| | | |
|
| 2011-07-14, 21:24
2011-07-14, 21:19 - Jasiek napisał/-a:
A co za problem, żeby siostra złożyła śluby nad Pogorią?...
Gdyby ktoś nie wiedział, to w podobny sposób wstępowali w związek małżeński Zulus z Klaudynką, a zdarzyło się to na plaży jeziora Posmyk tuż przed Biegiem Katorżnika. :) |
To wszystko prawda, ale to nie Paweł bierze ślub, tylko jego siostra:) A ona może woli np. na lodowisku??? |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:26
2011-07-14, 19:59 - shadoke napisał/-a:
My tu gadu gadu, a tam jakieś Krasnoludki czelendż wrzuciły:) |
Iwonka dobrze że krasnoludki, a nie białe myszki :P Iwonka mam takie wrażenie, że mniej biegasz bym to ja teraz mógł zapunktowac :P
A Dalia przegoniła Damiana - nie myślałem, że to się wydarzy :))
Oj tak jak dzisiaj to dawno mi nóg tak nie ścięło.... W czasie 2 zakresu moje łydki wysiadły... Ale 3x3 km II zakresu zrobione nawet ciut szybciej niż powinienem :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:26
2011-07-14, 21:19 - adamus napisał/-a:
To ja się pochwalę... Ale nie obiegnięciem IV ale ilością biegaczy jaką tam dzisiaj popołudniu spotkałem. Mianowicie najczęściej spotykam tam kilku runnersów albo też nikogo a dzisiaj oprócz mnie około 19.OO widziałem 12 BIEGACZY:)))
Pogoria IV przyciąga coraz więcej ludków, tak trzymać!!!!!
|
Nadchodzą nowe czasy...
Czasy gdy ludzie przestaną pukać się w czoło na widok samotnego biegacza, tylko zaczną się pukać, że sami jeszcze nie spróbowali:) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:28
2011-07-14, 21:26 - Kuba1985 napisał/-a:
Iwonka dobrze że krasnoludki, a nie białe myszki :P Iwonka mam takie wrażenie, że mniej biegasz bym to ja teraz mógł zapunktowac :P
A Dalia przegoniła Damiana - nie myślałem, że to się wydarzy :))
Oj tak jak dzisiaj to dawno mi nóg tak nie ścięło.... W czasie 2 zakresu moje łydki wysiadły... Ale 3x3 km II zakresu zrobione nawet ciut szybciej niż powinienem :)) |
Na jakiekolwiek fory z mojej strony to raczej bym nie liczyła;))))
Jeden grzeszny tydzień i taka wrzawa;))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:29
Pomału nadchodzą również czasy kiedy to ludzie widząc biegacza biorą swoje psy na smycz... :) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:31
2011-07-14, 21:29 - winnicki napisał/-a:
Pomału nadchodzą również czasy kiedy to ludzie widząc biegacza biorą swoje psy na smycz... :) |
Boją się, że je pogryziemy?? ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:39
2011-07-14, 21:31 - shadoke napisał/-a:
Boją się, że je pogryziemy?? ;) |
I zarazimy wścieklizną !!:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:39
2011-07-14, 21:31 - shadoke napisał/-a:
Boją się, że je pogryziemy?? ;) |
Znam jednego biegacza, na widok którego psy same ubierają smycz, chociaż najchętniej wskoczyłyby swojemu panu na ręce ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:40
2011-07-14, 21:39 - adamus napisał/-a:
I zarazimy wścieklizną !!:)) |
I będą biegały, jak oszalałe po 2500km na rok:) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:41
2011-07-14, 21:26 - Kuba1985 napisał/-a:
Iwonka dobrze że krasnoludki, a nie białe myszki :P Iwonka mam takie wrażenie, że mniej biegasz bym to ja teraz mógł zapunktowac :P
A Dalia przegoniła Damiana - nie myślałem, że to się wydarzy :))
Oj tak jak dzisiaj to dawno mi nóg tak nie ścięło.... W czasie 2 zakresu moje łydki wysiadły... Ale 3x3 km II zakresu zrobione nawet ciut szybciej niż powinienem :)) |
