Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Rudawska Grupa Ogniskowa
  Wątek założył  Admin (2008-07-07)
  Ostatnio komentował  mamusiajakubaijasia (2008-09-15)
  Aktywnosc  Komentowano 5343 razy, czytano 36918 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  216  217  218  219  
220  221  222  223  224  225  226  227  228  229  230  231  232  233  234  
235  236  237  238  239  240  241  242  243  244  245  246  247  248  249  
250  251  252  253  254  255  256  257  258  259  260  261  262  263  264  
265  266  267  268  269  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-09, 22:14
 
2008-09-09, 21:52 - jerzymatuszewski napisał/-a:

7 września 2008 roku minął rok od mojego pierwszego zalogowania na MaratonachPolskich.Pl . Co się po tym zmieniło- Dużo; odkryłem inny świat.

Z okazji tej rocznicy zafundowałem sobie nową półmaratońską życiówkę.
Do Piły pojechałem przeświadczony o swojej dobrej formie. Po urlopowej zaprawie na nadwigierskich morenowych wzgórzach na treningach biegałem w tempie, które pozwalało z optymizmem myśleć o wyniku w Pile. Z drugiej strony zbyt często moja dobra treningowa forma wcale nie przekładała się na dobry wynik na zawodach. Przed halą gimnastyczną, w której odbywają się zapisy poznaję Lenę i Zulusa. Przeświadczony o tym, że jeszcze dziś spędzimy ze sobą trochę czasu zamieniamy parę zdań, moi towarzysze podróży i ja idziemy się zweryfikować. O dziwo weryfikacja przebiega bardzo sprawnie. Stanowisk bodajże siedem, wszystko odbywa się praktycznie bez kolejki. Przebieram się szybko. Kiedy idę do depozytu poznaję Natalię- formową Darumę z Grodziska; drugi raz zobaczę ją jak będzie mnie wyprzedzała na bodajże czternastym kilometrze. Potem-pomny doświadczenia z Grodziska- wizyta w ubikacji; staram się wysikać ‘’na zapas’’-czy to jest w ogóle możliwe?!
Idę na start. Tam kolejne powitania- z Tomem, z Grzegorzem Barańskim, z Andrzejem Dutkiewiczem, z Leszkiem Hypsiem- formowym Mabole, z Tomkiem Kaczmarkiem, Darkiem Skowyrą i wieloma innymi. Pogoda bardzo mi odpowiada; jest ciepło, troszkę parno, przed chwilą przestał padać deszcz, chwilami wieje lekki wiatr. Startujemy; tym razem nie zapominam o uruchomieniu stopera. Od samego startu biegnę z Mabole, trochę rozmawiamy, ale ja staram się skoncentrować na oddechu i chyba wychodzę na wielkiego mruka bo przestaję Leszkowi odpowiadać. Biegniemy razem do ósmego kilometra. Tutaj Leszek przyspiesza i zaczyna mi odjeżdżać. Przez chwilę walczę z pokusą by wyrwać za nim, ale patrzę na stoper-nie, jest zbyt dobrze-trzymaj to tempo i żadnych przyśpieszeń, rób wszystko by je utrzymać-powtarzam sobie w myślach. Dziesiąty kilometr-znów rzut oka na stoper-w pobliżu mojej życiówki-na ostatnich treningach było trochę lepiej, ale wtedy biegałem 17,5 km, a teraz biegnę półmaraton-tylko spokojnie. Jak dotychczas nie korzystam z wodopojów-nie piję, nie polewam się wodą. Robię to dopiero na trzecim punkcie; biorę kubek z wodą i wylewam zawartość na głowę. Z rąk następnej wolontariuszki biorę butelkę z połową zawartości Poweradea i szybko wypijam. Kontrola czasu na kolejnych kilometrach- wciąż jest bardzo dobrze. Psychicznie jestem podbudowany faktem, że to raczej ja wyprzedzam tych którzy przeliczyli się z siłami; dotychczas normą było to, że ja byłem wyprzedzany. Mijam karetkę, w której leży jakiś biegacz, ale chyba jest wszystko w porządku, bo nie widać jakiejś gorączkowej akcji medyków. Wreszcie dwudziesty kilometr, po raz ostatni patrzę na stoper; teraz powinienem przyśpieszyć-tak sobie zakładałem-ale nogi jakoś z opóźnieniem reagują na gorączkowo wysyłane z mózgu polecenia. Wreszcie się udaje; mizerne to przyśpieszenie, ale jest; dostosowuję oddech do rytmu kroków. Wreszcie dostrzegam zegar. Ktoś na forum kiedyś napisał: płuca biegły trzy metry przede mną, a żołądek trzy metry za mną- to bardzo trafnie oddaje mój stan na ostatnich metrach. Wpadam na metę, wyłączam stoper, jeszcze nie mogę w to uwierzyć, jeszcze nie dociera do mnie, że z 1:55:00, o którym marzyłem w sennych majakach, zrobiło się 1:51:17. Łapię oddech,odbieram medal, odnajduję kolegów; wzajemne gratulacje. Trochę jestem zaskoczony, że już trwa dekoracja. Szybko idziemy się przebrać i wykąpać, bo chcemy zdążyć na dekorację Teamu. Niestety do natrysków sakramencka kolejka. Myjemy się już w zimnej wodzie, szybko się przebieramy i wychodzimy z hali. Od Wiecha dowiadujemy się, że już jest po dekoracji. Z teamu nie spotykamy już nikogo. Powoli idziemy do samochodu i ruszamy do domu.
To był dobry dzień.




