| | | |
|
| 2008-10-03, 17:00
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 17:28
no RGO bedziecie mogli sie wykazac podczas wyborów "Złotych biegów" wszak to wy wszędzie startujecie :]
wiadomosci w listach prywatnych |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 19:37
Miłego weekednu dla wszystkich,samych udanych startów i do zobaczenia w Lublińcu i Krakowie. Zapowiada się bardzo udany i fantastyczny weekend biegowy. |
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 20:41
LINK: http:// Imprezowe pozdrowienia. | Pozdrowienia z Kokotka dla całej RGO Od reszty Ergo.
Golona,
Tusika,
Elkanaha,który ściska nas wszystkich i bardzo tęskni.
Admina,
Grześka,
Dali,
Krisa,
W.K.B Mety Lublinieckiej i zaprzyjaźnionych Komandosów. Tusik ,z Adminem ściskają.
A Cała reszta imprezuje. |
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 21:13
2008-10-03, 20:41 - siostra a_ napisał/-a:
Pozdrowienia z Kokotka dla całej RGO Od reszty Ergo.
Golona,
Tusika,
Elkanaha,który ściska nas wszystkich i bardzo tęskni.
Admina,
Grześka,
Dali,
Krisa,
W.K.B Mety Lublinieckiej i zaprzyjaźnionych Komandosów. Tusik ,z Adminem ściskają.
A Cała reszta imprezuje. |
Uściskaj ich Aniu serdecznie ode mnie:)
Od nas wszystkich zapewne też:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 22:46
2008-10-03, 16:31 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Gdzie biegacie, Janusz, w czasie tego weekendu? |
Gabrysiu
Jedziemy na 15 do Tarnobrzega,niedaleko od nas |
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 23:29
"Pozdrowienia z Lublińca dla całej RGO od reszty RGO"
Tej treści sms'a dostałam od Tusika i z radością przekazuję dalej:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-03, 23:50
2008-10-03, 23:29 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
"Pozdrowienia z Lublińca dla całej RGO od reszty RGO"
Tej treści sms'a dostałam od Tusika i z radością przekazuję dalej:))) |
Dziekujemy i pozdrawiamy
Tusika,Golona i całą resztę RGO
niech moc będzie z nimi |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 04:36
Wcześniej niż zwykle witam
i miłego dzionka wszystkim życzę:-) |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 06:12
Rzeczywiście Marysiu wcześniej,czyżbyś od samego rana ostro trenowała przed Poznaniem?Albo nie pada i nie wieje w lubuskiem i cisza Cię obudziła? |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 06:35
później niż zwykle, ale także serdecznie wszystkich witam. |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 07:23
2008-10-04, 06:12 - Zulus napisał/-a:
Rzeczywiście Marysiu wcześniej,czyżbyś od samego rana ostro trenowała przed Poznaniem?Albo nie pada i nie wieje w lubuskiem i cisza Cię obudziła? |
Witaj Zulusie, witaj Jerzy...
Faktycznie Zulusie...wstałam wcześniej po to by...zaliczyć trening...
Dużo zajęć mnie czeka w dzień, więc nie mam pewności, że chciałaby mi się późnym wieczorem biegać...
20km na bieżni przetupałam, a teraz zaiwaniam na "basenik"
Ale cosik mi się wydaje, że za oknem zimnica, bo widzę, że łąka cała biała i bynajmniej nie od śniegu:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 07:38
Widzę Mario,że nie ma zmiłuj!Też muszę wreszcie zabrać się za przygotowania do tego Poznania(wczoraj zero km),dach już właściwie położony(został garaż,ale to może poczekać),jeszcze tylko obróbki blacharskie,ale tak mi się nieee chceee! |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 08:06
Dzień Dobry, cześc i czołem wszystkim:)
Żeby mi się chciało, tak jak mi się nie chce, to byłby raj na ziemi:)
Dzisiaj ciąg dalszy smażenia jabłek. Mam nadzieję, że przy okazji moim panom szarlotkę skonstruuję...ale kto to wie.....wszak napisałam, że mi się nie chce...co do zdrówka, to chyba pomału wraca - wczoraj juz nie spałam całego dnia, ale kaszlę nadal wielce interesująco:)
Miłego dnia kochani...przeżyjcie (i przebiegajcie) go ładnie:))) |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 10:20
2008-10-04, 07:38 - Zulus napisał/-a:
Widzę Mario,że nie ma zmiłuj!Też muszę wreszcie zabrać się za przygotowania do tego Poznania(wczoraj zero km),dach już właściwie położony(został garaż,ale to może poczekać),jeszcze tylko obróbki blacharskie,ale tak mi się nieee chceee! |
Zulusie....Cholerka całe lato siedziałam na tyłku a teraz wpadłam na szalony pomysł, by przebiec maraton....
No więc wypada choć kilka(czytaj 4) dłuższych treningów zrobić...
Zulusie. A Ty tę dachówkę sam układasz?? |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 10:34
2008-10-04, 10:20 - marysieńka napisał/-a:
Zulusie....Cholerka całe lato siedziałam na tyłku a teraz wpadłam na szalony pomysł, by przebiec maraton....
No więc wypada choć kilka(czytaj 4) dłuższych treningów zrobić...
Zulusie. A Ty tę dachówkę sam układasz?? |
No właśnie. Bo ja w przyszłym roku będę dach wymieniał z onduliny na blachę i szukam speców. Jakbyś był zainteresowany to daj znać. |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 10:41
2008-10-04, 10:20 - marysieńka napisał/-a:
Zulusie....Cholerka całe lato siedziałam na tyłku a teraz wpadłam na szalony pomysł, by przebiec maraton....
No więc wypada choć kilka(czytaj 4) dłuższych treningów zrobić...
Zulusie. A Ty tę dachówkę sam układasz?? |
Blachę Marysiu,trapezową.Sam.Wszak mężczyzna ma cztery rzeczy zrobić w życiu swym:dom zbudować,drzewo posadzić,syna zmajstrować,wroga zabić.Zbudować,nie zlecić zbudowanie.Zostaje mi ten wróg,w czasach pokoju może być trudno. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 10:47
2008-10-04, 10:41 - Zulus napisał/-a:
Blachę Marysiu,trapezową.Sam.Wszak mężczyzna ma cztery rzeczy zrobić w życiu swym:dom zbudować,drzewo posadzić,syna zmajstrować,wroga zabić.Zbudować,nie zlecić zbudowanie.Zostaje mi ten wróg,w czasach pokoju może być trudno. |
Zulus...
Zacznij proces wychowawczy...wszak wroga należy sobie najpierw na własnej piersi wychować:))
Potem już tylko czysta przyjemność z zabijania:))))
(z uśmieszkiem raczej upiornym to napisałam:) ) |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 11:07
2008-10-04, 10:47 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zulus...
Zacznij proces wychowawczy...wszak wroga należy sobie najpierw na własnej piersi wychować:))
Potem już tylko czysta przyjemność z zabijania:))))
(z uśmieszkiem raczej upiornym to napisałam:) ) |
Problem jeszcze taki Gaba,że ja pacyfista jestem.Ba ,nawet kochankowi własnej żony źle nie życzyłem... |
|
| | | |
|
| 2008-10-04, 11:16
2008-10-04, 10:34 - Kowal napisał/-a:
No właśnie. Bo ja w przyszłym roku będę dach wymieniał z onduliny na blachę i szukam speców. Jakbyś był zainteresowany to daj znać. |
Zabawa to Darku przednia,a i widoki niecodzienne.Ale specjalistą bym się nie nazwał.Po prostu lubię prace budowlane przy własnym domu,a ponieważ mam możliwość przyglądać się budownictwu i jakieś tam zdolności naśladowcze,to sobie w miarę z tym radzę. |
|