| | | |
|
| 2008-10-16, 16:07
2008-10-16, 15:55 - Tusik napisał/-a:
Marysieńko - artykuł z Poznania dla mnie BOMBA!!! - REWELACYJNY, ODDAJĄCY TO, CO CZUŁAŚ I MY CZUJEMY... super... |
Tusik....Wielkie dzięki....Miło mi:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 16:33
2008-10-16, 16:07 - marysieńka napisał/-a:
Tusik....Wielkie dzięki....Miło mi:) |
Marysieńko - musisz koniecznie "dobić" się do grona osób z 100 maratonamni! A później kolekcjonować kolejne maratony... niekoniecznie zawsze wygrywając... ;-) Jestem pewien, że wszyscy, bez wyjątku, będziemy Ci kibicować i dopingować... bo dla nas jesteś wzorem walki z chorobą i ze słabościami, które we wszystkich nas są i musimy się z nimi zmagać... :-) Wspierając się nawzajem - będziemy jeszcze mocniejsi! Wierzę w to, że jeszcze nie raz będziemy się razem cieszyć z pokonania maratonu! Było mi bardzo miło Cię poznać... dzięki za kufel i za pyszny serniczek!!!! :-D W ogóle, wszystkie wypieki z grupy RGO na "integracyjnym stole" były przepyszne... :-)
Pozdrawiam! :-* |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 16:36
2008-10-16, 16:33 - Tusik napisał/-a:
Marysieńko - musisz koniecznie "dobić" się do grona osób z 100 maratonamni! A później kolekcjonować kolejne maratony... niekoniecznie zawsze wygrywając... ;-) Jestem pewien, że wszyscy, bez wyjątku, będziemy Ci kibicować i dopingować... bo dla nas jesteś wzorem walki z chorobą i ze słabościami, które we wszystkich nas są i musimy się z nimi zmagać... :-) Wspierając się nawzajem - będziemy jeszcze mocniejsi! Wierzę w to, że jeszcze nie raz będziemy się razem cieszyć z pokonania maratonu! Było mi bardzo miło Cię poznać... dzięki za kufel i za pyszny serniczek!!!! :-D W ogóle, wszystkie wypieki z grupy RGO na "integracyjnym stole" były przepyszne... :-)
Pozdrawiam! :-* |
Nawet moje wypieki.....na twarzy????? |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 16:41
2008-10-16, 16:36 - kertel napisał/-a:
Nawet moje wypieki.....na twarzy????? |
Te zwłaszcza...najsłodsze:))) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 16:44
2008-10-16, 16:36 - kertel napisał/-a:
Nawet moje wypieki.....na twarzy????? |
tak jest, Kertelku!!! ;-DD
P.S. Dziękuję też obu "Kertelkom" - za zaproszenie mnie na pyszną kawkę po maratonie oraz obdarowanie mnie prowiantem na podróż (11 godzin!) powrotną: pysznymi płatkami, jogutami i banankiem! :-) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:11
Witam kochani
Ja właśnie dzisiaj wróciłem od lekarza,zapalenie krtani,
antybiotyk i zwolnienie od pracy.(też mnie dopadło)
Odpoczynku trochę się przyda ale te lekarstwa to już nie.
Do setki już mało czasu i niewiadomo jak on mi pojdzie po chorobie.Ale nie poddaje się.Jak na razie zero treningów. |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:22 Powrót z Belgii - wymiany
Tydzień temu moja siostra która chodzi do 2liceum do Gorlic poleciała do Belgii w środe na tydzień na wymianę i mieszkała u rodziny i fajne imiona mają Kaja czyli Kaj czy Kij sie mówi hih :-) dużo pozwiedzała , zdjęcia są super :-) dziś wróciła o 16 i przywiozła braciszkowi 3 duże czekolady oh jedna już zjedzona ze szwagrem który przyszedł bardzo dobra biała czekolada Belgijska Brilance Placer a zostały mi czarna czekolada duża : Cote dOr Double Noiset :D i druga biała czekoladka : milka CIOCCOLATO BIANCO Chocolate Branco Wit coś pysznego - nie samowite i dobre :-) a zdjęcia super wyszły i to co opowiadała ze tam na śniadania i obiady nie piją herbaty tylko woda zwykłą , z zabaw wracają rano i często sie zdarza że do czegoś dosypują narkotyki czy coś różnego :-) więc nie źle :-) jutro Tusik pojemy czekoladke jeśli zostanie jeszcze i Tusik będzie prawdopodobnie Pizza zrobiona przez moją mamę :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:27
2008-10-16, 17:11 - janusz napisał/-a:
Witam kochani
Ja właśnie dzisiaj wróciłem od lekarza,zapalenie krtani,
antybiotyk i zwolnienie od pracy.(też mnie dopadło)
Odpoczynku trochę się przyda ale te lekarstwa to już nie.
Do setki już mało czasu i niewiadomo jak on mi pojdzie po chorobie.Ale nie poddaje się.Jak na razie zero treningów. |
Witaj w klubie:)
Jestem jego członikinią już od osiemnastu lat:)) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:33
2008-10-16, 17:22 - golonbiegaj napisał/-a:
Tydzień temu moja siostra która chodzi do 2liceum do Gorlic poleciała do Belgii w środe na tydzień na wymianę i mieszkała u rodziny i fajne imiona mają Kaja czyli Kaj czy Kij sie mówi hih :-) dużo pozwiedzała , zdjęcia są super :-) dziś wróciła o 16 i przywiozła braciszkowi 3 duże czekolady oh jedna już zjedzona ze szwagrem który przyszedł bardzo dobra biała czekolada Belgijska Brilance Placer a zostały mi czarna czekolada duża : Cote dOr Double Noiset :D i druga biała czekoladka : milka CIOCCOLATO BIANCO Chocolate Branco Wit coś pysznego - nie samowite i dobre :-) a zdjęcia super wyszły i to co opowiadała ze tam na śniadania i obiady nie piją herbaty tylko woda zwykłą , z zabaw wracają rano i często sie zdarza że do czegoś dosypują narkotyki czy coś różnego :-) więc nie źle :-) jutro Tusik pojemy czekoladke jeśli zostanie jeszcze i Tusik będzie prawdopodobnie Pizza zrobiona przez moją mamę :D |
Golon - jak mi nie zostatwisz trochę, to Cię przetopię na czekoladę! - i połowę Ciebie pojedzie do Kowala! |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:41
2008-10-16, 17:33 - Tusik napisał/-a:
Golon - jak mi nie zostatwisz trochę, to Cię przetopię na czekoladę! - i połowę Ciebie pojedzie do Kowala! |
Obiecuje że sie postaram coś zostawić ale ta czekolada z Belgii oj kusi kusi żeby ja sobie przełknąć :-) ah te czekolady, też bym chcial być w Belgii aż tydzień jak moja siostra pozwiedzać i pobawić się w klubie Belgijskim :-) miała fajny tydzień |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:43
2008-10-16, 17:33 - Tusik napisał/-a:
Golon - jak mi nie zostatwisz trochę, to Cię przetopię na czekoladę! - i połowę Ciebie pojedzie do Kowala! |
Golonko w czekoladzie :))))!!!! |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 17:52
2008-10-16, 17:43 - Kowal napisał/-a:
Golonko w czekoladzie :))))!!!! |
no ale ja sie tak bym łatwo nie dał przerobić najpierw Tusik musiałby mnie złapać hoho hehe hihi :-) a czy to by sie stało nie wiem :D ale czekolady Belgijskie są dużo smaczniejsze i pyszniejsze niż te nasze :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:01
2008-10-16, 16:33 - Tusik napisał/-a:
Marysieńko - musisz koniecznie "dobić" się do grona osób z 100 maratonamni! A później kolekcjonować kolejne maratony... niekoniecznie zawsze wygrywając... ;-) Jestem pewien, że wszyscy, bez wyjątku, będziemy Ci kibicować i dopingować... bo dla nas jesteś wzorem walki z chorobą i ze słabościami, które we wszystkich nas są i musimy się z nimi zmagać... :-) Wspierając się nawzajem - będziemy jeszcze mocniejsi! Wierzę w to, że jeszcze nie raz będziemy się razem cieszyć z pokonania maratonu! Było mi bardzo miło Cię poznać... dzięki za kufel i za pyszny serniczek!!!! :-D W ogóle, wszystkie wypieki z grupy RGO na "integracyjnym stole" były przepyszne... :-)
Pozdrawiam! :-* |
Tusik..
Jasne, że dobiję do setki i to już w przyszłym roku...Co do wypieków....Na następną imprezkę przyjadę z czymś innym...podobno równie dobrym:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:15
2008-10-16, 18:01 - marysieńka napisał/-a:
Tusik..
Jasne, że dobiję do setki i to już w przyszłym roku...Co do wypieków....Na następną imprezkę przyjadę z czymś innym...podobno równie dobrym:) |
z niecierpliwością będę czekać na tę uroczystą okazję! |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:38
2008-10-16, 18:01 - marysieńka napisał/-a:
Tusik..
Jasne, że dobiję do setki i to już w przyszłym roku...Co do wypieków....Na następną imprezkę przyjadę z czymś innym...podobno równie dobrym:) |
Seromakowiec????
Proszę...ja uwielbiam mak...a dla Mirka z kolei wszystko, co nie jest sernikiem, nie jest warte uwagi.
Zatem...pozostaje consensus:)) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:41 Wszyscy czekamy na ta chwilę
2008-10-16, 18:01 - marysieńka napisał/-a:
Tusik..
Jasne, że dobiję do setki i to już w przyszłym roku...Co do wypieków....Na następną imprezkę przyjadę z czymś innym...podobno równie dobrym:) |
Marysiu chyba wszyscy będzie czekać na tą MAGICZNĄ chwilę
i napewno zrobimy wszystko by byla niezapomniana
Świetny artykuł - rewelacja
a wypieki jeszcze lepsze :) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:42
Zulusie, martwiliśmy się o Ciebie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:46
2008-10-16, 18:42 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Zulusie, martwiliśmy się o Ciebie. |
Niepotrzebnie Jurku,powoli wychodzę z dołka.Nowy cel. |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:48
2008-10-16, 18:38 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Seromakowiec????
Proszę...ja uwielbiam mak...a dla Mirka z kolei wszystko, co nie jest sernikiem, nie jest warte uwagi.
Zatem...pozostaje consensus:)) |
Tak Gaba
Seromakowiec..
Powiadasz Mirek nie uznaje innych wypieków?
Będzie musiał choć spróbować, a jak spróbuje to....
zmieni zdanie:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-16, 18:50
2008-10-16, 18:46 - Zulus napisał/-a:
Niepotrzebnie Jurku,powoli wychodzę z dołka.Nowy cel. |
Przebóg!!
Masz dom zbudowany w depresji?
Przecież dach wymieniałeś...
To jak to tak - dach w dołku? |
|