| | | |
|
| 2008-08-05, 22:46
2008-08-05, 22:41 - siostra a_ napisał/-a:
Czas na sen.
Dobranoc Przyjaciele. |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 22:49
2008-08-05, 22:45 - Elkanah napisał/-a:
No to ładnie Ci ten "osobowy" przyspieszył...kurcze, wydaje mi się, że nawet nie mam co marzyć o rywalizcji w maratonie....Ty już będziesz wiedział jak moje cztery litery reagują na Piotrka G. i dokonasz niezbędnych modyfikacji by wykończyć przeciwnika.....:))))
Po życiówce w Jaworznie to na Twoim miejscu ten tydzień bym nie ruszał wb2...odpoczynek zdziała więcej niż przedwczesne ktowanie....he he, w Jaworznie sobie odpuściłem więc mogę dać czadu |
tak też chyba Grzechu zrobię. Będę max bięgał w obrębie 5 minut na km. W końcu szaleć nie muszę bo prawdziwa treningowa walka rozpocznie się od 18 sierpnia. Ale chyba przejde na plan 5 dniowy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 22:52
2008-08-05, 22:43 - janusz napisał/-a:
Może z Robertosem polecimy razem ze dwie te 35 |
Po tym jak przegadaliśmy z Robertem plany treningowe doszliśmy do wniosku, że nie ma co się zażynać wybieganiami 35-o kilometrowymi...po trzydziestce człowiek chodzi po ścianach i wydaje mi się, że taki trenig wystarczy...Przed Krakowem robiłem wybiegania 25-28 km i jedną 30-kę na dwa tyg przed i machnąłem 3:26...teraz chcę poprawić żyiówkę choć nie ukrywam, że 3:20 chciałbym połamać...a ten trening Greifa robię pod 4:40/km czyli...3:17 w maratonie....choć jak go zrealizuję bez większych komplikacji to podłączę się pod grupę na 3:15...raz kozie śmierć :))))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 22:53
Jutro z rańca na grzybki do lasu
Do miłego :))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 23:02
2008-08-05, 22:53 - janusz napisał/-a:
Jutro z rańca na grzybki do lasu
Do miłego :))) |
3Vsię Januszku....hm, są już grzyby? |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 23:05
2008-08-05, 22:49 - TREBORUS napisał/-a:
tak też chyba Grzechu zrobię. Będę max bięgał w obrębie 5 minut na km. W końcu szaleć nie muszę bo prawdziwa treningowa walka rozpocznie się od 18 sierpnia. Ale chyba przejde na plan 5 dniowy. |
He he, plan treningowy pięciodniowy trzymam w zanadrzu co bym nie był w za wielkim szoku kulturowym jak do tej armii mnie wezmą...Od razu zapiszę się do sekcji lekkoatletycznej by zamiast klepać musztrę (przerabiałem to już siedem lat temu)klepał kilometry.....no i gratis jeździł na zawody :) Ot jaki ze mnie materialista....wymuszony...:) |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 23:13
Oki, trza lecieć do łóżeczka bom lekko zmaltretowany...Wyśpijcie się i niecha od samego rana ciepłe myśli płyną :)))Pozdrwiam szczerych i oddanych Przyjaciół :)
PS Jutro jednak mnie nie będzie...będę jak będę....3Vtasię :)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-05, 23:33
2008-08-05, 22:41 - siostra a_ napisał/-a:
Czas na sen.
Dobranoc Przyjaciele. |
również dobranoc wszystkim! :-) |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 05:48
Witaj Zulusie.
Witam wszystkich sympatyków RGO..
Miłego dzionka życzę..
Kurcze, żeby nie lało bo tak szaro za oknem, choć przyznaję aż 16 stopni ciepełka..
Zaraz na "basenik" zaiwaniam, troszkę kosteczki pomoczyć
:-)))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 06:12
Cześć Marysiu,witajcie RGO.Życzenia urodzinowe dla Darka. |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 06:16
Nie wiem,czy serwery maratonów pracują na nocnej taryfie,ale faktem jest,że do godziny 6-ej napisanie listu czy wypowiedzi na forum,a raczej wysłanie,graniczy z cudem.Dlatego odpuszczę sobie tak wczesne logowanie,choć przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:00
Sto lat, Darek, niech omijają Cię kontuzje. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:09
2008-08-06, 07:00 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Sto lat, Darek, niech omijają Cię kontuzje. |
DARKU...
Życzę dużo, dużo zdróweczka:-)))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:16
Cześć Wszystkim i miłego dzionka :)
Zaleciałem do Was z kaweczką zanim ulotnię się z domciu... |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:19 Drogi Dariuszu
Dareczku, w dniu Twojego święta chciałbym Ci życzyć przede wszystkim by zdrówko dopisywało, kontuzje omijały cię szerokim łukiem i byś w końcu (oczywiście za jakiś czas) zaczął biegać tak szybko jak Keniijczyk :)Poza tym dużo radości i ciepła rodzinnego :))))Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:37
2008-08-06, 07:19 - Elkanah napisał/-a:
Dareczku, w dniu Twojego święta chciałbym Ci życzyć przede wszystkim by zdrówko dopisywało, kontuzje omijały cię szerokim łukiem i byś w końcu (oczywiście za jakiś czas) zaczął biegać tak szybko jak Keniijczyk :)Poza tym dużo radości i ciepła rodzinnego :))))Pozdrawiam |
Życzenia Grzegorza są tak wyczerpujące-nic dodać,nic ująć.Darek ja również życzę Ci wszystkiego naaaajleprzego |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:38
2008-08-06, 07:09 - marysieńka napisał/-a:
DARKU...
Życzę dużo, dużo zdróweczka:-)))) |
Dzieńdoberek Marysieńka i wszystkie ranne ptaszki |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:49
2008-08-06, 07:38 - borówka napisał/-a:
Dzieńdoberek Marysieńka i wszystkie ranne ptaszki |
Witaj Jadzieńko
Miło Cię widzieć...
:-))))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:53
Cóż, ucieeeeeeekam....pa pa....miłego :) |
|
| | | |
|
| 2008-08-06, 07:55
najlepszego Darku! samych rekordów na biegowych trasach, zero kontuzji i dołączenia do grona Kenioli:))) |
|