Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Rudawska Grupa Ogniskowa
  Wątek założył  Admin (2008-07-07)
  Ostatnio komentował  mamusiajakubaijasia (2008-09-15)
  Aktywnosc  Komentowano 5343 razy, czytano 37022 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  216  217  218  219  
220  221  222  223  224  225  226  227  228  229  230  231  232  233  234  
235  236  237  238  239  240  241  242  243  244  245  246  247  248  249  
250  251  252  253  254  255  256  257  258  259  260  261  262  263  264  
265  266  267  268  269  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-02, 07:06
 


I już mnie nie ma:(

Podtrzymuję.... :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 07:27
 
2008-09-02, 06:20 - Zulus napisał/-a:

witajcie,Marysia unikneła odpowiedzi o Pile,znaczy,mocna jest.Ja mam dzisiaj sprawdzian formy,zobaczymy.
Zulusie..
Nigdy nie miałam zwyczaju...ukrywać, w jakiej to niby jestem formie..
Na chwilę obecną jest taka, że gdyby nie fakt, że zgłosiłam się już do Piły...nie wystartowałabym...taką mam formę....Będę niezmiernie zadowolona jak....przebiegnę ten półmaraton w poniżej 1.45...a szczęśliwa jak 1.41....

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

 



Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-09-02, 07:55
 
2008-09-01, 22:34 - kertel napisał/-a:

Witaj Jureczku:)

Łydeczki dokuczały mi już przed Katorżnikiem. Nie wiem jak wytrzymały dwa biegi ale.....wytrzymały.Tym większe było rozczarowanie, gdy na treningu po kilku km. znowu wróciło wszystko od nowa. Najbardziej żałuję Piły, na którą tak czekałem.
Teraz jest ( aż się boję tego powiedzieć) .........lepiej. BIegam sobie coraz dłuższe dystanse i ........myślę mocno o Poznaniu.
NIestety życie to nie je bajka i ........dzisiaj dowiedziałem się ,ze na 99% mam boreliozę ( 2 stopień). Właśnie rozpocząłem kurację antybiotykową. EEEEH!!!
Co się z tym piernoństwem robi wogóle? I jak to rozpoznać?
W tym roku już kilkanascie razy exterminowałem z siebie kleszcze, na szczęście nic się nie stało. Z dzieciakow też już kilka razy wyjmowałem, też na szczęście nic.

Jak rozpoznać boreliozę? Na co zwracać uwagę po kleszczach?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-09-02, 07:58
 
2008-09-01, 21:23 - janusz napisał/-a:

Te 250km robi wrażenie
Aż się obsmiałem zdrowo.
Faktycznie, trochę sobie pobiegałem :)) Te paręset kilasków akurat - jak zauważyła Marysia - z górki było, dlatego tak lekutko i bez zmęczenia.

To na Lajkoniku pewnie ze 350 padnie, bo to przecież było jak "trzydziestka" przed maratonem ;)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-09-02, 08:03
 
2008-09-01, 22:32 - adamus napisał/-a:

oj nie byliście, nie byliście.... ja nie biegam od 9 dni:(

ale dzisiaj miałem ostatnią wizytę u fizjoterapeutki i od jutra wznawiam treningi, cały tydzień lajtowy a później zobaczymy....
Kuruj się szybko, bo nie będzie miał kto Golona poganiać.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-09-02, 08:08
 Kontuzje
Tak sobie dumam.
Robertos - ledwie się łydkę doleczył
Zulus - achilles chyba
Ciutek - achilles
Radek - łydki
Mirek - też dość poważnie, bo tydzień nie biegał

Jak toto jest, że się ima akurat tych najbardziej wytrwałych i najszybszych? I co zrobić, żeby się nie imało?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2008-09-02, 08:20
 
2008-09-01, 22:34 - kertel napisał/-a:

Witaj Jureczku:)

