| | | |
|
| 2011-08-19, 20:14
2011-08-19, 18:48 - Bartek Sz napisał/-a:
Witajcie.
Zapraszamy wszystkich 26 sierpnia o godz. 18:00 na spotkanie integracyjne Stowarzyszenia Pogoria Biega.
Pogoria 3 w Dąbrowie Górniczej - Ogródek Piwny u Henryka - pierwsza gastronomia od molo.
Konsumpcja posiłków i napojów w gastronomii u Henryka tylko we własnym zakresie. :-)
Jako członkowie Pogoria Biega wszyscy zgodnie ustaliliśmy, że środki ze składek będą przeznaczone w tym roku tylko i wyłącznie na zadania statutowe oraz promocję stowarzyszenia.
|
Wstępnie jestem i mogę robic za kierowcę, ale nie będę zbyt długo bo 27 i 28 sierpnia mam jedne z najważniejszych treningów przed Wrocławiem :))
A jutro Brzeszcze :) Dawno nie startowałem i głód biegania na zawodach jest i to wielki :) |
|
| | | |
|
| 2011-08-19, 20:42
2011-08-19, 20:14 - Kuba1985 napisał/-a:
Wstępnie jestem i mogę robic za kierowcę, ale nie będę zbyt długo bo 27 i 28 sierpnia mam jedne z najważniejszych treningów przed Wrocławiem :))
A jutro Brzeszcze :) Dawno nie startowałem i głód biegania na zawodach jest i to wielki :) |
Ja również powinienem być obecny, znaczy Kuba mnie przywiezie:)) I zaraz po spotkaniu będę robił "rozbieganie" w okolicach Pogorii bo rozumiem Kuba, że swój trening będziesz mógł zrobić tam na miejscu?
Natomiast wyszło na to, że masz jutro - jak na lato - rewelacyjną pogodę na zawody więc typuję około 58 minut na mecie !!!!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-19, 21:19
|
| | | |
|
| 2011-08-19, 21:36
2011-08-19, 10:09 - amd napisał/-a:
Miałem przyjemność tam biec w 2009 :)
Trasa fajna, ale momentami (wzdłuż rzeki Amstel) dość ciasna, raczej płaska, pogoda powinna być przyjemna.
Z ważnych rzeczy - jak jedziesz, sam czy w grupie ? Zainteresuj (cie) się już teraz noclegiem - znajomi nocowali w centrum w hotelu 8 osób wychodziło ok 20-30 Euro na głowę, ja wybrałem ten camping http://www.campingzeeburg.nl/
Jeżeli chcesz też pozwiedzać może skorzystasz z tej karty?
http://www.iamsterdam.com/en/visiting/iamsterdamcard/purchaseyourcard
Fajny wyjazd, Amsterdam to miasto gdzie chciałbym pojechać i je właściwie obejrzeć :) |
Do Amsterdamu lecę w 6-osobowej grupie i takie lokum mamy zarezerwowane gdzieś na miejscu w hostelu. A na miejscu będziemy od piątku do poniedziałkowego poranku więc będę miał trochę czasu na zwiedzanie:))
Natomiast jeśli chodzi o tłok na trasie to mam nadzieję, że nie muszę się martwić bo zakładam iż będę biegł w pierwszej części biegaczy. Właśnie, jak wyglądają tam strefy czasowe? Są narzucone przez organizatora czy raczej "wolna amerykanka"??
|
|
| | | |
|
| 2011-08-19, 21:44
2011-08-19, 21:19 - amd napisał/-a:
https://picasaweb.google.com/114978969925105773434/31072011?authkey=Gv1sRgCNva3eCv6tW3Kw#
Zapomniałem o tych zdjęciach :) Miłego oglądania :) |
Zajefajne fotki:)))
Rozumiem, że w pełnej rozdzielczości dostanę je od Ani ?? |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 20:42
2011-08-19, 20:42 - adamus napisał/-a:
Ja również powinienem być obecny, znaczy Kuba mnie przywiezie:)) I zaraz po spotkaniu będę robił "rozbieganie" w okolicach Pogorii bo rozumiem Kuba, że swój trening będziesz mógł zrobić tam na miejscu?
Natomiast wyszło na to, że masz jutro - jak na lato - rewelacyjną pogodę na zawody więc typuję około 58 minut na mecie !!!!
|
Mirku możemy zrobic nawet w czasie trening :P Nocą po Pogorii jeszcze nie biegałem :P
A tak na serio to ten weekend będzie dla mnie bardzo ważny, w sobotę aktywny II zakres (3x5 km), a w niedzielę 35 km max w 2:40 więc ostra robota się szykuje...
