 | | | |
|
|
2011-03-19, 00:03
2011-03-18, 19:40 - Kuba1985 napisał/-a:
Po pierwsze Dalia dzięki za kontakt do przychodni z Bierunia!! W końcu się dziś tam wybrałem. Wchodzę do przychodni i od razu wielki podziw - na ścianach zdjęcia z podziękowaniami takich sportowców jak R.Kubica, K.Hołowczyc, T.Sikora, A.Małysz, O.Jędrzejczak, M.Glinka więc myślę dobrze trafiłem. Oczywiście lekarz zlecił od razu rentgen zrobiony na miejscu i później zaczęło się diagnozowanie, które już nie było takie super. Diagnoza - pęknięcie podokostnowe piszczela. Przerwa w bieganiu - miesiąc (przynajmniej). Zabiegi - fala uderzeniowa (raz w tygodniu), która mam nadzieję, że pomoże bo jak nie to lekarz mnie przestrzegł, że jeśli chce dalej bawic się w bieganie to jedyną radą będzie wstawienie mi do piszczela śrub metalowych... Więc trzymajcie kciuki by zabiegi pomogły!!! |
Oczywiście wszystko w ramach NFZ-tu :)
Ile Cię skasowali? :) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 07:43
Dawno nie było u nas tyle śniegu:(
Wiosna chyba zaspała!!! Ale jak tak dalej pójdzie to na jutrzejsze bieganie, w Katowicach, trzeba będzie włożyć zimowe buciki!
Wrrrr!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 07:52
2011-03-18, 08:42 - $wistak napisał/-a:
Dziś był tylko 9 kilometrowy rozruch bo jutro planuję start w połówce więc delikatnie. No i na trening wychodziłem o 5:45 ;] |
| Damian! Powodzenia na Marzannie:) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 08:36
2011-03-19, 07:52 - shadoke napisał/-a:
Damian! Powodzenia na Marzannie:) |
| Powodzenia Świstaczku!... pogoń kota tej Marzannie, i pokaż jej gdzie raki zimują! ;) A my jutro urządzimy Wiośnie godne powitanie... o ile znowu nie zaśpi ;) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 09:47
2011-03-19, 00:03 - winnicki napisał/-a:
Oczywiście wszystko w ramach NFZ-tu :)
Ile Cię skasowali? :) |
Ta klinika nawet z NFZ-em nie ma kontraktu podpisanego. Powiem tak pieniądze są nie ważne gdy chce się wrócic szybko do zdrowia i biegania :)
|
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 12:47
2011-03-19, 09:47 - Kuba1985 napisał/-a:
Ta klinika nawet z NFZ-em nie ma kontraktu podpisanego. Powiem tak pieniądze są nie ważne gdy chce się wrócic szybko do zdrowia i biegania :)
|
w Bielsku mają, ale wizyty tanie nie były, bo ogólnie prywatne, ale na jakieś typu"operacje" to w tedy z NFZ....ale ważne Kuba byś wrócił do biegania szybko ;)
i Adamus też :)
a ja dzis 18km robiłam a jutro tren na stadionie |
|
| | | |
|
| 
2011-03-19, 17:36
Witam kochani. Mieszane uczucia po Marzannie. Z pewnością mogę napisać krótki artykuł na naszą stronę Pogoria Biega tylko Kuba musisz mnie poinstruować co mam zrobić napisać to w Wordzie i wysłać Ci ze zdjęciami czy jak??
A propos samego biegu. 2 miejsce w OPEN to chyba nie obciach dla naszego klubu?? ;] zwłaszcza że biegło chyba coś koło 400 osób ale jak się pojawią wyniki w necie to będziemy gadać. W necie może pisać że nabiegałem 1h:17:01 jednak czas miałem o minutę gorszy coś się pomylili i chyba wszystkim odjęli minutę na starcie straciłem pół minuty ponad było wielkie zamieszanie nie wiedziałem gdzie linia startu i jak wszyscy wystartowali to ja byłem w czarnej dup... ;] szaleńcza pogoń za czołówką i nadrobiło się ;] więc rzetelnie to miałem coś koło 1h:17:30 czyli tylko 45 sekund gorzej od życiówki. Forma jest ;] Międzyczasy to 5km w 18:27 (razem z pogonią więc trochę ponad 5km ;]), 10km w 37:00 (18:33), 15km w 55:42 (18:42), 20km w 1h:13:56 (18:13), i końcówka do mety w 4:02. Razem złapałem 1h:17:58 tyle że przebiegłem z 50m więcej przeciskając się przez szalejący tłum. Resztę napiszę w Relacji na naszą stronę ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 17:57
2011-03-19, 17:36 - $wistak napisał/-a:
Witam kochani. Mieszane uczucia po Marzannie. Z pewnością mogę napisać krótki artykuł na naszą stronę Pogoria Biega tylko Kuba musisz mnie poinstruować co mam zrobić napisać to w Wordzie i wysłać Ci ze zdjęciami czy jak??
A propos samego biegu. 2 miejsce w OPEN to chyba nie obciach dla naszego klubu?? ;] zwłaszcza że biegło chyba coś koło 400 osób ale jak się pojawią wyniki w necie to będziemy gadać. W necie może pisać że nabiegałem 1h:17:01 jednak czas miałem o minutę gorszy coś się pomylili i chyba wszystkim odjęli minutę na starcie straciłem pół minuty ponad było wielkie zamieszanie nie wiedziałem gdzie linia startu i jak wszyscy wystartowali to ja byłem w czarnej dup... ;] szaleńcza pogoń za czołówką i nadrobiło się ;] więc rzetelnie to miałem coś koło 1h:17:30 czyli tylko 45 sekund gorzej od życiówki. Forma jest ;] Międzyczasy to 5km w 18:27 (razem z pogonią więc trochę ponad 5km ;]), 10km w 37:00 (18:33), 15km w 55:42 (18:42), 20km w 1h:13:56 (18:13), i końcówka do mety w 4:02. Razem złapałem 1h:17:58 tyle że przebiegłem z 50m więcej przeciskając się przez szalejący tłum. Resztę napiszę w Relacji na naszą stronę ;] |
|
| | | |
|
| 
2011-03-19, 18:02
| I jeszcze jedna fotka z podium ;] |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 18:04
2011-03-19, 18:02 - $wistak napisał/-a:
I jeszcze jedna fotka z podium ;] |
widzę, że forma jest ;)))
jeszcze raz gratulacje ;)) |
|
| | | |
|
| 
2011-03-19, 18:05
| A tu jeszcze fotka z Patery sprzed tygodnia. Ach co to był za bieg ;] |
|
| | | |
|
| 
2011-03-19, 18:10
| I szaleńczy finisz z Rafałem ;] dzięki Dalia myślę że na jesień będę mógł powalczyć o życiówę w połówce... Wreszcie... ;] a maraton póki co odpuszczam to nie dla mnie ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 18:22
2011-03-19, 17:36 - $wistak napisał/-a:
Witam kochani. Mieszane uczucia po Marzannie. Z pewnością mogę napisać krótki artykuł na naszą stronę Pogoria Biega tylko Kuba musisz mnie poinstruować co mam zrobić napisać to w Wordzie i wysłać Ci ze zdjęciami czy jak??
A propos samego biegu. 2 miejsce w OPEN to chyba nie obciach dla naszego klubu?? ;] zwłaszcza że biegło chyba coś koło 400 osób ale jak się pojawią wyniki w necie to będziemy gadać. W necie może pisać że nabiegałem 1h:17:01 jednak czas miałem o minutę gorszy coś się pomylili i chyba wszystkim odjęli minutę na starcie straciłem pół minuty ponad było wielkie zamieszanie nie wiedziałem gdzie linia startu i jak wszyscy wystartowali to ja byłem w czarnej dup... ;] szaleńcza pogoń za czołówką i nadrobiło się ;] więc rzetelnie to miałem coś koło 1h:17:30 czyli tylko 45 sekund gorzej od życiówki. Forma jest ;] Międzyczasy to 5km w 18:27 (razem z pogonią więc trochę ponad 5km ;]), 10km w 37:00 (18:33), 15km w 55:42 (18:42), 20km w 1h:13:56 (18:13), i końcówka do mety w 4:02. Razem złapałem 1h:17:58 tyle że przebiegłem z 50m więcej przeciskając się przez szalejący tłum. Resztę napiszę w Relacji na naszą stronę ;] |
| Brawo Damian! Wielkie gratulacje za wynik osiągnięty w moim rodzinnym mieście ;) Szkoda, że po dobrym okresie znów gorzej z organizacją w Krakowie. Tak, czy inaczej wynik piękny! |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 18:37
2011-03-19, 18:10 - $wistak napisał/-a:
I szaleńczy finisz z Rafałem ;] dzięki Dalia myślę że na jesień będę mógł powalczyć o życiówę w połówce... Wreszcie... ;] a maraton póki co odpuszczam to nie dla mnie ;] |
a gdzie planujesz połówkę na jesień? Piłe?
ja maraton na jesień ;))
ja narazie starty Akademickie mam i poznań prowadzę :)) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 18:52
Brawo Damian! :)
| Jesteś niesamowity!... a my wszyscy mamy powód do dumy, jednak nie przyzwyczajaj się zbytnio do drugiego miejsca, bo chętnie oglądalibyśmy Ciebie również na najwyższym miejscu podium :) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 18:53
2011-03-19, 17:36 - $wistak napisał/-a:
Witam kochani. Mieszane uczucia po Marzannie. Z pewnością mogę napisać krótki artykuł na naszą stronę Pogoria Biega tylko Kuba musisz mnie poinstruować co mam zrobić napisać to w Wordzie i wysłać Ci ze zdjęciami czy jak??
A propos samego biegu. 2 miejsce w OPEN to chyba nie obciach dla naszego klubu?? ;] zwłaszcza że biegło chyba coś koło 400 osób ale jak się pojawią wyniki w necie to będziemy gadać. W necie może pisać że nabiegałem 1h:17:01 jednak czas miałem o minutę gorszy coś się pomylili i chyba wszystkim odjęli minutę na starcie straciłem pół minuty ponad było wielkie zamieszanie nie wiedziałem gdzie linia startu i jak wszyscy wystartowali to ja byłem w czarnej dup... ;] szaleńcza pogoń za czołówką i nadrobiło się ;] więc rzetelnie to miałem coś koło 1h:17:30 czyli tylko 45 sekund gorzej od życiówki. Forma jest ;] Międzyczasy to 5km w 18:27 (razem z pogonią więc trochę ponad 5km ;]), 10km w 37:00 (18:33), 15km w 55:42 (18:42), 20km w 1h:13:56 (18:13), i końcówka do mety w 4:02. Razem złapałem 1h:17:58 tyle że przebiegłem z 50m więcej przeciskając się przez szalejący tłum. Resztę napiszę w Relacji na naszą stronę ;] |
Drugie miejsce to faktycznie wielki obciach dla nas :P A tak na poważnie to wielkie gratulacje!!! Rewelacyjny rezultat Najambitniejszy Biegaczu Pogoria Challenge!!! Co do relacji to piszesz ją w Wordzie i wysyłasz do Bartka na nasz mail: info@pogoriabiega.pl. Zdjęcia wysyłasz osobno jako pliki jpg.
Iwona, Jaśku i Tomku - powodzenia jutro!!! Jaka szkoda, że nie mogę pobiec z wami na tej super imprezie... Ech cholerny piszczel... |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 19:09
2011-03-19, 17:36 - $wistak napisał/-a:
Witam kochani. Mieszane uczucia po Marzannie. Z pewnością mogę napisać krótki artykuł na naszą stronę Pogoria Biega tylko Kuba musisz mnie poinstruować co mam zrobić napisać to w Wordzie i wysłać Ci ze zdjęciami czy jak??
A propos samego biegu. 2 miejsce w OPEN to chyba nie obciach dla naszego klubu?? ;] zwłaszcza że biegło chyba coś koło 400 osób ale jak się pojawią wyniki w necie to będziemy gadać. W necie może pisać że nabiegałem 1h:17:01 jednak czas miałem o minutę gorszy coś się pomylili i chyba wszystkim odjęli minutę na starcie straciłem pół minuty ponad było wielkie zamieszanie nie wiedziałem gdzie linia startu i jak wszyscy wystartowali to ja byłem w czarnej dup... ;] szaleńcza pogoń za czołówką i nadrobiło się ;] więc rzetelnie to miałem coś koło 1h:17:30 czyli tylko 45 sekund gorzej od życiówki. Forma jest ;] Międzyczasy to 5km w 18:27 (razem z pogonią więc trochę ponad 5km ;]), 10km w 37:00 (18:33), 15km w 55:42 (18:42), 20km w 1h:13:56 (18:13), i końcówka do mety w 4:02. Razem złapałem 1h:17:58 tyle że przebiegłem z 50m więcej przeciskając się przez szalejący tłum. Resztę napiszę w Relacji na naszą stronę ;] |
Super! Gratulacje przeogromne! Jesteśmy z Ciebie dumni Mistrzu!
To chyba mądra decyzja z przesunięciem maratonu:)
P.S.
Biegłeś w nowych butkach? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 19:11
2011-03-19, 18:53 - Kuba1985 napisał/-a:
Drugie miejsce to faktycznie wielki obciach dla nas :P A tak na poważnie to wielkie gratulacje!!! Rewelacyjny rezultat Najambitniejszy Biegaczu Pogoria Challenge!!! Co do relacji to piszesz ją w Wordzie i wysyłasz do Bartka na nasz mail: info@pogoriabiega.pl. Zdjęcia wysyłasz osobno jako pliki jpg.
Iwona, Jaśku i Tomku - powodzenia jutro!!! Jaka szkoda, że nie mogę pobiec z wami na tej super imprezie... Ech cholerny piszczel... |
Kuba!
Ogromne dzięki. Pierwszy raz będzie nas tak mało na Powitaniu Wiosny ( na zimowym Powitaniu Wiosny);)
Nie wyrażaj się tak o swoim piszczelu;) dbaj o niego, chuchaj i dmuchaj, a będzie służył jak należy:) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 19:23
2011-03-19, 18:53 - Kuba1985 napisał/-a:
Drugie miejsce to faktycznie wielki obciach dla nas :P A tak na poważnie to wielkie gratulacje!!! Rewelacyjny rezultat Najambitniejszy Biegaczu Pogoria Challenge!!! Co do relacji to piszesz ją w Wordzie i wysyłasz do Bartka na nasz mail: info@pogoriabiega.pl. Zdjęcia wysyłasz osobno jako pliki jpg.
Iwona, Jaśku i Tomku - powodzenia jutro!!! Jaka szkoda, że nie mogę pobiec z wami na tej super imprezie... Ech cholerny piszczel... |
Dzięki Kuba w imieniu całej trójki!... zrobimy co w naszej mocy - w końcu podium ma trzy stopnie, więc jakoś się poobdzielamy ;)
A Ty opiekuj się swoim piszczelkiem, bo zwykle po zaleczonych kontuzjach wskakuje się na wyższy poziom zaawansowania i życiówki sypią się wtedy jak z rękawa. :) |
|
| | | |
|
|
2011-03-19, 19:24
2011-03-19, 19:11 - shadoke napisał/-a:
Kuba!
Ogromne dzięki. Pierwszy raz będzie nas tak mało na Powitaniu Wiosny ( na zimowym Powitaniu Wiosny);)
Nie wyrażaj się tak o swoim piszczelu;) dbaj o niego, chuchaj i dmuchaj, a będzie służył jak należy:) |
| Tak się wyrażam bo miałem pobiec w Powitaniu i spróbowac złamac godzinkę. A teraz, co? Wolałbym złapac taką kontuzję w zimę, gdy nie jest tak żal, że się nie idzie na trening. A teraz coraz cieplej, dłużej słońce świeci. Aż mnie skręca... Tylko, żebym się wyleczył do Hajnówki... |
|