Łydeczki dokuczały mi już przed Katorżnikiem. Nie wiem jak wytrzymały dwa biegi ale.....wytrzymały.Tym większe było rozczarowanie, gdy na treningu po kilku km. znowu wróciło wszystko od nowa. Najbardziej żałuję Piły, na którą tak czekałem.
Teraz jest ( aż się boję tego powiedzieć) .........lepiej. BIegam sobie coraz dłuższe dystanse i ........myślę mocno o Poznaniu.
NIestety życie to nie je bajka i ........dzisiaj dowiedziałem się ,ze na 99% mam boreliozę ( 2 stopień). Właśnie rozpocząłem kurację antybiotykową. EEEEH!!!
Ogarnęło mnie przerażenie; mimo, że czytałem dyskusję na naszym forum o tej groźnej chorobie; mimo,że przed wyjazdem
czytałem ostrzeżenia Krzycha Mazura o większym niż w innych regionach kraju zagrożeniu w Polsce pólnocno wschodniej, problem całkowicie zlekceważyłem. Więcej-zachowywałem się-rzec by można- lekkomyślnie. Rowerowe szaleństwo na wąskich, leśnych trasach w ''krótkiej'' odzieży; bieganie po leśnych ścieżkach i brak po tym jakiegokolwiek przeglądu odnóży może skończyć się podobnie jak u Ciebie. Trzymam kciuki za pomyślną kurację.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 08:41
 
Witajcie mili moji:) Miłego dzionka. W szczególności dla Kertela. Będzie dobrze:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-09-02, 08:50
 
2008-09-01, 22:34 - kertel napisał/-a:

Witaj Jureczku:)

Łydeczki dokuczały mi już przed Katorżnikiem. Nie wiem jak wytrzymały dwa biegi ale.....wytrzymały.Tym większe było rozczarowanie, gdy na treningu po kilku km. znowu wróciło wszystko od nowa. Najbardziej żałuję Piły, na którą tak czekałem.
Teraz jest ( aż się boję tego powiedzieć) .........lepiej. BIegam sobie coraz dłuższe dystanse i ........myślę mocno o Poznaniu.
NIestety życie to nie je bajka i ........dzisiaj dowiedziałem się ,ze na 99% mam boreliozę ( 2 stopień). Właśnie rozpocząłem kurację antybiotykową. EEEEH!!!
Powinienem Ci do d... nakopać, tylko się Ciebie boję, bo jesteś silniejszy. Co Ci mówiłem, jak jechaliśmy do Gdowa? A przypomnę, że było to 27.07, a więc prawie 1,5 miesiąca temu. Dzisiaj miałbyś wszystko za sobą, a wystarczyło tylko pójśc do lekarza 1,5 miesiąca wcześniej.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-09-02, 08:58
 
2008-09-02, 07:55 - Kowal napisał/-a:

Co się z tym piernoństwem robi wogóle? I jak to rozpoznać?
W tym roku już kilkanascie razy exterminowałem z siebie kleszcze, na szczęście nic się nie stało. Z dzieciakow też już kilka razy wyjmowałem, też na szczęście nic.

Jak rozpoznać boreliozę? Na co zwracać uwagę po kleszczach?
1.Wykręcamy kleszcza zawsze w lewo, nie uciskając za odwłok, żeby nie wypluł w nas swojej "śliny", można kupić specjalne (polecam!) kleszczołapki, kosztują chyba 6 zł, można kupić w aptece, albo u weterynarza.
2.Można się zaszczepić przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu (na obszarach zagrożonych nawet trzeba), bo to bardzo niebezpieczna dla życia choroba
3.Jeżeli po wykręceniu w miejscu ugryzienia pojawia się rumień (może być nawet malutki) to na 99,9% doszło do infekcji borelią, trzeba natychmiast pójść do lekarza i wziąć antybiotyki, dla pewności pobiera się krew na przeciwciała, których poziom potwierdza nam wielkośc zakażenia. Na to nie ma szczepionki. Szczepimy się przeciwko KZM, a nie przeciwko boreliozie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 09:29
 
2008-09-02, 07:55 - Kowal napisał/-a:

Co się z tym piernoństwem robi wogóle? I jak to rozpoznać?
W tym roku już kilkanascie razy exterminowałem z siebie kleszcze, na szczęście nic się nie stało. Z dzieciakow też już kilka razy wyjmowałem, też na szczęście nic.

Jak rozpoznać boreliozę? Na co zwracać uwagę po kleszczach?
Emaka napisał już wszystko. Warto jeszcze dodać,że rumień może się pojawić nawet miesiąc po ugryzieniu ( czyli tak jak u mnie).

