|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2009-05-05, 22:12
2009-05-05, 20:32 - ale.mocarz napisał/-a:
A ja chyba skorzystam z okazji, że jutro rano przez moją okolicę będą przebiegać znane osobistości. Najbardziej liczę na autografy Tusika i adamusa , oczywiście wcześniej marzy mi się przebiegnięcie w ich towarzystwie kilkunastu kilometrów. |
to zobaczymy czy ja bedę jak będę brac udział w tej szatfecie AZS-u przez polske :P ehehe :)
nie ma mnie od 12-22 maja :)))
|
| | | | | |
|
2009-05-05, 22:14
2009-05-05, 20:16 - golon napisał/-a:
Oglądałem Sport na TVP1 - było o Sztafecie POLSKA Biega - patrze MARYSIA w Zielonej koszulce w okularkach :) był też Benek pokazany :) fajnie nasza Marysieńka wyglądała w TV w tej zielonej koszulce :) |
.... mialam to skomentować ehh....
zmeczenie jest
fajnie, że byli w TV, może kiedyś ja się załapie na to :)) hhee
no miłego wieczoru i dobranocka ;)))
|
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-05, 22:32
2009-05-05, 22:14 - Dalija napisał/-a:
.... mialam to skomentować ehh....
zmeczenie jest
fajnie, że byli w TV, może kiedyś ja się załapie na to :)) hhee
no miłego wieczoru i dobranocka ;)))
|
| jak za rok to będzie to ja się na to pisze :) chodź by nawet jak będę musiał zrezygnować ze startu w Biegu Naftowym :) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 00:09
2009-05-05, 22:00 - golon napisał/-a:
super że też będziesz w Gorlicach :=) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 06:37
"...pozwól dotknąć się..." ;-)
| LINK: http://myslovitz17.wrzuta.pl/audio/ahqo6nvp0SP/myslovitz_-_z_twarza_marylin_monroehttp://myslovitz1 |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
W Rudawie kolejny szary dzień - wiem jednakże, że to stan przejściowy i nie tracę ducha:)
Wczoraj czułam się makarbrycznie - zadanie do wykonania na dziś : "Czuć się dobrze" :))
Dziś 6 maja.
Generealnie wydarzyło się wiele, ale zasygnalizuję tylko kilka faktów.
Urodzili się:
Boski Rudolf Valentino - jak bardzo by się to nie wydawało komiczne, to mam do niego wielką słabość. Dziwne, bo to jedyny "latynoski kochanek", do którego tę słabość mam. Generalnie lubię mężczyzn brzydkich (ale wysokich!!), a boski Rudi był śśśśśśśśśśliczny:)
Zygmunt Freud - wszyscy jesteśmy jego dziećmi duchowymi - mniej lub bardziej, ale jednak:)
Zbigniew Wodecki - czarujący człowiek;)))
Artur Rojek - lubię Myslovitz, zaczynając od "Z twarzą Marylin Monroe" - w linku, poprzez innne ich piosenki. Rojek jest ososbowością i MA osobowość. Poza wszystkim innym jest również maratończykiem (ale nie epizodycznym i jednorazowym), i biega cały czas.
Rocznica śmierci:
Marleny Dietrch - mówicie co chcecie, ale ona naprawdę była aniołem.
Oprócz tego w 1840 roku – w Wielkiej Brytanii w obiegu oficjalnym pojawił się pierwszy znaczek pocztowy.
To takie małe, na ogół prostokątne coś, dzięki czemu ludzie wyznawali sobie miłość, zanim nastała era SMS-ów i e-maili:)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go pięknie i z uśmiechem na ustach:))
|
| | | | | |
|
2009-05-06, 08:31
Dzień dobry,witam Was.
U mnie też dzień nie najlepszy na wcześniejsze wstawanie,ale kiedys trzeba sie ruszyć.Na naszej stronie coś cicho,ale chyba wszyjscy poszli pobiegać.Ja tez mam zamiar gdzies o 10:00 potrenować,choc ostatnio więcej czasu poświęcam na rower.
Miłego dnia życzę. |
| | | | | |
|
2009-05-06, 09:06
2009-05-05, 21:13 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Wrocław mam w swoich planach (tak gwoli ścisłości, to Wrocław jest latem, a nie jesienią:-)))) I możemy pomysleć o jakiejś współpracy na trasie. W Warszawie nie będę. A Poznań- być może, choć pewniejsze jest raczej, że będe dokumentował Twój bieg. |
Jerzy.
