|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-11-18, 21:45
Napoje izotoniczne
2008-11-18, 21:27 - TREBORUS napisał/-a:
Piętnasteczka w śr 5:23 Marysieńko. Zimno. Kałuże pozamarzały już. Brrr. Teraz porterek żywiecki na spanko u uzupełnienie płynów:) |
| LINK: http://sklep.fbb.pl/bieganie | | Trebi przyjacielu to fajnie :-) ja dziś rano 12km śr. po 5:15 a później po południu na 2 treningu 6km po 5:07 a później 5x100m rytmy zrobiłem po 19sek. i 100m truchtu i na koniec 1km truchtu :-) ja sobie mam zamiar kupić któryś z napojów na uzupełnianie taki : http://sklep.fbb.pl/bieganie i pić przed treningiem i po treningu :-) takie są najlepsze na bieganie a nie browarek przy najmniej jak dla mnie :-) czuje sie dobrze po tym :-) |
| | | | | |
|
2008-11-18, 21:57
Opisuję sytuację sprzed chwili...
Prawą reką mieszam pigwy, żeby się nie przypaliły, a że robię to już od jakiegoś (dłuższego, delikatnie mówiąc) czasu, więc i znużona jestem tym zajęciem potężnie.
Zajrzałam do lodówki i odbezpieczyłam ostatnie KARMI jakie mi zostało (od 6 wrzesnia tam leżało spokojnie) i ...
W prawej rece drewniana łyżka i mieszanie marmolady, w lewej butelka Karmi...przychodzi Jerzyk, patrzy na mnie i pyta:
"Czemu POPIJASZ?"
Umarłam... :))))))))))))))
gdybym nie wiedziała jak często używam alkoholu, to zapałakałbym nad niedolą dziecka, które nawet nie apeluje do matki o abstynencję, ale pełne zrouzmienia pyta: "CZEMU?" |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-11-18, 22:00
2008-11-18, 20:35 - adamus napisał/-a:
hurraaa!!!
dotarł:))
ale czemu wcześniej nie chciałaś się tą szczęsliwą nowiną pochwalić:?(?( |
Chciałam Mireczku, uwierz...
Ale chciałam tę wiekopomną informacje poprzeć ilustracją zdjęciową, a żywcem nie zdążyłam zrobić zdjęcia....
Że rower już jest u mnie to wiecie, a jutro machnę fotkę i wstawię...naprawdę jest śliczny...
(a poza tym, ja chyba umiem się ładnie cieszyć...jak dziecko)
Dobrej nocy Wam życzę:)))) |
| | | | | |
|
2008-11-18, 22:07
2008-11-18, 21:45 - golonbiegaj napisał/-a:
Trebi przyjacielu to fajnie :-) ja dziś rano 12km śr. po 5:15 a później po południu na 2 treningu 6km po 5:07 a później 5x100m rytmy zrobiłem po 19sek. i 100m truchtu i na koniec 1km truchtu :-) ja sobie mam zamiar kupić któryś z napojów na uzupełnianie taki : http://sklep.fbb.pl/bieganie i pić przed treningiem i po treningu :-) takie są najlepsze na bieganie a nie browarek przy najmniej jak dla mnie :-) czuje sie dobrze po tym :-) |
| Masz rację Mati, piwa nie pij bo ci brzuszek urośnie i będziesz wolniej biegał a przecież cała RGO liczy na Ciebie i na twoje przyszłe rekordy i sukcesy. Na browarek jeszcze czasik przyjdzie:) |
| | | | | |
|
2008-11-18, 22:13
2008-11-18, 22:07 - TREBORUS napisał/-a:
Masz rację Mati, piwa nie pij bo ci brzuszek urośnie i będziesz wolniej biegał a przecież cała RGO liczy na Ciebie i na twoje przyszłe rekordy i sukcesy. Na browarek jeszcze czasik przyjdzie:) |
