| | | |
|
| 2009-06-24, 07:56
Witam całą RGO. Wczorajszy trening przy bardzo silnym wietrze; skończyłem biegać o 20.15 zmasakrowany nieco-pogodą i treningiem. W nocy atrakcyjna burza połączona z ulewą. Co z tą pogodą??? |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 08:03
2009-06-24, 07:56 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witam całą RGO. Wczorajszy trening przy bardzo silnym wietrze; skończyłem biegać o 20.15 zmasakrowany nieco-pogodą i treningiem. W nocy atrakcyjna burza połączona z ulewą. Co z tą pogodą??? |
Witam
Jerzy ja wczoraj zafundowałam sobie wolne...a co????
Po ostatnim weekendzie zasłuzyłam sobie na kilka dni wolnego od biegania.
Co z tą pogodą??? No własnie!!!
U mnie dziś niebo ciemne, bardziej wieczór przypominające, "niźli" początek dnia.
Jest jednak i plusik....maleńki plusik..mianowicie jest ciepło..całe 18- ście stopni..ale latem to chyba normalka.
Niby tak, ale po ostatnich wskazaniach temperatury..to nowośc:))
Miłego dzionka życzę:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 08:44
2009-06-24, 07:56 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Witam całą RGO. Wczorajszy trening przy bardzo silnym wietrze; skończyłem biegać o 20.15 zmasakrowany nieco-pogodą i treningiem. W nocy atrakcyjna burza połączona z ulewą. Co z tą pogodą??? |
Jerzy...
Najlepszego z okazji urodzin syna:)
Co prawda życzenia bardziej należą się Twojej żonie, ale gdyby nie Twoje szczęśliwe sprawstwo, to Miłosza nie byłoby przecież na świecie:)
Sto lat dla Miłosza i dla Waszej rodziny:))
*określenie "sprawstwo" należy tu rozumieć umownie i humorystycznie:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 10:06
2009-06-24, 08:44 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Jerzy...
Najlepszego z okazji urodzin syna:)
Co prawda życzenia bardziej należą się Twojej żonie, ale gdyby nie Twoje szczęśliwe sprawstwo, to Miłosza nie byłoby przecież na świecie:)
Sto lat dla Miłosza i dla Waszej rodziny:))
*określenie "sprawstwo" należy tu rozumieć umownie i humorystycznie:) |
Gaba, dzięki za życzenia. Przekażę wszystkim. Zaiste bardzo znaczące urodziny, bo synek zaczyna w poniedziałek swoją pierwszą poważną pracę. Żona mu już miesiąc temu zapowiedziała, że od 25.06.2009r. zostaje odcięty od pępowiny -czytaj od finansowania:-))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 10:23
2009-06-24, 08:44 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Jerzy...
Najlepszego z okazji urodzin syna:)
Co prawda życzenia bardziej należą się Twojej żonie, ale gdyby nie Twoje szczęśliwe sprawstwo, to Miłosza nie byłoby przecież na świecie:)
Sto lat dla Miłosza i dla Waszej rodziny:))
*określenie "sprawstwo" należy tu rozumieć umownie i humorystycznie:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 10:24
cześć :)
wstalam rano i się zastanwialam czy iśc pobiegać czy nie....patrze nie pada to poszłam, a wróciłam caała mokra ;)
więc bieganie było faaajne ;))
miłego dzioneczka życzę :) |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 10:50
Mankosie.
Całą noc padało i grzmiało ale teraz jest w miarę spoko i nawet słońce sie przebije przez chmury. Słupek rtęci na termometrze wskazuje 23 stopnie. Po południu rowerek po moich góreczkach.
Łegomi:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 11:55
Witam Was.
Mam taką cichą nadzieje ,że kiedyś przestanie padać.Wczorej czekałem do końca czy przestanie padać,wieczorem pobiegłem,po 15 min zagrzmiało i rospętała się burza,nie było juz sensu wracac,ciuchy się suszą do teraz.Rower też zaczyna rdzewieć ale jak tu jezdzić w takie dni..żyję nadzieją ,że deszcz przestanie wreście padać i wszystko będzie OK.
Miłego dzionka życzę. |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 12:04
2009-06-24, 11:55 - marmach napisał/-a:
Witam Was.
Mam taką cichą nadzieje ,że kiedyś przestanie padać.Wczorej czekałem do końca czy przestanie padać,wieczorem pobiegłem,po 15 min zagrzmiało i rospętała się burza,nie było juz sensu wracac,ciuchy się suszą do teraz.Rower też zaczyna rdzewieć ale jak tu jezdzić w takie dni..żyję nadzieją ,że deszcz przestanie wreście padać i wszystko będzie OK.
Miłego dzionka życzę. |
Marian...
Już wiem!!
Musimy się przestawić na pływanie synchroniczne:)
Aura sprzyja. Moje podwórko już zamieniło się w zechęcający basenik:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 12:12
2009-06-24, 12:04 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Marian...
Już wiem!!
Musimy się przestawić na pływanie synchroniczne:)
Aura sprzyja. Moje podwórko już zamieniło się w zechęcający basenik:) |
basenik?:))
to można poplywać i jeszcze za darmoche ;)))))
|
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 12:14
Witajcie!
Lekko poluzowałem z biegami (jeszcze tylko pogonię Żubra i do Karkonoskiego spokój) i z zaglądniem na MP - potrzebuję wyciszenia i nabrania sił na jesienne biegi.
Nie zapominam jednak o Was! - buziaki!... :-* |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 12:15
Witajcie , w Gorlicach również w nocy były grzmoty i deszcz mocny :) a teraz już jest słoneczko świeci ale znów pod wieczór zapowiada się nie zła ulewa tak jak wczoraj rozlało się po 18 :=)
Dziś w planie 3km truchtu , rozciąganie i II zakres 12km :=)
Miłego życzę wszystkim i ładnej słonecznej pogody do końca dnia :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 12:19
2009-06-24, 12:14 - Tusik napisał/-a:
Witajcie!
Lekko poluzowałem z biegami (jeszcze tylko pogonię Żubra i do Karkonoskiego spokój) i z zaglądniem na MP - potrzebuję wyciszenia i nabrania sił na jesienne biegi.
Nie zapominam jednak o Was! - buziaki!... :-* |
będziemy tęsknić :)))
paaa :)))) ;*
|
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 13:13
wyciąg z 10 rad zabezpieczających przed osteoporozą:
5. Unikaj niskokalorycznych diet, które uwzględniają zbyt mało tłuszczów (są one niezbędne do przyswajania witaminy D). Ogranicz też preparaty odchudzające z dodatkiem związków fosforu – jego nadmiar blokuje wchłanianie wapnia.
6. Wchodź po schodach, albo ćwicz 3 razy w tygodniu po pół godziny. Wybieraj ćwiczenia obciążające układ kostny: bieganie, skakanie ze skakanką, aerobik, tenis, jazda na rowerze, spacery – sprzyjają zwiększeniu gęstości tkanki kostnej.
9. Badaj się. Skończyłaś 35 lat? Poproś lekarza o skierowanie na badanie densytometryczne, które oceni gęstość twoich kości. Badanie to jest w pełni bezpieczne i bezbolesne. Ze skierowaniem przebadasz się bezpłatnie.
10. Pij piwo. Jest ono bogatym źródłem krzemu, który daje kościom siłę i giętkość. Tylko nie przesadź. Lekarze ostrzegają, że nadmiar alkoholu znacznie przyspiesza wydalanie wapnia z organizmu! Trzy, cztery szklaneczki piwa tygodniowo to w sam raz, by chronić kości.
co prawda w innym miejscu piszą:
ale nie np. długodystansowe biegi, bo te sprzyjają rozwojowi choroby.
|
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 13:18
2009-06-24, 13:13 - tytus napisał/-a:
wyciąg z 10 rad zabezpieczających przed osteoporozą:
5. Unikaj niskokalorycznych diet, które uwzględniają zbyt mało tłuszczów (są one niezbędne do przyswajania witaminy D). Ogranicz też preparaty odchudzające z dodatkiem związków fosforu – jego nadmiar blokuje wchłanianie wapnia.
6. Wchodź po schodach, albo ćwicz 3 razy w tygodniu po pół godziny. Wybieraj ćwiczenia obciążające układ kostny: bieganie, skakanie ze skakanką, aerobik, tenis, jazda na rowerze, spacery – sprzyjają zwiększeniu gęstości tkanki kostnej.
9. Badaj się. Skończyłaś 35 lat? Poproś lekarza o skierowanie na badanie densytometryczne, które oceni gęstość twoich kości. Badanie to jest w pełni bezpieczne i bezbolesne. Ze skierowaniem przebadasz się bezpłatnie.