Ale z faktu, że Dalia wyprzedziła Damiana to ja bym się nie cieszył bo stało się to wskutek jego kontuzji a tego nikomu nie życzę:((( |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:43
2011-07-14, 21:41 - adamus napisał/-a:
Ale z faktu, że Dalia wyprzedziła Damiana to ja bym się nie cieszył bo stało się to wskutek jego kontuzji a tego nikomu nie życzę:((( |
To prawda...ale fakt jest faktem...choć to bardzo smutny fakt:( |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:43
2011-07-14, 21:39 - Jasiek napisał/-a:
Znam jednego biegacza, na widok którego psy same ubierają smycz, chociaż najchętniej wskoczyłyby swojemu panu na ręce ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:49
2011-07-14, 21:43 - shadoke napisał/-a:
To prawda...ale fakt jest faktem...choć to bardzo smutny fakt:( |
No właśnie..... a teraz piję łomżę niepasteryzowaną za zdrowie Damiana:)))) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:51
2011-07-14, 21:49 - adamus napisał/-a:
No właśnie..... a teraz piję łomżę niepasteryzowaną za zdrowie Damiana:)))) |
To ja też sobie golnę;) nałęczowiankę:)
ZA ZDROWIE DAMIANA! |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:52
2011-07-14, 21:43 - shadoke napisał/-a:
To prawda...ale fakt jest faktem...choć to bardzo smutny fakt:( |
Smutny jest fakt, że Damian ma kontuzje, ale że kobieta na czele naszego Czelendżu to już chyba nie taki smutny? ;)
Iwonko, a co Ty robiłaś w poprzednim tygodniu, że taki marny wynik? ;) |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:54
2011-07-14, 21:41 - adamus napisał/-a:
Ale z faktu, że Dalia wyprzedziła Damiana to ja bym się nie cieszył bo stało się to wskutek jego kontuzji a tego nikomu nie życzę:((( |
Oż ty... W mojej wypowiedzi miał byc uśmiech w drugą stronę... Nie zauważyłem... Ja także nikomu nie życze kontuzji, bo wiem co to znaczy... Damian sorry, ale nie miałem tego na myśli i nie ciesze się z Twojej kontuzji, a tym bardziej Ci współczuje... |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:55
2011-07-14, 21:49 - adamus napisał/-a:
No właśnie..... a teraz piję łomżę niepasteryzowaną za zdrowie Damiana:)))) |
To ja kasztelana niepasteryzowanego, też za zdrowie, ale nie tylko Damiana ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:57
Miałem dzisiaj nie pić, ale co tam... Carlsberg... |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 21:58
2011-07-14, 21:52 - ciutek napisał/-a:
Smutny jest fakt, że Damian ma kontuzje, ale że kobieta na czele naszego Czelendżu to już chyba nie taki smutny? ;)
Iwonko, a co Ty robiłaś w poprzednim tygodniu, że taki marny wynik? ;) |
Tru-tu-tu-tu gwiżdżę sobie;)
Powiedzmy sobie tak: To był niezdrowy tydzień i już!
Ale już minął! Miejmy nadzieję na dłuższy czas! |
|
| | | |
|
| 2011-07-14, 22:04
2011-07-14, 21:26 - Kuba1985 napisał/-a:
Iwonka dobrze że krasnoludki, a nie białe myszki :P Iwonka mam takie wrażenie, że mniej biegasz bym to ja teraz mógł zapunktowac :P
A Dalia przegoniła Damiana - nie myślałem, że to się wydarzy :))
Oj tak jak dzisiaj to dawno mi nóg tak nie ścięło.... W czasie 2 zakresu moje łydki wysiadły... Ale 3x3 km II zakresu zrobione nawet ciut szybciej niż powinienem :)) |
Kuba,
Fakt, że wysiadły Ci łydki podczas II zakresu może świadczyć o tym, że to był mocniejszy trening niż ten z planu Mistrza...
Nic na siłę, 100% realizacja Zbyszkowego planu w zupełności wystarczy abyśmy poprawili nasze życiówki:))
P.S. U mnie padło dzisiaj 2x5km "dwójki".... kocham takie treningi !!!!!
|
|