 | | | |
|
|
2009-09-15, 21:06
2009-09-15, 21:04 - adamus napisał/-a:
jeszcze nie idź, właśnie wysłałem fotki:)))) |
Odbiorę rano...umarłam już na dzisiaj...
Śnij słodko:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 21:18
2009-09-15, 19:11 - Zulus napisał/-a:
Tak mi się gdzieś kołatało Jureczku,że to Twoja życiówka,gdy zobaczyłem wynik.Czas zaktualizować w wizytówce. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 21:23
2009-09-15, 14:46 - kertel napisał/-a:
Tu bym się na Twoim miejscu zastanowił.
Mnie boli jedna kosteczka( piszczel) ale za to tak,że chodzić nie mogę.
Noga spuchła.
Boję ,żeby to nie było jakieś pęknięcie.
Jak do jutra nie przejdzie, trzeba będzie znowu Wrocław odwiedzić |
Chcesz to w Odrze, czy w fontannie moczyć??;)
Może altacet w żelu pomoże? |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 21:26
2009-09-15, 21:18 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Zrobione. |
| No,ładnie to wygląda.Teraz oficjalnie gratuluję:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 21:34
2009-09-15, 21:26 - Zulus napisał/-a:
No,ładnie to wygląda.Teraz oficjalnie gratuluję:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 21:40
2009-09-15, 09:12 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Stylu pokonania czwórki, o którym wspominała Iwona, to przede wszystkim gratuluję Tobie Janku. Iwonka, dziękuję i za słowa otuchy przed biegiem i za doping w czasie biegu. |
| Cała przyjemność po mojej stronie:):) |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 22:07
2009-09-15, 21:23 - shadoke napisał/-a:
Chcesz to w Odrze, czy w fontannie moczyć??;)
Może altacet w żelu pomoże? |
Jakbym w Odrze wymoczył, to za rok mógłbym zadebiutować jako....wózkarz.
To może ten altacet poproszę.....A na którym kilometrze będzie do odebrania? :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 22:15
2009-09-15, 22:07 - kertel napisał/-a:
Jakbym w Odrze wymoczył, to za rok mógłbym zadebiutować jako....wózkarz.
To może ten altacet poproszę.....A na którym kilometrze będzie do odebrania? :) |
| Nie wiem, ile jest kilometrów z Kępna do Sosnowca;) ale dla Ciebie to zaledwie rozbieganko;))) |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 22:22
2009-09-15, 22:15 - shadoke napisał/-a:
Nie wiem, ile jest kilometrów z Kępna do Sosnowca;) ale dla Ciebie to zaledwie rozbieganko;))) |
No to lecę.
Spodziewaj się mnie gdzieś tak....koło...23.54....w środę ...za tydzień. |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 22:25
2009-09-15, 22:22 - kertel napisał/-a:
No to lecę.
Spodziewaj się mnie gdzieś tak....koło...23.54....w środę ...za tydzień. |
| Postaraj się odrobinkę wcześniej...może na kolację? Zrobię coś wyjątkowego dla Maratończyka z życiówką;) |
|
| | | |
|
|
2009-09-15, 22:32
2009-09-15, 22:25 - shadoke napisał/-a:
Postaraj się odrobinkę wcześniej...może na kolację? Zrobię coś wyjątkowego dla Maratończyka z życiówką;) |
Życiówka życiówką, a noga boli.
No ale nikt nie mówił,że będzie lekko.
A co do kolacji to..........oj kusicielko..... :) |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 06:27
Witam...
Miłego na cały dzionek wszystkim życzę..:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2009-09-16, 06:32
Strychowych znalezisk część druga.
W czasie prac ziemnych wokół domu, w którym mieszkam (ten dom ma już ponad sto lat) znalazłem kiedyś butelki po piwie. Wstawiłem je na strych i przeleżały tam kilka lat. Teraz przy okazji porządkowania strychu wpadły mi znów w ręce. Wszystkie pochodzą z browarów, które dawno temu przestały isnieć. Na zdjęciu pewnie słabo widać napisy, więc przytoczę Wam co na nich można wyczytać: RICHARD HIRSCH browar Ostrów Niesprzedajna; Browar Victoria Września niesprzedajna; Karol Weight Browar w Kaliszu, własność browaru. Czy wiecie, że jest takie hobby, które nazywa się Birofilistyka. Ci ludzie zajmują sie zbieraniem takich właśnie rzeczy.
Miłego dnia wszystkim życzę. |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 07:07
| LINK: http://friquet.wrzuta.pl/audio/aPWOu1mALfq/katie_melua_-_the_closest_thing_to_crazy |
Dzień dobry, cześć i czołem:)
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:)
Dziś 16 września.
Urodzili się:
Mércédès Jellinek - córka austriackiego pioniera automobilizmu, jej imię noszą samochody firmy Mercedes-Benz.
Mickey Rourke -aktor. Możecie się śmiac albo i nie, ale oglądanie go i jego nieco perwersyjnego uśmiechu w filmie "9 i 1/2 tygodnia" (jednym z moich najulubieńszych), to było niesamowite doznanie i ciarki wzdłuż kręgosłupa. A scena z Kim Basinger w otwartych drzewiach lodówki - ta z galaretką i miodem - to jest po prostu....no, słów mi zabrakło:)
Katie Melua - bardzo polubiłam Katie po jej pierwszej płycie. Co prawda były to covery, ale JAKIE covery. Lubię ją nadal.
Zmarli:
Farinelli - śpiewak, sopran, kastrat. Symbol.
Maria Callas - śpiewaczka operowa, legenda. Czytałam kiedyś jej biografię - nie była szczęśliwym człowiekiem.
W linku piosenka w wykonaniu Katie Melua. Moja ulubiona.
Jej tekst świetnie oddaje stan w jakim się aktualnie znajduję:)
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:)
Przeżyjmy go ładnie i z uśmiechem na twarzy:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 07:15
Czółko.
Wczoraj wieczorkiem wybrałem się na piłkę. 2 godziny walki. Zupełnie inny wysiłek niż bieganie.
Nie pamiętam, kiedy byłem tak zmęczony i spocony - chyba tylko po 3 zakresie na Błoniach.
Doskonałe uzupełnienie treningu biegowego i - co wielce dziwne - nóżęta rozbiegane doskonale, nic nie boli.
3mta się. |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 07:35
2009-09-16, 07:15 - Kowal napisał/-a:
Czółko.
Wczoraj wieczorkiem wybrałem się na piłkę. 2 godziny walki. Zupełnie inny wysiłek niż bieganie.
Nie pamiętam, kiedy byłem tak zmęczony i spocony - chyba tylko po 3 zakresie na Błoniach.
Doskonałe uzupełnienie treningu biegowego i - co wielce dziwne - nóżęta rozbiegane doskonale, nic nie boli.
3mta się. |
| Kowal, jestem dzisiaj w Krakowie, mogę podrzucić ci rzeczy |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 07:37
a wojacy byli najlepsi bezwzględnie
a jeśli oceniał ktoś w moim ( lub starszym) wieku, nie spodobały mu się ich hełmy i dlatego plaża |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 07:38
2009-09-15, 21:18 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Zrobione. |
| cholera, jak to jest, całe życie myślałem, że piąteczka jest lepsza niż trójeczka, a tu klops ( zwłaszcza z przodu!!!!!!!!!!) |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 07:57
holiday
dzień dobry, cześć i czołem,
i do przeczytania za kilka dni, właśnie pakuję się na mój mały urlopik do rodzinki i nie tylko:))
PZDR,
Mirek> |
|
| | | |
|
|
2009-09-16, 08:39
2009-09-16, 07:35 - tytus napisał/-a:
Kowal, jestem dzisiaj w Krakowie, mogę podrzucić ci rzeczy |
Ja będę w rozjazdach, ale ktoś w domu na pewno będzie.
Nawet gdyby się okazało, że pocałujesz klamkę - wrzuć wszystko za płot. Chyba, że uda nam się spotkać gdzieś w mieście. |
|
