| | | |
|
| 2008-09-18, 06:43
Dzień Dobry, cześć i czołem wszystkim:)
Miłego dnia Wam życzę, moje Wy Ptysie Miętowe:)
Niech uśmiech krasi dziś Wasze dostojne lica (kurcze flaszka! czy ktokolwiek z nas ma dostojne lico????)
Uśmiechu Wam życzę z krainy Królowej Jesieni Słotnej
:)))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 06:53
2008-09-17, 22:15 - TREBORUS napisał/-a:
Udało się. Myślałem że będzie o wiele gorzej a trening wyszedł mi pięknie i przyjemnie. Poleciołem 15 km ciągłego w średnim tempie 4:28 na km. Wcześniej 2 km rozbieganko.
Zaczyna mi powoli przyświecać delikatna świeczunia myślowa czy by aby w Katowicach nie wziąć się za bary z 1:30:)
Wiem, wiem , miałem to odłożyć do wiosennej Wawy ale mimowolnie rodzi się we mnie pokusa. Akurat do Poznania pozostało 3 tygodnie. W sam raz na ostatnie mocne przetaecie półmaratońskie.
Adamusie Wielki lecisz na ten czas? Było by rażniej i motywacyja większa:)
Pozdro małolaty i śpijcie dobrze bo w niedziele świeto i trza być wypoczętym.
ps Dzięki Maryś i Gaba za kopniaki i motywacje do dzisiejszego treningu:) |
Robert...
To ja Cię jeszcze pomotywuję na dziś (w końcu po coś mnie macie - prawda?)
Zaczynam motywowanie:
Robert...masz tam jeszcze pół słoika miodu z wczoraj? Zobacz, jaka paskudna pogoda na zewnątrz...jakie zimno, jaka szaruga, słota - rzekłabym nawet. A Ty świeżo po antybiotyku....cudem wrócony do mocy biegowej...nie możesz tego zaprzepaścić...jedz miodek słoneczko..jedz miodek....smacznego:)))
:)))))))))))))))))))
PS. Jak się nietrudno domyślić, po południu zacznę mantrę "tyle pysznego miodu zjadłeś, musisz to wybiegać" :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 06:56
2008-09-17, 22:30 - adamus napisał/-a:
półmaraton na maxa na 3 tygodnie przed maratonem to wręcz książkowa droga do dobrego wyniku w Poznaniu!!!
ja póki co wykreśliłem Katowice z mojej listy startów, będę za to w spodku o 11.30 czekał z canonikiem uwiecznić Twoją nową życiówkę:))
p.s. a ja i tak wiem, że w Poznaniu zrobię życiówkę!!!!!! |
Mirek...
Poczekaj tez o 12.30. Nie żeby coś uwieczniać, ale bym mogła Cię serdecznie uściskać i zobaczyć Twój promienny uśmiech:)) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 07:01
2008-09-17, 22:36 - Kowal napisał/-a:
Ale ja w Katowicach nic nie łamię. Jadę prosto z treningu, i to z najcięższego tygodnia. W tym tygodniu łącznie z Katowicami wyjdzie jakieś 75km, więc świeżości raczej nie bedzie. 4Energy traktuję po prostu jako mocniejszy treninig w tempie maratonu. Mierzę w okolice 2:10, ale po jutrzejszych 18km WB2 może być ciężko. |
Darek...
Spokojnie...w Skarżysku miałes 2.06 w tym sakramenckim zaduchu, jaki wtedy panował. W niedzielę, będzie nam wszystki sprzyjać aura. Odpuść sobie jutro i pojutrze i nie walcz na śmierć i życie. Przypadkiem zupełnie wiem, że na 2 godziny zającują bardzo wspaniali ludzie, a przy tym doświadczone i radosne zarazem zajączki. Spróbuj...może sam sobie zrobisz niespodziankę?
Pozdrawiam ciepło:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 07:10
2008-09-18, 06:35 - jerzymatuszewski napisał/-a:
No, Marysiu, dosyć gadania; do jeziorkaaaa marsz!!! |
Jerzy...
Już jestem po kąpieli..
