 | | | |
|
|
2012-01-02, 20:57
Miniaczek będziesz 15go na Chomiczówce w Wa-wie ?:)
|
|
| | | |
|
|
2012-01-02, 21:12
2012-01-02, 20:57 - golon napisał/-a:
Miniaczek będziesz 15go na Chomiczówce w Wa-wie ?:)
|
| niestety:( sezon startowy zaczynam dopiero w Pabianicach, lub w Poznaniu od połówki:( - kryzys:( musiałem nawet zrezygnować z Wiązownej a tam miałem debiut w półmaratonie:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-02, 21:19
ok szkoda :)
to nie wiadomo gdzie uda się spotkać , ja pewnie połówkę na wiosnę pobiegnę w Wa-wie
w kwietniu pewnie pobiegnę Częstochowę |
|
| | | |
|
|
2012-01-03, 03:14
przed chwilą wróciłam z pracy
oczywiście biegiem
zrobiłam już brzuchy- dzisiaj to było ciężko, ale pompki idą mi nadzwyczaj dobrze i lekko
piszę między seriami
może to zaczyna działać?
dobre, streching, prysznic, białko i spać
hmm zapomniałam włączyć bojler, została letnia woda....będę krzyczeć :D |
|
| | | |
|
|
2012-01-03, 08:14
eloo
Wstawać kochani! Już czas. Świta.
Miłego.... |
|
| | | |
|
|
2012-01-03, 08:17
2012-01-03, 03:14 - Magda napisał/-a:
przed chwilą wróciłam z pracy
oczywiście biegiem
zrobiłam już brzuchy- dzisiaj to było ciężko, ale pompki idą mi nadzwyczaj dobrze i lekko
piszę między seriami
może to zaczyna działać?
dobre, streching, prysznic, białko i spać
hmm zapomniałam włączyć bojler, została letnia woda....będę krzyczeć :D |
| Ćwiczenia o 3,00??? Nawet nie wiem jak to traktować. Czy to nad ranem czy jeszcze w nocy ;))) |
|
| | | |
|
|
2012-01-03, 09:52
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-03, 10:51
morze
piękne słońce , bezwietrznie , 6*C na plusie
nie pozostaje mi nic innego jak jechać do Mielna pobiegać po plaży |
|
| | | |
|
|
2012-01-03, 12:09
2012-01-03, 08:17 - agawa napisał/-a:
Ćwiczenia o 3,00??? Nawet nie wiem jak to traktować. Czy to nad ranem czy jeszcze w nocy ;))) |
też nie wiem, gdy wychodziliśmy z pracy i każde z nas mówiło co jeszcze zrobi/jak będzie wracało do domu (np kolega musiał czekać 40 minut na nocny tramwaj) i zaczęłam liczyć które ćwiczenia mam jeszcze w planach, to drugi kolega spojrzał na mnie jak na kosmitę i zapytał
- to taki fetysz?
poranne brzuszki zaliczone
idę dalej się męczyć z run-logiem
jest moc! |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 02:07
powrót biegowy i ABS2 zaliczone
zwiększyło mi się zapotrzebowanie na sen
jutro jestem umówiona na trening personalny, zastanawiam się czy w związku z tym robić codzienną porcję ćwiczeń
trener biegowy sugeruje odpuścić Bieg Piastów
bo "jak chcę efektów w bieganiu to muszę się poświęcić"
ja już to robię...rezygnując z kilkunastu startów... |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 08:21
elooooooooooooo
| Wiater mocno wieje. Promy do Szwecji stoją przez co masa tirów zalega na Warszowie. Na całe szczęście na ścieżce do Ahlbeck nie czuć tak wiatru i mogłam sobie wczoraj nieco polatać. Miłego................ |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 10:50
2012-01-04, 08:21 - agawa napisał/-a:
Wiater mocno wieje. Promy do Szwecji stoją przez co masa tirów zalega na Warszowie. Na całe szczęście na ścieżce do Ahlbeck nie czuć tak wiatru i mogłam sobie wczoraj nieco polatać. Miłego................ |
| Leje,wieje jest buro i paskudnie ale swoje trzeba wybiegać.Pozdro twardziele. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 11:35
2012-01-04, 10:50 - tomek20064 napisał/-a:
Leje,wieje jest buro i paskudnie ale swoje trzeba wybiegać.Pozdro twardziele. |
W połowie marca Kołobrzeg więc ... nie ma zmiłuj ;)))
|
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 11:41
2012-01-04, 10:50 - tomek20064 napisał/-a:
Leje,wieje jest buro i paskudnie ale swoje trzeba wybiegać.Pozdro twardziele. |
dlatego dzisiaj bieżnia w klubie :D
mam za mało butów biegowych na taką pogodę, nie nadążam z wysuszaniem :/
zresztą bieżące pranie tych wszystkich koszulek, sportowych staników i gaci do biegania i ćwiczenia w klubie też powoli doprowadza mnie do szału
suszarka non stop stoi w pokoju |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 12:03
2012-01-04, 11:41 - Magda napisał/-a:
dlatego dzisiaj bieżnia w klubie :D
mam za mało butów biegowych na taką pogodę, nie nadążam z wysuszaniem :/
zresztą bieżące pranie tych wszystkich koszulek, sportowych staników i gaci do biegania i ćwiczenia w klubie też powoli doprowadza mnie do szału
suszarka non stop stoi w pokoju |
| Mam to samo. W końcu mój przydomek "szop pracz" mówi wszystko ;p |
|
| | | |
|
| 
2012-01-04, 12:51
2012-01-04, 12:03 - agawa napisał/-a:
Mam to samo. W końcu mój przydomek "szop pracz" mówi wszystko ;p |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 14:33
2012-01-04, 12:51 - Magda napisał/-a:
ale fajna ksywka :D
one są takie słodziuchne! i zawsze mnie fascynowało to, jak delikatnie posługują się swoimi łapkami
w linku mój ulubiony film z szopami |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 15:59
Wiatry na dworze... wiatry po maślance...
Kurna, kiedy wreszcie skończą się te przeciągi???... :/
Choć podobno jeszcze gorzej jest nad morzem!
(przynajmniej jeśli o te pierwsze podmuchy chodzi) ;))
I jeszcze padać zaczyna w ciemności... No nieeee... :(
I tak "pódem"... :P |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 17:57
2012-01-04, 15:59 - dario_7 napisał/-a:
Wiatry na dworze... wiatry po maślance...
Kurna, kiedy wreszcie skończą się te przeciągi???... :/
Choć podobno jeszcze gorzej jest nad morzem!
(przynajmniej jeśli o te pierwsze podmuchy chodzi) ;))
I jeszcze padać zaczyna w ciemności... No nieeee... :(
I tak "pódem"... :P |
| A idźże. Ino wracaj cały i zdrów ;) |
|
| | | |
|
|
2012-01-04, 17:58
|
