|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-07-18, 14:42
2008-07-18, 14:36 - marysieńka napisał/-a:
A może......wiara we własne możliwości? |
Masz rację, tylko bym to napisał w ten sposób: Początki Wiary We Własne Możliwości :) |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:43
Zaś co do "Gaba pisze regulamin" to już napisany...regulamin, harmonogram, lista startowa, a nawet słowo na stronę główną...mam nagwizdane - nie?
PS. Jeszcze wybór zdjęć do galerii i potem już tylko zabawa z zamieszczaniem:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:48
2008-07-18, 14:43 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zaś co do "Gaba pisze regulamin" to już napisany...regulamin, harmonogram, lista startowa, a nawet słowo na stronę główną...mam nagwizdane - nie?
PS. Jeszcze wybór zdjęć do galerii i potem już tylko zabawa z zamieszczaniem:) |
Obrotna jesteś, nie ma co:)Czekamy na dalszy rozwój wypadków...:) |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:50
2008-07-18, 14:41 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wiesz...
Ja bardzo chętnie podesłałabym Robertowi kilka filmów, które z pewnością by mu się spodobały, ale..nie chcę się narzucać:)
I nie tylko Robertowi przecież...
PS. Mam dużo filmów... |
Ja też mam dużo filmów................i leżą na półce. Kiedy to obejrzeć?
Z pracy ok. 15 przychodzę, później czekam na Kryśkę coby razem obiad zjeść i robi się 17.00.
Później z Jacusiem się pobawić ,coś tam w ogródku pogrzebać,NO I POBIEGAĆ trzeba jeszcze.
A przecież na maratony zajrzeć trzeba, poczytać coś. No i kiedy te filmy oglądać? |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:51
2008-07-18, 14:42 - Elkanah napisał/-a:
Masz rację, tylko bym to napisał w ten sposób: Początki Wiary We Własne Możliwości :) |
Jak powiadają..
Najtrudniej jest uwierzyć....a jak już uwierzyłeś to będzie z wiatrem i z górki... |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:53
2008-07-18, 14:51 - marysieńka napisał/-a:
Jak powiadają..
Najtrudniej jest uwierzyć....a jak już uwierzyłeś to będzie z wiatrem i z górki... |
Wiary i chęci mam w sobie duże pokłady...ale też cierpliwości i determinacji nie brakuje... |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:54
2008-07-18, 14:12 - marysieńka napisał/-a:
Jejka jaka cisza.
Gaba pisze regulamin, Grześ szlifuje język angielski, Greg buty męczy, Kowal rower oliwi, Kertel liczy drzewa Jerzy ...milczy Heniu nurkuje a Trebi pewnie jakiś filmik podesłany przez Gabę ogląda, Zulus pewnie klnie na łącza... |
Prorok czy cuś?!
Skąd ty to Marysiu wiesz ,ze ja dzisiaj drzewa liczyłem?
No ,może nie dosłownie liczyłem ale coś w tym rodzaju.
Chociaż jakby na to popatrzeć z drugiej strony, to moim głównym zajęciem dzisiaj było przedzieranie się przez jeżyny......w sumie to niezły trening z tego wyszedł. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:57
2008-07-18, 14:54 - kertel napisał/-a:
Prorok czy cuś?!
Skąd ty to Marysiu wiesz ,ze ja dzisiaj drzewa liczyłem?
No ,może nie dosłownie liczyłem ale coś w tym rodzaju.
