| | | |
|
| 2009-06-21, 22:33
2009-06-21, 22:20 - adamus napisał/-a:
łłłooooo....
ale u nas dzisiaj cisza:(
znaczy wszyscy startują i nie siedzą przed kompami:)
więc przerwę ten spokój:)
Robert, Ty trzymałeś kciuki a mnie jeszcze trzymało jeszcze osłabienie po przechodzonej w poniedziałek/czwartek grypie żołądkowej:( padło 39:38 na 10km, w mojej ocenie najgorszy występ w tym roku na łatwej trasie i przy świetnej biegowej pogodzie:(
ale nic to, trzeba wyciągać wnioski z porażek i na nich budować forme na lepsze jesienne wyniki!!!
|
Połamane 40 minut. Taki wynik na dyszkę to dla mnie Miras marzenie. Aż strach pomyśleć co by było gdybyś był w pełni sił:)
Ja z powodu obecnej ,podłej pogody miałem dzisiaj totalnego leniwca.
Miał być rower ale z powodu ciągle padającego deszczu wyszedł los lenios do potęgi.
Najgorsze że prognozy na najbliższe kilka dni są mało optymistyczne.
Ale nie ma to tamto jutro ubieram trzy kufajki i sztormiaka na siebie i gnam na rowerze:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-21, 22:47
2009-06-21, 12:06 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Hmmm....
Zastanawiam się, czym sobie zasłużyłam na tyle troski i ciepłych słów.
Niemniej jednak - DZIĘKUJĘ :)
Naprawdę czuję się już prawie dobrze (a lekarstwa, rzecz jasna, łykam)
PS. Robert...zaglądaj do nas częściej - co? |
Jak to czym?!
...................................( w miejsce kropek każdy może sobie wpisać lub dopowiedzieć w myślach, czym Gaba sobie zasłużyła).
A teraz ".....przecudowny stworzę wiersz...."
Niech twe oko nie ropieje
Niech się z niego już nie leje....
..................................
Nie wiem co napisać dalej
Lecz się tym nie przejmuj wcale :)
ZDROWIA,ZDROWIA,ZDROWIA!!!!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-21, 23:14
2009-06-21, 22:20 - adamus napisał/-a:
łłłooooo....
ale u nas dzisiaj cisza:(
znaczy wszyscy startują i nie siedzą przed kompami:)
więc przerwę ten spokój:)
Robert, Ty trzymałeś kciuki a mnie jeszcze trzymało jeszcze osłabienie po przechodzonej w poniedziałek/czwartek grypie żołądkowej:( padło 39:38 na 10km, w mojej ocenie najgorszy występ w tym roku na łatwej trasie i przy świetnej biegowej pogodzie:(
ale nic to, trzeba wyciągać wnioski z porażek i na nich budować forme na lepsze jesienne wyniki!!!
|
następnym razem bedzie lepiej, głowa do gory :)))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-21, 23:19
Mireczku, Robercik...
Podobno idzie ku lepszemu:)
Dobrze by było, bo rzecz to znana, że "w czasie deszczu dzieci się nudzą", a trójka znudzonych facetów pod jednym dachem to doznanie totalne.
Za tydzień chcę gonić żubra. Ale w deszczu i zimnie gonić po puszczy nie będę - jakąś dziwną niechęć odczuwam.
Na razie zaś odczuwam żywą niechęć do: Luke'a Skywalkera, Księżniczki Leji, Hana Solo, Dartha Vadera...nawet Mistrz Yoda budzi we mnie odrazę!
W końcu ileż mozna?!
:((((((( |
|
| | | |
|
| 2009-06-21, 23:25
2009-06-21, 22:47 - kertel napisał/-a:
Jak to czym?!
...................................( w miejsce kropek każdy może sobie wpisać lub dopowiedzieć w myślach, czym Gaba sobie zasłużyła).
A teraz ".....przecudowny stworzę wiersz...."
Niech twe oko nie ropieje
Niech się z niego już nie leje....
..................................
Nie wiem co napisać dalej
Lecz się tym nie przejmuj wcale :)
ZDROWIA,ZDROWIA,ZDROWIA!!!!
|
Wiersz zaiste przecudowny:))
Oko me już nie ropieje
Jeno łzy sążniste leje
Łzy to śmiechu - nie ukrywam
Z rozbawiania ledwo żywam
Mając taki dowód troski
Niczym dla mnie wieśc tragiczna
A na pewno szokująca
Że wziął ślub Michał Żebrowski
Michał Żebrowski.......ach, jaki on jest piękny.....
RADEK.........................!!
:))))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 07:23
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=t7uvk1nc9W4 |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj Wam życzę:)
W Rudawie kolejny słotny, paskudny, deszczowy dzień.
