| | | |
|
| 2009-06-22, 14:29
2009-06-22, 14:27 - Kowal napisał/-a:
Muszę się pochwalić. W zasadzie to swoje dziewczyny muszę.
Aga właśnie skończyła podstawówkę, na świadectwie ma średnią 5,8 z egzaminu po 6 klasie uzyskała 37 punktów na 40 mozliwych. Wygląda na to, że bez problemu dostanie się do wybranego gimnazjum. A i jeszcze za ostatnie trzy lata dostała Srebrną Tarczę.
A Ola na koniec 5 klasy ma średnią 5,4.
Mądre te moje dziewczyny jak ich tata ;)
|
no super tatuś :)
gratulacje ;))))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:30
2009-06-22, 14:26 - tytus napisał/-a:
jeszcze Kowal tak:
Na "szczycie" miałem czas wskazujący na możliwość osiągnięcia mety na 5:15-5:17
po zbiegnięciu w Piwnicznej mogliśmy spoko złamać 5:10 ale niestety odbił sie brak wybiegania i francowate bieganie po kałużach wody, dziurach w asfalcie oraz niestety temperatura która "osłabiała" nasze mięśnie |
No to lecę w przyszłym roku na 3:30.
Jak se jeszcze trochę podjem jak w niedzielę to się na zbiegach będę kulał. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:30
2009-06-22, 14:27 - Kowal napisał/-a:
Muszę się pochwalić. W zasadzie to swoje dziewczyny muszę.
Aga właśnie skończyła podstawówkę, na świadectwie ma średnią 5,8 z egzaminu po 6 klasie uzyskała 37 punktów na 40 mozliwych. Wygląda na to, że bez problemu dostanie się do wybranego gimnazjum. A i jeszcze za ostatnie trzy lata dostała Srebrną Tarczę.
A Ola na koniec 5 klasy ma średnią 5,4.
Mądre te moje dziewczyny jak ich tata ;)
|
Ja zawsze mówię Beacie, że Mateusz po mnie ma to co dobre, a po Niej to co złe :) .. ale w rzeczywistości tak nie jest ..
A teraz zagwozdka - po kim te dziewczyny takie mądre ? |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:31
2009-06-22, 14:30 - Kowal napisał/-a:
No to lecę w przyszłym roku na 3:30.
Jak se jeszcze trochę podjem jak w niedzielę to się na zbiegach będę kulał. |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:33
2009-06-22, 14:31 - Grzegorz J napisał/-a:
Raczej turlał ;) |
nie chce być złośliwa, ale
hahaha .....
|
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:33
2009-06-22, 14:31 - Grzegorz J napisał/-a:
Raczej turlał ;) |
Koniec tego bajdurzenia.
Idę podgrzać pieczyste. |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:34
2009-06-22, 14:27 - Kowal napisał/-a:
Muszę się pochwalić. W zasadzie to swoje dziewczyny muszę.
Aga właśnie skończyła podstawówkę, na świadectwie ma średnią 5,8 z egzaminu po 6 klasie uzyskała 37 punktów na 40 mozliwych. Wygląda na to, że bez problemu dostanie się do wybranego gimnazjum. A i jeszcze za ostatnie trzy lata dostała Srebrną Tarczę.
A Ola na koniec 5 klasy ma średnią 5,4.
Mądre te moje dziewczyny jak ich tata ;)
|
Tatusiowa duma w pełni uzasadniona:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:34
2009-06-22, 14:30 - Grzegorz J napisał/-a:
Ja zawsze mówię Beacie, że Mateusz po mnie ma to co dobre, a po Niej to co złe :) .. ale w rzeczywistości tak nie jest ..
A teraz zagwozdka - po kim te dziewczyny takie mądre ? |
Jest kilka możliwości:
1. Mama
2. Listonosz
3. Kominiarz
4. Sąsiad
Stawiam na listonosza, bo powszechnie wiadomo, że "puka" dwa razy. |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 14:37
2009-06-22, 14:27 - Kowal napisał/-a:
Muszę się pochwalić. W zasadzie to swoje dziewczyny muszę.
Aga właśnie skończyła podstawówkę, na świadectwie ma średnią 5,8 z egzaminu po 6 klasie uzyskała 37 punktów na 40 mozliwych. Wygląda na to, że bez problemu dostanie się do wybranego gimnazjum. A i jeszcze za ostatnie trzy lata dostała Srebrną Tarczę.
A Ola na koniec 5 klasy ma średnią 5,4.
Mądre te moje dziewczyny jak ich tata ;)
|
Mądre są te Twoje dziewczyny:)
Zaś co do mądrości taty, to pochwal się, proszę, swoją średnią na koniec szóstej klasy. I na koniec piątej też. Wtedy będzie adekwatnie.
Wynikami Marty jeszcze się chwalić nie musisz ;)
Na marginesie:::
Jeżeli się zaś okaże, że na koniec piątej i szóstej klasy miałeś średnią taką sobie, a teraz taki mędrzec z Ciebie wyrósł, to znak nieomylny, że już za kilka lat Twoje wybitnie mądre i pracowite córy będą miały głupiego tatę.
No cóż...im ta świetnie rokująca mądrość dopiero się rozwinie...
Pogratuluj im ode mnie szczerze.
I jeszcze jedno. Dostałam list od dyrektorki biegu "W pogoni za żubrem". Przedszkole dla dzieci biegaczy będzie! |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 15:32
Wklejam Wam wiersz adekwatny do aury za oknem (choć pora roku inna)
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
I udaje się pod ciepłą kołderke, gdzie leżę sobie z moją Tunią i czytam pasjonujący szwedzki kryminał o seryjnym mordercy, który zabija swoje ofiary siekierą, a następnie ściąga im skalpy. Rzecz dzieje się w czasie słonecznego lata w Szwecji. Totalny relaks:)
Chyba zadzwonię po pizzę...
Wycięgnę butelkę białego wina od Jacka (Kurde!! na antybiotyku jestem:( )
Zakopię się z powrotem i będę w ciepełku pielęgnować kompleksy...
Piękna wizja...
Piękna i jakże zajmująca...
:))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 17:55
Wyszło dzisiaj 12km rozbiegania po 4:57 na kilometrach , rozciąganie , 10x100m rytmy / 100m trucht i na koniec 2km truchtu - udało mi się dobiec do domu kiedy akurat lunęło deszczem :=) jutro w planie ten sam trening co dzisiaj :)
|
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 19:28
2009-06-22, 14:34 - Kowal napisał/-a:
Jest kilka możliwości:
1. Mama
2. Listonosz
3. Kominiarz
4. Sąsiad
Stawiam na listonosza, bo powszechnie wiadomo, że "puka" dwa razy. |
to w takim razie pogratuluj ode mnie listonoszowi :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 20:59
jak tam wieczór mija ??
ja właśnie czekoladę jadłam i kakao piłam eheh ;)
jutro mam zamiar zrobic sobie siłe biegowa (skipi itp) ale zobaczymy jaka pogoda będzie :))
miłego wieczorka życzę wam ;) ;* |
|
| | | |
|
| 2009-06-22, 21:30
Pomimo dupnej aury rower tak jak zakładałem wykonałem.
Trzydzieści klocuszków z czterema długimi konkretnymi kilkukilometrowymi podjazdami wykonany.
Dałem se trochę w dupę a to najważniejsze. Mam nadzieję że tym samym spaliłem choć trochę sobotnio niedzielnej rozpusty:)
Za chwilkę browarek i nyny:)
Miłej końcówy dziona |
|
| | | |
|
| 2009-06-23, 08:22
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Za oknem NIE PADA!!!
Ale niebo bardzo ciężkie i prawie kobaltowe - pewnie lunie:(
Wczoraj wieczorem miała miejsce imponująca burza. Nie wiem, która z nas bała się bardziej - ja czy Tunga.
A dziś jest 23 czerwca.
I z tej okazji chciałam Wam moi panowie złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Ojca:)
Nawet jeżeli jeszcze ojcami nie jesteście (a przecież jesteście w znakomitej większości), to niechybnie nimi zostaniecie.
Tak w ogóle to myślę sobie, że bycie tatą to jest bardzo fajna fucha:)
Pamiętam jakim ogromnym i stuprocentowo bezkrytycznym uczuciem darzyłam mego ojca kiedy byłam mała dziewczynką. Już nigdy potem nie udało mi się nikogo AŻ TAK wielbić. Nie zasługiwał na to...
Oprócz tego, jakże ważnego i pięknego, święta, dzisiaj rocznica urodzenia Jana Gutenberga - pewnego złotnika i drukarza z Moguncji. Gdyby nie jego dokonanie, moje życie byłoby puste.
