Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Rudawska Grupa Ogniskowa
  Wątek założył  Admin (2009-08-29)
  Ostatnio komentował  Dalija (2010-05-06)
  Aktywnosc  Komentowano 4293 razy, czytano 67035 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2010-02-21, 16:39
 
2010-02-21, 08:26 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Witajcie wszyscy w niedzielny poranek. Jak w każdy łikend nasza Gaba ma wolne od robienia kalendarium. Wczoraj próbowałem ją nieudolnie i w mocno okrojonej formie zastąpić.
Zrobię to i dzisiaj. A więc:
-facet, którego Gaba określiła w swoim poście geniuszem gitary
czyli Andres Segovia urodził się właśnie 21 lutego;
-Sam Peckinpah-reżyser, którego kiedyś na tym forum nazwałem poetą westernu także.
Nie wiem jak u Was, ale u mnie piękny słoneczny dzień.
Za chwilę idę z psem na spacer, a potem trening.



Jerzy...

Czy pozwolisz, że uroczyście mianuję Cię Mistrzem kalendarium weekendowego?

Wspaniale Ci to wychodzi:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2010-02-21, 16:51
 Ja już
po treningu - całkiem nieźle się biegało (szczególnie jak słońce przyświeciło) ..
Trasa wokoło Rudawy bez śniegu na drodze, gdzieniegdzie drobne kałuże - w związku z tym padło 31km :) w tym oczywiście BPG w sumie +/- 300 metrów.

Robert - melduj jak tam u Ciebie po długim wybieganiu ..

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)

 



jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 17:08
 
2010-02-21, 16:39 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:




Jerzy...

Czy pozwolisz, że uroczyście mianuję Cię Mistrzem kalendarium weekendowego?

Wspaniale Ci to wychodzi:)
Gaba, to dla mnie zaszczyt:-)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 17:14
 
2010-02-21, 16:51 - Grzegorz J napisał/-a:

po treningu - całkiem nieźle się biegało (szczególnie jak słońce przyświeciło) ..
Trasa wokoło Rudawy bez śniegu na drodze, gdzieniegdzie drobne kałuże - w związku z tym padło 31km :) w tym oczywiście BPG w sumie +/- 300 metrów.

Robert - melduj jak tam u Ciebie po długim wybieganiu ..
No to dzisiaj, Grzegorzu, zostawiłeś mnie daleko w polu. Dziś miałem spokojniutkie wybieganie. Wybiegałem 25,5 km. Szosy już suche-faktycznie, ale leśne ścieżki jeszcze nie. Górka, na której robię podbiegi już za tydzień powinna sie nadawać do użytku. W lesie trzy razy na zaniżeniach terenu załamał się pode mną lód i od 8 kilometra biegłem w mokrych kapciach.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Dalija
Dalia Kampa (Delewska)
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-24
11:42

 2010-02-21, 17:54
 
2010-02-21, 17:14 - jerzymatuszewski napisał/-a:

No to dzisiaj, Grzegorzu, zostawiłeś mnie daleko w polu. Dziś miałem spokojniutkie wybieganie. Wybiegałem 25,5 km. Szosy już suche-faktycznie, ale leśne ścieżki jeszcze nie. Górka, na której robię podbiegi już za tydzień powinna sie nadawać do użytku. W lesie trzy razy na zaniżeniach terenu załamał się pode mną lód i od 8 kilometra biegłem w mokrych kapciach.
hehe ładnie pobiegales :))) ja to dziś coś 16,5km :)) tylko tyle .... eheh :P

  NAPISZ LIST DO AUTORA


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2010-02-21, 17:56
 
2010-02-21, 17:14 - jerzymatuszewski napisał/-a:

No to dzisiaj, Grzegorzu, zostawiłeś mnie daleko w polu. Dziś miałem spokojniutkie wybieganie. Wybiegałem 25,5 km. Szosy już suche-faktycznie, ale leśne ścieżki jeszcze nie. Górka, na której robię podbiegi już za tydzień powinna sie nadawać do użytku. W lesie trzy razy na zaniżeniach terenu załamał się pode mną lód i od 8 kilometra biegłem w mokrych kapciach.
widzieliście kiedyś buraka ćwikłowego? właśnie przypomniał mi się jak czytam to co wyprawiacie, ja znów dwa dni bez biegania, kolano i staw skokowy to podobno lenia-biegacza wymówka, ale musiałem gdzieś źle stanąć w piątek w tej chlapie i d*** zbita nie dało się wytłumaczyć pewnym częściom ciała, że rzeźnik, Dębno coraz bliżej.
Pozdrawiam i zazdroszczę
a jaka pogoda była to wiem rano spacerek z psami po twardym mimo słońca
w południe po miękkim bo parę godzin słońca podziałało
powiedzcie jak to jest, w Afryce słońce cały czas a podobno oni zawsze twarde mają

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 18:05
 
2010-02-21, 17:56 - tytus napisał/-a:

widzieliście kiedyś buraka ćwikłowego? właśnie przypomniał mi się jak czytam to co wyprawiacie, ja znów dwa dni bez biegania, kolano i staw skokowy to podobno lenia-biegacza wymówka, ale musiałem gdzieś źle stanąć w piątek w tej chlapie i d*** zbita nie dało się wytłumaczyć pewnym częściom ciała, że rzeźnik, Dębno coraz bliżej.
Pozdrawiam i zazdroszczę
a jaka pogoda była to wiem rano spacerek z psami po twardym mimo słońca
w południe po miękkim bo parę godzin słońca podziałało
powiedzcie jak to jest, w Afryce słońce cały czas a podobno oni zawsze twarde mają
Ale że niby kto ma zawsze twarde, Tytusie?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 18:19
 
2010-02-21, 17:56 - tytus napisał/-a:

widzieliście kiedyś buraka ćwikłowego? właśnie przypomniał mi się jak czytam to co wyprawiacie, ja znów dwa dni bez biegania, kolano i staw skokowy to podobno lenia-biegacza wymówka, ale musiałem gdzieś źle stanąć w piątek w tej chlapie i d*** zbita nie dało się wytłumaczyć pewnym częściom ciała, że rzeźnik, Dębno coraz bliżej.
Pozdrawiam i zazdroszczę
a jaka pogoda była to wiem rano spacerek z psami po twardym mimo słońca
w południe po miękkim bo parę godzin słońca podziałało
powiedzcie jak to jest, w Afryce słońce cały czas a podobno oni zawsze twarde mają
Tak się, Grzegorzu J., zastanawiam, czy Tytus tym burakiem nie chciał nas czasem obrazić. W końcu wiesz jaką ma zszarganą opinię na forum. Tylko dlaczego, kużwa, ćwikłowy?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2010-02-21, 18:22
 
2010-02-21, 18:19 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Tak się, Grzegorzu J., zastanawiam, czy Tytus tym burakiem nie chciał nas czasem obrazić. W końcu wiesz jaką ma zszarganą opinię na forum. Tylko dlaczego, kużwa, ćwikłowy?
bo czerwony

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2010-02-21, 18:25
 
2010-02-21, 18:19 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Tak się, Grzegorzu J., zastanawiam, czy Tytus tym burakiem nie chciał nas czasem obrazić. W końcu wiesz jaką ma zszarganą opinię na forum. Tylko dlaczego, kużwa, ćwikłowy?


Tytus jaki jest, każdy widzi.

Ale jest nasz własny - RGO-wski,a my już do niego i jego sformułowań i poczucia humoru (czasem raczej horroru) przywykliśmy:)


A ćwikłowy dlatego, że z niego robi się barszcz. A picie barszczu (osobliwie kiszonego) dźwiga hemoglobinę...no, tak lekarze mówią. Niektórzy:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 18:29
 
2010-02-21, 17:54 - Dalija napisał/-a:

hehe ładnie pobiegales :))) ja to dziś coś 16,5km :)) tylko tyle .... eheh :P
Dalia, i tak Cię nigdy nie dogonię...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


TREBI
Robert Korab

Ostatnio zalogowany
---


 2010-02-21, 18:32
 
2010-02-21, 16:51 - Grzegorz J napisał/-a:

po treningu - całkiem nieźle się biegało (szczególnie jak słońce przyświeciło) ..
Trasa wokoło Rudawy bez śniegu na drodze, gdzieniegdzie drobne kałuże - w związku z tym padło 31km :) w tym oczywiście BPG w sumie +/- 300 metrów.

Robert - melduj jak tam u Ciebie po długim wybieganiu ..
Melduje się Grzesiu:)
Pobiegłem o 11 przedpołudniową porą. Słońce pięknie przygrzewało a więc okularki były niezbędne. Zero wiaterku. Temperaturka na 3-4 stopnniowym plusie. I gdyby tylko nie mokre błoto pośniegowe na moich szlakach byłoby idealnie.
Buty więc od 5km miałem całkowicie przemoczone. Ale co tam. Biegło się rewelacyjnie. Zaliczyłem 20km w śr tempie 5:55 na km. Zważywszy że mokry śnieg na trasie utrudniał przebieranie łapkami to wyszło całkiem nieżle.
Samopoczucie po super ekstra. Oby tylko jutro nic nie bolało:)
Za tydzień śmigam 25km. A w nadchodzacym tygodniu przewiduje cztery jednostki treningowe. Czas zacząć w końcu przyzwoicie pracować. Koniec opieprzania się:)
Pozdrówka for all
ps
Nieżle Grzesiu dajesz. Bardzo ładny trening. Wiosna bydzie twoja:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (283 sztuk)

 



jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 18:33
 
2010-02-21, 18:22 - tytus napisał/-a:

bo czerwony
To gruchnąłeś, Tytusie, jak gołąb o parapet. Z wielu względów jednak biały kolor bardziej do mnie pasuje. Chyba, że chodzi Ci o potreningowy kolor mojej twarzy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2010-02-21, 19:07
 ;)
2010-02-21, 18:19 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Tak się, Grzegorzu J., zastanawiam, czy Tytus tym burakiem nie chciał nas czasem obrazić. W końcu wiesz jaką ma zszarganą opinię na forum. Tylko dlaczego, kużwa, ćwikłowy?
Hmm.. można to rozumieć jeszcze na jeden sposób - Tytusa wpędziliśmy w deprechę naszymi kilometrami, a On przepraszam za określenie "taki ..... ćwikłowy" wymiguje się drobną kontuzją ... - no ale jak tu nie robić długich wybiegań, skoro Bochnia, Dębno, Kraków (i jeszcze parę innych biegów przed nami ..).
ps.
Tytus zdrowiej bo Bieszczady czekają ...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2010-02-21, 19:09
 Dalia
2010-02-21, 18:29 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Dalia, i tak Cię nigdy nie dogonię...
dzisiejszy trening skończyła po godzince ;> .. więc przynajmniej ja nie mogę się do niej porównywać :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)


Grzegorz J
Grzegorz Jarema
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-08-26
07:51

 2010-02-21, 19:19
 Ładnie, ładnie
2010-02-21, 18:32 - TREBORUS napisał/-a:

Melduje się Grzesiu:)
Pobiegłem o 11 przedpołudniową porą. Słońce pięknie przygrzewało a więc okularki były niezbędne. Zero wiaterku. Temperaturka na 3-4 stopnniowym plusie. I gdyby tylko nie mokre błoto pośniegowe na moich szlakach byłoby idealnie.
Buty więc od 5km miałem całkowicie przemoczone. Ale co tam. Biegło się rewelacyjnie. Zaliczyłem 20km w śr tempie 5:55 na km. Zważywszy że mokry śnieg na trasie utrudniał przebieranie łapkami to wyszło całkiem nieżle.
Samopoczucie po super ekstra. Oby tylko jutro nic nie bolało:)
Za tydzień śmigam 25km. A w nadchodzacym tygodniu przewiduje cztery jednostki treningowe. Czas zacząć w końcu przyzwoicie pracować. Koniec opieprzania się:)
Pozdrówka for all
ps
Nieżle Grzesiu dajesz. Bardzo ładny trening. Wiosna bydzie twoja:)
obym nie zapeszył, ale mam nadzieję że niedługo na jakimś półmataroniku się spotkamy :).
Myślałeś o Kietrzu ?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (26 sztuk)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 19:38
 
Opiszę Wam jeszcze sutuacją, która zaobserwowałem na dziisejszym treningu. Otóż biegne sobie mało uczęszczaną drogą i widzę, że z przeciwnej strony jedzie samochód. Po pewnym czasie zobaczyłem, że obok samochodu biegną dwa psy. Byłem juz na tyle blisko, że mogłem zobaczyć, iż ktoś kto siedział na tylnym siedzeniu samochodu, przez otwarte okno trzymał te psy na smyczy. Samochód stanął, otworzyły sie drzwi i psy wskoczyły do samochodu-to była reakcja na to, że zaczęły wykazywać zainteresowanie moją skromną, zbliżajacą sie osobą.
Własciwie byłem im za to nawet wdzięczny. Kiedy ich minąłem, drzwi samochodu się otworzyły, pieski wyskoczyły i samochodowy spacer trwał nadal.
Niktórzy ludzie nie powinni miec ani psów, ani samochodów.
Kupa wariatów!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2010-02-21, 19:54
 
2010-02-21, 19:38 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Opiszę Wam jeszcze sutuacją, która zaobserwowałem na dziisejszym treningu. Otóż biegne sobie mało uczęszczaną drogą i widzę, że z przeciwnej strony jedzie samochód. Po pewnym czasie zobaczyłem, że obok samochodu biegną dwa psy. Byłem juz na tyle blisko, że mogłem zobaczyć, iż ktoś kto siedział na tylnym siedzeniu samochodu, przez otwarte okno trzymał te psy na smyczy. Samochód stanął, otworzyły sie drzwi i psy wskoczyły do samochodu-to była reakcja na to, że zaczęły wykazywać zainteresowanie moją skromną, zbliżajacą sie osobą.
Własciwie byłem im za to nawet wdzięczny. Kiedy ich minąłem, drzwi samochodu się otworzyły, pieski wyskoczyły i samochodowy spacer trwał nadal.
Niktórzy ludzie nie powinni miec ani psów, ani samochodów.
Kupa wariatów!!!
ja biegam też z dwoma pieskami, jeden wychowany w miarę a drugi jeszcze nie, bo krótko się z inteligentnymi osobami ( tzn ze mną) zadaje. Cezara, czy Czarka wychowałem nie używając wcale siły, to raczej on dwukrotnie użył swojej siły ( czytaj zębów czy kłów) przeciwko mnie, ale w tej chwili nawet biegnące sarny nie są silniejszym bodźcem dla niego niż mój okrzyk Czarek wracaj. Przegrywam jeszcze z kotami ale podobno to alergia na sierść kocią tak psom dokucza.
Jak ktoś nie ma takiego pierd**** jak my to trudno, lepiej aby pieski pobiegały przy samochodzie niż w ogóle.
Mój kuzyn dostał psa husky, stwierdził,że wystarczy mu bieganie nocą po ogrodzie. Trudno, nie każdy psiak ma taki fart jak mój Brutus, ciekawe czy podchodząc do mnie a będąc poobijany był tak głodny, że było mu wszystko jedno, czy poczuł " miętę" do mnie od pierwszego wejrzenia.
Od Humoru do Horroru to trochę daleko, muszę to przemyśleć Gaba, co prawda sam kiedyś pisałem, że momentami przypominam słonia w składzie porcelany ale żebym się zbliżał do horroru? nie przypuszczałem

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2010-02-21, 19:57
 
PS: Gaba, nie dawaj przykładów horrorów, bo już dzisiaj wystarczająco przypominałem buraka ( ćwikłowego, nie cukrowego)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2010-02-21, 19:58
 
2010-02-21, 19:54 - tytus napisał/-a:

ja biegam też z dwoma pieskami, jeden wychowany w miarę a drugi jeszcze nie, bo krótko się z inteligentnymi osobami ( tzn ze mną) zadaje. Cezara, czy Czarka wychowałem nie używając wcale siły, to raczej on dwukrotnie użył swojej siły ( czytaj zębów czy kłów) przeciwko mnie, ale w tej chwili nawet biegnące sarny nie są silniejszym bodźcem dla niego niż mój okrzyk Czarek wracaj. Przegrywam jeszcze z kotami ale podobno to alergia na sierść kocią tak psom dokucza.
Jak ktoś nie ma takiego pierd**** jak my to trudno, lepiej aby pieski pobiegały przy samochodzie niż w ogóle.
Mój kuzyn dostał psa husky, stwierdził,że wystarczy mu bieganie nocą po ogrodzie. Trudno, nie każdy psiak ma taki fart jak mój Brutus, ciekawe czy podchodząc do mnie a będąc poobijany był tak głodny, że było mu wszystko jedno, czy poczuł " miętę" do mnie od pierwszego wejrzenia.
Od Humoru do Horroru to trochę daleko, muszę to przemyśleć Gaba, co prawda sam kiedyś pisałem, że momentami przypominam słonia w składzie porcelany ale żebym się zbliżał do horroru? nie przypuszczałem
Do horroru Ci jeszcze daleko, ale z pewnością nad tym popracujesz.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  143  144  
145  146  147  148  149  150  151  152  153  154  155  156  157  158  159  
160  161  162  163  164  165  166  167  168  169  170  171  172  173  174  
175  176  177  178  179  180  181  182  183  184  185  186  187  188  189  
190  191  192  193  194  195  196  197  198  199  200  201  202  203  204  
205  206  207  208  209  210  211  212  213  214  215  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
przystan
00:13
flatlander
00:10
maciek93
00:03
m!k!
23:21
lordedward
23:12
zdziennik
23:09
Nicpoń
22:59
Pathfinder
22:28
Citos
22:16
soniksoniks
22:15
szymk
22:09
jantor
21:53
zgrzecho
21:53
Wojciech
21:25
przemek300
21:24
mieszek12a
21:21
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |