| | | |
|
| 2008-11-14, 13:57
2008-11-14, 13:43 - dario_7 napisał/-a:
Kilka fajnych miejsc można wybrać: Niesulice, Łagów, Babimost... I co wybieramy? :) |
To Ci dopiero..
Bardzo podoba mi się w Łagowie...
Biegałam tam kilka razy wokół jeziora...Super trasa a widoki jeszcze ciekawsze:)))
No to co będzie z tym wspólnym treningiem???? |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 13:57
Ptysie Wy moje miętowe...(że o kremówkach nie wspomnę...)
Idę już od Was do szkółki muzycznej...
Z powrotem będę w okolicach 21-wszej (nienawidzę piątków!!!) i raczej padnę na pysk, niżli się odezwę...a szkoda:(
Chyba pójdę w tych cholernych Krzeszowicach na kremówkę właśnie, albo na W-Z-kę....bo co w tym cholernym "Nowym Jorku" można robić w dzień deszczowy??
Żreć słodycze, albo się powiesić na latarni:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:01
2008-11-14, 13:57 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Ptysie Wy moje miętowe...(że o kremówkach nie wspomnę...)
Idę już od Was do szkółki muzycznej...
Z powrotem będę w okolicach 21-wszej (nienawidzę piątków!!!) i raczej padnę na pysk, niżli się odezwę...a szkoda:(
Chyba pójdę w tych cholernych Krzeszowicach na kremówkę właśnie, albo na W-Z-kę....bo co w tym cholernym "Nowym Jorku" można robić w dzień deszczowy??
Żreć słodycze, albo się powiesić na latarni:( |
Gaba, "żryj" słodycze :D Też tak robię! O wiele przyjemniejsze i można robić częściej niż to drugie z latarnią :D |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:01
O!!!
Przypomniaóło mi się, że dziś zamiast iść spać, będę tort piekła...póki co, zdążyłam tylko orzechy obrać....więc pewnie w czasie kiedy smakołyk będzie się piekł, ja będę tutaj...choć nic to pewnego...
Zmykam definitywne:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:08
2008-11-14, 13:57 - marysieńka napisał/-a:
To Ci dopiero..
Bardzo podoba mi się w Łagowie...
Biegałam tam kilka razy wokół jeziora...Super trasa a widoki jeszcze ciekawsze:)))
No to co będzie z tym wspólnym treningiem???? |
OK. Niech będzie Łagów :) Też tam biegałem, jest pięknie, turkusowa woda w jeziorze, lasy... No i zamek, a jakże!
Ja jestem zdecydowany tam pobiegać, byłoby super :D Uzgodnijmy mailem dokładniej szczegóły spotkania, jeśli się nie wycofasz "raczkiem", OK? ;) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:09
2008-11-14, 13:57 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Ptysie Wy moje miętowe...(że o kremówkach nie wspomnę...)
Idę już od Was do szkółki muzycznej...
Z powrotem będę w okolicach 21-wszej (nienawidzę piątków!!!) i raczej padnę na pysk, niżli się odezwę...a szkoda:(
Chyba pójdę w tych cholernych Krzeszowicach na kremówkę właśnie, albo na W-Z-kę....bo co w tym cholernym "Nowym Jorku" można robić w dzień deszczowy??
Żreć słodycze, albo się powiesić na latarni:( |
Gaba..
Pamiętaj o sero-makowcu..który zamówiłaś więc zbytnio nie obżeraj się słodkościami..bo nie zamierzam pełnej blachy placka wieźć do domu:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:11
2008-11-14, 14:08 - dario_7 napisał/-a:
OK. Niech będzie Łagów :) Też tam biegałem, jest pięknie, turkusowa woda w jeziorze, lasy... No i zamek, a jakże!
Ja jestem zdecydowany tam pobiegać, byłoby super :D Uzgodnijmy mailem dokładniej szczegóły spotkania, jeśli się nie wycofasz "raczkiem", OK? ;) |
Dareczku..
Pragnę Cię poinformować, że ja jestem raczek właśnie i często tak ..postępuję niestety..
Ale tej przyjemności sobie nie...odmówię:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:12
2008-11-14, 13:57 - marysieńka napisał/-a:
To Ci dopiero..
Bardzo podoba mi się w Łagowie...
Biegałam tam kilka razy wokół jeziora...Super trasa a widoki jeszcze ciekawsze:)))
No to co będzie z tym wspólnym treningiem???? |
No i jeszcze to Łagowskie Lato Filmowe.
Czy ta impreza jeszcze żyje??? |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:20
2008-11-14, 14:12 - jerzymatuszewski napisał/-a:
No i jeszcze to Łagowskie Lato Filmowe.
