| | | |
|
| 2011-04-24, 17:23
2011-04-24, 10:46 - Kuba1985 napisał/-a:
Dzięki Dalia za trening :) Ale mnie przeciągnęłaś dzisiaj :) Te kilometry po 4:45 były super :)) Taka pogoda, zmęczenie to jest to co lubię najbardziej :) A i śniadanie Wielkanocne smakowało lepiej :))
|
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 19:40
2011-04-24, 17:20 - shadoke napisał/-a:
Owszem, padało z różną mocą...ale to tylko wiosenny deszcz:)
I powiem, że po lekkim śniadanku węglowodanowo-białkowym, też biega się nieźle;) |
Z równą mocą chyba... Śmigus był jak się patrzy :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 20:21
2011-04-24, 17:23 - Truskawa napisał/-a:
No cóż.. po raz kolejny planuję wstać, żeby zdążyć i zobaczę co mi z tego wyjdzie. :) |
Będzie też Iwonka z Agą i Jasiu ze mną - hhhmmm, nie wiem czy nie pomyliłem konfiguracji:)). Więc proszę nie zaczynać treningu jeśli ktoś się spóźni. |
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 21:04
Ja miałem dziś przyjechać do was na trening ale wczoraj mój ojciec obchodził imieniny i zabawa trwała do późna. A oczy otworzyłem o 12 ;] więc nici wyszły z treningu na Pogori. Na trening zebrałem się dopiero o 16 ;] |
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 21:50
A ja dziś nie przebiegłem nawet metra, natomiast zjadłem, oj zjadłem, choć w pewnym momencie zrobiłem sobie nawet 2 godzinną przerwę! ;) |
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 22:18
2011-04-24, 19:40 - winnicki napisał/-a:
Z równą mocą chyba... Śmigus był jak się patrzy :) |
O, przepraszam...ja nawet miałam wyraźną przerwę w deszczu...a potem mżawka, a potem to już równo dawało;)
P.S.
Tylko ja z Mirkiem składaliśmy sobie, dzisiaj, świąteczne życzenia! |
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 22:34
2011-04-24, 17:23 - Truskawa napisał/-a:
No cóż.. po raz kolejny planuję wstać, żeby zdążyć i zobaczę co mi z tego wyjdzie. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-04-24, 23:25
2011-04-24, 22:34 - shadoke napisał/-a:
...a butki czekają;) |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 08:02
2011-04-24, 22:34 - shadoke napisał/-a:
...a butki czekają;) |
No nie wiem. Jak wsiadałem do samochodu to z rękawów kurtki mi kapała woda :) |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 17:41
Dzisiaj pogoda dopisała, to i Pogorianie na świątecznym treningu dopisali:) Miło patrzeć, jak z rana przybywa kilkanaście uśmiechniętych buziek!:) |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 18:08
2011-04-25, 17:41 - shadoke napisał/-a:
Dzisiaj pogoda dopisała, to i Pogorianie na świątecznym treningu dopisali:) Miło patrzeć, jak z rana przybywa kilkanaście uśmiechniętych buziek!:) |
Masz rację. Miło było dzisiaj pobiegać w tak fajnym gronie, jak również wypić urodzinowy toast:))
A z ciekawych rzeczy o których dzisiaj rozmawialiśmy to zapamiętałem aby zajrzeć na stronę datasportu i sprawdzić jeszcze raz wyniki Cracovia Maratonu. A z nich wynika, że nasza debiutanka Aga Nowak na półmetku miała czas 2:06:52 i zajmowała 2513 miejsce a na metę dotarła 2160 mijąc po drodze 353 zawodników/zawodniczek!! Brawo Aga, pokazałaś wszystkim jak debiutują w maratonie członkowie PogoriaBiega:)) |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 20:36
2011-04-25, 18:08 - adamus napisał/-a:
Masz rację. Miło było dzisiaj pobiegać w tak fajnym gronie, jak również wypić urodzinowy toast:))
A z ciekawych rzeczy o których dzisiaj rozmawialiśmy to zapamiętałem aby zajrzeć na stronę datasportu i sprawdzić jeszcze raz wyniki Cracovia Maratonu. A z nich wynika, że nasza debiutanka Aga Nowak na półmetku miała czas 2:06:52 i zajmowała 2513 miejsce a na metę dotarła 2160 mijąc po drodze 353 zawodników/zawodniczek!! Brawo Aga, pokazałaś wszystkim jak debiutują w maratonie członkowie PogoriaBiega:)) |
Brawo Aga! I brawo Mirek - to się nazywa dobre prowadzenie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 20:37
2011-04-24, 22:34 - shadoke napisał/-a:
...a butki czekają;) |
I jeszcze sobie poczekają! ;)
Choć dziś trochę pobiegałem, może nawet kilkadziesiąt metrów by się uzbierało, gdy ganiałem z moimi siostrzeńcami dopełniając poniedziałkowych tradycji ;) |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 21:42
2011-04-25, 20:37 - ciutek napisał/-a:
I jeszcze sobie poczekają! ;)
Choć dziś trochę pobiegałem, może nawet kilkadziesiąt metrów by się uzbierało, gdy ganiałem z moimi siostrzeńcami dopełniając poniedziałkowych tradycji ;) |
Ja nie miałam gdzie uciec... Już teraz wiem, jak może czuć się szczur zagoniony w kozi róg;)
I widziałam dzisiaj chyba kangura;) W Sosnowcu;) Jasiek może potwierdzić;) |
|
| | | |
|
| 2011-04-25, 22:20
2011-04-25, 21:42 - shadoke napisał/-a:
Ja nie miałam gdzie uciec... Już teraz wiem, jak może czuć się szczur zagoniony w kozi róg;)
I widziałam dzisiaj chyba kangura;) W Sosnowcu;) Jasiek może potwierdzić;) |
Nie wiem co Wy bierzecie w tym Sosnowcu, ale dajcie namiar na dilera :) |
|
| | | |
|
| 2011-04-26, 07:21
2011-04-25, 22:20 - winnicki napisał/-a:
Nie wiem co Wy bierzecie w tym Sosnowcu, ale dajcie namiar na dilera :) |
Powiem tak: miałam trochę odmienne wyobrażenia o kangurach, ale ten chyba jednak nim był...
Jak chcesz, to zabierzemy Cię następnym razem, ale żebyś nie narzekał, że jesteś rozczarowany;) |
|
| | | |
|
| 2011-04-26, 07:25
2011-04-25, 21:42 - shadoke napisał/-a:
Ja nie miałam gdzie uciec... Już teraz wiem, jak może czuć się szczur zagoniony w kozi róg;)
I widziałam dzisiaj chyba kangura;) W Sosnowcu;) Jasiek może potwierdzić;) |
Na mój gust, to była kanguronutria... bo wcinała marchewki ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-04-26, 10:46
A ja dziś jestem taki nie do życia... Tak mnie dziś interwały wymęczyły że masakra. Jeszcze spałęm tylko 4 godziny a te święta sobie zrobiłem na biegowo bo sobota 16km, niedziela 22km a poniedziałek 20km no i dziś 17km ;] także dziś idę wcześniej spać ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
| 2011-04-26, 12:14
2011-04-26, 07:25 - Jasiek napisał/-a:
Na mój gust, to była kanguronutria... bo wcinała marchewki ;) |
No to spoko. Kanguronutrie są powszechne w Sosnowcu :) |
|
| | | |
|
| 2011-04-26, 12:31
2011-04-26, 10:46 - $wistak napisał/-a:
A ja dziś jestem taki nie do życia... Tak mnie dziś interwały wymęczyły że masakra. Jeszcze spałęm tylko 4 godziny a te święta sobie zrobiłem na biegowo bo sobota 16km, niedziela 22km a poniedziałek 20km no i dziś 17km ;] także dziś idę wcześniej spać ;] ;] ;] |
Odpowiedź na stan swojego samopoczucia sam sobie już dałeś!
Ja uważam, że sen jest najważniejszy:) więc życzę Ci, abyś tej nocy spał długo i spokojnie:) i odespał całe zmęczenie i święta:) |
|