 | | | |
|
|
2008-07-31, 08:32
2008-07-31, 08:30 - marysieńka napisał/-a:
Nauczyłam się, że te maciupkie dają najwięcej radości...bo prawie zawsze się spełniają...
No muszę zawijać tyłek do pracy..:-))))) |
Marysiu...zostań z nami...co????
A co do marzeń..trzeba je mieć...ludzie bez marzeń zamieniają sie w "Strasznych mieszczan" ( takich z Tuwima)...a to straszne jest...nie chcemy być tacy...nie chcemy się szybko zestarzeć...nie jesteśmy stworzeni do starości i beznadziei...prawda? |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 08:33
2008-07-31, 08:29 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie wiem, jak Mirek..nie wiem, jakie plany dojazdowe ma Robert, nie wiem, jak Darek i Mateusz, ale Janusz z Jadzią na pewno będa jechać przez Rudawę i tam my się do nich dołączymy...pewnie około 13.30 będziemy w Jaworznie...tak tuszę:) |
| No to niech każdy zadeklaruje godzinkę mniej-więcej przyjazdu i się zgadamy...:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 08:34
Grzesiu....
Nie myślałes czasem o zmianie koloru włosów?
Bardzo Ci do twarzy w tym seledyno-różu |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 08:50
2008-07-31, 08:34 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Grzesiu....
Nie myślałes czasem o zmianie koloru włosów?
Bardzo Ci do twarzy w tym seledyno-różu |
He he, pomyślę...parę osób mi o tym wspominało...a najwięcej w Pucku :)
PS Oki, muszę łapać za tel i ogarnąć się trochę, troszkę załatwiania spraw i formlności mnie czeka :)Miłego dzioneczka :))))))) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 08:54
dziewczynki
2008-07-31, 08:32 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marysiu...zostań z nami...co????
A co do marzeń..trzeba je mieć...ludzie bez marzeń zamieniają sie w "Strasznych mieszczan" ( takich z Tuwima)...a to straszne jest...nie chcemy być tacy...nie chcemy się szybko zestarzeć...nie jesteśmy stworzeni do starości i beznadziei...prawda? |
| My się nie starzejemy tyklo nam latek przybywa a starzeją się ci którzy chcą...Nie znoszę jak jakaś ,,smutna,, kobita mówi że trzeba się starzeć z godnościa czyli bawić wnuki,robić na drutach sweterki i oczywiście narzekac na przypadłości |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:00
dopingujemy!
| Gaba tym razem będziemy dopingować Twoich facetów w Jaworznie a jestem w tym niezła... |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:01
2008-07-31, 08:54 - borówka napisał/-a:
My się nie starzejemy tyklo nam latek przybywa a starzeją się ci którzy chcą...Nie znoszę jak jakaś ,,smutna,, kobita mówi że trzeba się starzeć z godnościa czyli bawić wnuki,robić na drutach sweterki i oczywiście narzekac na przypadłości |
Osobliwie, że dzieci wolą od sweterków bluzy, wnuków jeszcze nie masz, a bieganie jakoś chroni nas przed przypadłościami zdrowotnymi (to znaczy niekótre przypadłości wręcz powoduje, ale...niebiegające "babcie" o tym nie wiedzą, a my się bolącymi łydkami czy nadwerężonymi stawami nie chwalimy:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:02
2008-07-31, 08:32 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marysiu...zostań z nami...co????
A co do marzeń..trzeba je mieć...ludzie bez marzeń zamieniają sie w "Strasznych mieszczan" ( takich z Tuwima)...a to straszne jest...nie chcemy być tacy...nie chcemy się szybko zestarzeć...nie jesteśmy stworzeni do starości i beznadziei...prawda? |
Gabi, skarbie.
Bez obaw...bedę z Wami bo jestem "uzależniona", uzależniona od RGO. Czy to nie dziwne, że tak chętnie pisuję z ludźmi których nigdy nie widziałam? O nie, mała poprawka, Jerzego widziałam w Grodzisku, ale On nie wiedział, że ja go widzę, Grażynkę i Henryka dawno, dawno temu spotkałam na jakimś biegu:-) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:03
2008-07-31, 09:00 - borówka napisał/-a:
Gaba tym razem będziemy dopingować Twoich facetów w Jaworznie a jestem w tym niezła... |
Zrobimy im taki szoł, że dolecą, jak na skrzydłach:))
Zwłaszcza, że obaj startują w tej samej kategorii wiekowej:)
PS. Strasznie lubię patrzeć jak oni biegną...ten wyraz prawdziwej walki na obliczu Jaśka to jest to...Jerz tez jest niezły w tym względzie:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:04
2008-07-31, 08:19 - marysieńka napisał/-a:
Grzesiu.
I tak masz lepiej ode mnie. Moje wakacje...No jak pływam w tym swoim baseniku 200m od domu to wyobrażam sobie, że właśnie moczę pupę w Morzu Czerwonym, a te olchy co przy baseniku rosną to palmy....
Nic to tylko Egipt...A co nie mogę chociaż pomarzyć...?
Marzy mi się jeszcze , że Was poznam ...O i jeszcze , że z Naszym Treboruskiem wygram w Poznaniu(chyba nie doczyta tego co?)
Takie tam małe marzenia......do spełnienia:-))) |
| LINK: http://pl.youtube.com/watch?v=F7_kpLa3fyI | doczyta , doczyta:))) Pogonimy że aż miło. Ze zdychankiem na mecie oczywiście. Ale jakże szczęśliwi Marysieńko:)
ps
Gaba podaje Ci link do orginalnej wersji spiritual w wykonaniu Johnnego Casha:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:05
2008-07-31, 09:02 - marysieńka napisał/-a:
Gabi, skarbie.
Bez obaw...bedę z Wami bo jestem "uzależniona", uzależniona od RGO. Czy to nie dziwne, że tak chętnie pisuję z ludźmi których nigdy nie widziałam? O nie, mała poprawka, Jerzego widziałam w Grodzisku, ale On nie wiedział, że ja go widzę, Grażynkę i Henryka dawno, dawno temu spotkałam na jakimś biegu:-) |
No!!!
I tę tendencję utrzymaj:)
(Jak to mówią - "Do końca świata i o jeden dzień dłużej") |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:06
2008-07-31, 09:04 - TREBORUS napisał/-a:
doczyta , doczyta:))) Pogonimy że aż miło. Ze zdychankiem na mecie oczywiście. Ale jakże szczęśliwi Marysieńko:)
ps
Gaba podaje Ci link do orginalnej wersji spiritual w wykonaniu Johnnego Casha:) |
Kochany jesteś...dzięki:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:07
2008-07-31, 08:54 - borówka napisał/-a:
My się nie starzejemy tyklo nam latek przybywa a starzeją się ci którzy chcą...Nie znoszę jak jakaś ,,smutna,, kobita mówi że trzeba się starzeć z godnościa czyli bawić wnuki,robić na drutach sweterki i oczywiście narzekac na przypadłości |
Jadziu..
Całkowicie się z Tobą zgadzam...Co prawda bawię wnusia, bo chcę(taka jest prawda) ale prawdą też jest ,że przy nim wcale nie czuję się jak babciunia ale jak....jego mamusia(hahaha) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:07
2008-07-31, 08:26 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
W ogóle, mój dom ostatnio zaczyna z lekka przypominac dom wariatów...Jerzyk chodzi po domu i tak z piętnaście razy dziennie z jego ust padają słowa "Pan Robert", Jasiek chodzi po domu i ze zbliżoną częstotliwością mówi "Pan Grześ", Kuba na szczęście wyjachał, ale zanim wyjachał, to z częstotliwością niemniejszą mówił "Pan Janusz"...
Wesoło mam - nie? |
O ile mi sie Gaba zdaje to z Jerzykiem przeszedłem na Ty:))
Chyba że po namyśle doszedł do wniosku że dopóki ze mną wódki sie nie napije to nic z tego:)))) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:10
2008-07-31, 09:06 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Kochany jesteś...dzięki:)))) |
| A tak nawiasem mówiąc to ma niezły głos:) Posłuchałem paru jego innych kawałków i sa rewela. Aż wstyd sie przyznać że wcześniej tego artysty wogóle nie słuchałem. Teraz to nadrabiam:) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:12
2008-07-31, 09:04 - TREBORUS napisał/-a:
doczyta , doczyta:))) Pogonimy że aż miło. Ze zdychankiem na mecie oczywiście. Ale jakże szczęśliwi Marysieńko:)
ps
Gaba podaje Ci link do orginalnej wersji spiritual w wykonaniu Johnnego Casha:) |
Witaj Treborusku.
Jak miło. Boże nawet nie wiesz ile dałaby, żeby nawet paść na "buźkę" po przekroczeniu linii z napisem META:-))) |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:17
2008-07-31, 09:07 - TREBORUS napisał/-a:
O ile mi sie Gaba zdaje to z Jerzykiem przeszedłem na Ty:))
Chyba że po namyśle doszedł do wniosku że dopóki ze mną wódki sie nie napije to nic z tego:)))) |
Tak naprawdę to on mówi "Robert", ale Jaś, który jeszcze nie miał okzji przejśc z Toba na "ty" stale go poprawia "Jerzyku, nie "Robert", tylko "Pan Robert"...
Swoja drogą, to bardzo się gnojki małe na spotkanie z Wami cieszą...Jaś jest nieco onieśmilony faktem, że Janusza zna tylko ze zdjęć (fakt nieznajomości osobistej Jadzi w ogóle mu nie przeszkadza...ciekawe - Freud by pewnie coś o tym powiedział)
Co do znajomości lub nieznajomości Johny Cash'a, to bardzo często sprawa wygląda tak, że nie doceniamy starszych artystów dlatego, że ich nie znamy...a potem, nagle, BACH..przypadek i sami się sobie dziwimy, jak mozna było tego nie znać i nie słuchać...ja tak miałam z Niną Simone i Evą Cassidy :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:20
Podzwoniłem sobie do działu naboru...i nabiorą, znaczy zabiorą mnie jednak 18 sierpnia...
PS Niestetyż, Katorżnik bye, bye...
|
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:22
2008-07-31, 09:07 - marysieńka napisał/-a:
Jadziu..
Całkowicie się z Tobą zgadzam...Co prawda bawię wnusia, bo chcę(taka jest prawda) ale prawdą też jest ,że przy nim wcale nie czuję się jak babciunia ale jak....jego mamusia(hahaha) |
| Marysieńka nie miałam jeszcze okazji pisać do Ciebie ponieważ nie wiedziałam o czym ale słyszałam że jesteś super! Taka babunię jak Twój wnusio chciało by mieć każde dziecko.Można ganiac za takim bąbelkiem chociaż nadązyc czasami trudno |
|
| | | |
|
|
2008-07-31, 09:30
Robert....
Bój się Boga!
Na tym zdjęciu wyglądasz, jak stara, wysłużona i bardzo już wyeksploatowana kurtyzana (żeby się nie wyrażać)
( i wiem, ze dokładnie taki był zamiar:)) |
|