Chociaż jakby na to popatrzeć z drugiej strony, to moim głównym zajęciem dzisiaj było przedzieranie się przez jeżyny......w sumie to niezły trening z tego wyszedł. |
Nie liczyłeś tylko...znakowałeś czerwoną, czy żółtą farbą które do skasowania? |
| | | | | |
| 2008-07-18, 14:59
2008-07-18, 14:42 - Elkanah napisał/-a:
Masz rację, tylko bym to napisał w ten sposób: Początki Wiary We Własne Możliwości :) |
W srócie -"Pidabljudabljudabljuem" |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:00
2008-07-18, 14:48 - Elkanah napisał/-a:
Obrotna jesteś, nie ma co:)Czekamy na dalszy rozwój wypadków...:) |
Wiesz Grzesiu...słowo sie rzekło...a jak sie rzekło, to i dotrzymać trzeba:)
Zdradzę Ci tylko, że (w celu zmotywowania Ciebie) występujesz w tych tekścikach tylko odrobinę mniej razy niż ja:)))
Zresztą...nikt, tak naprawdę, nie dopuszcza myśli, ze mogłoby Cię tam nie być |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:01
2008-07-18, 14:57 - marysieńka napisał/-a:
Nie liczyłeś tylko...znakowałeś czerwoną, czy żółtą farbą które do skasowania? |
Nie czerwooooną ani nie żóóółtą,......... tylko pomarańczową i seledynową.
A mówią ,ze to faceci mają problemy z rozpoznawaniem kolorów :)) |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:02
2008-07-18, 14:59 - kertel napisał/-a:
W srócie -"Pidabljudabljudabljuem" |
Albo: the beginning of faithful in my chance
Nie wiem czy czegoś nie pokręciłem...uczę się dopiero :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:05
2008-07-18, 13:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Grzesiu...
Doceniam chęć pomocy, ale..póki co, radzę sobie sama. Na razie piszę to wszystko, co ma na tej stronce się znaleźć...potem już tylko obróbka w html-u i stronka będzie (pewnie dziś wieczorem) w necie.
Byłoby to wszystko o wiele prostsze, gdyby nie to, że ja jestem taką cholerną perfekcjonistką i nie lubię firmowac swoim imieniem czegoś do czego nie jestem przekonana i co w moim odbiorze jest po prostu słabe.
A swoją drogę, to jakieś mapki (najlepiej wojskowe) okolic Bartnego by mi się przydały...i to takie, które mogłabym potem na stronce zamieścić ( znaczy się w formie elektroniczej je poobrabiać, nanieść trasę przedsięwzięcia, e.t.c.)... |
Przpomniała mi się zabawna historia związana z wojskowymi mapami. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku jeden z moich kolegów był kierownikiem rajdu pieszego po okolicach Poznania. W Urzędzie Kontroli Prasy Publikacji i Widowisk
czyli cenzurze (tak, tak młodzieży, były takie czasy, kiedy byle regulamin trzeba było tam zatwierdzac) przedstawił regulamin, ale w ostatniej chwili przed rajdem dołączył do niego ksero mapki, która znajdowała sie w naszym pttk-owskim oddziale. Była to ''setka''-na tamte czasy wielki rarytas-z pieczęcią POUFNE. Może i to przeszło by jakoś bez echa, ale na tym dołączonym przez niego do regulaminu fragmencie mapy był kawałek poligonu w Biedrusku.
Co się działo, proszę państwa, co się działo...
Milicja, prokuratura, wszyscy święci i pierwsi sekretarze byli w wyjaśnianie sprawy zaangażowani.
Uważaj, dziecko drogie, z tym publikowaniem map.
|
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:05
2008-07-18, 15:01 - kertel napisał/-a:
Nie czerwooooną ani nie żóóółtą,......... tylko pomarańczową i seledynową.
A mówią ,ze to faceci mają problemy z rozpoznawaniem kolorów :)) |
Znaczy orandżowo-kanarkową...:) |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:08
2008-07-18, 15:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wiesz Grzesiu...słowo sie rzekło...a jak sie rzekło, to i dotrzymać trzeba:)
Zdradzę Ci tylko, że (w celu zmotywowania Ciebie) występujesz w tych tekścikach tylko odrobinę mniej razy niż ja:)))
Zresztą...nikt, tak naprawdę, nie dopuszcza myśli, ze mogłoby Cię tam nie być |
Będę musiał stanąć na rzęsach...ale stanę :) |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:10 Uzaleznienie
2008-07-18, 14:12 - marysieńka napisał/-a:
Jejka jaka cisza.
Gaba pisze regulamin, Grześ szlifuje język angielski, Greg buty męczy, Kowal rower oliwi, Kertel liczy drzewa Jerzy ...milczy Heniu nurkuje a Trebi pewnie jakiś filmik podesłany przez Gabę ogląda, Zulus pewnie klnie na łącza... |
Uzależnienie to jest raczej od tego forum:)
Średnio codziennie powstają 2-3 strony i aktywnych jest tylko parę znanych nam osób od 4 do północy. |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:13
2008-07-18, 15:08 - Elkanah napisał/-a:
Będę musiał stanąć na rzęsach...ale stanę :) |
Wiem o tym:))
A wiesz, co Cie przygna?
Wielka tęsknota za młodością niezmącona problemami życia codziennego no i za mną, oczywiście... :))))
A tak naprawdę, to przecież będziesz tam, z nami, świętować swoje urodziny....mamy Ci spiewać "Sto lat" zaocznie??! |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:14
2008-07-18, 15:05 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Przpomniała mi się zabawna historia związana z wojskowymi mapami. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku jeden z moich kolegów był kierownikiem rajdu pieszego po okolicach Poznania. W Urzędzie Kontroli Prasy Publikacji i Widowisk
czyli cenzurze (tak, tak młodzieży, były takie czasy, kiedy byle regulamin trzeba było tam zatwierdzac) przedstawił regulamin, ale w ostatniej chwili przed rajdem dołączył do niego ksero mapki, która znajdowała sie w naszym pttk-owskim oddziale. Była to ''setka''-na tamte czasy wielki rarytas-z pieczęcią POUFNE. Może i to przeszło by jakoś bez echa, ale na tym dołączonym przez niego do regulaminu fragmencie mapy był kawałek poligonu w Biedrusku.
Co się działo, proszę państwa, co się działo...
Milicja, prokuratura, wszyscy święci i pierwsi sekretarze byli w wyjaśnianie sprawy zaangażowani.
Uważaj, dziecko drogie, z tym publikowaniem map.
|
Jerzy...
Przeciez bronilibyście mnie wszyscy - czyż się mylę? |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:16
2008-07-18, 15:05 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Przpomniała mi się zabawna historia związana z wojskowymi mapami. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku jeden z moich kolegów był kierownikiem rajdu pieszego po okolicach Poznania. W Urzędzie Kontroli Prasy Publikacji i Widowisk
czyli cenzurze (tak, tak młodzieży, były takie czasy, kiedy byle regulamin trzeba było tam zatwierdzac) przedstawił regulamin, ale w ostatniej chwili przed rajdem dołączył do niego ksero mapki, która znajdowała sie w naszym pttk-owskim oddziale. Była to ''setka''-na tamte czasy wielki rarytas-z pieczęcią POUFNE. Może i to przeszło by jakoś bez echa, ale na tym dołączonym przez niego do regulaminu fragmencie mapy był kawałek poligonu w Biedrusku.
Co się działo, proszę państwa, co się działo...
Milicja, prokuratura, wszyscy święci i pierwsi sekretarze byli w wyjaśnianie sprawy zaangażowani.
Uważaj, dziecko drogie, z tym publikowaniem map.
|
Wydawnictwa najlepszych z reguly map to z reguly wojsko to raz a dwa mozna je kupic w kazdym punkcie informacji turystycznej danego regionu jaki nas interesuje. |
| | | | | |
| 2008-07-18, 15:20
2008-07-18, 15:13 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wiem o tym:))
A wiesz, co Cie przygna?
Wielka tęsknota za młodością niezmącona problemami życia codziennego no i za mną, oczywiście... :))))
A tak naprawdę, to przecież będziesz tam, z nami, świętować swoje urodziny....mamy Ci spiewać "Sto lat" zaocznie??! |
He he, urodziny mam 23 września ale termin mogę przesunąć...ciekawy pomysł...Zresztą od tego roku mam podwójne urodziny bo dokładnie w dniu 32 urodzin pobiegłem swój pierwszy maraton...teraz będę świętował ten wyczyn a pięć dni później pobiegnę w swoim siódmym maratonie...:) |
|
|
|
| |
|