| | | |
|
| 2008-07-13, 22:39
2008-07-13, 22:22 - TREBORUS napisał/-a:
No to Grzesiu jak będzie ok to w Jaworznie się spotkamy i pośmigamy:)
Będziesz tam prawdopodobnie moim niedoścignętym Zajączkiem:) |
Cześć Roberto
A Ty moim.Dzisiaj w Dobieszynie poszło mi trochę lepiej.
10,6 km w 47,26 czyli wyszło 4,28 na kilometr.
Na pudle bym nie stanął ale to lepiej niż w Klimontowie.
Jadzia była pierwsza w kategorii. |
|
| | | |
|
| 2008-07-13, 22:53
2008-07-13, 22:39 - janusz napisał/-a:
Cześć Roberto
A Ty moim.Dzisiaj w Dobieszynie poszło mi trochę lepiej.
10,6 km w 47,26 czyli wyszło 4,28 na kilometr.
Na pudle bym nie stanął ale to lepiej niż w Klimontowie.
Jadzia była pierwsza w kategorii. |
Gratki:)
Ewidentnie Janusz ta przedburzowa i burzowa aura ci wczoraj nie służyła.
Ale dzisiaj pokazałeś siłe i moc.
Trochę żałuje że z Wami nie pojechałem:(
Ale cóż czasami trzeba dać stopa:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-13, 23:04
2008-07-13, 22:53 - TREBORUS napisał/-a:
Gratki:)
Ewidentnie Janusz ta przedburzowa i burzowa aura ci wczoraj nie służyła.
Ale dzisiaj pokazałeś siłe i moc.
Trochę żałuje że z Wami nie pojechałem:(
Ale cóż czasami trzeba dać stopa:) |
Myślałm trochę o tym Pucku ale dałem sobie spokój.
Trochę za daleko.
Ja wtedy jadę do Gdowa k.Wieliczki/jest w kalendarzu/.
Ma tam być Twój mały przyjaciel Jerzyk z Rodzinką.
Tusik też będzie.
W super gronie spędzimy niedzielę.
Rozważ propozycję. |
|
| | | |
|
| 2008-07-13, 23:30
Apel do RGO
Kto wybiera się do Skarżyska na półmaraton 23 sierpnia
niech się zapisuje.Jest limit 300 miejsc a zapisanych jest
już 99 osób. |
|
| | | |
|
| 2008-07-13, 23:34
2008-07-13, 23:30 - janusz napisał/-a:
Apel do RGO
Kto wybiera się do Skarżyska na półmaraton 23 sierpnia
niech się zapisuje.Jest limit 300 miejsc a zapisanych jest
już 99 osób. |
Dobrze Januszku że trzymasz rękę na pulsie. Jutro się zapiszę i opłacę wpisowe:)Wszak w Skarżychu się fajnie śmiga i głupio byłoby ten bieg przez zaniechanie odpuścić:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-13, 23:46
Kończy się udany weekend,był pełen wrażeń.
...I tak warto żyć...
Jutro do pracy po kilkudniowym urlopie.
Do napiszyska. |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 06:18
Dzień Dobry wszystkim z zachmurzonej Rudawy... Wczoraj fenomenalna burza u nas była popołudniem. A że ja burzy się boję, więc nawet nie wiedząc kiedy, odpłynęłam w objęcia Morfeusza i nawet śniłam pięknie - śniło mi się, mianowicie, że biegnę kasztanową aleją w Klimontowie, a wokół walą pioruny:)...Piękny sen....
Teraz zaś kochani, całuję Wasze zaspane uszka wystające spod kołderek lub spod czapek biegowych, mówiąc:
"Wstał nowy dzień...przeżyj go ładnie:) " |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 06:21
2008-07-13, 23:04 - janusz napisał/-a:
Myślałm trochę o tym Pucku ale dałem sobie spokój.
Trochę za daleko.
Ja wtedy jadę do Gdowa k.Wieliczki/jest w kalendarzu/.
Ma tam być Twój mały przyjaciel Jerzyk z Rodzinką.
Tusik też będzie.
W super gronie spędzimy niedzielę.
Rozważ propozycję. |
Ja powiem więcej nawet...tam tatuś małego Jerzyka ma po raz pierwszy pobiegnąć:) Ciekawe, swoja drogą, ile po nim dotrę na metę:)
Robert...rozważ propozycję Janusza...co prawda, to nie Twój dystans, ale szykuje się miły, kameralny bieg...na pewno będzie fajnie:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:18
Wczoraj czytałam sobie do poduszki limeryki (lubię czasem). I popatrzcie tylko, jaką perełkę znalazłam...
(przy czym powinnam chyba dodać, że polski klasyk gatunku -Maciej Słomczyński, uważał, że jednym z niezbędnych warunów jaki powinien spełniać dobry lieryk, jest to, że powinien być sprośny. Większość z nich jest tak sprośna, że Admin raczej by mi je wyciął...o ile nie zbalokował konta w ogóle...daję więc delikatny, ale śmieszny)
Archeolog, co zwykle miał pecha
Znalazł coś, co nie przejdzie bez echa:
Lekko zgięte, lśni w słońcu
Ma zgrubienie na końcu,
Bo to wacek świętego Wojciecha
:)))))))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:35
Siemanko wszystkim jurajskim małolatom:)
A co z Marysieńką? Zaspała?:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:37
Witam.
Po wielu, bardzo wielu próbach udało mi się połączyć z forum.
Pozdrawiam z deszczowego Borowego..
Wczoraj też cały dzionek lało..
Boże daj mi cierpliwość znosić dłużej ten zakichany Blue Connect:-) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:39
2008-07-14, 07:35 - TREBORUS napisał/-a:
Siemanko wszystkim jurajskim małolatom:)
A co z Marysieńką? Zaspała?:) |
Sądzę, że jej superszybki internet daje czadu...pojawiała się ze swoją wizytówką juz trzykrotnie...i cięgiem milczy:(
PS. Co Cię z łóżka tak wcześnie wyrwało? To raczej nie jest Twoja zwyczajowa pora.. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:41
2008-07-14, 07:37 - marysieńka napisał/-a:
Witam.
Po wielu, bardzo wielu próbach udało mi się połączyć z forum.
Pozdrawiam z deszczowego Borowego..
Wczoraj też cały dzionek lało..
Boże daj mi cierpliwość znosić dłużej ten zakichany Blue Connect:-) |
O!!!!!!!
Juz nie milczy:)
Witaj Maryś:)
Jak tam po weekendzie?
Ja przyzwyczajam się do jednego dziecka w domu i odnaleźć się w tej ciszy nie umiem...czuję się, jak OSOBA BEZDZIETNA (bo moi synowie, to raczej energiczni i głośni są :))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:47
Również witam Wszystkich
Pierszy dzień w pracy,może będę zaglądał ale jak to
w pracy trzeba pracować a nie siedzieć w internecie:)
Pozdrawiam Was gorąco. |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:49
2008-07-14, 07:47 - janusz napisał/-a:
Również witam Wszystkich
Pierszy dzień w pracy,może będę zaglądał ale jak to
w pracy trzeba pracować a nie siedzieć w internecie:)
Pozdrawiam Was gorąco. |
Zaglądaj...w taką pogodę trzeba sobie nastrój dźwigać...na przykład przy pomocy ciepłych słów przyjaciół:)
Janusz...pogratuluj Jadzi ode mnie pudła:)
( szczęściara - dwa dni z rzędu pierwsza w kategorii:))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 07:56
2008-07-14, 07:49 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zaglądaj...w taką pogodę trzeba sobie nastrój dźwigać...na przykład przy pomocy ciepłych słów przyjaciół:)
Janusz...pogratuluj Jadzi ode mnie pudła:)
( szczęściara - dwa dni z rzędu pierwsza w kategorii:))) |
Dzięki Gabrysiu zrobię to po południu.
A teraz u nas prawie już leje
Słonecznego dzionka:) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 08:05
2008-07-14, 07:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Sądzę, że jej superszybki internet daje czadu...pojawiała się ze swoją wizytówką juz trzykrotnie...i cięgiem milczy:(
PS. Co Cię z łóżka tak wcześnie wyrwało? To raczej nie jest Twoja zwyczajowa pora.. |
Musiałem córę strszą odwieżć na miejsce zbiórki bo na obóż wędrowny w Bieszczady pojechała. Zdarła mnie z łóżka o 6 rano. Rozumiesz? 6 rano. Ale ona taka bezlitosna jest bo ma mój charakterek:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 08:11
2008-07-14, 08:05 - TREBORUS napisał/-a:
Musiałem córę strszą odwieżć na miejsce zbiórki bo na obóż wędrowny w Bieszczady pojechała. Zdarła mnie z łóżka o 6 rano. Rozumiesz? 6 rano. Ale ona taka bezlitosna jest bo ma mój charakterek:)) |
Rozumiem...jeszcze nie tak dawno temu, sama bym za taką porę mordowała (nie tak dawno, to jakies 6 lat), traz wstaję tak codziennie - DOBROWOLNIE!!
Ale...jest to jedyna pora, kiedy nikt w domu, niczego ode mnie się nie domaga...spokój..cisza...wszyscy śpią:)
Zaś co do córy i jej charakterku....jeżeli ma przy okazji taki wdzięk jak Ty, to jest w porządku - dobrze jej wróżę na przyszłość:))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 08:16
Lecę na zakupy...piszcie:)
paaa |
|
| | | |
|
| 2008-07-14, 08:44
2008-07-14, 08:11 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Rozumiem...jeszcze nie tak dawno temu, sama bym za taką porę mordowała (nie tak dawno, to jakies 6 lat), traz wstaję tak codziennie - DOBROWOLNIE!!
Ale...jest to jedyna pora, kiedy nikt w domu, niczego ode mnie się nie domaga...spokój..cisza...wszyscy śpią:)
Zaś co do córy i jej charakterku....jeżeli ma przy okazji taki wdzięk jak Ty, to jest w porządku - dobrze jej wróżę na przyszłość:))) |
hehehe
Jestem Ci Gaba bardzo dżwięczny za ten wdzięk:))
Od razu dzień stał się odrobinę piękniejszy pomimo szarych , ciemnych chmur otulających moje kuchane miasto:))
|
|