| | | |
|
| 2008-10-01, 10:16
2008-10-01, 10:09 - kertel napisał/-a:
No to jest nas wariatów dwóch ( dwoje). Moim najdłuższym wybieganiem są niedzielne 3 ( trzy) kilometry.
Na szczęście jak mnie zaczyna boleć łyda to już tak ,że nie da się biec,więc nie wchodzi w grę katowanie nogi.
Zacznie boleć-schodzę. |
Radzio?? A może ty masz ten ból łydki od kręgosłupa. Taka opcja wbrew pozorom też wchodzi w rachubę. Gdzieś tam czytałem że to również całkiem prawdopodobne. Powaga. |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:18
2008-10-01, 10:13 - kertel napisał/-a:
Za rok :) |
Kartel to nie była optymistyczna prognoza. Ja się jeszce łudzę że w tym roku a przynajmniej w Poznanu za tydzień |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:19
2008-10-01, 06:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem wszystkim:)
Ja nie wiem, jaki dzień się u nas szykuje, bo za oknem czrno, czarno i mało przejrzyście...dowiem się za 1,5 godziny, idąc z dziećmi do placówek oświatowych.
Wczoraj do północy smażyłam jabłka...też czynność...potem przez całą zimę moja młodzież zajada się tym (w nalesmnikach na przykład)
Całuję Wasze zaspane pysie:)
Miłego dniaaaa:)))))) |
Witaj Gabuniu!
Bardzo lubię różne przejęzyczenia.
Dzisiaj moim ulubionym słowem jest wyraz pt. NALESMNIKI :))))
DZiękuję CI ogromnie,że w ten smutny ,deszczowy ranek wrzuciłaś na mą twarz uśmiech szeroki (i to jak szeroki)
Im dłużej zastanawiam dlaczego właściwie ten wyraz mnie tak rozśmieszył tym bardziej się z niego śmieję.........ryczę ze śmiechu. Totalna głupawka.
Dzięki Gaba.I znowu muszę to napisać. KOCHAM CIĘ!!! |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:20
2008-10-01, 07:17 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Lecę do placówek oświatowych:(
Jak wrócę, to opowiem, jak wczoraj mało nie dokonałam morderstwa na naszej lekarce...co gorsza chęć do popełnienia na niej mordu wcale mi nie minęła.... |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:20
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:23
2008-10-01, 10:19 - kertel napisał/-a:
Witaj Gabuniu!
Bardzo lubię różne przejęzyczenia.
Dzisiaj moim ulubionym słowem jest wyraz pt. NALESMNIKI :))))
DZiękuję CI ogromnie,że w ten smutny ,deszczowy ranek wrzuciłaś na mą twarz uśmiech szeroki (i to jak szeroki)
Im dłużej zastanawiam dlaczego właściwie ten wyraz mnie tak rozśmieszył tym bardziej się z niego śmieję.........ryczę ze śmiechu. Totalna głupawka.
Dzięki Gaba.I znowu muszę to napisać. KOCHAM CIĘ!!! |
Radek...
Ty wiesz, że darzę Cię niczym niezmąconą wzajemnością w tym kochaniu:)
A NALEŚMNIKI na pewno lubisz...no bo kto nie lubi naleśmników? |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:24
2008-10-01, 10:20 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Znacie?
To poczytajcie...jak macie czas i ochotę:) |
Teraz już znamy:))). Gabuś podziwiam Cię za te relacje:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:30
2008-10-01, 10:24 - LauraLi napisał/-a:
Teraz już znamy:))). Gabuś podziwiam Cię za te relacje:) |
Lidzia...
Ty mnie nie podziwiaj za relacje, bo i nie ma za co.
Ty mnie podziwiaj, że ja z "bandą czworga" (Kucharskich) na codzień wytrzymuję - to jest dopiero sztuka:) |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:36
2008-10-01, 10:16 - TREBORUS napisał/-a:
Radzio?? A może ty masz ten ból łydki od kręgosłupa. Taka opcja wbrew pozorom też wchodzi w rachubę. Gdzieś tam czytałem że to również całkiem prawdopodobne. Powaga. |
Chodzę nawet do kręgarza. Powiedział mi to samo ,z tym,że gdyby to był kręgosłup to miałbym najprawdopodobniej problemy z jedną łydką a ja mam z dwiema i to dokładnie w tym samych miejscach.
Zaczynam się skłaniać do teori ,że to wina butów. Kręgarz mnie wyśmiał jak powiedziałem,że stopę normalną miałem w podstawówce,więc pewnie teraz też tak jest. Mówi ,że to mogło się zmienić (a raczej na pewno się zmieniło) A ja kupiłem buty tzw. "normalne" bez sprawdzania stopy.
Poza tym wyczytałem miesiąc temu ,że bieganie w butach profesjonalnych ( profilowanych) po terenie nierównym może przynieść dużo szkody.
Teraz odstawiam nowe ( stare) buty i przesiadam się na inne. Po miesiącu ,dwóch się okaże. |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:40
2008-10-01, 10:20 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Znacie?
To poczytajcie...jak macie czas i ochotę:) |
Ależ Cie wyrzuciło na tym zakręcie. Tempo musiałas mieć zawrotne.
Super ,że chce Ci się pisać i dzięki temu możemy się troszkę porozkoszować atmosferą opisywanych przez Ciebie biegów. |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 10:46
2008-10-01, 10:40 - kertel napisał/-a:
Ależ Cie wyrzuciło na tym zakręcie. Tempo musiałas mieć zawrotne.
Super ,że chce Ci się pisać i dzięki temu możemy się troszkę porozkoszować atmosferą opisywanych przez Ciebie biegów. |
Nie mam wyjścia Radek...mąż mi każe.
A ja, jak daje się zauważyć, jestem żoną posłuszną i dobrze wytresowaną:))) |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:01
2008-10-01, 10:16 - TREBORUS napisał/-a:
Radzio?? A może ty masz ten ból łydki od kręgosłupa. Taka opcja wbrew pozorom też wchodzi w rachubę. Gdzieś tam czytałem że to również całkiem prawdopodobne. Powaga. |
Trebi ma rację.
W piątek nadźwigałm się tapczaników, więc kręgosłup zaczął mnie cholernie boleć,w sobotę poleniuchowałm i przeszło. W niedzielę półmaraton przebiegłam i nie czułam bólu, ale w nocy spać nie mogłam. Bolał mnie nie tylko kręgosłup, ale strasznie w prawej pachwinie, że nogą zamiatałm ziemię. Po pracy pojechałm do babki co kręgosłupy nastawia...i odpukać...normalnie mogę chodzić...No troszkę jeszcze pobolewa..ale to i tak w porównaniu do tego jak bolało...prawdziwa ulga:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:06
Powrzucam Wam jeszcz perełki, które znalazłam. Z góry przepraszam tych, których nie udało mi się znaleźć...
Na początek Piotrek
( to nie jest prywata - po prostu zdjęcia Grzesia nie udało mi się znzaleźć, a Piotrek biegł po nim) |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:10
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:11
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:12
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:13
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:15
Oprócz tego, nie z naszej sztafety, ale nasz przecież Damek.... |
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:17
|
| | | |
|
| 2008-10-01, 11:19
I jeszcze pogaducha prawdziwych mężczyzn... |
|