Cholerka ale woda zimna...Minie troszkę czasu zanim na nowo przyzwyczaję się do takiej zimnicy...Na razie to jest tak, że ręce..kostnieją po minucie pływania...ale po następnych dwóch..zaczynają....tajać....i jest ok... |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 07:12
2008-09-18, 06:56 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Mirek...
Poczekaj tez o 12.30. Nie żeby coś uwieczniać, ale bym mogła Cię serdecznie uściskać i zobaczyć Twój promienny uśmiech:)) |
Gaba...
będę tam tak długo na ile mi pozwoli moja kondycja......
znaczy trochę to będzie trwało:)) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 07:13
2008-09-18, 07:12 - adamus napisał/-a:
Gaba...
będę tam tak długo na ile mi pozwoli moja kondycja......
znaczy trochę to będzie trwało:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 07:38
2008-09-18, 07:10 - marysieńka napisał/-a:
Jerzy...
Już jestem po kąpieli..
Cholerka ale woda zimna...Minie troszkę czasu zanim na nowo przyzwyczaję się do takiej zimnicy...Na razie to jest tak, że ręce..kostnieją po minucie pływania...ale po następnych dwóch..zaczynają....tajać....i jest ok... |
Marysiu, gdybym miał bliżej jeziorko, to wstąpiłbym do Twojego klubu. |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 07:46
2008-09-18, 07:13 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I tak trzymać Mireczku:) |
Gabrielo, przejrzałem przed chwilą Twoją listę startów i powiem Ci, że jestem bardzo zaskoczony. Myślałem, że po Wrocławiu pozwolisz sobie na odpoczynek, a Ty jesteś ''ostrym ciągu''. Jesteś niesamowita... |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 08:01
2008-09-18, 07:01 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Darek...
Spokojnie...w Skarżysku miałes 2.06 w tym sakramenckim zaduchu, jaki wtedy panował. W niedzielę, będzie nam wszystki sprzyjać aura. Odpuść sobie jutro i pojutrze i nie walcz na śmierć i życie. Przypadkiem zupełnie wiem, że na 2 godziny zającują bardzo wspaniali ludzie, a przy tym doświadczone i radosne zarazem zajączki. Spróbuj...może sam sobie zrobisz niespodziankę?
Pozdrawiam ciepło:) |
Kowaliku drogi Ty Nasz:) Myślę tak samo jak Gaba.
Miałem właśnie miemal identyczny post napisać.
Piękny bieg, wspaniałe pacemakerki - dwója pęknie jak nic.
Tym bardziej na 3 tyg. przed Poznaniem półmaratońska jazda na maksa bedzie idealnym treningiem for you.
Dasz radę:)
Miłego dzionka dla wszystkich:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 08:12
2008-09-18, 08:01 - TREBORUS napisał/-a:
Kowaliku drogi Ty Nasz:) Myślę tak samo jak Gaba.
Miałem właśnie miemal identyczny post napisać.
Piękny bieg, wspaniałe pacemakerki - dwója pęknie jak nic.
Tym bardziej na 3 tyg. przed Poznaniem półmaratońska jazda na maksa bedzie idealnym treningiem for you.
Dasz radę:)
Miłego dzionka dla wszystkich:) |
Treborusie....
Jak samopoczucie po wczorajszym treningu, tym przed którym tak się...."opierałeś"???
Mam nadzieję, że na ostatniej prostej...nie będziesz Nam więcej takich.."numerów" fundował...A może Ty tak celowo, co?
:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 08:41
2008-09-18, 08:12 - marysieńka napisał/-a:
Treborusie....
Jak samopoczucie po wczorajszym treningu, tym przed którym tak się...."opierałeś"???
Mam nadzieję, że na ostatniej prostej...nie będziesz Nam więcej takich.."numerów" fundował...A może Ty tak celowo, co?
:) |
Trochę czuję Marysieńko wczorajszy trening w nogach. W szczególności dwugłowe.Ale w końcu troche wczoraj z siebie dałem:) Rozbiegam te dolegliwości wieczorkiem bo planuje na dziś 15 km człapanko po 5:10-15:) Na koniec postaram się zafundowac sobie dziesięć rytmików:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 09:29
Witam wszystkich.