Co jeszcze?
Miłego dnia moje Wy Ptysie Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na ustach:)
|
|
| | | |
|
| 2009-06-23, 08:31
Witam.
Ale ciszą "powiewa" z RGO.
U mnie pochmurnie, ale na szczęście nie pada(jeszcze), ale wiatr zrwya czapki z głów:
Miłego dzionka życzę:)) |
|
| | | |
|
| 2009-06-23, 08:46
2009-06-23, 08:31 - marysieńka napisał/-a:
Witam.
Ale ciszą "powiewa" z RGO.
U mnie pochmurnie, ale na szczęście nie pada(jeszcze), ale wiatr zrwya czapki z głów:
Miłego dzionka życzę:)) |
cześć:)
a u mnie hm.. w nocy taka burza przeszla, że pies sie przestarszyl i przyszla do nas :)
a dziś mialam sile biegowa robic, ale stwierdzialam ze troche poleniuchuje, mialam miec troche przerwy pzrez wakacje :))
to milego dzioneczka ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-06-23, 09:17
2009-06-23, 08:22 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Za oknem NIE PADA!!!
Ale niebo bardzo ciężkie i prawie kobaltowe - pewnie lunie:(
Wczoraj wieczorem miała miejsce imponująca burza. Nie wiem, która z nas bała się bardziej - ja czy Tunga.
A dziś jest 23 czerwca.
I z tej okazji chciałam Wam moi panowie złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Ojca:)
Nawet jeżeli jeszcze ojcami nie jesteście (a przecież jesteście w znakomitej większości), to niechybnie nimi zostaniecie.
Tak w ogóle to myślę sobie, że bycie tatą to jest bardzo fajna fucha:)
Pamiętam jakim ogromnym i stuprocentowo bezkrytycznym uczuciem darzyłam mego ojca kiedy byłam mała dziewczynką. Już nigdy potem nie udało mi się nikogo AŻ TAK wielbić. Nie zasługiwał na to...
Oprócz tego, jakże ważnego i pięknego, święta, dzisiaj rocznica urodzenia Jana Gutenberga - pewnego złotnika i drukarza z Moguncji. Gdyby nie jego dokonanie, moje życie byłoby puste.
Co jeszcze?
Miłego dnia moje Wy Ptysie Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na ustach:)
|
Czyli , to dzięki prześwietnemu Janowi z Moguncji, można dziś "drukować" mecze piłkarskie?!, co z resztą z wielkim zapałem czynią nasi "działacze " piłkarscy nawet w ligach juniorskich :(, "ucząc" tym samym dzieciaki od najmłodszych lat........ehhh, nie chce mi się już dalej na ten temat pisać. Przepraszam ,że go w ogóle poruszyłem.
DZIĘKI za życzonka z okazji Dnia Ojca.
Jacuś ( za namową mamy) złożył mi dzisiaj następujące:
- "Tatusiuuu! Wszystkiego najlepszego z okazji???.....imie...??(tu spojrzał pytająco na mamę).....urodzinek" - powiedział w końcu. :)
Mówiąc "urodzinek" już obracał się na pięcie i pędził po pokoju zajęty bardzo swoimi sprawami.
Boże, jak się cieszę ,że Go mam! :) |
|
| | | |
|
| 2009-06-23, 09:47
Witajcie, w Gorlicach też była dość duża burza i polało dość mocno a teraz z rana jest na razie OK bo nie pada ale w każdej chwili może porządnie lunąć bo takie niebo jest zachmurzone ;/
Dzisiaj powtórka wczorajszego treningu , miałem siłę robić podbiegi ale sobie odpuszczę bo tak w lało i zrobię rytmy :) |
|
| | | |
|
| 2009-06-23, 09:52
Wszystkim, którzy udanie wystartowali w łikend zasłużone gratulacje. Zwłaszcza tym, którzy zrobili zyciówki.
Gaba, dzięki za życzenia z okazji dnia ojca. Ciekawe czy doczekam się życzeń od moich dzieci:-))) Odnośnie Twojego wczorajszego porannego wpisu- w liceum zaczytywaliśmy książki E.M. Remarque'a do granic ich fizycznego istnienia, a calvados był wtedy najbardziej pożądanym przez nas trunkiem. Co ciekawe- nigdy go nie spróbowałem.
A wszystko to dzięki mistrzowi Gutenbergowi. |
|