| | | |
|
| 2010-05-05, 12:29
2010-05-05, 12:05 - Dalija napisał/-a:
cześc wam :))
Ania zdjęca doszły, dzieki :)))
no kłotnia czasem sie zdaża i zapomnijmy o tym...i ceszmy się dalej ...
ja mam pobiegane 8km ;) taka pogoda, że się nie chciało wychodzić....
a teraz żyze wam miłego poludnia ;)) |
Ano zdarza się ;)
Jak powiadają: kto się czubi ten się lubi! :))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 12:49
Pozdrowionka ze słonecznego aczkolwiek bardzo wietrznego i dość chłodnego Kołobrzegu...
Jednak żadna pogoda nie jest mi na tyle straszna, bym mogła sobie "pływanka" odmówić..
Miłego wszystkim życzę:)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 13:54
2010-05-05, 12:49 - Marysieńka napisał/-a:
Pozdrowionka ze słonecznego aczkolwiek bardzo wietrznego i dość chłodnego Kołobrzegu...
Jednak żadna pogoda nie jest mi na tyle straszna, bym mogła sobie "pływanka" odmówić..
Miłego wszystkim życzę:)) |
Całe morze "na własność" Cysarzowo? :)))
Gorące pozdrowienia dla naszej Drogiej Kuracjuszki!!! :D
Widzę, że "kijki" już odpadły? ;))) Ale fajnie! :D |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 14:01
2010-05-05, 13:54 - dario_7 napisał/-a:
Całe morze "na własność" Cysarzowo? :)))
Gorące pozdrowienia dla naszej Drogiej Kuracjuszki!!! :D
Widzę, że "kijki" już odpadły? ;))) Ale fajnie! :D |
Dareczku...
Aż tak "zachłanna" nie jestem..ale masz rację, dziś całe morze a właściwie kołobrzeski odcinek do mnie należał...
A dodatkowe nóżki pilnowały kocyka:))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 15:50
2010-05-05, 10:05 - ciutek napisał/-a:
Czytam, czytam i własnym oczom nie wierzę, kłótnia na tym wątku? To się chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło! Tu takie specyficzne miejsce, w którym uśmiech i dobre słowo mają większe znaczenie niż właściwe tempo i czas, więc może uśmiechnijcie się do siebie i biegnijcie dalej ;)
Natomiast w sprawie języka polskiego i jego reguł, to muszę powiedzieć, że powtarzałem klasę maturalną z tego miłego przedmiotu - wstyd się przyznać, ale tak było, więc wybaczcie wszelkie błędy, jeśli się takie pojawią! Dodam, że czytam czasem jakieś książki, kucharskie także, ale nie mam pamięci wzrokowej, więc potem muszę się i tak zastanawiać jak dany wyraz napisać. |
Jeżeli powtarzałeś klasę maturalną pod pozorem języka polskiego, to znaczy, że to pretekst był tylko.
Może byłeś zakochany, może Ci się nie chciało, a może miałeś wybuchy osobowości.
Raczej wietrzę tu problem nie tyle z językiem polskiem, co z ludźmi pośredniczącymi w Twoich z tymże językiem kontaktach:)
Ale anegdota wzruszająca (przypuszczam, że w momencie kiedy się działa wcale taka wzruszająca nie była :))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 15:52
2010-05-04, 22:39 - tytus napisał/-a:
Gaba, to jest tak, jak Tobie trafi się błąd przeżywam szok ( a było to chyba raz!!!!!) i natychmiast interweniuję .
Dalej nie będę się rozwodził......
Ale na marginesie na swoim blogu pisałem na ten temat i cytowałem z pamięci ( teraz też) takie dyktando:
Jerzy zrobił sobie jeżyk,
dwóch walnęło się w brzuch
druh to był zuch
itp itd
Ale takie czasy, a smsy to brrrr |
Tytus...potraktowałam to jako komplement:)
(specyficzny - to fakt) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 15:55
Gra mi tu coś pięknie za uchem, wpasowując się idealnie w mój nastrój.
Czy Wy wiecie, co zwyczajne założenie spódnicy, pantofelków i kobiecego płaszczyka potrafi zrobić z nienajlepszym nastrojem kobiety?
Cuda!!!!
(powiadam Wam...) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:02
A jeszcze angdotka mi się przypomniała.
Piszę ją więc:
Kiedyś szukałam sobie tekstu piosenki "Acidland" pewnej słynnej grupy ze słynnego miasta Mysłowice.
No i znalazłam.
W sieci.
A, że, jak wiadomo, internet przyjmie wszystko, więc też po znalezieniu tego tekstu przez dłuższą chwilę zbierałam się z podłogi, na którą byłam spadła ze śmiechu.
Cóż tam wyczytałam?
Ten kraj jest jak psychodeliczny KOT
Czasem, jak jestem nieco znużona treningiem, to podśpiewuję sobie pod nosem o tym "psychodelicznym kocie" i od razu mi lepiej:)
* w oryginale jest: "Ten kraj jest jak psychodeliczny lot" |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:23
2010-05-05, 16:02 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
A jeszcze angdotka mi się przypomniała.
Piszę ją więc:
Kiedyś szukałam sobie tekstu piosenki "Acidland" pewnej słynnej grupy ze słynnego miasta Mysłowice.
No i znalazłam.
W sieci.
A, że, jak wiadomo, internet przyjmie wszystko, więc też po znalezieniu tego tekstu przez dłuższą chwilę zbierałam się z podłogi, na którą byłam spadła ze śmiechu.
Cóż tam wyczytałam?
Ten kraj jest jak psychodeliczny KOT
Czasem, jak jestem nieco znużona treningiem, to podśpiewuję sobie pod nosem o tym "psychodelicznym kocie" i od razu mi lepiej:)
* w oryginale jest: "Ten kraj jest jak psychodeliczny lot" |
Podobno krople walerianowe potrafią kota wprowadzić w podobny stan ;) A one za nimi przepadają... Nałogi jedne... ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:24
2010-05-05, 15:55 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Gra mi tu coś pięknie za uchem, wpasowując się idealnie w mój nastrój.
Czy Wy wiecie, co zwyczajne założenie spódnicy, pantofelków i kobiecego płaszczyka potrafi zrobić z nienajlepszym nastrojem kobiety?
Cuda!!!!
(powiadam Wam...) |
hhhhmm
a czy noszenie tych damskich fatałaszków pomaga też jeśli robi to osobnik płci przeciwnej ?? |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:29
2010-05-05, 16:24 - adamus napisał/-a:
hhhhmm
a czy noszenie tych damskich fatałaszków pomaga też jeśli robi to osobnik płci przeciwnej ?? |
Pewnie, że pomaga!... w znalezieniu partnera życiowego ;) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:43
2010-05-05, 16:29 - Jasiek napisał/-a:
Pewnie, że pomaga!... w znalezieniu partnera życiowego ;) |
No proszę, czego to się człowiek nie dowie!... :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:48
2010-05-05, 15:55 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Gra mi tu coś pięknie za uchem, wpasowując się idealnie w mój nastrój.
Czy Wy wiecie, co zwyczajne założenie spódnicy, pantofelków i kobiecego płaszczyka potrafi zrobić z nienajlepszym nastrojem kobiety?
Cuda!!!!
(powiadam Wam...) |
ja nic nie wiem na ten temat a kobietą wszak jestem :( |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:56
2010-05-05, 16:48 - Truskawczak napisał/-a:
ja nic nie wiem na ten temat a kobietą wszak jestem :( |
bo może powinnaś zakładać męskie ciuchy?, aby wprawiało Cię to w odjechany nastrój:) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 16:57
2010-05-05, 16:48 - Truskawczak napisał/-a:
ja nic nie wiem na ten temat a kobietą wszak jestem :( |
...bo Ty naszo dziołcha jesteś, a u nos jest na opy - śląskie frelki najlepszy nastrój majom jak pościepujom z siebie wszystko! ;) |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 17:06
2010-05-05, 16:29 - Jasiek napisał/-a:
Pewnie, że pomaga!... w znalezieniu partnera życiowego ;) |
Mirek!
Nie szukaj partnera życiowego!
Nie rób nam (kobietom) tego... |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 17:07
2010-05-05, 16:48 - Truskawczak napisał/-a:
ja nic nie wiem na ten temat a kobietą wszak jestem :( |
Iza...
A może po prostu Ty masz dobry nastrój, i dlatego Ci go nie poprawia, bo nie musi... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 17:09
2010-05-05, 17:06 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Mirek!
Nie szukaj partnera życiowego!
Nie rób nam (kobietom) tego... |
Partnerom życiowym mówię stanowcze "NIE" !!!!! |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 17:11
2010-05-05, 17:09 - adamus napisał/-a:
Partnerom życiowym mówię stanowcze "NIE" !!!!! |
Buuu!... Mirek, łamiesz mi serce! :( |
|
| | | |
|
| 2010-05-05, 19:10
Cholibka trochę sobie pospałam i czego się dowiedziałem. Nie wiedziałam,że w znalezieniu partnera życiowego pomaga sukienka.
Na następny bieg założę biegową miniówę i takie startówki hi,hi na obcasach. A przypomniałam sobie ja nie mam szpilek.
Odnośnie dziołch to one są zawsze są gryfne.
A mężczyźni to wzrokowcy i patrzą na wszystko. |
|