| | | |
|
| 2008-11-21, 09:01
Noooo...dzieciątka...
Ładnie to tak????
Marysi dziś nie ma, to nawet się nie witacie???
Smutno... :( |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 09:05
2008-11-21, 09:01 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Noooo...dzieciątka...
Ładnie to tak????
Marysi dziś nie ma, to nawet się nie witacie???
Smutno... :( |
Bije się w piersiątka moje malutkie - wczorajszy winniczku;))
Dzień doberek :))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 09:08
2008-11-21, 09:05 - TREBORUS napisał/-a:
Bije się w piersiątka moje malutkie - wczorajszy winniczku;))
Dzień doberek :))
|
"Dzień doberek" - odpowiedział winniczek biały (półwytrawny):))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 09:36
Siemanko.
Przypominam chętnym o strojach mikołaja o cynk.
W nocy był taki wygwizdów, że o mało nam chałupy nie zabrało. A o 5 nad ranem zaczęło grzmieć i błyskać (albo odwrotnie). No burzy w połowie listopada to jeszcze nie widziałem.
W niedzielę z "Niepołomnymi" pobiegniemy sobie po trasie "Rogatego Rancza". "Oni" już biegali w zeszłym tygodniu, a mnie się nie udało wyrwać.
Powiem Wam potem jak było, bo nawet mam zamiar zdjęciacza ze sobą zabrać.
Do usłyszyska po południu.
P.S. Straszny kibel z tymi kurtałkami teamowymi. Już myslałem, że będę sławny, a tu d..a zbita :((( |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 09:49 Plna treningowy - prosba o komentarz mistrzów
Plan na zimę, cykł 4 tygodniowy
Tydzien1
Pon - 30km wybieganie
Sr. rano - nic
Czw. po południu: 3x4x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzień 2
Pon. - 22km wybieganie
Śr. rano - 6km. WB2 plus 2x5x150 (skip plus podbieg)
Czw. po południu: 3x5x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzien 3
Pon. - 22km wybieganie
Śr. rano: 6km. WB2 plus 3x5x150 (skip plus podbieg)
Czw. po południu - 3x6x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzień 4:
Pon. - 10km wybieganie
Śr. rano: 3x2km. podbieg, 3x2km. zbieg
Czw. po południu - 5-10km. po 5:00, ciągły
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Plan ma przygotować do połówki w marcu na 1:50 i maratonu (peweni w Dębie) na 4:15.
Proszę naszych wytrawnych wyczynowców o komentarze. niewytrawnych również proszę o podzielenie się uwagami.
Kowalik jesienny (wczesno-zimowy). |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 10:16
2008-11-21, 09:49 - Kowal napisał/-a:
Plan na zimę, cykł 4 tygodniowy
Tydzien1
Pon - 30km wybieganie
Sr. rano - nic
Czw. po południu: 3x4x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzień 2
Pon. - 22km wybieganie
Śr. rano - 6km. WB2 plus 2x5x150 (skip plus podbieg)
Czw. po południu: 3x5x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzien 3
Pon. - 22km wybieganie
Śr. rano: 6km. WB2 plus 3x5x150 (skip plus podbieg)
Czw. po południu - 3x6x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzień 4:
Pon. - 10km wybieganie
Śr. rano: 3x2km. podbieg, 3x2km. zbieg
Czw. po południu - 5-10km. po 5:00, ciągły
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Plan ma przygotować do połówki w marcu na 1:50 i maratonu (peweni w Dębie) na 4:15.
Proszę naszych wytrawnych wyczynowców o komentarze. niewytrawnych również proszę o podzielenie się uwagami.
Kowalik jesienny (wczesno-zimowy). |
LINK: http://www.treningbiegacza.pl/?page=Posts.ViewPost&id=87 | Kowaliku. Zaraz sie zmywam więc wiele teraz nie napisze.
Ale ja np. do końca grudnia robie jedynie wybiegania. Nabijam kilometry i buduje wytrzymałość a wszystkie treningi to praca tlenowa czyli I zkres.
Na twoim miejscu wydłużył bym przynajmniej jedno cotygodniowe długie wybieganko minimun do 28-30 km a nawet jak by Ci sie chciało to do 35 km( zaprocentuje na maratoniku).
Jak masz chwile czasu to odsyłam do planów treningowych Petera Graifa. Materiał warty analizy. To taki 8 tygodniowy cykl Bezpośrtedniego Przygotowania startowego czyli zacxzynałbyś go od mniej więcej poczatku lutego.Podaje link
http://www.treningbiegacza.pl/?page=Posts.ViewPost&id=87
|
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 11:37
2008-11-21, 09:49 - Kowal napisał/-a:
Plan na zimę, cykł 4 tygodniowy
Tydzien1
Pon - 30km wybieganie
Sr. rano - nic
Czw. po południu: 3x4x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzień 2
Pon. - 22km wybieganie
Śr. rano - 6km. WB2 plus 2x5x150 (skip plus podbieg)
Czw. po południu: 3x5x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzien 3
Pon. - 22km wybieganie
Śr. rano: 6km. WB2 plus 3x5x150 (skip plus podbieg)
Czw. po południu - 3x6x5:10 na kilometrze w truchcie
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Tydzień 4:
Pon. - 10km wybieganie
Śr. rano: 3x2km. podbieg, 3x2km. zbieg
Czw. po południu - 5-10km. po 5:00, ciągły
Sob. rano. - 16km. wolne wybieganie
Plan ma przygotować do połówki w marcu na 1:50 i maratonu (peweni w Dębie) na 4:15.
Proszę naszych wytrawnych wyczynowców o komentarze. niewytrawnych również proszę o podzielenie się uwagami.
Kowalik jesienny (wczesno-zimowy). |
Hey trening jest super Kowaliku :-) tylko mam małe pytanka jeśli można i doradzić coś chodzi mi o tydz. 2 i tydz. 3 o środę - masz wpisane rano 6km WB2 plus 3x5x150 skip plus podbieg chce zapytać czy to 6km to masz ten WB2 czyli II zakres ?? jeśli można doradzić to przed tym WB2 - II zakresem - zrób trucht wolno 3-4km i gibkość rozciąganie :-) bo raczej nie robi sie zakresu II bez rozgrzewki bo wtedy będziesz go biegał za szybko trochę. A co do czwartków to przed tym 3x6x5:10 na km w truchcie - też rozgrzewka przed takim bieganiem trucht 3-4km wolno i gibkość czyli rozciąganie :-)to moje zdanie - każdy raczej robi przed zakresem WB2 rozgrzewkę trucht 3-4km i rozciąganie i po tym można już biegać WB2 - II zakres i przed bieganiem tych podbiegów i zbiegów w 4tyg. w środę też trucht i w czwartek to samo trucht :-) moja rada :-) POWODZENIA w przygotowaniach :-) ja będę miał podobny trochę trening ale ja zakres będę biegał 4:10 - 4:00 :-) wybiegania koło 20km najwięcej będę robił i wolno i na koniec rytmy lub podbiegi :-) 3m sie |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 12:16
Witajcie Przyjaciele! Jak was tak czytam o tych planach treningowych to zastanawiam się czy wy biegacie w trakcie treningu z kartką papieru i sobie wmawiacie: tu cross, tu zwolnić, tu przyśpieszyć :-) a gdzie ta przyjemność?
Ja nigdy nie stosowałem żadnych planów treningowych bo nie lubię sobie pierdołami zawracać głowy - lecę gdzie nogi mnie poniosą a wyniki przyjdą same. Powodzenia wszystkim startującym w maratonie komandosa. W Lublińcu wieje zimny wiatr, co jakiś czas pada deszcz, trasa jest mokra a co się z tym wiąże śliska - uważajcie na siebie! Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 13:57
zmykam na trening - rozbieganie 8km + gibkość (rozciąganie) + 10x100m / 100m trucht + 1km trucht :-) pozdrawiam :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 14:52
2008-11-21, 10:16 - TREBORUS napisał/-a:
Kowaliku. Zaraz sie zmywam więc wiele teraz nie napisze.
Ale ja np. do końca grudnia robie jedynie wybiegania. Nabijam kilometry i buduje wytrzymałość a wszystkie treningi to praca tlenowa czyli I zkres.
Na twoim miejscu wydłużył bym przynajmniej jedno cotygodniowe długie wybieganko minimun do 28-30 km a nawet jak by Ci sie chciało to do 35 km( zaprocentuje na maratoniku).
Jak masz chwile czasu to odsyłam do planów treningowych Petera Graifa. Materiał warty analizy. To taki 8 tygodniowy cykl Bezpośrtedniego Przygotowania startowego czyli zacxzynałbyś go od mniej więcej poczatku lutego.Podaje link
http://www.treningbiegacza.pl/?page=Posts.ViewPost&id=87
|
podpisując się obydwoma rękoma pod Roberta krótkim komentarzem, zaznaczę tylko, że wybiegania mam zamiar robić do końca stycznia a szybsze elementy włącze dopiero na początku lutego, 10 tygodni przed Dębnem....
na razie skupiłbym się na Twoim miejscu na budowaniu wytrzymałośći, poczekałbym jeszcze z mocniejszymi akcentami treningowymi..
powodzenia i rozwagi życzę:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 15:51 Po TrEnInGu :-)
Po TrEnInGu JuŻ :-) DzIś rozbieganie 8km po : 1km 5:07 , 2km 5:07 , 3km 5:06 4km : 5:07 5km : 5:07 6km : 4:56 7km 4:57 i 8km 5:06 i gibkość i na koniec 10x100m rytmy/ 100m trucht + 1km truchtu na koniec akurat do domku truchcik :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 18:30
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 18:50
2008-11-21, 18:30 - adamus napisał/-a:
kurde Gaba, jak Ty to robisz??
biegasz maratony od 2 miesięcy a już jesteś u Marka w wielkiej galeri mratończyków...
respect:))
i jaka przy tym zadowolona...... |
zgadzam sie z Tobą Mirek - super uśmiechnięta buźka - szczęśliwa :-) super |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 18:56
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 20:14
2008-11-21, 18:30 - adamus napisał/-a:
kurde Gaba, jak Ty to robisz??
biegasz maratony od 2 miesięcy a już jesteś u Marka w wielkiej galeri mratończyków...
respect:))
i jaka przy tym zadowolona...... |
Hmmm...
Jak ja to robię, to nie wiem:)
Ale wiem, że pokochałam bieganie w ogóle, a bieganie maratonów szczególnie:)
Mam ich na koncie dopiero trzy i każdy z nich był inny...każdy cudowny na swój sposób...każdy z nich to wielkie, prawie że metafizyczne przeżycie..i każdy to WIELKA, NIEWYOBRAŻALNA RADOŚĆ
Po prostu pokochałam maraton...może to widać?
Nie wiem....
PS. Dziś zadzwonił do mnie Admin, że podobnio jest moje zdjęcie z maratonu w miesięczniku "Bieganie" - nie wiem, czy to prawda, bo na mojej wsi "Biegania" nie ma....ale...
Mirek...jak ja mam nie kochac maratonów?
No...jak???
Dzięki WAM go zakosztowałam i dzięki Wam go pokochałam....to wszystko co mu towarzyszy...
PRZYJACIELE MOI |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 20:40
2008-11-21, 20:14 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Hmmm...
Jak ja to robię, to nie wiem:)
Ale wiem, że pokochałam bieganie w ogóle, a bieganie maratonów szczególnie:)
Mam ich na koncie dopiero trzy i każdy z nich był inny...każdy cudowny na swój sposób...każdy z nich to wielkie, prawie że metafizyczne przeżycie..i każdy to WIELKA, NIEWYOBRAŻALNA RADOŚĆ
Po prostu pokochałam maraton...może to widać?
Nie wiem....
PS. Dziś zadzwonił do mnie Admin, że podobnio jest moje zdjęcie z maratonu w miesięczniku "Bieganie" - nie wiem, czy to prawda, bo na mojej wsi "Biegania" nie ma....ale...
Mirek...jak ja mam nie kochac maratonów?
No...jak???
Dzięki WAM go zakosztowałam i dzięki Wam go pokochałam....to wszystko co mu towarzyszy...
PRZYJACIELE MOI |
Gaba my też sie cieszymy :* super wiadomość - spróbuje jakoś zdobyć ten miesięcznik Bieganie :-) lub w Sączu w Europie go przeglądnę :-) jest po 8zł czy 9 coś takiego :-) a na prawdę warto - chciałbym kupowac go ale do Gorlic nie przychodzi już :( a przychodziło ;( |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 20:52
2008-11-21, 20:14 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Hmmm...
Jak ja to robię, to nie wiem:)
Ale wiem, że pokochałam bieganie w ogóle, a bieganie maratonów szczególnie:)
Mam ich na koncie dopiero trzy i każdy z nich był inny...każdy cudowny na swój sposób...każdy z nich to wielkie, prawie że metafizyczne przeżycie..i każdy to WIELKA, NIEWYOBRAŻALNA RADOŚĆ
Po prostu pokochałam maraton...może to widać?
Nie wiem....
PS. Dziś zadzwonił do mnie Admin, że podobnio jest moje zdjęcie z maratonu w miesięczniku "Bieganie" - nie wiem, czy to prawda, bo na mojej wsi "Biegania" nie ma....ale...
Mirek...jak ja mam nie kochac maratonów?
No...jak???
Dzięki WAM go zakosztowałam i dzięki Wam go pokochałam....to wszystko co mu towarzyszy...
PRZYJACIELE MOI |
Prawda, prawda:)
Sama widziałam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 21:32
2008-11-21, 18:30 - adamus napisał/-a:
kurde Gaba, jak Ty to robisz??
biegasz maratony od 2 miesięcy a już jesteś u Marka w wielkiej galeri mratończyków...
respect:))
i jaka przy tym zadowolona...... |
tak się składa, że również zaglądałem tam w zeszłym tygodniu - i sprawdziłem czy jest tam Gaba... była to dla mnie normalka, że się ona tam znajduje!.... piknie, piknie! :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-21, 23:36
Moi drodzy wspaniali przyjaciele zmykam spać bo trzeba rano niestety wstać ;/ i na zajęcia sie wybrać :-) 3m Cie sie :-) miłego dzionka jutro wszystkim :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-22, 04:24 Zima, zima, ZiMa, zImA ...
Witajcie Przyjaciele! Dziś 5 Maraton Komandosa. Do Lublińca zawitała wreszcie zima. Jest zimno a na drodze cieńka warstewka śniegu. Udanego weekendu dla wszystkich mas :) |
|