 | | | |
|
|
2008-07-24, 16:50
2008-07-24, 16:42 - TREBORUS napisał/-a:
???? I dont understand?????:))Ni panimaju??:))) |
| Przeczytaj bloga osoby co ma login pełzacz a zrozumiesz....:-) |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 16:52
2008-07-24, 16:49 - TREBORUS napisał/-a:
Już zakumałem z małym opóznieniem co prawda:)) Dlatego taka zwłoka bo se chlebka rano masełkiem zapomniałem posmarować:)) |
| Ja teraz też zakumałam, że trudno było zakumać, tak to napisałam...ale dobrze, że już.... zakumaliśmy:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 19:24
jedzonko
| moi drodzy ja tu nie moge już czytać waszych kmentarzy bo robię sie baaaardzo głodna a czytam sobie to wieczorkiem i już jestem po niewielkiej kolacjii... a w brzuszku zaczyna burczeć. pomimo wszystko zycze smacznego |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 19:42
2008-07-24, 19:24 - borówka napisał/-a:
moi drodzy ja tu nie moge już czytać waszych kmentarzy bo robię sie baaaardzo głodna a czytam sobie to wieczorkiem i już jestem po niewielkiej kolacjii... a w brzuszku zaczyna burczeć. pomimo wszystko zycze smacznego |
Jadziu...
Gazpacho możesz zjeśc nawet w środku nocy - nie powinno zaszkodzic Twojej obłędnej sylwetce:)
A my tu sobie tak czesto (w miarę) o jedzeniu...ale Robert tak sugestywnie opisuje te swoje sałatki, że po prostu się nie da o tym nie gadać:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:15
jedzonko
2008-07-24, 19:42 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Jadziu...
Gazpacho możesz zjeśc nawet w środku nocy - nie powinno zaszkodzic Twojej obłędnej sylwetce:)
A my tu sobie tak czesto (w miarę) o jedzeniu...ale Robert tak sugestywnie opisuje te swoje sałatki, że po prostu się nie da o tym nie gadać:) |
| Gabi ale ja nie wiem jak się to gaspacho robi.Teksty Robercika o jedzonku sa bardzo sugestywne i pobudzają moją wyobraźnię MNIAM |
|
| | | |
|
| 
2008-07-24, 20:16
Daję Wam dzisiejszą wisienkę z mojego sadu...deszczową wisienkę:) |
|
| | | |
|
| 
2008-07-24, 20:18
I deszczowego liliowca... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2008-07-24, 20:20
A dla głodnych jabłuszko...niedojrzałe niestety:) |
|
| | | |
|
| 
2008-07-24, 20:22
A dla Ciebie - specjalnie dla Ciebie - różyczka:)
Wszystkie zdjęcie zrobione dzisiaj, w czasie deszczu w sadzie:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:23
Ależ wspaniałości owocowe i nie tylko widzę...
Wróciłem z wojaży po rodzince bo trzeba było w końcu do rodziców i dziadków pozaglądać. Chyba ciągle jestem dla nich małym wnusiem bo parę "papierków" dostałem:)Tak więc Roberto mam nadmiar kasy na nasz wypad bałtykomaratonomorski :)
PS Ale też jestem też wkurzony na pogodę bo po rodzince miałem strzelić 14 km rozbieganka a tu burza, że hej...i wygląda na to, że cosik długo potrwa...I tym sposobem będę musiał iść jutro przed obiadkiem potruchtać (a miałem odpoczywać)tylko w 12-o kilometrowej długości...brrrrrr, ja już nie chcę deszczu!!!Ja chcę plaży :) |
|
| | | |
|
| 
2008-07-24, 20:26
I jeszcze ostatnie i...więcej już nie wstawiam:)
|
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:27
2008-07-24, 20:22 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A dla Ciebie - specjalnie dla Ciebie - różyczka:)
Wszystkie zdjęcie zrobione dzisiaj, w czasie deszczu w sadzie:) |
| Jejka, ależ piękne kolorki...nawet ta mała kliknięta fotka oddaje subtelne piękno... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:28
2008-07-24, 20:26 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
I jeszcze ostatnie i...więcej już nie wstawiam:)
|
| Rozpoznaję orzechy i jakiś kwiatek...he he, nie znam się na florze w zupełności...z flory to ja znam tylko maraton :) |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:28
2008-07-24, 20:23 - Elkanah napisał/-a:
Ależ wspaniałości owocowe i nie tylko widzę...
Wróciłem z wojaży po rodzince bo trzeba było w końcu do rodziców i dziadków pozaglądać. Chyba ciągle jestem dla nich małym wnusiem bo parę "papierków" dostałem:)Tak więc Roberto mam nadmiar kasy na nasz wypad bałtykomaratonomorski :)
PS Ale też jestem też wkurzony na pogodę bo po rodzince miałem strzelić 14 km rozbieganka a tu burza, że hej...i wygląda na to, że cosik długo potrwa...I tym sposobem będę musiał iść jutro przed obiadkiem potruchtać (a miałem odpoczywać)tylko w 12-o kilometrowej długości...brrrrrr, ja już nie chcę deszczu!!!Ja chcę plaży :) |
Dziękuję:)
A u nas na przemian : pada - nie pada - pada - nie pada - e.t.c.
Ja też już nie chcę deszczu:((( |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:31
2008-07-24, 20:28 - Elkanah napisał/-a:
Rozpoznaję orzechy i jakiś kwiatek...he he, nie znam się na florze w zupełności...z flory to ja znam tylko maraton :) |
To są kwiaty Funkii Hosta:)
I rzeczywiście orzech...będę miała dużo orzechów na torty zimowo-wiosenno-letnie z tegorocznego zbioru:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:31
2008-07-24, 20:28 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dziękuję:)
A u nas na przemian : pada - nie pada - pada - nie pada - e.t.c.
Ja też już nie chcę deszczu:((( |
| Wracając do zileninki...zaraz zrobię fotkę jednego mojego kwiatuszka któremu strasznie obsychają liście...od kilku miesięcy...wycinam, ładnie odrasta i nagle schnie...Może ktoś rozpozna co to za kwiatek i jak należy go "chować"...poczekajcie... |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:32
2008-07-24, 20:31 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
To są kwiaty Funkii Hosta:)
I rzeczywiście orzech...będę miała dużo orzechów na torty zimowo-wiosenno-letnie z tegorocznego zbioru:) |
O wiem!!
W przyszłym roku na Jurajski upiekę Wam z tych orzechów pyszny placko-tort:)
Chcecie? :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:33
2008-07-24, 20:31 - Elkanah napisał/-a:
Wracając do zileninki...zaraz zrobię fotkę jednego mojego kwiatuszka któremu strasznie obsychają liście...od kilku miesięcy...wycinam, ładnie odrasta i nagle schnie...Może ktoś rozpozna co to za kwiatek i jak należy go "chować"...poczekajcie... |
Dawaj - zaraz Ci go uratujemy:)) |
|
| | | |
|
| 
2008-07-24, 20:36
| A oto mój mały przyjaciel: |
|
| | | |
|
|
2008-07-24, 20:38
2008-07-24, 20:32 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
O wiem!!
W przyszłym roku na Jurajski upiekę Wam z tych orzechów pyszny placko-tort:)
Chcecie? :)) |
| Ja jestem za....nawet za by takiego tortu spróbować podczas Biegu ku Madonnie...ale z tego co pamiętam orzech będą dopiero na jesieni :) |
|