A dziś wreszcie ta mityczna 1h na 15-tkę została złamana w Brzeszczach. Mój czas to 58 min 55 sek :) Życiówka (z tej trasy) poprawiona o ponad 2 minuty! To dobry prognostyk przed Wrocławiem :) Tylko pytanie jaki czas atakowac? |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 20:59 Skarżysko-Kamienna
witam wszystkich po mojej urlopowej przerwie
Iwonka i Jasiek pewnie pamiętają co mówiłam rok temu:
"Nigdy więcej nie pojade na półmaraton do Skarżyska"
no i co ......
po dzisiejszym dniu też chce powiedzieć:
"Nigdy więcej nie pojade na półmaraton do Skarżyska"
chyba w swojej naiwności myslałam że usuną ten 2.5 km podbieg pokonywany dwa razy oraz na czas biegu usuną z nieba słońce (upał znowu mnie pokonał)
nie mniej jednak dzisiejszy dzień naszej dzielnej trójki (ja, mirek i norbert) chyba należy zaliczyć do udanych
Mirku liczę na to że zaraz zamieścisz nasze wyniki |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:02
Kuba, gratuluję wyśmienitego wyniku, brawo |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:06
2011-08-20, 21:02 - psonia napisał/-a:
Kuba, gratuluję wyśmienitego wyniku, brawo |
Dziękuje za gratulacje :)
A wynik już napisałem wyżej :P |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:12
2011-08-19, 21:19 - amd napisał/-a:
https://picasaweb.google.com/114978969925105773434/31072011?authkey=Gv1sRgCNva3eCv6tW3Kw#
Zapomniałem o tych zdjęciach :) Miłego oglądania :) |
oglądanie było bardzo miłe :)
zdjęcia rewelacja
dziękujemy |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:15
2011-08-20, 21:06 - Kuba1985 napisał/-a:
Dziękuje za gratulacje :)
A wynik już napisałem wyżej :P |
wiem wiem kubusiu, zorientowałam się po chwili i dlatego zweryfikowałam wpis
to nadal skutki udaru słonecznego z ziemi kieleckiej |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:19
2011-08-20, 21:15 - psonia napisał/-a:
wiem wiem kubusiu, zorientowałam się po chwili i dlatego zweryfikowałam wpis
to nadal skutki udaru słonecznego z ziemi kieleckiej |
Hehe spokojnie :) Zimny kompres na głowę i zimne piwko gdzie indziej i udar przejdzie :P |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:55
2011-08-20, 20:59 - psonia napisał/-a:
witam wszystkich po mojej urlopowej przerwie
Iwonka i Jasiek pewnie pamiętają co mówiłam rok temu:
"Nigdy więcej nie pojade na półmaraton do Skarżyska"
no i co ......
po dzisiejszym dniu też chce powiedzieć:
"Nigdy więcej nie pojade na półmaraton do Skarżyska"
chyba w swojej naiwności myslałam że usuną ten 2.5 km podbieg pokonywany dwa razy oraz na czas biegu usuną z nieba słońce (upał znowu mnie pokonał)
nie mniej jednak dzisiejszy dzień naszej dzielnej trójki (ja, mirek i norbert) chyba należy zaliczyć do udanych
Mirku liczę na to że zaraz zamieścisz nasze wyniki |
Już zamieszczam pogoriańskie wyniki:
- Agusia Nowak: 1:59:29
- Norbert Brzózka: 1:59:30
- Mirek Dyk: 1:40:16
Trasa dla mnie jest trudna a przy dzisiejszych warunkach pogodych była nawet bardzo trudna!! Natomiast wg wszelkich garminków miała około 300m więcej niż powinna mieć.
W sumie jednak udany wyjazd. Dziękuję Adze i Norbertowi za przyjemnie spędzoną sobotę:))))) |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 21:59 lech free
2011-08-20, 21:19 - Kuba1985 napisał/-a:
Hehe spokojnie :) Zimny kompres na głowę i zimne piwko gdzie indziej i udar przejdzie :P |
Tylko zimny..... lech free 0.33L :))) |
|
| | | |
|
| 2011-08-20, 22:53 58:55
2011-08-20, 20:42 - Kuba1985 napisał/-a:
Mirku możemy zrobic nawet w czasie trening :P Nocą po Pogorii jeszcze nie biegałem :P
A tak na serio to ten weekend będzie dla mnie bardzo ważny, w sobotę aktywny II zakres (3x5 km), a w niedzielę 35 km max w 2:40 więc ostra robota się szykuje...
A dziś wreszcie ta mityczna 1h na 15-tkę została złamana w Brzeszczach. Mój czas to 58 min 55 sek :) Życiówka (z tej trasy) poprawiona o ponad 2 minuty! To dobry prognostyk przed Wrocławiem :) Tylko pytanie jaki czas atakowac? |
Gratulacje Kuba za złamanie 1 godz. Trenowałeś uczciwie, to i wynik jest "uczciwy". A co do Wrocławia, to nawet nie myśl o wolniejszym biegu niż na 3 godz. Pamiętaj :wiara i trening potrafią działać cuda. Zrobisz na bank 2:58. Teraz czas na życiówkę Mirka w Pile. Jak jest między wami taka zdrowa rywalizacja to dopinguje to do bicia rekordów życiowych. I tak już trzymać chłopaki do końca sezonu !!! |
|
| | | |
|
| 2011-08-21, 21:55
2011-08-20, 20:42 - Kuba1985 napisał/-a:
Mirku możemy zrobic nawet w czasie trening :P Nocą po Pogorii jeszcze nie biegałem :P
A tak na serio to ten weekend będzie dla mnie bardzo ważny, w sobotę aktywny II zakres (3x5 km), a w niedzielę 35 km max w 2:40 więc ostra robota się szykuje...
