 | | | |
|
|
2010-03-16, 18:36
2010-03-16, 08:51 - Jasiek napisał/-a:
Najlepiej pigwówki Jerzego, a wtedy zatańczy nam kankana na stole! :))) |
| Dojrzewa; premiera jak zwykle w wielkanocny poniedziałek. Dla nikogo nie robię wyjątków. Nawet dla Wiosny. |
|
| | | |
|
| 
2010-03-16, 18:39
2010-03-16, 18:36 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Dojrzewa; premiera jak zwykle w wielkanocny poniedziałek. Dla nikogo nie robię wyjątków. Nawet dla Wiosny. |
czy aby na pewno?
w zeszłym roku Białe Święta wypadały w Wielkanoc ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-16, 19:34
2010-03-16, 18:39 - szpaq napisał/-a:
czy aby na pewno?
w zeszłym roku Białe Święta wypadały w Wielkanoc ;-) |
| Pigwówka, Sebastianie, pigwówka dojrzewa. Na pewno; przed chwilą byłem sprawdzić. |
|
| | | |
|
|
2010-03-16, 20:32
wiosna wiosna, ważne aby w Rudawie lato było... i ten niemiłosierny skwar lejący się z nieba, który nadaje uroku temu biegu :-)
.. chyba, że Gaba szykuje dla nas jakąś burzę z piorunami, to też będzie fajnie, tylko wtedy pewnie integracja będzie się odbywać w namiotach... ba w śpiworach ;-) |
|
| | | |
|
|
2010-03-16, 20:47
2010-03-16, 20:32 - szpaq napisał/-a:
wiosna wiosna, ważne aby w Rudawie lato było... i ten niemiłosierny skwar lejący się z nieba, który nadaje uroku temu biegu :-)
.. chyba, że Gaba szykuje dla nas jakąś burzę z piorunami, to też będzie fajnie, tylko wtedy pewnie integracja będzie się odbywać w namiotach... ba w śpiworach ;-) |
przed każdym biegiem modlę się o jak najniższą temperaturę..... ale nie w Rudawie:))
niech tu za każdym razem świeci słońce już od sobotniego popołudnia a wieczorem księżyc pilnuje nas przy ognisku:)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-16, 20:52
2010-03-16, 20:47 - adamus napisał/-a:
przed każdym biegiem modlę się o jak najniższą temperaturę..... ale nie w Rudawie:))
niech tu za każdym razem świeci słońce już od sobotniego popołudnia a wieczorem księżyc pilnuje nas przy ognisku:)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-16, 21:29
2010-03-16, 20:32 - szpaq napisał/-a:
wiosna wiosna, ważne aby w Rudawie lato było... i ten niemiłosierny skwar lejący się z nieba, który nadaje uroku temu biegu :-)
.. chyba, że Gaba szykuje dla nas jakąś burzę z piorunami, to też będzie fajnie, tylko wtedy pewnie integracja będzie się odbywać w namiotach... ba w śpiworach ;-) |
W śpiworach, powiadasz?
To ja bym chciała:)
Z kimś miłym (i tu Gaba zapłoniła się wdzięcznie i skromnie spuściła oczęta) :)
Niech będzie upał jak sto diabłów!!
Zanoszę o to modły każdego poranka! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-16, 21:33
Dobrej nocy Promyczki Wy Cudowne:)
Śnijcie piękne ciepłe sny z udziałem kogoś wyjątkowego (i niech tym kimś wyjątkowym nie będzie li i jedynie osoba śniąca:))
Płyyyynęęęęę............. |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 07:19
| LINK: http://www.youtube.com/watch?v=ihn25FhYzGY |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 17 marca.
Urodzili się:
Gottlieb Daimler - niemiecki konstruktor, przedsiębiorca. Możemy lubić mercedesy, albo wzgardliwie (w poczuciu lekkiej zazdrości) wzruszać ramionami. Ale...gdyby nie spółka autorska Daimler - Maybach, samochód powstałby później. (Chociaż Karl Benz też nie jest tu bez zasług.) A bez samochodu...na biegi jeździło by się zdecydowanie mniej komfortowo:)
Gabriel Narutowicz - polski polityk, minister spraw zagranicznych, prezydent Polski. Jedyny prezydent Polski, który został zamordowany. No cóż...to nie były bezpieczne, okrzepłe w demokracji czasy...
Zmarł:
Luchino Visconti - włoski reżyser filmowy. O swoistym uwielbieniu dla jego filmów (osobliwie "Zmierzchu bogów") już pisałam, więc nie będę się powtarzać:)
A oprócz tych znaczących niewątpliwe (hehe) dat, dziś jest....Dzień Świetego Patryka :))
Więc...pamiętajcie - dziś ubieramy się na zielono (no, chociaż jakiś zielony akcent w ubiorze) i popijamy Whisky bądź "zielone" piwo:)
No to...bęc:)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy.
W linku piosenka w wykonaniu ulubionej mojej Irlandki...
(Nie jest to absolutna nowość, ale powera daje:)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 07:29
2010-03-17, 07:19 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 17 marca.
Urodzili się:
Gottlieb Daimler - niemiecki konstruktor, przedsiębiorca. Możemy lubić mercedesy, albo wzgardliwie (w poczuciu lekkiej zazdrości) wzruszać ramionami. Ale...gdyby nie spółka autorska Daimler - Maybach, samochód powstałby później. (Chociaż Karl Benz też nie jest tu bez zasług.) A bez samochodu...na biegi jeździło by się zdecydowanie mniej komfortowo:)
Gabriel Narutowicz - polski polityk, minister spraw zagranicznych, prezydent Polski. Jedyny prezydent Polski, który został zamordowany. No cóż...to nie były bezpieczne, okrzepłe w demokracji czasy...
Zmarł:
Luchino Visconti - włoski reżyser filmowy. O swoistym uwielbieniu dla jego filmów (osobliwie "Zmierzchu bogów") już pisałam, więc nie będę się powtarzać:)
A oprócz tych znaczących niewątpliwe (hehe) dat, dziś jest....Dzień Świetego Patryka :))
Więc...pamiętajcie - dziś ubieramy się na zielono (no, chociaż jakiś zielony akcent w ubiorze) i popijamy Whisky bądź "zielone" piwo:)
No to...bęc:)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy.
W linku piosenka w wykonaniu ulubionej mojej Irlandki...
(Nie jest to absolutna nowość, ale powera daje:)) |
| Może być zielona herbata? Właśnie zaparzyłem. |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 07:42
Dziś każdy chce być Irlandczykiem
| LINK: http://halloween.friko.net/dzien-swietego-patryka.html | "Zwyczaje związane z Dniem Świętego Patryka
Dzień Świętego Patryka obchodzony jest oczywiście przez wszystkich Irlandczyków rozsianych po całym świecie ale ponieważ jest to święto niezwykle wesołe chętnie obchodzą je także inne narodowości, w tym i Polacy. W ten dzień obowiązuje hasło: "Wszyscy chcą być Irlandczykami" (ang: Everyone wants to be Irish on St. Patrick"s Day) więc królują: irlandzkie zabawy, irlandzkie jedzenie, irlandzka muzyka i oczywiście irlandzkie piwo. Na ulicach dominuje narodowy kolor Irlandii - zielony, a puby irlandzkie pękają w szwach.
W Irlandii a także w krajach gdzie istnieją duże zbiorowiska Irlandczyków odbywają się huczne Parady. Największa parada, odbywa się od 1762 roku !!! corocznie w Nowym Jorku. w 2006 roku obserwowało ją ponad 2 miliony !!! osób. W Dublinie parada połączona jest z pięciodniowym festiwalem i uczestniczy w niej około pół miliona osób.
W Polsce głównym zwyczajem w ten dzień są spotkania w pubach przy irlandzkiej muzyce i irlandzkim piwie. Niektóre puby, które nie serwują piwa irlandzkiego, wprowadziły w ten dzień piwo barwione na zielono."
|
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 07:51
zieloną koniczynkę przykrywa 15cm warstwa śniegu, który pada, pada i pada....
... jedyne zielone akcenty to w portfelu mam ;D |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 07:52
2010-03-17, 07:51 - szpaq napisał/-a:
zieloną koniczynkę przykrywa 15cm warstwa śniegu, który pada, pada i pada....
... jedyne zielone akcenty to w portfelu mam ;D |
| ...to są zielone ""zielone"", czy zielone setki? |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 07:56
Tullamore Dew-uwielbiam.
Polecam świetną, wspaniałą, Tullamore Dew – odmianę irlandzkiej whisky. Po raz pierwszy wyprodukowano ją w 1829 roku w miasteczku Tullamore, w hrabstwie Offaly w Irlandii, ale obecnie produkowana jest przez Irish Distillers Ltd. w Midleton w hrabstwie Cork. Nazwa trunku pochodzi także od inicjałów pierwszego właściciela, Daniela E. Williamsa (stąd D.E.W.).
|
|
| | | |
|
| 
2010-03-17, 07:57
2010-03-17, 07:52 - jerzymatuszewski napisał/-a:
...to są zielone ""zielone"", czy zielone setki? |
zielona ekipa Mieszka I :)
... króla Jagiełę to czasami widzę, jak mi bankomat pokłony oddaje ;-)
... słucham sobie jazzu od rana, a tata mi mówi "jazz? to jest jazz? to wycie kota!" ;-D |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 08:03
| No to znikam -trzeba pracować. Może sobie kupię tę Tullamore Dew, Henryku. Tylko czy w mojej wsi będa mieli coś takiego. |
|
| | | |
|
| 
2010-03-17, 08:11
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2010-03-17, 09:34
2010-03-17, 07:56 - Henryk W. napisał/-a:
Polecam świetną, wspaniałą, Tullamore Dew – odmianę irlandzkiej whisky. Po raz pierwszy wyprodukowano ją w 1829 roku w miasteczku Tullamore, w hrabstwie Offaly w Irlandii, ale obecnie produkowana jest przez Irish Distillers Ltd. w Midleton w hrabstwie Cork. Nazwa trunku pochodzi także od inicjałów pierwszego właściciela, Daniela E. Williamsa (stąd D.E.W.).
|
Z mocnych alkoholi to tylko pigwówka i wisniówka (no i "Nalewka bieszczadzka" czyli spirytus z miodem - ale takim od leśniczego).
Ale...może by tak dziś Baileys?
Wszak wszyscy wiedzą, że to moja wielka, a zdecydowanie za rzadko używana słabość.
No i jest słodka:)
A ja teraz wyposzczona słodyczowo jestem okrutnie (Wielki Post).
Baileys, Baileys, Baileys.......
Tra la la la la:)
Fotka: przedmiot pożądania. I to nie tylko na dziś:) |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 14:22
witam :) a ja po uczelni...zrobilam na obiadek makaron ze szpinakiem lol :) nawet dobre, nie mskauje jak wresturacjach, ale da sie zjesc hi :)
milego popludnia :) |
|
| | | |
|
|
2010-03-17, 16:10
2010-03-17, 14:22 - Dalija napisał/-a:
witam :) a ja po uczelni...zrobilam na obiadek makaron ze szpinakiem lol :) nawet dobre, nie mskauje jak wresturacjach, ale da sie zjesc hi :)
milego popludnia :) |
Ja dzisiaj "ciężko trenowałem" 3 tony węgla do piwnicy,
na obiad tez makaron...ale z serem,tez by Ci smakował. |
|