Jerzy.....


(i tu Gaba pokłoniła sie nisko...do samej ziemi)

Poznań łykniesz, jak gęś kluskę:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2008-09-09, 22:27
 
2008-09-09, 22:14 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:




Jerzy.....


(i tu Gaba pokłoniła sie nisko...do samej ziemi)

Poznań łykniesz, jak gęś kluskę:)
Gaba, pokłony zostawmy dla Tych co stanęli na podium:))
Wszystkim, którzy skierowali do mnie życzliwe słowa z okazji mojej nowej zyciówki serdecznie dziękuję. Moja trema przed Poznaniem jest już większa niż kasztanowce przed moim domem. Mam przed ''królewskim dystansem''ogromny respekt i unikam prostych porównań. To jednak zupełnie coś innego.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



janusz
Janusz Wacnik

Ostatnio zalogowany
2019-05-14
19:31

 2008-09-09, 22:36
 
2008-09-09, 22:27 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Gaba, pokłony zostawmy dla Tych co stanęli na podium:))
Wszystkim, którzy skierowali do mnie życzliwe słowa z okazji mojej nowej zyciówki serdecznie dziękuję. Moja trema przed Poznaniem jest już większa niż kasztanowce przed moim domem. Mam przed ''królewskim dystansem''ogromny respekt i unikam prostych porównań. To jednak zupełnie coś innego.
Jak się biega połówkę w mniej niż dwie godziny to nie jest
pytaniem czy tylko w jakim czasie ukończę maraton.
Nieraz strach ma wielkie oczy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-09, 22:40
 
2008-09-09, 21:52 - adamus napisał/-a:

fajnie, fajnie Robercik... powalczymy w Kaliszu z życiówkami na dychę:)
myślisz, żę pęknie 40:00 ??
hehehe Miras. Bardzo bym chciał ale chyba jeszcze nie jestem gotowy na ten czasik:) Dzwoniłem do orgów z tego biegu Ptolemeusza w Kaliszu. Trasa nie ma atestu PZLA a gość mnie zapewniał że geodezyjnie jest wymierzona perfekt i lepiej aniżeli by to uczynił główny atestattor Rzeczypospolitej Pan Dziekoński:) POżyjemy , zobaczymy. W końcu to jeszcze miesiąc czasu:) No i jeszcze dodatkowo po lublinieckim spotkaniu:) Oj czuje że będzie ciężko:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-09, 22:41
 