Czy ta impreza jeszcze żyje??? |
Witaj Jureczku..
Nie wiem czy w tym roku była ale w ubiegłym z całą pewnością:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:25
2008-11-14, 14:08 - dario_7 napisał/-a:
OK. Niech będzie Łagów :) Też tam biegałem, jest pięknie, turkusowa woda w jeziorze, lasy... No i zamek, a jakże!
Ja jestem zdecydowany tam pobiegać, byłoby super :D Uzgodnijmy mailem dokładniej szczegóły spotkania, jeśli się nie wycofasz "raczkiem", OK? ;) |
Dario...
Jeżeli miałabym się zgodzić na wspólny trening to nie ze względu na piękne jeziora i lasy..tych i u mnie dostatek...
Zgodzę sie dla miłego towarzystwa....
Ale musisz obiecać, że uwzględnisz fakt, że ja do biegania wracam dopiero i nie chciałabym byś "testował" moją formę biegową:))) Nie chciałabym się zniechęcić do biegania...Nie teraz:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:38
2008-11-14, 14:25 - marysieńka napisał/-a:
Dario...
Jeżeli miałabym się zgodzić na wspólny trening to nie ze względu na piękne jeziora i lasy..tych i u mnie dostatek...
Zgodzę sie dla miłego towarzystwa....
Ale musisz obiecać, że uwzględnisz fakt, że ja do biegania wracam dopiero i nie chciałabym byś "testował" moją formę biegową:))) Nie chciałabym się zniechęcić do biegania...Nie teraz:)) |
Dzięki Marysiu za miłe słowa :) Bądź spokojna - skoro mamy pogadać to nie da się tego robić ścigając... :D Ty tu będziesz dyrygentem... |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 14:45
2008-11-14, 14:38 - dario_7 napisał/-a:
Dzięki Marysiu za miłe słowa :) Bądź spokojna - skoro mamy pogadać to nie da się tego robić ścigając... :D Ty tu będziesz dyrygentem... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 15:43
Witaj Radku...
Jak????
Formę na "Maryśkę" szykujesz???
Ja z myślą o czekających mnie z Tobą bojach z samego ranka do lasu pognałam..
Cholerka, nie jest łatwo..
Przywykłam, że większość "roboty" wykonywała za mnie bieżnia..
Ale nie zrezygnuję, nie poddam się:)))
Wszak tyle imprez rangi mistrzowskiej w przyszłym roku...
Przydałoby się jakiś wywalczyć:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 15:55
2008-11-14, 15:43 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Radku...
Jak????
Formę na "Maryśkę" szykujesz???
Ja z myślą o czekających mnie z Tobą bojach z samego ranka do lasu pognałam..
Cholerka, nie jest łatwo..
Przywykłam, że większość "roboty" wykonywała za mnie bieżnia..
Ale nie zrezygnuję, nie poddam się:)))
Wszak tyle imprez rangi mistrzowskiej w przyszłym roku...
Przydałoby się jakiś wywalczyć:))) |
Bedziem Maryska walczyc w nowym roku jak lwy.
Ynikam na chwile bo mi klawiatura wariuje. |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 16:04
No ...jestem z powrotem.
Właśnie wróciłem z treningu ,na którym trenowałem tempo 5.40/km, coby w Toruniu Krystynkę na 2 godz. wyprowadzić.
Chyba dam radę :))
A formę Marysiu to ty szykuj a szczególnie taką z....... seromakowcem.:)) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 16:21
2008-11-14, 16:04 - kertel napisał/-a:
No ...jestem z powrotem.
Właśnie wróciłem z treningu ,na którym trenowałem tempo 5.40/km, coby w Toruniu Krystynkę na 2 godz. wyprowadzić.
Chyba dam radę :))
A formę Marysiu to ty szykuj a szczególnie taką z....... seromakowcem.:)) |
Serniczkowa może być???
Albo snikersowa????
Też niczego sobie:))) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 16:51
Jeszcze tylko kilka minutek i...koniec pracy:))))
Ale fajowo:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 17:31
Oj, chyba znowu coś o serniczku było? :D |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 17:52
2008-11-14, 17:31 - dario_7 napisał/-a:
Oj, chyba znowu coś o serniczku było? :D |
Tak Dario..o serniczku..
Ponoć smakowity jest:) |
|
| | | |
|
| 2008-11-14, 19:29
Witam wieczorową porą
Dzisiaj dzień wolny od pracy bo byłem oddać krew.
Oddaję kilka razy w roku a że teraz nie ma żadnych
startów i treningi lajtowe to można było.
Od niedzieli wracam do biegania. |
|