Aż się psa na pole wyganiać nie chce.
W takim dniu to chyba tylko książki czytać i oglądać filmy...najlepiej o miłości. Popłakać sobie można, posiąpić nosem, powzdychać boleśnie; a wszystko to zupełnie bezkarnie:)
Dziś 22 czerwca.
Kalendarz mówi o urodzinach kilku osób budzących we mnie zdecydowanie ciepłe konotacje. Może nawet niekoniecznie same te ososby budzą, co ich dokonania.
O kim mówię?
Proszę bardzo:
Erich Maria Remarque - swego czasu przeczytałam wszystko Remarque'a co tylko zostało wydane po polsku. Niesamowicie mi się podobało.
Bily Wilder - jego słynne, wieńczące "Pół żartem, pół serio" "Nobody's perfect" weszło na stałe chyba do mowy potocznej. Do mojej na pewno:)
Tadeusz Konwicki - swego czasu namiętnie go czytywałam - dla pięknych świństewek, jakie można znaleźć w jego twórczości - nie ukrywam. Na przykład takie :"Miała uda rozłożone jak skrzydła jaskółki" - piękne:)
Klaus Maria Brandauer - mam do niego słabość. Po prostu. Być może nie jest pięknym mężczyzną, ale ma w sobie ten rodzaj magii, która rozmiękcza mi kolana:)
Meryl Streep - aktorka bezwzględnie genialna. Pamiętam taki niepozorny film z nią i z Clintem Eastwoodem " Co się wydarzyło w Madison County" - ryczałam na nim jak bóbr:)
O filmach "oczywistych"nawet nie piszę:)
Joanna Kołaczkowska - żeński filar Kabaretu Potem, a teraz Kabaretu Hrabi. Uwielbiam kobietę - tak jakoś. Pamiętam ją z pierwszego spotkania, kiedy siedziała zagubiopna po występie "Potemów" w garderobie NCK-u, zawinięta czerwonym szalikiem i wydawała mi się taka zagubiona.
Kazimiera Szczuka - fascynuje mnie.
Kiedyś powiedziała coś fajnego, co, jak mniemam, mogę odnieść do siebie "Jestem osobą towarzyską, lubianą. Ale mało kto wie, że w czterech ścianach miewam ogromne schizy. Nie funkcjonuję w sposób ściśle skoordynowany."
Chyba pasuje to do wielu osób...
Marcin Dorociński - nic nie będe mówić. NIC!!!
Wystarczy obejrzeć "Barbórkę" i posłuchać JAK on deklamuje Gałczyńskiego. Jest piękny:)
Dużo tego dzisiaj.
Pewnie i tak nikt nie doczytał (jeżeli w ogóle ktokolwiek to czyta:))
Ptysie moje Miętowe:)
Miłego dnia Wam życzę i uśmiechu na twarzy:)
W linku - Dorociński deklamuje Gałczyńskiego:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 07:39
2009-06-21, 23:25 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Wiersz zaiste przecudowny:))
Oko me już nie ropieje
Jeno łzy sążniste leje
Łzy to śmiechu - nie ukrywam
Z rozbawiania ledwo żywam
Mając taki dowód troski
Niczym dla mnie wieśc tragiczna
A na pewno szokująca
Że wziął ślub Michał Żebrowski
Michał Żebrowski.......ach, jaki on jest piękny.....
RADEK.........................!!
:))))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 07:46
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 08:06
2009-06-22, 07:39 - shadoke napisał/-a:
Eeeee, tam piękny... Ale głos ma boski.. szczególnie na tej płycie;) |
LINK: http://www.youtube.com/watch?v=goTda42baIw&NR=1 |
Piękny, piękny..
:)))))))))
No, może nie aż tak jak : Radek, Mirek, Jerzy, Jasiek, Robert, Darek, Zulus, Golon, Dario_7, Heniu, Tusik i Piotrek, ale jednak PIĘKNY :))))))
A w linku warto posłuchać jak on szepcze "Słońce juz gasło, niebo zdawało się zniżać..."
I popatrzeć, jaki jest piękny w tej białej koszulinie:) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 08:53
2009-06-22, 07:46 - shadoke napisał/-a:
A to na ten piekny poniedzialek |
Zmysłowo zaczyna się ten tydzień... aż strach się bać! ;) A Michaś Żeberko potrafi, oj potrafi zaszeptać zmysły!... że o Kaśce nie wspomnę!... No i jak tu się wygramolić z łóżkowych pieleszy?... Sie nie da sie!... Nie wiem jak Wy, ale ja wracam w sen! ;) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 09:09
Na dokładkę jeszcze sam Mistrz Gałczyński!... I nie chodź tu człeku po Zabrzu pijany - nie wódką, ale poniedziałkiem!... Ech!... |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 09:15
2009-06-22, 08:53 - Jasiek napisał/-a:
Zmysłowo zaczyna się ten tydzień... aż strach się bać! ;) A Michaś Żeberko potrafi, oj potrafi zaszeptać zmysły!... że o Kaśce nie wspomnę!... No i jak tu się wygramolić z łóżkowych pieleszy?... Sie nie da sie!... Nie wiem jak Wy, ale ja wracam w sen! ;) |
Jasiek! Wstawaj, szkoda dnia!! Moze spotka Ci cos zmyslowego dzisiaj.... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 09:28
cześć:)
piękny poniedziałek? hehe.....ale nie piękny bo deszczowy....aż nic się nie chce robić...
ale i tak życzę miłego dnia ;))))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 10:13
2009-06-22, 09:28 - Dalija napisał/-a:
cześć:)
piękny poniedziałek? hehe.....ale nie piękny bo deszczowy....aż nic się nie chce robić...
ale i tak życzę miłego dnia ;))))) |
Wy tutaj o deszczu - a ktoś wie jak Marysieńce udał się 101 maraton ? |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 10:23
2009-06-22, 10:13 - Grzegorz J napisał/-a:
Wy tutaj o deszczu - a ktoś wie jak Marysieńce udał się 101 maraton ? |
siemanko for all:))
wg relacji Darka Marysia pobiegła lightowo: była pacemakerem dla Darka, pociągła go na życiówkę poniżej 3:14< a sama przy okazji "zaliczyła" 3 miejsce w Open:)) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 10:45
różne sceny, brygady,
już nie dadzą mi rady
bo ja się wcale nie chwalę
ja po prostu niestety mam talent.
Jak człowiek wierzy w_siebie,
to cała reszta to betka,
tak właśnie, ja chyba po prostu mam talen, nastepny maraton zaliczony
a na marginesie
1. deprecjacja maratonów osiąga swoje szczyty w tym momencie
2.myślę, że ten maraton powinien pobiec Kowal, wbrew temu, że jest po górach miałby okazje zrobić życiówę, |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 10:52
Czółko:)
U mnie nadal leje. Dziś jednak jest odrobinę cieplej.
Współczuje tym co zaplanowali urlop na ten tydzień:)
Miłego dziona.
Gratki dla Marysieńki Kicajki i Dariusza Wielkiego za ostatni start.
Miłego:)
Dzisiaj mam nadzieję po południu wykonać rower. Na tą chwilę przynajmniej wenę pod ten temat mam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 11:12
2009-06-22, 10:45 - tytus napisał/-a:
różne sceny, brygady,
już nie dadzą mi rady
bo ja się wcale nie chwalę
ja po prostu niestety mam talent.
Jak człowiek wierzy w_siebie,
to cała reszta to betka,
tak właśnie, ja chyba po prostu mam talen, nastepny maraton zaliczony
a na marginesie
1. deprecjacja maratonów osiąga swoje szczyty w tym momencie
2.myślę, że ten maraton powinien pobiec Kowal, wbrew temu, że jest po górach miałby okazje zrobić życiówę, |
Tytus, ten maraton jest obłędny, tylko na życiówki, ale... nie przy mniej niż 8 stopniach i litrach wody w butach .. |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 11:28
Witajcie w Gorlicach też kolejny dzień cały czas pada i pada , też zamierzam dziś wyjść już na trening :=) zrobić 12km rozbiegania i 10x 100m rytmów :=)
Miłego dnia życzę wszystkim :) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 11:29
2009-06-22, 10:23 - adamus napisał/-a:
siemanko for all:))
wg relacji Darka Marysia pobiegła lightowo: była pacemakerem dla Darka, pociągła go na życiówkę poniżej 3:14< a sama przy okazji "zaliczyła" 3 miejsce w Open:)) |
Witam..
Kłania się Marysieńka "zajączek".
Cholerka, spodobało mi sie to zającowanie.
Jestem dumna z siebie, że potrafiłam co do sekundy poprowadzić każdą dyszkę...w 46 minutek.
Jestem dumna z Darka, że pomomo kolki...nabiegał życiówkę...ale co usłyszał ode mnie pod koniec maratonu, nie nadaje się chyba do zacytowania...
I jeszcze jedno..wskazania zegara na mecie różnią sie od podanych wyników w moim przypadku o 25 sekundek..
A po maratonie wpadliśmy na chwilkę do Łeby..nie odmówiłam sobie kąpieli w morzu...
A dla siebie "bicie" życióweczki zaplanowałam na Wrocław.
Miłego dzionka wszystkim życzę, i gratuluję udanych startów-
|
|