Dzięki przyjacielu - miło było przeczytać ten Wpis :-)
już wysłałem zamówienie - zamówiłem cosik takiego :
http://sklep.fbb.pl/trec_nutrition_multi_pack_36_witaminy_i_mineraly_ids_1123_1
zawiera tak :
Witamina A (75% betakaroten, 25% palmitynian) - 3333,33 IU (67%)
Witamina C (kwas askorbinowy) - 200mg (333%)
Witamina D3 (cholekacyferol) - 66,67 IU (17%)
Witamina E (d-alfa tokoferol bursztynu) - 16,67 IU (56%)
Witamina B1 (monoazotan tiaminy) - 4,67 mg (311%)
Witamina B2 (ryboflawina) - 5,33 mg (314%)
Witamina B3 (nikotynamid) - 66,67 mg (333%)
Witamina B6 (chlorowodorek pirodyksyny) - 7,33 mg (367%)
Kwas foliowy - 133,33 mcg (33%)
Witamina B12 (cyjanokobalamina) - 20 mcg
Witamina H (D-biotyna) - 50 mcg (17%)
Witamina B5 (D-pantotenian wapnia) - 25 mg (250%)
Wapń (cytrynian wapnia) - 83,33 mg (8%)
Żelazo (glukonian żelaza) - 1,67 mg (9%)
Jod (jodek potasu) - 25 mcg (17%)
Magnez (glicerofosforan magnezu) - 16,67 mg (4%)
Cynk (hydroasparaginian cynku) - 3,33 mg (22%)
Selen (hydroasparaginian selenu) - 33,33 mcg (48%)
Miedź (chelat aminokwasu miedzi) - 0,33 mg (17%)
Mangan (glicerynian manganu) - 3,33 mg (167%)
Chrom (polinikotynian chromu "chromemate") - 3,33 mcg (28%)
Molibden (chelat aminokwasu molibdenu) - 16,67 mcg (22%)
Potas (asparaginian potasu) - 16,5 mg (1%)
MirtoSelect:
Ekstrakt z czarnej borówki - 0,83 mg
Ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego - 0,83 mg
Ekstrakt z korzenia żeń-szenia koreańskiego - 4,17 mg
Mleczko z nasion ostropestu plamistego - 0,83 mg
Opatentowany odżywczy kofaktor (bezwodny kwas aminooctowy jako trójmetyloglicyna, cholina jako dwuwinian choliny, inozytol, PABA) - 131,33 mg
Opatentowana superodżywcza mieszanina (kompleks bioflawonidów pochodzących z cytryny, sproszkowana trawa jęczmienna, sproszkowana trawa pszeniczna) - 41,67 mg
Wanadyl (siarczan wanadu) - 33,33 mcg
Multi Pack 36 stanowi znakomite uzupełnienie diety dla wszystkich sportowców wyczynowych, ćwiczących rekreacyjnie, w okresie niedoboru witamin i składników mineralnych spowodowanych treningiem, jednostajnym odżywianiem lub dietą redukcyjną. |
| | | | | |
|
2008-11-18, 23:03
2008-11-18, 22:13 - golonbiegaj napisał/-a:
Dzięki przyjacielu - miło było przeczytać ten Wpis :-)
już wysłałem zamówienie - zamówiłem cosik takiego :
http://sklep.fbb.pl/trec_nutrition_multi_pack_36_witaminy_i_mineraly_ids_1123_1
zawiera tak :
Witamina A (75% betakaroten, 25% palmitynian) - 3333,33 IU (67%)
Witamina C (kwas askorbinowy) - 200mg (333%)
Witamina D3 (cholekacyferol) - 66,67 IU (17%)
Witamina E (d-alfa tokoferol bursztynu) - 16,67 IU (56%)
Witamina B1 (monoazotan tiaminy) - 4,67 mg (311%)
Witamina B2 (ryboflawina) - 5,33 mg (314%)
Witamina B3 (nikotynamid) - 66,67 mg (333%)
Witamina B6 (chlorowodorek pirodyksyny) - 7,33 mg (367%)
Kwas foliowy - 133,33 mcg (33%)
Witamina B12 (cyjanokobalamina) - 20 mcg
Witamina H (D-biotyna) - 50 mcg (17%)
Witamina B5 (D-pantotenian wapnia) - 25 mg (250%)
Wapń (cytrynian wapnia) - 83,33 mg (8%)
Żelazo (glukonian żelaza) - 1,67 mg (9%)
Jod (jodek potasu) - 25 mcg (17%)
Magnez (glicerofosforan magnezu) - 16,67 mg (4%)
Cynk (hydroasparaginian cynku) - 3,33 mg (22%)
Selen (hydroasparaginian selenu) - 33,33 mcg (48%)
Miedź (chelat aminokwasu miedzi) - 0,33 mg (17%)
Mangan (glicerynian manganu) - 3,33 mg (167%)
Chrom (polinikotynian chromu "chromemate") - 3,33 mcg (28%)
Molibden (chelat aminokwasu molibdenu) - 16,67 mcg (22%)
Potas (asparaginian potasu) - 16,5 mg (1%)
MirtoSelect:
Ekstrakt z czarnej borówki - 0,83 mg
Ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego - 0,83 mg
Ekstrakt z korzenia żeń-szenia koreańskiego - 4,17 mg
Mleczko z nasion ostropestu plamistego - 0,83 mg
Opatentowany odżywczy kofaktor (bezwodny kwas aminooctowy jako trójmetyloglicyna, cholina jako dwuwinian choliny, inozytol, PABA) - 131,33 mg
Opatentowana superodżywcza mieszanina (kompleks bioflawonidów pochodzących z cytryny, sproszkowana trawa jęczmienna, sproszkowana trawa pszeniczna) - 41,67 mg
Wanadyl (siarczan wanadu) - 33,33 mcg
Multi Pack 36 stanowi znakomite uzupełnienie diety dla wszystkich sportowców wyczynowych, ćwiczących rekreacyjnie, w okresie niedoboru witamin i składników mineralnych spowodowanych treningiem, jednostajnym odżywianiem lub dietą redukcyjną. |
| Stary - na bank po tym umrzesz. Pamiętasz Mendelejewa? Umarł! |
| | | | | |
|
2008-11-18, 23:04
2008-11-18, 16:30 - marysieńka napisał/-a:
Masz rację..
Tylko, że Darek ma być teraz "testowaczem" mojego sero-makowca.....:)))
Kurczę, żeby tylko mu zasmakował..bo inaczej krucho z Nami w Toruniu będzie....:))) |
| Ja raczej się modlę, żeby mu nie zasmakował, bo krzywda dla nas mniejsza wtenczas się widzi. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-11-18, 23:08
2008-11-18, 23:03 - Kowal napisał/-a:
Stary - na bank po tym umrzesz. Pamiętasz Mendelejewa? Umarł! |
| Nawet nie strasz :D już piłem takie cosiki i jakosik dalej sobie hulam po tym świecie :D jeszcze sie nie żegnamy :-) mam zamiar jeszcze pożyć troszkę zdeczka :P ale takie napoje są dobre uzupełniają energię hihi :P po treningu są dobre ale przed też można sie napić i przed zawodami :D napij sie a dostaniesz Powera :D |
| | | | | |
|
2008-11-18, 23:16
DoBrAnOc :-)
| Kochani zmykam spać , Dobrej Nocki - Słodkich Snów Śnijcie o czymś miłym i fajnym :D :-) i miłej pobudki wszystkim hih ;D bo ja później wstaje jakoś zawsze :P może kiedyś w przyszłości uda mi sie być pierwszym :D :-) |
| | | | | |
|
2008-11-19, 06:10
| Witam gorąco w chłodny poranek. Robert, co Ty tu robisz o tej porze. Pewno Cię Marysieńka jednak obudziła !!! |
| | | | | |
|
2008-11-19, 06:20
2008-11-19, 06:10 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witam gorąco w chłodny poranek. Robert, co Ty tu robisz o tej porze. Pewno Cię Marysieńka jednak obudziła !!! |
Jureczku Robercie..witajcie
Jurku nie uwierzysz..
To Robert mnie budził..znaczy myślał, że obudzi...
U mnie mały mrozik, ale solidnie wieje..