Nareszcie widzę za oknem suche chodniki.-) Dzieki za miłe słowa o pacemakerach. Ja zaczynam bawić się imprezką 4-energy w sobotę. Jestem już umówiony z Tusikiem, z którym najpierw trochę pobiegamy w Tychach a potem pojedziemy odebrać pakiety i pogadać przy piwku w Katowicach.
Kto jeszcze dołączy do nas ?
pozdrawiam
Trebi jestem pełen podziwu mnie brakuje systematyczności albo może motywacji... |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 09:46
2008-09-18, 09:29 - Damek napisał/-a:
Witam wszystkich.
Nareszcie widzę za oknem suche chodniki.-) Dzieki za miłe słowa o pacemakerach. Ja zaczynam bawić się imprezką 4-energy w sobotę. Jestem już umówiony z Tusikiem, z którym najpierw trochę pobiegamy w Tychach a potem pojedziemy odebrać pakiety i pogadać przy piwku w Katowicach.
Kto jeszcze dołączy do nas ?
pozdrawiam
Trebi jestem pełen podziwu mnie brakuje systematyczności albo może motywacji... |
U nas pogoda bardzo dobra do biegania. Żeby tylko to się utrzymało przez sobotę i niedzielę. |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 09:48
2008-09-18, 08:41 - TREBORUS napisał/-a:
Trochę czuję Marysieńko wczorajszy trening w nogach. W szczególności dwugłowe.Ale w końcu troche wczoraj z siebie dałem:) Rozbiegam te dolegliwości wieczorkiem bo planuje na dziś 15 km człapanko po 5:10-15:) Na koniec postaram się zafundowac sobie dziesięć rytmików:)
|
Trebi...
Czyżbyś sądził,że te 3 godzinki w maratonie połamiesz z truchtania po 5.10/km...
Przykro mi, ale tak się nie da...Od czasu, do czasu trzeba "motorek" na wyższe obroty..przestawić....
Zobaczysz jakie luzy będą po takim treningu na rozbieganku....To będzie dla Ciebie....spacerek, połączony z podziwianiem okolicy:) |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 09:54
Miłego,ciepłego dnia dla wszystkich.
Zabawe z 4-energy zaczynam w sobote, od treningu z Doliniarzami,a potem odbieramy numery startowe.Pakamerki są super.Jedną z nich jest Moja Siostra Agnieszka.
Dzisiaj troche poimrezuje na urodzinach siostry. Udanych treningów. |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 09:55
2008-09-18, 07:01 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Darek...
Spokojnie...w Skarżysku miałes 2.06 w tym sakramenckim zaduchu, jaki wtedy panował. W niedzielę, będzie nam wszystki sprzyjać aura. Odpuść sobie jutro i pojutrze i nie walcz na śmierć i życie. Przypadkiem zupełnie wiem, że na 2 godziny zającują bardzo wspaniali ludzie, a przy tym doświadczone i radosne zarazem zajączki. Spróbuj...może sam sobie zrobisz niespodziankę?
Pozdrawiam ciepło:) |
No jak znowu będę musiał gonić Piotrka to pewnie i 1:30 pęknie ;). No ale tym razem będę się starał - chociaż odrobinę - rozsądniejszym nieco być. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 10:08
2008-09-18, 09:54 - siostra a_ napisał/-a:
Miłego,ciepłego dnia dla wszystkich.
Zabawe z 4-energy zaczynam w sobote, od treningu z Doliniarzami,a potem odbieramy numery startowe.Pakamerki są super.Jedną z nich jest Moja Siostra Agnieszka.
Dzisiaj troche poimrezuje na urodzinach siostry. Udanych treningów. |
Dzieńdoberek Aniu i miłej zabawy życzę u siorki!
|
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 10:10
Witam wszystkich cieplusio choć w zimny dzionek |
|
| | | |
|
| 2008-09-18, 10:12
2008-09-18, 10:10 - borówka napisał/-a:
Witam wszystkich cieplusio choć w zimny dzionek |
Jadziu...
O czym Ty mówisz?
Polecam zimną kąpiel...zobaczysz, że przez cały dzionek ciepełko Ci będzie:) |
|