A dziś wreszcie ta mityczna 1h na 15-tkę została złamana w Brzeszczach. Mój czas to 58 min 55 sek :) Życiówka (z tej trasy) poprawiona o ponad 2 minuty! To dobry prognostyk przed Wrocławiem :) Tylko pytanie jaki czas atakowac? |
Kuba,
Rok temu, przed Wrocławiem postawiłem sobie warunek: jeśli "złamię" w Świdnicy godzinę na 15km to atakuję czas 2:59 we Wrocku. Padło 59:46 a dwa tygodnie później 2:59:23 w stolicy dolnego śląska!!!!
Ty zrobiłeś wczoraj 58:55, więc w Wrocławiu wiesz jak masz biec:))))))) |
|
| | | |
|
| 2011-08-21, 22:03
2011-08-21, 21:55 - adamus napisał/-a:
Kuba,
Rok temu, przed Wrocławiem postawiłem sobie warunek: jeśli "złamię" w Świdnicy godzinę na 15km to atakuję czas 2:59 we Wrocku. Padło 59:46 a dwa tygodnie później 2:59:23 w stolicy dolnego śląska!!!!
Ty zrobiłeś wczoraj 58:55, więc w Wrocławiu wiesz jak masz biec:))))))) |
Panowie już dobrze biegnę na 3h :) Co ma byc to będzie! Może już się nie powtórzy, że będę w takim gazie więc muszę z tego skorzystac :) Teraz zostają 3 tygodnie, które muszę uczciwie przepracowac :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-21, 22:09 Kierunek Wrocław
2011-08-21, 21:55 - adamus napisał/-a:
Kuba,
Rok temu, przed Wrocławiem postawiłem sobie warunek: jeśli "złamię" w Świdnicy godzinę na 15km to atakuję czas 2:59 we Wrocku. Padło 59:46 a dwa tygodnie później 2:59:23 w stolicy dolnego śląska!!!!
Ty zrobiłeś wczoraj 58:55, więc w Wrocławiu wiesz jak masz biec:))))))) |
Mirku, twoje wyniki korelują z tym, co ja sugeruję Kubie, że skoro zrobił 58:55 to powinien zrobić w maratonie 2:58. Teraz czekam na twój wynik w Pile. Mam nadzieję, że zrobisz nam wszystkim miłą niespodziankę, nie mówiąc już o Amsterdamie. Wybrałeś sobie maraton, w którym w 1981 roku byłem tam drugi w 30-stopniowym upale. Dla mnie Amsterdam okazał się szczęśliwy i mam nadzieję, że dla ciebie też takim będzie.Do sukcesów dochodzą tylko ci, którzy tego bardzo pragną. Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2011-08-21, 22:18 Forma
2011-08-21, 22:03 - Kuba1985 napisał/-a:
Panowie już dobrze biegnę na 3h :) Co ma byc to będzie! Może już się nie powtórzy, że będę w takim gazie więc muszę z tego skorzystac :) Teraz zostają 3 tygodnie, które muszę uczciwie przepracowac :) |
Kuba, powtarzam, więcej wiary w siebie. Nie ma czegoś takiego, że możesz nie mieć takiej formy. Wytrenowanie zawodnika nie ucieka. Tylko chwilowo, może być zaniżone. Jeżeli solidnie trenujesz to nic się nie zdarzy. Nawet, odpukać kontuzja tylko na chwilę obniża formę. Dopiero dłuższa przerwa w treningach obniża formę, ale i tu po wznowieniu treningów po miesiącu wraca się do dawnej dyspozycji. Reasumując o formie decyduje trening, jeżeli on jest systematyczny to nie ma mowy o załamaniu formy. |
|
| | | |
|
| 2011-08-21, 22:34
2011-08-21, 22:09 - pierko napisał/-a:
Mirku, twoje wyniki korelują z tym, co ja sugeruję Kubie, że skoro zrobił 58:55 to powinien zrobić w maratonie 2:58. Teraz czekam na twój wynik w Pile. Mam nadzieję, że zrobisz nam wszystkim miłą niespodziankę, nie mówiąc już o Amsterdamie. Wybrałeś sobie maraton, w którym w 1981 roku byłem tam drugi w 30-stopniowym upale. Dla mnie Amsterdam okazał się szczęśliwy i mam nadzieję, że dla ciebie też takim będzie.Do sukcesów dochodzą tylko ci, którzy tego bardzo pragną. Pozdrawiam. |
Mirku i ja trzymam kciuki za Ciebie byś i w Pile i w Amsterdamie zrobił plan w 100%!!! |
|