| | | |
|
| 2008-08-01, 06:27
2008-08-01, 05:44 - marysieńka napisał/-a:
Nic nie wiem. Czy coś przegapiłam? No ale z moimi......latkami wszystkiego można się spodziewać...
No to zabieram tyłek na basenik:-)) |
Marysia, ja już wróciłem z porannej kąpieli. Pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 06:30
Dzień dobry, dzień dobry
Pisze do Was Gaba
Od emocji wielkich
Nieco jeszcze słaba:))
Miłego dnia dla wszystkich...
i jeszcze po buziaku w zaspane rzęsy:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 06:33
2008-07-31, 22:38 - marysieńka napisał/-a:
No to niezła ekipa Was tam się uzbiera..
Gaba a gdzie dokładnie Bartne leży...no i kiedy ten bieg bo pryznaję nie śledziłam tego wątku bo wydawało mi się niemożliwym żebym aż tak daleko pojechała.
:-))) |
LINK: http://www.biegkumadonnie.za.pl/ |
Marysiu...Bartne jest 20 kilometrów od Gorlic.
Na stronce naszego biegu znajdziesz mapę i (on-line) i szczegóły dojazdu...poczytaj sobie |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:09
No i wymarli :(((
Nawet Janusz, który o tej porze zazwyczaj zaczyna pracę, śpi jeszcze słodko:(
( niech się wyśpi i niech mu się ładnie śni...najlepiej o miłości, bo to zazwyczaj ładne sny:)))
Marysia - pływa
Jerzy - pracuje i milczy
Zulus - milczy zniesmaczony
Grześ - śpi
Robert - pewnie się goli i popija kawę (niekoniecznie w tej kolejności i niekoniecznie jednocześnie)
Jadzia - budzi się z usmiechem
Radek - milczy od niedzieli - zapewne go czułe pożegnanie za mną zgłuszyło i nie może dojść do siebie (Radeczku, mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku?)
Darek - biega porannie
Ania - śpi
Grzesiek - może na słuzbie? a może tez śpi...kto to wie?
Ja - klepię w bloga, pracowicie wystukując sobie kolejną czerwoną kartkę
A co robi Mirek??
Wiem...marzy o pucharze:)))
|
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:33
2008-08-01, 07:09 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No i wymarli :(((
Nawet Janusz, który o tej porze zazwyczaj zaczyna pracę, śpi jeszcze słodko:(
( niech się wyśpi i niech mu się ładnie śni...najlepiej o miłości, bo to zazwyczaj ładne sny:)))
Marysia - pływa
Jerzy - pracuje i milczy
Zulus - milczy zniesmaczony
Grześ - śpi
Robert - pewnie się goli i popija kawę (niekoniecznie w tej kolejności i niekoniecznie jednocześnie)
Jadzia - budzi się z usmiechem
Radek - milczy od niedzieli - zapewne go czułe pożegnanie za mną zgłuszyło i nie może dojść do siebie (Radeczku, mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku?)
Darek - biega porannie
Ania - śpi
Grzesiek - może na słuzbie? a może tez śpi...kto to wie?
Ja - klepię w bloga, pracowicie wystukując sobie kolejną czerwoną kartkę
A co robi Mirek??
Wiem...marzy o pucharze:)))
|
Dzieńdobrunio WSZYSTKIM!!! to co napisałaś Gaba to prawie w dychę trafiłaś. Janusz nie śpi bo jest w pracy ale ja wstałam z uśmiechem |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:35
2008-08-01, 07:33 - borówka napisał/-a:
Dzieńdobrunio WSZYSTKIM!!! to co napisałaś Gaba to prawie w dychę trafiłaś. Janusz nie śpi bo jest w pracy ale ja wstałam z uśmiechem |
Wiedziałam!!
Wiedziałam:)))
Miłego Jadziu:)
Jadziu...czy Ty wiesz, ze juz jutro......?
:)))))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:39
2008-08-01, 07:35 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wiedziałam!!
Wiedziałam:)))
Miłego Jadziu:)
Jadziu...czy Ty wiesz, ze juz jutro......?
:)))))))))))))))))))) |
Oczywista sprawa że już żyję jutrzejszym dniem. Ten pierwszy podbieg stromy i długaśny...juz mnie przyprawia o zawrót głowy |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:39
Cześć i ŻÓŁWICHO, słoneczne ŻÓŁWICHO Wszystkim. A nie mówiłem ,że mnie słonko wypędzi z łóżeczka...:)
|
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:40
Zdrówka dla Was super biegacze przy porannej roladce i kawce do pary:))
|
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:44
2008-08-01, 07:40 - TREBORUS napisał/-a:
Zdrówka dla Was super biegacze przy porannej roladce i kawce do pary:))
|
Roladka jeszcze malinowa? Czy tym razem inna?
Buziaczki Robert..mmm...:)))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:44
WITAJCIE SUPER CHŁOPAKI!!! |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:45
2008-08-01, 07:40 - TREBORUS napisał/-a:
Zdrówka dla Was super biegacze przy porannej roladce i kawce do pary:))
|
Cze Roberto....roladka...:(((.....lepiej pomidorek i kaweczka :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:47
2008-08-01, 07:44 - borówka napisał/-a:
WITAJCIE SUPER CHŁOPAKI!!! |
Cze Nasza Boróweczko...patrz, nie mam Cie na mojej liście Przyjaciół...już to czynię Droga Pani Januszowa Wybranko. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:49
Roladka z serkiem. Namówiła mnie Pani ze spożywczaka. Szykowałem sie bowiem na kremówę:))
Z czystym sumieniem mogę ją zjeść bo wczoraj nie zdążyłem pochłonąć kolacji i dałem radę wypić tylko 4 piwa zanim padłem;))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:51
2008-08-01, 07:49 - TREBORUS napisał/-a:
Roladka z serkiem. Namówiła mnie Pani ze spożywczaka. Szykowałem sie bowiem na kremówę:))
Z czystym sumieniem mogę ją zjeść bo wczoraj nie zdążyłem pochłonąć kolacji i dałem radę wypić tylko 4 piwa zanim padłem;))) |
Faktycznie, jesteś usprawiedliwiony...:)))))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:51
2008-08-01, 07:49 - TREBORUS napisał/-a:
Roladka z serkiem. Namówiła mnie Pani ze spożywczaka. Szykowałem sie bowiem na kremówę:))
Z czystym sumieniem mogę ją zjeść bo wczoraj nie zdążyłem pochłonąć kolacji i dałem radę wypić tylko 4 piwa zanim padłem;))) |
Musisz mieć zabójczo oczyszczone nerki, Robert:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:52
2008-08-01, 07:47 - Elkanah napisał/-a:
Cze Nasza Boróweczko...patrz, nie mam Cie na mojej liście Przyjaciół...już to czynię Droga Pani Januszowa Wybranko. Pozdrawiam |
Z przyjemnością przjęłam Twoje zaproszenie Elkanah-Grzesiu |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:53
2008-08-01, 07:51 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Musisz mieć zabójczo oczyszczone nerki, Robert:) |
I idealny poziom elektrolitow w organizmie:))
PS. Tak naprawde to zazdrośc przeze mnie przemawia...ja po kazdej kropli alkoholu mam sakramenckie wyrzuty sumienia, ze mi wszystko w biodra idzie - bo idzie:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:54
2008-08-01, 07:51 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Musisz mieć zabójczo oczyszczone nerki, Robert:) |
Gabrysiu, nie wiedziałaś że po treningu (zwłaszcza zabójczym) lub zawodach piweczko jest wręcz nakazane...po dwa na nerkę...:)))....minimum....zależy od dystansu...nawet maraton można przekalkulować na butelki ;)
PS Po Pucku to nawet można było do butelek dorzucić kilka konserw rybnych...:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-01, 07:56
2008-08-01, 07:49 - TREBORUS napisał/-a:
Roladka z serkiem. Namówiła mnie Pani ze spożywczaka. Szykowałem sie bowiem na kremówę:))
Z czystym sumieniem mogę ją zjeść bo wczoraj nie zdążyłem pochłonąć kolacji i dałem radę wypić tylko 4 piwa zanim padłem;))) |
Ja nie jadłam jeszcze sniadania ale wypiłam już kawę i zjadłam poscję słodyczy czyli kawałek czekoladki i takie tam... |
|