Kawusia zaliczona, czekam aż dzionek wstanie i na kąpielisko "polecę" a potem na bieżnię..no a jeszcze potem do Poznania:)
Miłego dzionka życzę:)) |
| | | | | |
|
2008-11-19, 06:30
Dzień dobry, cześć i czołem:))
Miłego dnia i uśmiechu dla wszystkich:)
Dzisiaj nie ma u mnie przymrozku za oknem, i nie ukrywam wcale, że to miłe..wczoraj zmarzłam...(czy wspomianałam kiedyś, że jestem wybitnie ciepłolubna, i że w wyjątkiem upalnego lata, kiedy to umieram z gorąca, przez cały rok jest mi zimno? ZAWSZE...to dosyć męczące. Teraz, na przykład, siedzę w spodniach, swetrze, polarze i owinięta kocem...gdybym miała jakąś wolną kołdrę na stanie, to chętnie bym się nią jeszcze owinęła...chyba trochę przesadzam:) )
PS. Właśnie sobie uświadomiłam, że jak byłam młodsza, to lubiłam, jak było chłodno...nawet przyprawiałam tym o dreszcze rodzinę, która twierdziła, że jestem zwolenniczką czegoś, co określa się jako "zimny chów cieląt"...Czyżbym się starzała?
Chyba napiszę do św.Mikołaja, żeby mi przyniósł sandalon:)) |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-11-19, 06:33
2008-11-18, 20:29 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Więc...DOSZEDŁ!!!!
Wczoraj wieczorem Piotrek mi go skręcił:)
Nie chcę się wydać nadmiernie śmieszna, ale to najpiękniejszy rower w mojej wsi:))
Piekna damka o łagodnej linii ramy w stylu retro, szerokie, wygodne siodełko, duże koła (chyba 28"), wysoko umiejscowiona kierownica, bez (niestety) zbędnych dodatków takich jak przerzutki:(
Dziś nie dałam rady, ale jutro zamieszczę zdjęcie cudu:))) |
Gaba witaj..
To Twoje wylosowane cacko zwie się Victoria, Opal, Krooss a może jeszcze inaczej???
Jest na kołach stożkowych czy zwykłych...znaczy jakie ma felgi????
Pytam bo sprzedaję również takie cacka..
Miłych przejażdżek:)) |
| | | | | |
|
2008-11-19, 06:50
2008-11-19, 06:33 - marysieńka napisał/-a:
Gaba witaj..
To Twoje wylosowane cacko zwie się Victoria, Opal, Krooss a może jeszcze inaczej???
Jest na kołach stożkowych czy zwykłych...znaczy jakie ma felgi????
Pytam bo sprzedaję również takie cacka..
Miłych przejażdżek:)) |
Marysiu:))))
Jakie ma felgi nie mam pojęcia:( (wstawię później zdjęcie, i specjalnie dla Ciebie, zdjęcie felgi)
A zwie się to moje cudo BINGO...poważnie, jak żyję o czymś takiem nie słyszałam...BINGO-AMAZONKA RETRO TORPEDO (i mam niejasne przeczucie, że jest czeskie...to znaczy piastę na pewno ma czeską...a co do reszty? Któż to może wiedzieć:)
To taka typowa MIEJSKA damka...bardzo ładna...a czy dobra? NIe mam pojęcia, ale też nie ma to dla mnie znaczenia kluczowego.
(wiesz...ja zawsze chciałam mieć rower, ale zawsze były pilniejsze wydatki, które można by określić dwoma krótkimi słowami : DZIECI i ŻYCIE:)
Chociaż z drugiej strony...miałam w życiu dwa rowery - pierwszy to taki mały, co mu się z boku kółka dokręcało - używałam go w wieku przedszkolnym, a drugi - sławetny "Jubilat", dostałam na komunię:)) |
| | | | | |
|
2008-11-19, 09:19
2008-11-19, 06:50 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marysiu:))))
Jakie ma felgi nie mam pojęcia:( (wstawię później zdjęcie, i specjalnie dla Ciebie, zdjęcie felgi)
A zwie się to moje cudo BINGO...poważnie, jak żyję o czymś takiem nie słyszałam...BINGO-AMAZONKA RETRO TORPEDO (i mam niejasne przeczucie, że jest czeskie...to znaczy piastę na pewno ma czeską...a co do reszty? Któż to może wiedzieć:)
To taka typowa MIEJSKA damka...bardzo ładna...a czy dobra? NIe mam pojęcia, ale też nie ma to dla mnie znaczenia kluczowego.
(wiesz...ja zawsze chciałam mieć rower, ale zawsze były pilniejsze wydatki, które można by określić dwoma krótkimi słowami : DZIECI i ŻYCIE:)
Chociaż z drugiej strony...miałam w życiu dwa rowery - pierwszy to taki mały, co mu się z boku kółka dokręcało - używałam go w wieku przedszkolnym, a drugi - sławetny "Jubilat", dostałam na komunię:)) |
| Mój pierwszy rower to pelikan. Czego ja na tym rowerze nie wyczyniałem. Pamiętam np. zawody żuzlowe wokól piaskownicy. Celowo na wirażach sypaliśmy piach aby był lepszy poślizg:) Następny to składak czajka odziedziczony po starszej o 5 lat siostrzycce:) |
| | | | | |
|
2008-11-19, 09:26
Trebi..
Jak trening był, czy jeno spacerek z pieskiem?????
A może jedno i drugie???? |
| | | | | |
|
2008-11-19, 09:27
2008-11-19, 06:20 - marysieńka napisał/-a:
Jureczku Robercie..witajcie
Jurku nie uwierzysz..
To Robert mnie budził..znaczy myślał, że obudzi...
U mnie mały mrozik, ale solidnie wieje..
Kawusia zaliczona, czekam aż dzionek wstanie i na kąpielisko "polecę" a potem na bieżnię..no a jeszcze potem do Poznania:)
Miłego dzionka życzę:)) |
Na nogach????......do Poznania?????......
No,no Marysiu, ostro się wzięłaś za trening :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-11-19, 09:32
2008-11-19, 06:30 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:))
Miłego dnia i uśmiechu dla wszystkich:)
Dzisiaj nie ma u mnie przymrozku za oknem, i nie ukrywam wcale, że to miłe..wczoraj zmarzłam...(czy wspomianałam kiedyś, że jestem wybitnie ciepłolubna, i że w wyjątkiem upalnego lata, kiedy to umieram z gorąca, przez cały rok jest mi zimno? ZAWSZE...to dosyć męczące. Teraz, na przykład, siedzę w spodniach, swetrze, polarze i owinięta kocem...gdybym miała jakąś wolną kołdrę na stanie, to chętnie bym się nią jeszcze owinęła...chyba trochę przesadzam:) )
PS. Właśnie sobie uświadomiłam, że jak byłam młodsza, to lubiłam, jak było chłodno...nawet przyprawiałam tym o dreszcze rodzinę, która twierdziła, że jestem zwolenniczką czegoś, co określa się jako "zimny chów cieląt"...Czyżbym się starzała?
Chyba napiszę do św.Mikołaja, żeby mi przyniósł sandalon:)) |
| Ja do dzisiaj lubię - jak to się u nas mówiło- zimny wychów. Niestety jako jedyny w rodzinie. NAwet ten zdrajca Jacuś zaczął ostatnio narzekać w pewnych sytuacjach ,że mu zimno. A jeszcze niedawno taki twardziel z niego był. |
| | | | | |
|
2008-11-19, 09:33
2008-11-19, 09:26 - marysieńka napisał/-a:
Trebi..
Jak trening był, czy jeno spacerek z pieskiem?????
A może jedno i drugie???? |
Pogody paskudniejszej od dzisiejszej chyba tej jesieni jeszcze nie było Maryś. Wiało, lało , zimniło. Pies z domu nie chciał wyjść a co dopiero ja:)
Skończyło sie więc tylko na spacerku. Ale wieczorem żeby nie było to trening odrobię.
Może jutro się uda pobiegać z rańca. |
| | | | | |
|
2008-11-19, 09:37
2008-11-19, 09:19 - TREBORUS napisał/-a:
Mój pierwszy rower to pelikan. Czego ja na tym rowerze nie wyczyniałem. Pamiętam np. zawody żuzlowe wokól piaskownicy. Celowo na wirażach sypaliśmy piach aby był lepszy poślizg:) Następny to składak czajka odziedziczony po starszej o 5 lat siostrzycce:) |
| Pamiętam,że jak mieszkałem jeszcze w Dusznikach Zdroju, to robiliśmy zawody zimą, kto przejedzie najdłuższy odcinek na hamulcu( z góry) . Kiedyś jeden z kumpli tak chciał wygrać i tak długo nie puszczał hamulca ,że zakończył swój występ w.......rzece.To nic ,że cały mokry był i łeb rozwalił. Ale WYGRAŁ!!!! |
|
|
|
| |
|
