 | | | |
|
|
2009-06-02, 18:02
Uwierzycie?
Dziesiaj o 8:30 byłem już po bieganku.
8km. krosu, potem podbiegi na górce. Alem sobie tą górkę wymyślił. Już się za to wybiczowałem, ale nie odpuszczę.
Najpierw 4,5km krosu, głównie pod górę. Jak już dobiegam do tej górki to właściwie już mi się nie chce.
Dzisiaj było 5x120m, a potem jeszcze 3x120m. Miały być 2 serie po 5 razy, ale jak mi się przy tym trzecim zamąciło w czerepie to doszedłem do wniosku że pora kończyć.
I i dzisiaj też już truchtałem w dół, więc progres jest olbrzymi.
Potem zaś tylko 2,5km. do domu, z górki poza pierwszymi 500m. pod górkę, których tym razem nie dałem rady pokonać biegiem.
Ale fajny taki trening siłowy. Krótki, a umorduje się człowiek na amen. Mam nadzieję, że to coś da! |
|
| | | |
|
|
2009-06-02, 19:33
No i co ja najlepszego zrobiłam?
Truskawki zjadłam i dopiero wtedy mój wzrok padł na butelkę z Jackiem D.
No cóż...poczeka do jutra.
Po kolejnych kilometrach na Kwietnym Biegu powinien mi bardziej smakować (a instnieje też realna szansa, że rozgrzeje mnie po przemoknięciu i tym samym uratuje życie).
Lalalalala lalalalali,
Kraczą wrony nad Henrym Lee :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 06:13
Witam wszystkich
Dzisiejszy ranek przywitał mnie błękitnym niebem i zapomnianym już słonkiem. Szkoda tylko, że temperatura nie dorównuje....tylko 10 stopni.
Zmykam na "pływalnię"
Miłego, słonecznego a przede wszystkim suchego dzionka wszystkim życzę:) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 06:31
2009-06-03, 06:13 - marysieńka napisał/-a:
Witam wszystkich
Dzisiejszy ranek przywitał mnie błękitnym niebem i zapomnianym już słonkiem. Szkoda tylko, że temperatura nie dorównuje....tylko 10 stopni.
Zmykam na "pływalnię"
Miłego, słonecznego a przede wszystkim suchego dzionka wszystkim życzę:) |
Witajcie, witajcie. Na razie rzeczywiście jest słonecznie. Wiatr jednak jest bardzo silny i podobno w ciągu dnia ma przywiać deszcz i chłód. Wczoraj była ładna pogoda do biegania
ciekawe jak będzie jutro. No i co z niedzielą. Chcę wystartować w Murowanej Goślinie. |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 06:51
| LINK: http://www.youtube.com/watch?v=yQNVB1ghR9c |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
A dziś kolejny dzień poogody pod zdechłym Azorem.
Radość życia spada mi na twarz; no bo ileż można? Niby czerwiec, a tymczasem niebo aż ciężkie i zachmurzone. Pewnie zanim zdążę iść z dziećmi do szkoły to znów lunie:((((
O Losie!!!!!
Dziś 3 czerwca.
Urodziny Wiesława Michnikowskiego. W linku evergreen - posłuchajcie. Na tę pogodę powinno choć nieznacznie pomóc:)
Dzis również rocznica śmierci Franza Kafki.
Miłego dnia Ptysie Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
Albo chociaż spróbujmy... |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 10:32
Hello :)
2009-06-03, 06:51 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
A dziś kolejny dzień poogody pod zdechłym Azorem.
Radość życia spada mi na twarz; no bo ileż można? Niby czerwiec, a tymczasem niebo aż ciężkie i zachmurzone. Pewnie zanim zdążę iść z dziećmi do szkoły to znów lunie:((((
O Losie!!!!!
Dziś 3 czerwca.
Urodziny Wiesława Michnikowskiego. W linku evergreen - posłuchajcie. Na tę pogodę powinno choć nieznacznie pomóc:)
Dzis również rocznica śmierci Franza Kafki.
Miłego dnia Ptysie Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:)
Albo chociaż spróbujmy... |
| W Świnoujściu rano lunęło porządnie a potem wyszło słoneczko i świeci ładnie. Zapowiada się fajny, pogodny dzionek. Zatem po pracy założę adidasy i sio na plażę poruszać się trochę :) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 10:39
2009-06-03, 10:32 - agawa71 napisał/-a:
W Świnoujściu rano lunęło porządnie a potem wyszło słoneczko i świeci ładnie. Zapowiada się fajny, pogodny dzionek. Zatem po pracy założę adidasy i sio na plażę poruszać się trochę :) |
| W Krakowie też ładne słoneczko świeci, choć rano trochę siąpiło .. - a ja już po treningu .. (choć raczej wyglądało to jak bieg ciężkiego słonia ...) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 11:24
| Witajcie , w Gorlicach rano też po padało , ale teraz już jest ładniej :-) dziś w planie III zakres 5x2km dawno tego nie biegałem więc nie wiem jak wyjdzie mi dzisiaj :-) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 11:30
2009-06-03, 10:39 - Grzegorz J napisał/-a:
W Krakowie też ładne słoneczko świeci, choć rano trochę siąpiło .. - a ja już po treningu .. (choć raczej wyglądało to jak bieg ciężkiego słonia ...) |
Witam Was.
Jak na razie pogoda...do opalania.Miałem pobiegać ale poranna kawa sie trochę przedłużyła...musiałem sie trochę powygrzewać w promieniach słonecznych.Trening poczeka do wieczora.Życze Wam też takiej pogody(jak na razie),bo za chwile może sie zmienić. |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 11:44
2009-06-03, 11:30 - marmach napisał/-a:
Witam Was.
Jak na razie pogoda...do opalania.Miałem pobiegać ale poranna kawa sie trochę przedłużyła...musiałem sie trochę powygrzewać w promieniach słonecznych.Trening poczeka do wieczora.Życze Wam też takiej pogody(jak na razie),bo za chwile może sie zmienić. |
Nie chcę nic mówić .. ale chyba starzejesz się :D hihi (żartuję)..
Tu deszcz przeszkadza, tu kawa za gorąca .. :D
|
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 11:52
ja trzeci dzień z rzędu rano biegam, o 7.00 jestem już po biegu i prysznicu, cholera, żeby mi się tak udało wytrwać to może zacznę przyzwoicie biegać,
w niedzielę maraton w Toruniu, szykuję sie tylko na powtórzenie wyniku z Cracowia i Silesia czyli na poziomie 5:40-5:45, ale na jesieni postaram sie lamać 5 godzin ( Wrocław, Warszawa, Poznań)
|
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 12:04
2009-06-03, 11:52 - tytus napisał/-a:
ja trzeci dzień z rzędu rano biegam, o 7.00 jestem już po biegu i prysznicu, cholera, żeby mi się tak udało wytrwać to może zacznę przyzwoicie biegać,
w niedzielę maraton w Toruniu, szykuję sie tylko na powtórzenie wyniku z Cracowia i Silesia czyli na poziomie 5:40-5:45, ale na jesieni postaram sie lamać 5 godzin ( Wrocław, Warszawa, Poznań)
|
No skoro tak wszyscy się chwalą to i ja się pochwalę ..., a co .. - skoro nadarzyła się okazja to ja też wstaję wcześnie rano (ok 5-tej) - pakuję się w samochód i wio na błonia aby pobiec w Kwietnym Biegu ..
I tak codziennie (prawie) ... - nie mniej jednak brak mi szybkości ..
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 12:36
Witojcie! ;-***
Wybieram się na moje ostatnie dłuższe wybieganko po górach... ostatnie takie długie przed Rzeźnikiem. Chcę zrobić 30 kilosków (marzę o tym!!!!). Boje się tylko, żeby nie zastała mnie burza... bo ostatnio, to biegam ciągle tylko albo w rzęsistym deszczu i burzy, albo w nocy i wtedy straszę niepotrzebnie zwierzynę w lesie;)))
Trzymajcie kciuki, żeby mi się dzisiaj pogoda wydarzyła:))) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 12:47
2009-06-03, 12:36 - Tusik napisał/-a:
Witojcie! ;-***
Wybieram się na moje ostatnie dłuższe wybieganko po górach... ostatnie takie długie przed Rzeźnikiem. Chcę zrobić 30 kilosków (marzę o tym!!!!). Boje się tylko, żeby nie zastała mnie burza... bo ostatnio, to biegam ciągle tylko albo w rzęsistym deszczu i burzy, albo w nocy i wtedy straszę niepotrzebnie zwierzynę w lesie;)))
Trzymajcie kciuki, żeby mi się dzisiaj pogoda wydarzyła:))) |
Biedne zwierzęta .. przez Tusika nabawią się depresji ..
Co do pogody to się pośpiesz ..
http://polish.wunderground.com/cgi-bin/findweather/getForecast?query=zmw:00000.7.12660&hourly=1&yday=153&weekday=%C5%9Aroda - choć dla nich możliwy oznacza że jest 90% szans że nie będzie padać (sprawdzone w praktyce) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 12:56
2009-06-03, 12:36 - Tusik napisał/-a:
Witojcie! ;-***
Wybieram się na moje ostatnie dłuższe wybieganko po górach... ostatnie takie długie przed Rzeźnikiem. Chcę zrobić 30 kilosków (marzę o tym!!!!). Boje się tylko, żeby nie zastała mnie burza... bo ostatnio, to biegam ciągle tylko albo w rzęsistym deszczu i burzy, albo w nocy i wtedy straszę niepotrzebnie zwierzynę w lesie;)))
Trzymajcie kciuki, żeby mi się dzisiaj pogoda wydarzyła:))) |
trzymamy kciuki :))
a co do Rudawy to biegnę z Toba :))
cieszysz się?:)) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 14:30
2009-06-03, 11:44 - Grzegorz J napisał/-a:
Nie chcę nic mówić .. ale chyba starzejesz się :D hihi (żartuję)..
Tu deszcz przeszkadza, tu kawa za gorąca .. :D
|
| Grzegorz,że sie starzeję nie da się ukryć,jest to widoczne ale za to serce młode: i jeszcze mi się wiele rzeczy chce... |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 14:32
2009-06-03, 12:56 - Dalija napisał/-a:
trzymamy kciuki :))
a co do Rudawy to biegnę z Toba :))
cieszysz się?:)) |
| Dalia,a mogę z Wami biegnąć??? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 14:36
2009-06-03, 14:32 - marmach napisał/-a:
Dalia,a mogę z Wami biegnąć??? |
| alesz oczywiscie, zapraszam do grona :))) |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 15:46
2009-06-03, 12:36 - Tusik napisał/-a:
Witojcie! ;-***
Wybieram się na moje ostatnie dłuższe wybieganko po górach... ostatnie takie długie przed Rzeźnikiem. Chcę zrobić 30 kilosków (marzę o tym!!!!). Boje się tylko, żeby nie zastała mnie burza... bo ostatnio, to biegam ciągle tylko albo w rzęsistym deszczu i burzy, albo w nocy i wtedy straszę niepotrzebnie zwierzynę w lesie;)))
Trzymajcie kciuki, żeby mi się dzisiaj pogoda wydarzyła:))) |
| A kozy zagryzasz? Bo wcześniej mówili, że to Palikot. |
|
| | | |
|
|
2009-06-03, 15:49
| To ja w takim razie proponuję grupę na 2:30. Czas wydaje się bardzo dobry, nie za szybko, ani też nie za wolno. Na 2:30 to się zabierze z nami spora grupka, podczas gdy na 3:00 to już pewnie mniej chętnych będzie. A tak najwyżej możemy zwolnić, jak nam będą ludkowie odpadać ;))) |
|