Te 4 godziny to taki przebłysk niczym nie wytłumaczalnej nadziei był. Mierzę siły na zamiary, zwłaszcza po Silesii. I Wrocław polecę, ale na 4:15. Potem Warszawa, ale już delikatnie, jakieś 4:30, coby ukończyć, bo zgodnie z planem Janusza mam w tym roku zrobić Koronę.
A potem jak podzespoły wytrzymają to głupio byłoby nie pobiec połówki 4Energy. A tydzień potem Poznań, 10 edycja.
Chcieć jedno - dać radę drugie. Zobaczymy, co mechanizmy powiedzą po wakacjach. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-06, 09:07
2009-05-05, 19:35 - Kowal napisał/-a:
No to słyszałem, że Maryśka na emeryturce. Fajnie tak se nic nie robić.
No to jak już masz tyle czasu wolnego, to masz za cel rozpisać mi tak treninigi, coby 4h. złamać na jesieni i lepszym być od Grzegorza.
Znając swoje lenistwo to będziesz miała sporo roboty. To tak, gdybyś narzekała na nadmiar wolnego czasu.
Pozdrowienia od ucznia. |
Marysiu - to ja poproszę na 3:45 ... wszak ktoś musi podnieść Kowala na mecie (tak jak w Poznaniu) .. - szkoda żeby go tłum zadeptał .. :) hihi
Pozdrowienia od drugiego ucznia |
| | | | | |
|
2009-05-06, 09:08
2009-05-05, 19:41 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Poznań czy Warszawa??? |
| Jeśli chodzi o mnie to Poznań :) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 09:10
2009-05-05, 22:32 - golon napisał/-a:
jak za rok to będzie to ja się na to pisze :) chodź by nawet jak będę musiał zrezygnować ze startu w Biegu Naftowym :) |
A mnie to tak chodzi po głowie, coby w przyszłym roku zorganizować sztafetę Polska Biega MaratonyPolskie.
Wybralibyśmy sobie jedną traskę i polecieli, na zmianę. Taka czerwona sztafeta. PRzy wbiegu do większych miast trza by się było skumulować, coby duża grupa ładnie wyglądała.
Byle nie po 5min/km. Ale już po 6 min/km to się piszę.
Admin pewnie byłby szczęśliwy, bo promocja wielka byłaby to.
Rzucę mu pomysła na rok przyszły, zobaczymy, co powie. |
| | | | | |
|
2009-05-06, 09:15
2009-05-06, 09:10 - Kowal napisał/-a:
A mnie to tak chodzi po głowie, coby w przyszłym roku zorganizować sztafetę Polska Biega MaratonyPolskie.
Wybralibyśmy sobie jedną traskę i polecieli, na zmianę. Taka czerwona sztafeta. PRzy wbiegu do większych miast trza by się było skumulować, coby duża grupa ładnie wyglądała.
Byle nie po 5min/km. Ale już po 6 min/km to się piszę.
Admin pewnie byłby szczęśliwy, bo promocja wielka byłaby to.
Rzucę mu pomysła na rok przyszły, zobaczymy, co powie. |
Świetna myśl - podoba mi się:)
Rzuć pomysł Adminowi - a nuż mu się spodoba:)) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 09:29
2009-05-06, 09:06 - Kowal napisał/-a:
Jerzy.
Te 4 godziny to taki przebłysk niczym nie wytłumaczalnej nadziei był. Mierzę siły na zamiary, zwłaszcza po Silesii. I Wrocław polecę, ale na 4:15. Potem Warszawa, ale już delikatnie, jakieś 4:30, coby ukończyć, bo zgodnie z planem Janusza mam w tym roku zrobić Koronę.
A potem jak podzespoły wytrzymają to głupio byłoby nie pobiec połówki 4Energy. A tydzień potem Poznań, 10 edycja.
Chcieć jedno - dać radę drugie. Zobaczymy, co mechanizmy powiedzą po wakacjach. |
| Przecież i w moim przypadku jest to śpiew łabędzia, ale to nie znaczy żeby nie walczyć. |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:22
2009-05-06, 09:10 - Kowal napisał/-a:
A mnie to tak chodzi po głowie, coby w przyszłym roku zorganizować sztafetę Polska Biega MaratonyPolskie.
Wybralibyśmy sobie jedną traskę i polecieli, na zmianę. Taka czerwona sztafeta. PRzy wbiegu do większych miast trza by się było skumulować, coby duża grupa ładnie wyglądała.
Byle nie po 5min/km. Ale już po 6 min/km to się piszę.
Admin pewnie byłby szczęśliwy, bo promocja wielka byłaby to.
Rzucę mu pomysła na rok przyszły, zobaczymy, co powie. |
cześc :))
no ja też mowie, że to świetny pomysł :))
mi się poodoba
:))
ja się muszę uczyć na jutro na kolosa a w piatek egzaminy 2 ehh;/ mam lenia, a dziś na wykład nie pojechałam he :P
miłego :) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:24
2009-05-06, 09:15 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Świetna myśl - podoba mi się:)
Rzuć pomysł Adminowi - a nuż mu się spodoba:)) |
| Pewnie mu się nie spodoba. W zeszłym roku bardzo krytycznie wypowiadał sie o tej akcji. W tym roku nie widziałem żadnej jego opinii na ten temat. |
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:31
2009-05-06, 10:24 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Pewnie mu się nie spodoba. W zeszłym roku bardzo krytycznie wypowiadał sie o tej akcji. W tym roku nie widziałem żadnej jego opinii na ten temat. |
zawsze można próbować :)
i wybrac taki teramin by odpowiadał wszytskim :)
to może źle nie będzie ;)
|
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:30
Trebi byłem dziś przed chwilą u Dyrektora Biegu Naftowego zapytać się czy może ktoś jechać na rowerze i mi serwisować i powiedział mi tak :
Pewnie że może jechać tylko tak - nie może jechać przed Tobą , ani zaraz obok Ciebie bo będą też na rowerach jechać sędziowie i mógłbym ja zostać za to zdyskwalifikowany jakbyś jechał przede mną lub obok mnie i odebrali by to za dyktowanie mi tempa. Możesz jechać ale z tyłu za mną i tak żeby nie przeszkadzać innym co biegną czyli po drugiej stronie ulicy ale za mną z tyłu :)
Na starcie będzie też jakiś bus czy autobus co będzie można do niego ciuchy wrzucić i przewiozą na metę :) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:39
2009-05-06, 10:31 - Dalija napisał/-a:
zawsze można próbować :)
i wybrac taki teramin by odpowiadał wszytskim :)
to może źle nie będzie ;)
|
| Dalio, to nie chodziło o termin. Polecam Wam lekturę zeszłorocznego wątku na temat ''Polska biega'' |
| | | | |
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:54
2009-05-06, 10:39 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Dalio, to nie chodziło o termin. Polecam Wam lekturę zeszłorocznego wątku na temat ''Polska biega'' |
"Tempora mutantur et nos mutamur in illis" :))
Jerzy...może i Admin się nam niceo zmienił...
a może nie:)
W końcu nie jest kobietą - istotą zmienną z natury.
Tyle żartów.
A tak na poważnie, to bardzo chciałabym pobiegnąć w jednej wielkiej sztafecie z Agą, Grażynką, Tobą, Benkiem, Darkiem, Marysią, Radomem, Emką, Radkiem, Krysią, Szpaq'iem, Grzegorzem, Beatką, Luizą, Tytusem, Lidką, Robertem, Jadzią, Januszem, Golonem i innymi w jednej sztafecie.
Na codzień to raczej nierealne. No cóż...daleko od siebie mieszkamy:( |
| | | | | |
|
2009-05-06, 10:57
2009-05-06, 10:54 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
"Tempora mutantur et nos mutamur in illis" :))
Jerzy...może i Admin się nam niceo zmienił...
a może nie:)
W końcu nie jest kobietą - istotą zmienną z natury.
Tyle żartów.
A tak na poważnie, to bardzo chciałabym pobiegnąć w jednej wielkiej sztafecie z Agą, Grażynką, Tobą, Benkiem, Darkiem, Marysią, Radomem, Emką, Radkiem, Krysią, Szpaq'iem, Grzegorzem, Beatką, Luizą, Tytusem, Lidką, Robertem, Jadzią, Januszem, Golonem i innymi w jednej sztafecie.
Na codzień to raczej nierealne. No cóż...daleko od siebie mieszkamy:( |
wszyscy okolic Krakowa i Krakowa :)
no mieszkamy troche od siebie ;)
ale sztafeta z róźnych miast może isc i spotkamy się w jendym miescie potem :)
(chyba) |
| | | | | |
|
2009-05-06, 11:04
idem robić zupę meksykańska :))
miłego :))
|
|
|
|
| |
|
