| | | |
|
| 2008-11-05, 11:13
Witajcie , w Gorlicach ładnie :-) dziś idę pobiegać już troszkę rozruszać nóżki przed Biegiem w Krośnie to już we wtorek :D sobie znów tam polecę 7km ciekawym jest ile w tym roku pobiegam :-) rok temu było 26:01 i 40miejsce w Open na 276 i 17 bodajże w kat. wiekowej do 19lat :-) w tym roku mam nadzieje lepiej będzie ;-)
Miłego dnia wszystkim - pozdro for all :-) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 11:42
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 11:44
Witam obecnych i nieobecnych...Zaleciałem na chwilkę i zaraz pędzę dalej :) Urlopik się kończy i trzeba znowu się brać za...siedzenie na wykładach, trenowanie i brak czasu dla siebie...Popołudniu jadę odebrać córkę z zerówki, zrobię to pierwszy raz bo w wojsku trzymają codziennie do godzin popołudniowych i nie mam takiej możliwości.Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 11:45
2008-11-05, 11:42 - marysieńka napisał/-a:
Elkanah..
Witaj:) |
Cześć Marysiu. Poczytałem Twojego bloga...piękne słowa, nic dodać i nic ująć :) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 12:07
Oki, za kilka minut muszę się już ulatniać. Tym razem nie wiem kiedy zajrzę na MP, w najbliższym czasie nie mam urlopu i do kafejki internetowej mam za daleko :( Ale za pasem dłuuuugi weekend, może coś się wykombinuje :) Pozdrawiam Wszystkich. |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 14:51
2008-11-05, 09:28 - TREBORUS napisał/-a:
Przychylam sie do słów Benka. Jak Prince Polo to tylko classic a jak Ptasie Mleczko to tylko z Wedla i wyłącznie waniliowe:) |
macie racje panowie.... więc wychodząc dzisiaj z pracy kupiłem zgrzewkę prince polo 40*20g, na 2 tygodnie pewnie starczy:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 15:27
2008-11-05, 14:51 - adamus napisał/-a:
macie racje panowie.... więc wychodząc dzisiaj z pracy kupiłem zgrzewkę prince polo 40*20g, na 2 tygodnie pewnie starczy:) |
A ja sobie sięgne po następny kawalindek...swojego serniczka.
Pychota..mówię Wam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 15:33
2008-11-05, 15:27 - marysieńka napisał/-a:
A ja sobie sięgne po następny kawalindek...swojego serniczka.
Pychota..mówię Wam:) |
pamiętam z Poznania.... pychota:))
i już nie mogę doczekać się spotkania w Toruniu !! |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 15:41
2008-11-05, 15:33 - adamus napisał/-a:
pamiętam z Poznania.... pychota:))
i już nie mogę doczekać się spotkania w Toruniu !! |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 15:47
2008-11-05, 15:27 - marysieńka napisał/-a:
A ja sobie sięgne po następny kawalindek...swojego serniczka.
Pychota..mówię Wam:) |
Wypiłem kawusie i zjadłem dwie krówki. Po ciężkim treningu na siłowni to mi się należało. :) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:02
2008-11-05, 15:47 - Tom napisał/-a:
Wypiłem kawusie i zjadłem dwie krówki. Po ciężkim treningu na siłowni to mi się należało. :) |
Tom..
Siłownia!!!
Takiemu to dobrze:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:03
2008-11-05, 10:48 - borówka napisał/-a:
Do zobaczenia wkrótce-znikam bo muszę przezwyciężyć lenia w sobie i zabrać się do obowiązków domowych. Papa buziaki 102 |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:08
2008-11-05, 16:02 - marysieńka napisał/-a:
Tom..
Siłownia!!!
Takiemu to dobrze:) |
Marysieńko...
Debiutowałem na bieżni i bieganie na niej nie jest wcale takie proste... |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:11
2008-11-05, 02:08 - Henryk W. napisał/-a:
Chyba jednak warto się zmieniać - dla innych. Bo może nie jestem doskonały? I jestem dla kogoś upierdliwy? Natomiast prawdziwy przyjaciel to skarb, to fakt. Ja takiego, a właściwie TAKĄ mam. :) |
Henryku, nie do końca zrozumiałeś przesłanie. Człowiek powinien odnaleźć swoją ścieżkę w życiu i nią kroczyć. Należy mieć własne zdanie i nie zmieniać się dla innych zakładając maskę bo wtedy jest się sztucznym - być sobą to podstawa.
Jesli ktoś prowadzi złe życie które rani wszystkich naokoło to wtedy należy się zmienić ale i w tym wypadku dobrze mieć Przyjaciela który pomoże wrócić na właściwą życiową ścieżkę. |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:14
2008-11-05, 16:08 - Tom napisał/-a:
Marysieńko...
Debiutowałem na bieżni i bieganie na niej nie jest wcale takie proste... |
Jaka jest różnica...
Dalej pisz:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:22
Jestem z powrotem...
Zmiana dokonana...na razie się przyzwyczajam...jak ja tego nie lubię...wrrrr!!!! |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:26
2008-11-05, 16:14 - marysieńka napisał/-a:
Jaka jest różnica...
Dalej pisz:) |
Różnica... trzeba biec bardzo równo i nie ma zmiłuj się bo można sobie krzywdę zrobić. Przy wolniejszym ustawieniu szło dobrze ale gdy zrobiłem szybciej, to były już problemy.
Dobrze, że są poręcze. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:31
2008-11-05, 16:26 - Tom napisał/-a:
Różnica... trzeba biec bardzo równo i nie ma zmiłuj się bo można sobie krzywdę zrobić. Przy wolniejszym ustawieniu szło dobrze ale gdy zrobiłem szybciej, to były już problemy.
Dobrze, że są poręcze. :) |
Oj, dobrze, dobrze...
Kilka razy gdyby nie one pewnie leżałabym ....A łatwiej się biega jak w terenie???
Jeżeli tak, to o ile łatwiej??? |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:35
2008-11-05, 16:31 - marysieńka napisał/-a:
Oj, dobrze, dobrze...
Kilka razy gdyby nie one pewnie leżałabym ....A łatwiej się biega jak w terenie???
Jeżeli tak, to o ile łatwiej??? |
Na to pytanie pewnie obiektywnie będę mógł odpowiedzieć za jakiś czas. Po dzisiejszym dniu łatwiej i ciekawiej jest w terenie. |
|
| | | |
|
| 2008-11-05, 16:40
2008-11-05, 16:35 - Tom napisał/-a:
Na to pytanie pewnie obiektywnie będę mógł odpowiedzieć za jakiś czas. Po dzisiejszym dniu łatwiej i ciekawiej jest w terenie. |
O to dla mnie nowina...Mi na bieżni się lepiej biega..dlatego pytam:)
Bo w zasadzie ja tylko po bieżni biegam:) |
|