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 09:33
 
2008-09-02, 08:50 - emka64 napisał/-a:

Powinienem Ci do d... nakopać, tylko się Ciebie boję, bo jesteś silniejszy. Co Ci mówiłem, jak jechaliśmy do Gdowa? A przypomnę, że było to 27.07, a więc prawie 1,5 miesiąca temu. Dzisiaj miałbyś wszystko za sobą, a wystarczyło tylko pójśc do lekarza 1,5 miesiąca wcześniej.
Wiedziaaaałem,że to napiszesz i tylko z obawy ,ze Twoja wypowiedź zostanie usunięta ,nie użyłeś mocniejszych słów.

Ale w końcu poszedłem i teraz będę z Borelką ostro walczył.
Albo ja albo ona:))))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)

 



Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 09:38
 
2008-09-02, 08:20 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Ogarnęło mnie przerażenie; mimo, że czytałem dyskusję na naszym forum o tej groźnej chorobie; mimo,że przed wyjazdem
czytałem ostrzeżenia Krzycha Mazura o większym niż w innych regionach kraju zagrożeniu w Polsce pólnocno wschodniej, problem całkowicie zlekceważyłem. Więcej-zachowywałem się-rzec by można- lekkomyślnie. Rowerowe szaleństwo na wąskich, leśnych trasach w ''krótkiej'' odzieży; bieganie po leśnych ścieżkach i brak po tym jakiegokolwiek przeglądu odnóży może skończyć się podobnie jak u Ciebie. Trzymam kciuki za pomyślną kurację.
Jurek,bardzo dobrze ,że się wyszalałeś i odpocząłeś bez żadnego stresu spowodowanego kleszczami. Gdybyśmy na wszystko tak patrzyli to z domu by człowiek nie wyszedł zobawy ,że coś mu się stanie.
A oglądać się po każdym powrocie z lasu trzega OBOWIĄZKOWO.
Im wcześniej gada ( no z gadami to kleszcz ma niewiele wspólnych cech) znajdziesz tym lepiej dla Ciebie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 09:41
 
2008-09-02, 07:58 - Kowal napisał/-a:

Aż się obsmiałem zdrowo.
Faktycznie, trochę sobie pobiegałem :)) Te paręset kilasków akurat - jak zauważyła Marysia - z górki było, dlatego tak lekutko i bez zmęczenia.

To na Lajkoniku pewnie ze 350 padnie, bo to przecież było jak "trzydziestka" przed maratonem ;)))
Powiem Ci Darek,że jak Ty tak lekutko sobie 250 km. robisz,to żaden kleszcz CIe nie jest w stanie nadgryźć.
Co prawda z górki było ale zawsze to 250 km.:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Kowal
Dariusz Kowalski

Ostatnio zalogowany
2013-06-10
08:47

 2008-09-02, 10:16
 
2008-09-02, 08:58 - emka64 napisał/-a:

1.Wykręcamy kleszcza zawsze w lewo, nie uciskając za odwłok, żeby nie wypluł w nas swojej "śliny", można kupić specjalne (polecam!) kleszczołapki, kosztują chyba 6 zł, można kupić w aptece, albo u weterynarza.
2.Można się zaszczepić przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu (na obszarach zagrożonych nawet trzeba), bo to bardzo niebezpieczna dla życia choroba
3.Jeżeli po wykręceniu w miejscu ugryzienia pojawia się rumień (może być nawet malutki) to na 99,9% doszło do infekcji borelią, trzeba natychmiast pójść do lekarza i wziąć antybiotyki, dla pewności pobiera się krew na przeciwciała, których poziom potwierdza nam wielkośc zakażenia. Na to nie ma szczepionki. Szczepimy się przeciwko KZM, a nie przeciwko boreliozie.
Cholerka, nie wiedziałem, że to takie ważne. Trudno nie złapać kleszcza, jak się biega w trawie do kolan albo po krzakolcach w lesie.

A co do usuwania kleszczy to się podzielę sposobem, który pokazała mi sąsiadka - chirurg dziecięcy.

Otóż wziąć trzeba odrobinę oliwki, wazeliny albo innego tłustego czegoś i delikatnie posmarować okolice, gdzie się wbił kleszcz. NIE SMAROWAĆ KLESZCZA. TO MA DAC JEDYNIE POŚLIZG!.
Potem trzeba wziąć cokolwiek, co jest cienkie i ma zaokrąglony koniec (ja używam wypisanego wkładu od długopisu).
No i trzeba zacząć tym wkładem kręcić kółka wokoło kleszcza, w minimalnej odległości od niego. KONIECZNIE PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZÓWEK ZEGARA!!! Po tym wczesniej posmarowanym oliwką, bo jest lepszy poslizg i skóra tak nie cierpi.
Po około 2-3 minutach takiego kręcenia (czasem do 5 min) kleszcz wychodzi sam!!! Nie ma zagrożenia urwania odwłoka, albo wycisnięcia skurczybyka.
Ja od chwili zapoznania się z tą metodą używam jej zawsze i działa w 100%. Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego działa, ale tak jest.

