w plecaku a w nim około 1,5l Vitargo. Na przepaku uzupełniłem izotonik o taką samą ilość ale w II połówce wypiłem go juz tylko około 1l. Poza tym zjadłem jednego batona energetycznego "matrix" oraz jednego batona "corny" No i zaraz za półmetkiem 100 ml gorzkiej:))
A na mecie wypiłem z 5 herbatek. Była do wyboru - owocowa i tradycyjna. Pychota:)
|
Ale zwykła żołądkowa, czy w wersji miętowej???
Ja przepraszam, że tak się dopytuję, ale wiesz...zima...biegać trzeba, Toruń (a i wiosna za pasem), trzeba się jakoś ratować...100ml gorzkiej zajmuje mniej miejsca niż 1,5 l Vitargo:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:00
2008-11-24, 11:57 - natasis napisał/-a:
...to ja juz wiem dlaczego dla mnie brakło tej herbatki na mecie...:) |
Trebi, no to następnym razem musisz postawić 'Natasis' herbatkę - i to chyba nie jedną! ;-DD
@ a tak w ogóle - WITAJ NATASIS na RGO!!! :-)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:02
2008-11-24, 11:57 - natasis napisał/-a:
...to ja juz wiem dlaczego dla mnie brakło tej herbatki na mecie...:) |
Serio brakło?:(
Psikoro mi :(
Gdy bym wiedział nie zrobił bym tego:)
Ale pewnie za kare mnie teraz gardło boli:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:05
2008-11-24, 11:58 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Ale zwykła żołądkowa, czy w wersji miętowej???
Ja przepraszam, że tak się dopytuję, ale wiesz...zima...biegać trzeba, Toruń (a i wiosna za pasem), trzeba się jakoś ratować...100ml gorzkiej zajmuje mniej miejsca niż 1,5 l Vitargo:)) |
hehehe. Dobre.
Ale pamietaj Gaba że tylko biegajacym w mundurze i z 10 kg plecakiem taki zamiennik przysługuje. W innym przypadku to juz nie to:)
Już widze miny twoich sasiadów jak na trening sie udajesz w takim uniformie wojskowym i sporym tobołkiem na plecach:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:12
2008-11-24, 12:05 - TREBORUS napisał/-a:
hehehe. Dobre.
Ale pamietaj Gaba że tylko biegajacym w mundurze i z 10 kg plecakiem taki zamiennik przysługuje. W innym przypadku to juz nie to:)
Już widze miny twoich sasiadów jak na trening sie udajesz w takim uniformie wojskowym i sporym tobołkiem na plecach:)) |
Robert...
Ja nie wiem, czy w ogóle szyją mundury na osoby, które mają poniżej 160 cm wzrostu.
Pewnie musiałabym biegać z podwiniętymi nogawkami...
Ale...być może lepszym rozwiązaniem byłoby po prostu wejść DO plecaka..powinnam się zmieścić:) (obok bukłaczka do camelbaga) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:28
2008-11-24, 12:12 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Robert...
Ja nie wiem, czy w ogóle szyją mundury na osoby, które mają poniżej 160 cm wzrostu.
Pewnie musiałabym biegać z podwiniętymi nogawkami...
Ale...być może lepszym rozwiązaniem byłoby po prostu wejść DO plecaka..powinnam się zmieścić:) (obok bukłaczka do camelbaga) |
No to Gaba schudnij jeszcze tylko do 10 kg a w przyszłym roku wezme Cię do mojego plecaka. Będziesz mi śpiewać piosenki, podawać izotoniki. Serwis full wypas przez cały czas:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:30
2008-11-24, 12:28 - TREBORUS napisał/-a:
No to Gaba schudnij jeszcze tylko do 10 kg a w przyszłym roku wezme Cię do mojego plecaka. Będziesz mi śpiewać piosenki, podawać izotoniki. Serwis full wypas przez cały czas:) |
Twoje słowo jest dla mnie rozkazem:))
A jak zacznę Ci prosto w ucho skoczne piosnki porykiwać, to zrobisz rekord trasy:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 12:35
Witajcie - u mnie jest ładnie i fajnie i śnieg leży :D nie dawno przyszła mi paczka biegowa - buciki asics i do tego leginsy i bluza rogelli do biegania , dziś trzeba wypróbować ten strój , zdjęcie dodam jak w nim wyglądam może jeszcze dziś :-) babcia przyjechała z Włoch to trzeba było coś kupić bo nie miałem w czym w zimie biegać a w dresie się źle biega ruchowo |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 13:17
co tam planujecie dziś na treningach ??:-) u mnie dziś rozbieganie 10km sobie zrobię lub 12km po 5 coś na km jak zawsze i na koniec rytmy 10x100m rytm przerwa 100m w truchcie - na koniec 1km trucht :-)
rozbiegania planuje do końca tego tygodnia a później wejdzie do treningu siłka i zakres jakiś ;-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-24, 14:02 Trening :-)
Zmykam na razie już - idem na trening pobiegać sobie rozbieganko zobaczę ile wyjdzie z 10 czy 12 :-) i rytmiki |
|