10. Pij piwo. Jest ono bogatym źródłem krzemu, który daje kościom siłę i giętkość. Tylko nie przesadź. Lekarze ostrzegają, że nadmiar alkoholu znacznie przyspiesza wydalanie wapnia z organizmu! Trzy, cztery szklaneczki piwa tygodniowo to w sam raz, by chronić kości.
co prawda w innym miejscu piszą:
ale nie np. długodystansowe biegi, bo te sprzyjają rozwojowi choroby.
|
szczerze, gdzieś juz to czytalam :))))
|
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 13:21
2009-06-24, 13:18 - Dalija napisał/-a:
szczerze, gdzieś juz to czytalam :))))
|
ja tego nie wymyśliłem, tylko zrobiłem wycią |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 13:23
2009-06-24, 13:21 - tytus napisał/-a:
ja tego nie wymyśliłem, tylko zrobiłem wycią |
wiem wiem :P
bo gdzies to czytałam, ale nie pamiętam gdzie :)))
nie ma to jak kopiój -wklej :D ehhe |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 14:38
2009-06-24, 13:13 - tytus napisał/-a:
wyciąg z 10 rad zabezpieczających przed osteoporozą:
5. Unikaj niskokalorycznych diet, które uwzględniają zbyt mało tłuszczów (są one niezbędne do przyswajania witaminy D). Ogranicz też preparaty odchudzające z dodatkiem związków fosforu – jego nadmiar blokuje wchłanianie wapnia.
6. Wchodź po schodach, albo ćwicz 3 razy w tygodniu po pół godziny. Wybieraj ćwiczenia obciążające układ kostny: bieganie, skakanie ze skakanką, aerobik, tenis, jazda na rowerze, spacery – sprzyjają zwiększeniu gęstości tkanki kostnej.
9. Badaj się. Skończyłaś 35 lat? Poproś lekarza o skierowanie na badanie densytometryczne, które oceni gęstość twoich kości. Badanie to jest w pełni bezpieczne i bezbolesne. Ze skierowaniem przebadasz się bezpłatnie.
10. Pij piwo. Jest ono bogatym źródłem krzemu, który daje kościom siłę i giętkość. Tylko nie przesadź. Lekarze ostrzegają, że nadmiar alkoholu znacznie przyspiesza wydalanie wapnia z organizmu! Trzy, cztery szklaneczki piwa tygodniowo to w sam raz, by chronić kości.
co prawda w innym miejscu piszą:
ale nie np. długodystansowe biegi, bo te sprzyjają rozwojowi choroby.
|
Tłuszcze są potrzebne - to prawda stara jak świat. To węglowodany przydają nam ciała. Same tłuszcze pozbawione towarzystwa węglowodanów są - w zasadzie - bezpieczne.
Co do ćwiczeń, sprawa jest oczywista. Każdy sport, z wyjątkiem sportu wyczynowego, jest zdrowy. Swoją drogą, może wyczynowe szachy też są zdrowe. Bo wyczynowy brydż już chyba nie (brydżyści en masse palą).
Co do badań, to jest to, niestety, temat na który najlepiej milczeć. Jak ostatnio powiedziała mi lekarka poproszona o skierowanie na RTG klatki piersiowej (ostatnio miałam robione w klasie maturalnej), "Polska jest biednym krajem i nas na badania społeczeństwa po prostu nie stać. Na leczenie też nie. Ja widzę zasadność dania pani tego skierowania, ale go pani nie dam, bo miałabym nieprzyjemności. Skierowanie na badania dajemy TYLKO osobom przygotowywanym do szpitala, w innych przypadkach mamy zdecydowanie odmawiać".
C'est la vie, niestety...
Co do piwa...
Hmm...piwo jest dziwnym napojem. Posiada bardzo wiele cennych cech, bardzo korzystnych dla zdrowia, ale z drugiej strony nadmiar każdej jednej rzeczy szkodzi - piwa też. A powiedz tu człowieku Polakowi, że ma zachowac umiar. Nie mamy tego w naturze:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 19:45
No i po dzisiejszym treningu ale duchota jak diabli było bardzo ciężko dzisiaj , najpierw 3km trucht po 4:50 na kilometrach , rozciąganie , II zakres 10km po 3:47 na kilometrach i na koniec 2km rozruchu po 5:43/km
|
|
| | | |
|
| 2009-06-24, 20:34
Bardzo mi się podoba ten monsunowy deszcz, nawet jak nie jestem pod dachem. Ściana deszczu. Dzięki bieganiu nauczyłam się ignorować każdy wariant pogodowy. Pozdrawiam wszystkich. |
|