Powodzenia w wyciąganiu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 12:06
 
Witaj Henryku.....
Kąpiel zaliczona???

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-09-02, 12:17
 
2008-09-02, 10:16 - Kowal napisał/-a:

Cholerka, nie wiedziałem, że to takie ważne. Trudno nie złapać kleszcza, jak się biega w trawie do kolan albo po krzakolcach w lesie.

A co do usuwania kleszczy to się podzielę sposobem, który pokazała mi sąsiadka - chirurg dziecięcy.

Otóż wziąć trzeba odrobinę oliwki, wazeliny albo innego tłustego czegoś i delikatnie posmarować okolice, gdzie się wbił kleszcz. NIE SMAROWAĆ KLESZCZA. TO MA DAC JEDYNIE POŚLIZG!.
Potem trzeba wziąć cokolwiek, co jest cienkie i ma zaokrąglony koniec (ja używam wypisanego wkładu od długopisu).
No i trzeba zacząć tym wkładem kręcić kółka wokoło kleszcza, w minimalnej odległości od niego. KONIECZNIE PRZECIWNIE DO RUCHU WSKAZÓWEK ZEGARA!!! Po tym wczesniej posmarowanym oliwką, bo jest lepszy poslizg i skóra tak nie cierpi.
Po około 2-3 minutach takiego kręcenia (czasem do 5 min) kleszcz wychodzi sam!!! Nie ma zagrożenia urwania odwłoka, albo wycisnięcia skurczybyka.
Ja od chwili zapoznania się z tą metodą używam jej zawsze i działa w 100%. Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego działa, ale tak jest.

Powodzenia w wyciąganiu.
Witam wszystkich!!!

Wow! Darek i Emka, nie wiedziałem o tym jak wyciągnąć kleszcza... dzięki.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-02, 12:37
 


Upał dzisiaj...

Trochę pracy domowej (tak naprawdę to ogrom pracy domowej), trochę chodzenia po dzieci do szkoły, trochę pisaniny i klepaniny, trochę duszenia, odebrane wyniki badania krwi (poniżej normy bądź w jej dolnych granicach a ja nie wiem, co to znaczy...czarna magia jakowaś)...napiszcie co...hę?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-09-02, 12:39
 
2008-09-02, 12:37 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Upał dzisiaj...

Trochę pracy domowej (tak naprawdę to ogrom pracy domowej), trochę chodzenia po dzieci do szkoły, trochę pisaniny i klepaniny, trochę duszenia, odebrane wyniki badania krwi (poniżej normy bądź w jej dolnych granicach a ja nie wiem, co to znaczy...czarna magia jakowaś)...napiszcie co...hę?
piękna pogoda nastraja do wyjścia... :-) trzymaj się, Gabo!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-02, 12:47
 
2008-09-02, 12:37 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Upał dzisiaj...

Trochę pracy domowej (tak naprawdę to ogrom pracy domowej), trochę chodzenia po dzieci do szkoły, trochę pisaniny i klepaniny, trochę duszenia, odebrane wyniki badania krwi (poniżej normy bądź w jej dolnych granicach a ja nie wiem, co to znaczy...czarna magia jakowaś)...napiszcie co...hę?
Gaba..
Poszukaj w necie...Na pewno dowiesz się co i jak..ale najlepiej idź do lekarza....Lepiej mieć pewność:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  216  217  218  219  
220  221  222  223  224  225  226  227  228  229  230  231  232  233  234  
235  236  237  238  239  240  241  242  243  244  245  246  247  248  249  
250  251  252  253  254  255  256  257  258  259  260  261  262  263  264  
265  266  267  268  269  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
qbu¶
17:06
Wojciech
17:00
batoni
16:42
zbigniew0689
16:42
tomaszz99
16:41
kazik1948
16:39
bunioz
16:38
biegacz54
16:33
42.195
16:28
jery
16:21
przystan
16:18
INVEST
16:15
macius73
16:15
Andrea
16:09
Tatanka Yotanka
16:07
eldorox
15:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |