 | | | |
|
|
2008-08-29, 10:57
2008-08-29, 10:27 - kertel napisał/-a:
No to się chwalę a jest czym:))
Udało mi się walnąć prawie 10 KILOMETRÓW!!!!!
Miało być po 6.30/km a wyszło inaczej ,czyli średnio 5.45/km.
Ostatnie dwa km. byłem już na tyle blisko domu ,że odważyłem się na troszkę żwawsze przebieranie moimi krótkimi nóżkami. Łydka pobolewała ale granicy po której nie nadawałbym się już do biegania ( czyt. człapania) jeszcze nie przekroczyłem. Powiedziałem sobie raz kozie śmierć ( i gdzie ta cierpliwość ,do której nawoływała Marysia)jak to coś poważnego to strzeli i już . Zrobiłem więc te dwa ostatnie km. po 4.30 kazdy i.........łydeczka wytrzymała. DZisiaj rozsądnie dzień przerwy |
| Miało być po 6.30/km a wyszło inaczej..Czyli średnio 5.45/km...Powiedziałabym, wyszło normalnie...jak u większości z Nas....No bo my tak już mamy..jak nic nas nie boli...to pędzimy jakby nam jeża kto w gacie wsadził...Czyż nie??? |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 10:59
2008-08-29, 10:46 - kertel napisał/-a:
Marysiu!!!!!!
Jak zajedziesz nam Trebiego to Ci do końca życia nie wybaczę!
A swoją drogą to......chciałbym mieć takiego trenera.:)) |
Kertel...
Służę tylko radami...i dzielę się tym co na własnej skórze przerobiłam....Chętnie i Tobie podpowiem:-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 11:00
2008-08-29, 10:50 - kertel napisał/-a:
DZięki za modlitwę, tylko jeśli nie sprawi Ci to kłopotu to módl się nie za łydkĘ tylko za łydkI ( bo obie mnie napierdzielają) :))))
|
| Oki Kertel. Jedna zdrowaśka więc więcej. Jakoś przeżyję:) Podczas długich wybiegań podwoje ich ilość. Dla Ciebie wszystko : Kamień - Skarżysko:) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 11:06
2008-08-29, 10:59 - marysieńka napisał/-a:
Kertel...
Służę tylko radami...i dzielę się tym co na własnej skórze przerobiłam....Chętnie i Tobie podpowiem:-))) |
No to się szykuj ,bo jak dojdę trochę do siebie do ZADRĘCZĘ Cię pytaniami.:)
I pamiętaj o wspólnym półmaratonie pilsko-laskowsko tartakowym. |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 11:09
2008-08-29, 11:06 - kertel napisał/-a:
No to się szykuj ,bo jak dojdę trochę do siebie do ZADRĘCZĘ Cię pytaniami.:)
I pamiętaj o wspólnym półmaratonie pilsko-laskowsko tartakowym. |
Chłopie....Nawet nie wiesz na co się decydujesz???
Jestem straszna gaduła....Oj straszna:-))) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 11:14
2008-08-29, 10:43 - marysieńka napisał/-a:
Trebi...
Możesz siarczyście teraz przekląć pod nosem na Marysienkę, ale wcale nie podnieca mnie Twoje bieganie...
Nadal twierdzę, że stać Cię na dużo, dużo lepiej...To tyle i aż tyle:-))) |
| Powinnaś Marysiu zostać Mistrzem Motywacjii i szkolenia w tym zakresie prowadzić:) Już zszedłaem na ziemię i biorę się do roboty:) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 11:35
2008-08-29, 11:14 - TREBORUS napisał/-a:
Powinnaś Marysiu zostać Mistrzem Motywacjii i szkolenia w tym zakresie prowadzić:) Już zszedłaem na ziemię i biorę się do roboty:) |
Jejka...Nie tak od razu...Nie zapominaj o Swoich klientach....Poczekaj do 17-stej.....
Trebi...Znam troszkę męską próżność:-)))
Wiem, że stać Cię na znacznie więcej:-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 14:36
Jejka...
Jaka tu ciiiiiszaaaa??? |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 15:33
2008-08-29, 14:36 - marysieńka napisał/-a:
Jejka...
Jaka tu ciiiiiszaaaa??? |
Za pół godzinki się zrywam. Pojawię się pewnie dopiero w niedzielę wieczorem. Miłego łikendosa dla wszystkich:)
|
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 15:35
2008-08-29, 15:33 - TREBORUS napisał/-a:
Za pół godzinki się zrywam. Pojawię się pewnie dopiero w niedzielę wieczorem. Miłego łikendosa dla wszystkich:)
|
| Tylko nie "brykaj" tam za bardzo:-))) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 15:42
2008-08-29, 15:35 - marysieńka napisał/-a:
Tylko nie "brykaj" tam za bardzo:-))) |
No co Ty Maryś:) Ja w te Góry przecież jadę ostro trenować;)
Chodzą słuchy że Tusik z ekipą już jest w Bartnym i rozpoczęli ćwiczenia;) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 15:48
2008-08-29, 15:42 - TREBORUS napisał/-a:
No co Ty Maryś:) Ja w te Góry przecież jadę ostro trenować;)
Chodzą słuchy że Tusik z ekipą już jest w Bartnym i rozpoczęli ćwiczenia;) |
Do mnie też dotarły...
Lodóweczkę zdążyłeś..zabezpieczyć???
:-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 15:50
Trebi..
Pozdrów wszystkich w moim imieniu...
"Owocnego" trenowania:-)))) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 15:53
2008-08-29, 15:50 - marysieńka napisał/-a:
Trebi..
Pozdrów wszystkich w moim imieniu...
"Owocnego" trenowania:-)))) |
| Pozdrowie:) Obiecuje też że wypijemy zdrówko twoje Marysiu jak i pozostałych przyjaciół również. Papatki:)Zmykam:) |
|
| | | |
|
|
2008-08-29, 20:33
2008-08-28, 14:10 - TREBORUS napisał/-a:
O jak miło w tym wątku zobaczyć żonkę Naszego Wielkiego i Wspaniałego Kertela:)
Co do muzy to nie takie łatwe i łatwe zarazem:)
Bo po tych 15 latach gusta muzyczne mogły sie Wam wszystkim sporo pozmieniać a trafić w upodobania wszystkich nie sposób:) Dlatego może coś uniwersalnego, nawiązującego do okresu kiedy byliście na studiach. Schyłek lat osiemdziesiatych i początek dziewiędziesiatych to naprawdę płodny i twórczy okres wielu wykonawców i można w ich utworach przebierac co nie miara:) Możesz zrobić taki osobliwy klimacik i cofnąć sie muzycznie o te 15-20 lat do tyłu. Przy okazji powspominać w większym gronie czasy kiedy byliście bardzo młodzi i bardzo piękni. Teraz bowiem jedynie, aż przykro to pisać jesteście tylko wciąż młodzi i piękni:)))
pozdro frangula:)
|
Dzięki za radę. Myślę bardzo podobnie do Ciebie. Ale nie ukrywam także, że bardzo zależałoby mi na konkretach. Dokładnie co i gdzie.
Jest jeszcze trochę czasu więc mam nadzieję, że po powrocie może coś mi podpowiecie. Póki co WIELKIE DZIęKI. |
|
| | | |
|
|
2008-08-30, 06:52
| Witam RGO na urlopie,ja spadam do pracy. |
|
| | | |
|
|
2008-08-30, 09:55
2008-08-30, 06:52 - Zulus napisał/-a:
Witam RGO na urlopie,ja spadam do pracy. |
Witam również RGO...
Ja też w pracy...
Miłego dzionka życzę:-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-08-30, 11:01
Witaj Jerzy..
Długo Cię nie było:-)))
Jak zdróweczko i forma biegowa?
:-))) |
|
| | | |
|
|
2008-08-30, 11:29
2008-08-30, 11:01 - marysieńka napisał/-a:
Witaj Jerzy..
Długo Cię nie było:-)))
Jak zdróweczko i forma biegowa?
:-))) |
Witaj Marysieńko, witajcie wszyscy. Wczoraj wróciłem do domu. Zdróweczko jest, a z formą biegową to czekam na jakieś sprawdziany. Chciałem jutro wystartować w Pyzdrach, ale czytałem na forum o bojkocie tej imprezy. Muszę dziś dokładniej przejrzeć forum z ostatnich dziesięciu dni.
Cieszę się na start w Pile. A Ty, Marysieńko, startujesz w Pile? |
|
| | | |
|
|
2008-08-30, 11:45
2008-08-30, 11:29 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witaj Marysieńko, witajcie wszyscy. Wczoraj wróciłem do domu. Zdróweczko jest, a z formą biegową to czekam na jakieś sprawdziany. Chciałem jutro wystartować w Pyzdrach, ale czytałem na forum o bojkocie tej imprezy. Muszę dziś dokładniej przejrzeć forum z ostatnich dziesięciu dni.
Cieszę się na start w Pile. A Ty, Marysieńko, startujesz w Pile? |
Tak..Na chwilę obecną startuję....
Ale już dziś mam sraczkę...Nie wiem na jak to będzie z tym biegiem, ale musze wystartować, muszę pokonać strach i stres..
Cała reszta RGO....biega dziś w Bratnem....
:-))) |
|