2008-09-09, 22:27 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Gaba, pokłony zostawmy dla Tych co stanęli na podium:))
Wszystkim, którzy skierowali do mnie życzliwe słowa z okazji mojej nowej zyciówki serdecznie dziękuję. Moja trema przed Poznaniem jest już większa niż kasztanowce przed moim domem. Mam przed ''królewskim dystansem''ogromny respekt i unikam prostych porównań. To jednak zupełnie coś innego.


Jerzy...

Ja tego jeszcze nie wiem, ale już w poniedziałek powiem Ci, jak było:)

Albo powiedzą moi spadkobiercy:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-09, 22:45
 


Ptysie Miętowe...

Idę spać...za chwilę (5.30) pobudka...i kolejny dzień pełen nowych wyzwań:)

Śnijcie pięknie...o życiówkach, pięknych dziewczynach czekających na Was na mecie i O MIŁOŚCI....czyż warto śnic o czym innym?

Śnijcie:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2008-09-09, 22:50
 
2008-09-09, 22:41 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:



Jerzy...

Ja tego jeszcze nie wiem, ale już w poniedziałek powiem Ci, jak było:)

Albo powiedzą moi spadkobiercy:)))
Trzymam kciuki i czekam niecierpliwie na Twoje wrażenia.

Na dzisiaj już Was opuszczm; idę nadrobić zaległości w lekturze. Dziś zaczynam nową książkę.

Gaba, jak moje dzieci chodziły do szkoły muzycznej, to oczekując na nie, z nudów podrywałem chórzystki z chóru
miejskiego. Całkiem fajne zajęcie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-09, 22:50
 
2008-09-09, 22:27 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Gaba, pokłony zostawmy dla Tych co stanęli na podium:))
Wszystkim, którzy skierowali do mnie życzliwe słowa z okazji mojej nowej zyciówki serdecznie dziękuję. Moja trema przed Poznaniem jest już większa niż kasztanowce przed moim domem. Mam przed ''królewskim dystansem''ogromny respekt i unikam prostych porównań. To jednak zupełnie coś innego.
Jureczku, będzie dobrze. Wielu z Nas w Poznaniu będzie toczyć swoją własną walkę o pokonanie maratonu. Zazdroszczę Ci jednego. A mianowicie , tego niepowtarzalnego uczucia jakie ogarnia człowieka po przekroczeniu mety swojego pierwszego maratonu.Tego nie da się z niczym porównać. To jest jedyne w swoim rodzaju i to się pamięta do końca życia:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 06:03
 
Witam
Jejka 6 minęła a za oknem środek nocy- taka ciemnica...
Ale nic to idę popływać...
Miłego dzionka życzę...
Jerzy....Super relacja....Czas zacząć bloga pisać:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2008-09-10, 06:09
 
2008-09-10, 06:03 - marysieńka napisał/-a:

Witam
Jejka 6 minęła a za oknem środek nocy- taka ciemnica...
Ale nic to idę popływać...
Miłego dzionka życzę...
Jerzy....Super relacja....Czas zacząć bloga pisać:-)))
Miłego, Marysieńko!!! Zaraz mknę do pracy. Dziś muszę być troszkę wcześniej niż zwykle.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-10, 06:17
 

Dzień Dobry wszystkim rannym ptaszkom:)

Ja dzisiaj zaspałam:) Kara boża za siedzenie przy kompie po nocy...dzisiaj, jak się uda, planuję pospać w dzień:)
Oprócz tego..lektura i, jak zwykle, przemyślenia:)

Miłego dnia moje króliczki:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 08:18
 
2008-09-09, 21:17 - janusz napisał/-a:

Cześć Robert
Ja tą dziesiątkę robiłem wczoraj.Mnie wyszło średnio po
4.30.Dzisiaj laba od bieganka ale za to jutro 6x1000
W sobotę biegałem w Nocnym Rzeszowskim na 6km.
No , nieżle Janusz podajesz. Bravo.
Oj czuje że w Poznaniu będzie się wiele działo:)
Ja nie wiem co z moimi treningami do końca tygodnia bo na nowo mnie gardło zaczęło boleć i czuje że ponownie się choróbsko dobiera do mnie:(
Miłego dzionka dla Wszystkich Ptysiów i Balbinek:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)

 



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-10, 09:10
 
2008-09-10, 08:18 - TREBORUS napisał/-a:

No , nieżle Janusz podajesz. Bravo.
Oj czuje że w Poznaniu będzie się wiele działo:)
Ja nie wiem co z moimi treningami do końca tygodnia bo na nowo mnie gardło zaczęło boleć i czuje że ponownie się choróbsko dobiera do mnie:(
Miłego dzionka dla Wszystkich Ptysiów i Balbinek:)
Nie wiem, co Ci dolega i jakie masz objawy, ale spróbuj tak :
dwie tabletki scorbolamidu
dwie tabletki aspiryny
(to jest dawka z tych bardziej uderzeniowych), jednocześnie płukanie gardełka wodą z solą (pół szklanki ciepłej wody a w niej rozpuścić łyżkę stołową soli (a przecież Ty lubisz sól :))

Jakiś tymianek z podbiałem albo inny cholinex do ssania wskazany...

Jak nie pomoże, to już tylko lekarz Ci pozostaje...

Kuruj się Ptysiu...szkoda takiej pięknej jesieni na chorowanie:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2008-09-10, 09:12
 
2008-09-10, 08:18 - TREBORUS napisał/-a:

No , nieżle Janusz podajesz. Bravo.
Oj czuje że w Poznaniu będzie się wiele działo:)
Ja nie wiem co z moimi treningami do końca tygodnia bo na nowo mnie gardło zaczęło boleć i czuje że ponownie się choróbsko dobiera do mnie:(
Miłego dzionka dla Wszystkich Ptysiów i Balbinek:)


:)))

Jeszcze jedno...

Jak chcesz, to mogę Ci postawić bańki...jestem w tym dobra:)

Tylko potem dobrze byłoby chwilę w domu zostać...a na to chyba nie możesz sobie pozwolić:(

:))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 09:13
 
2008-09-10, 09:10 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:

Nie wiem, co Ci dolega i jakie masz objawy, ale spróbuj tak :
dwie tabletki scorbolamidu
dwie tabletki aspiryny
(to jest dawka z tych bardziej uderzeniowych), jednocześnie płukanie gardełka wodą z solą (pół szklanki ciepłej wody a w niej rozpuścić łyżkę stołową soli (a przecież Ty lubisz sól :))

Jakiś tymianek z podbiałem albo inny cholinex do ssania wskazany...

Jak nie pomoże, to już tylko lekarz Ci pozostaje...

Kuruj się Ptysiu...szkoda takiej pięknej jesieni na chorowanie:)
Dzięki Gaba. Tak zrobię:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 09:20
 
super rady też je chyba zastosuje bo mnie coś dziś gardełko rozbolało

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 10:00
 
2008-09-09, 22:40 - TREBORUS napisał/-a:

hehehe Miras. Bardzo bym chciał ale chyba jeszcze nie jestem gotowy na ten czasik:) Dzwoniłem do orgów z tego biegu Ptolemeusza w Kaliszu. Trasa nie ma atestu PZLA a gość mnie zapewniał że geodezyjnie jest wymierzona perfekt i lepiej aniżeli by to uczynił główny atestattor Rzeczypospolitej Pan Dziekoński:) POżyjemy , zobaczymy. W końcu to jeszcze miesiąc czasu:) No i jeszcze dodatkowo po lublinieckim spotkaniu:) Oj czuje że będzie ciężko:)
Trebi...
Stać Ciebie nie na taki czasik....ale na lepszy....Bieg Ptolemeusza zaliczyłam kilka razy(nawet ileś razy wygrywałam- ale była wtedy 12-stka) Dyszkę też biegałam...i muszę przyznać, że trasa jest dość wymagająca....Nie pamiętam ile na tę dyszkę nabiegałam, ale było to kilkadziesiąt sekundek poniżej 40 minutek....
Ja mogłam, więc i dla Ciebie, to.......tylko formalność:-))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

 



TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 10:07
 
2008-09-10, 10:00 - marysieńka napisał/-a:

Trebi...
Stać Ciebie nie na taki czasik....ale na lepszy....Bieg Ptolemeusza zaliczyłam kilka razy(nawet ileś razy wygrywałam- ale była wtedy 12-stka) Dyszkę też biegałam...i muszę przyznać, że trasa jest dość wymagająca....Nie pamiętam ile na tę dyszkę nabiegałam, ale było to kilkadziesiąt sekundek poniżej 40 minutek....
Ja mogłam, więc i dla Ciebie, to.......tylko formalność:-))))
I jak tu nie spróbować powalczyć o połamanie czterdziestki po takich miodowych słowach:)
Powiedz mi Maryś jak to widzisz? Aby na tydzień przed maratonem który chce pobiec na maksa po życiówkę przelecieć dziesiatkę równie na maksimum swoich możliwości . Różne chodzą opinie na ten temat. Pliszka:))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 10:17
 
Wiem że spora grupa RGO wybiera się do Wrocka. Ja zabieram się w sobotę pociągiem który we Wrocławiu melduje się o godzinie 19:50. Biuro zawodów tego dnia czynne jest do godziny 22. Tak że na spokojnie zdążymy dopełnić wszystkich formalności.
Ktoś chętny do towarzystwa:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)


Marysieńka
Maria Kawiorska

Ostatnio zalogowany
---


 2008-09-10, 10:17
 
2008-09-10, 10:07 - TREBORUS napisał/-a:

I jak tu nie spróbować powalczyć o połamanie czterdziestki po takich miodowych słowach:)
Powiedz mi Maryś jak to widzisz? Aby na tydzień przed maratonem który chce pobiec na maksa po życiówkę przelecieć dziesiatkę równie na maksimum swoich możliwości . Różne chodzą opinie na ten temat. Pliszka:))
Trebi.....
Ja swego czasu, jeszcze za komuny będąc w kadrze...a chcąc wyjechać na zachód na bieg musiałam na 6 dni przed maratonem biegać 3000m na MP na bieżni.....Jak to połączyć...gdzie maraton a gdzie 3000m...Nabiegałm 9.43.67...i kuźwa na maraton i tak nie pojechałam bo dupki z PZLA nie zdążyli mi wizy załatwić....Albo tydzień po maratonie (2.45.16) nabiegałam na 20km na MP w Brzeszczach...1.14.06...a więc....można...Nogi od tyłka Ci nie odpadną...nie obawiaj się...Ty jesteś..twardziel więc DASZ RADĘ:-))))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1019 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  216  217  218  219  
220  221  222  223  224  225  226  227  228  229  230  231  232  233  234  
235  236  237  238  239  240  241  242  243  244  245  246  247  248  249  
250  251  252  253  254  255  256  257  258  259  260  261  262  263  264  
265  266  267  268  269  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Borrro
21:12
samer21
21:11
lordedward
21:04
42.195
21:01
damianek87
20:53
piotrpieklo
20:43
maste
20:43
kamilo1299
20:40
orfeusz1
20:31
Nicpoń
20:22
waldekstepien@wp.pl
20:18
batoni
20:15
Volter
19:47
squadro
19:31
Stonechip
19:22
Daro091165
19:20
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |