| | | |
|
| 2012-05-06, 15:16 Dzisiejsza rozgrzewka na Pogorii 3
Bieganie po rozgrzewce to jest to :-) |
|
| | | |
|
| 2012-05-06, 19:13
2012-05-06, 15:16 - Bartek Sz napisał/-a:
Bieganie po rozgrzewce to jest to :-) |
Vitam
Bartek a dlaczego na zdjęciu nie ma prowadzącego?
Pozdrawiam
Piotr |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-05-06, 19:20
2012-05-06, 19:13 - Turek75_31 napisał/-a:
Vitam
Bartek a dlaczego na zdjęciu nie ma prowadzącego?
Pozdrawiam
Piotr |
Norbert Cię zaćmił. To bardzo ciekawe zjawisko astronomiczne. Na powiększeniu widać wyraźnie Twój but :) |
|
| | | |
|
| 2012-05-06, 19:28
2012-05-06, 19:13 - Turek75_31 napisał/-a:
Vitam
Bartek a dlaczego na zdjęciu nie ma prowadzącego?
Pozdrawiam
Piotr |
Mam jeszcze jedno zdjęcie w zanadrzu ale jesteś na nich odwrócony tyłem.
No sesja mi nie wyszła, wiem.
Telefony są do dzwonienia, a ja tym ustrojstwem zdjęcia robiłem, ech... |
|
| | | |
|
| 2012-05-06, 20:51
2012-05-05, 22:40 - Norbertus napisał/-a:
Tak, będziemy mieli kupę radości, Kuba 2 dni po Silesii skakał dziś po Ojcowie jak kozica górska :) - nawet Włodek nie dał mu rady ;)
Najważniejsze że trening przed koniczynką zaliczony, choć cienko widzę cały maraton w 6:30 jak dzisiaj 24km w 3:30 zrobiliśmy, będzie rzeź, bo na każdym listku góra a cała trasa 4 razy powtarzana, hehe
no ale czego się nie robi dla rzeźnika - no i przede wszystkim piękna pogoda po biegu pozwoliła na super odpoczynek w miłym towarzystwie
super i dzięki :D |
Dobrze, że nie daliście jednak znać kiedy i jak jedziecie, bo pewnie bym się skusił i pojechał, a potem cierpiał, oj cierpiał ;) Ale w piątek się widzimy! :) |
|
| | | |
|
| 2012-05-06, 22:49
2012-05-06, 20:51 - ciutek napisał/-a:
Dobrze, że nie daliście jednak znać kiedy i jak jedziecie, bo pewnie bym się skusił i pojechał, a potem cierpiał, oj cierpiał ;) Ale w piątek się widzimy! :) |
No w piątek będziemy cierpieć, oj będziemy:)
Troche przesadzili z tym limitem 6:30 |
|
| | | |
|
| 2012-05-07, 11:26
2012-05-06, 22:49 - Norbertus napisał/-a:
No w piątek będziemy cierpieć, oj będziemy:)
Troche przesadzili z tym limitem 6:30 |
Miałem na myśli głównie cierpienia mego kolana ;) ale 6.30 na taką trasę to rzeczywiście może nie być proste, może to uzależnione od zgody dyrekcji Parku, bo na półmaraton jest ten sam limit ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-05-07, 14:56
jak tam po długim weekendzie?? Ja cały zeszły tydzień posiedziałem na Suwalszczyźnie z dala od cywilizacji i pobiegałem, popływałem i pojeździłem na rowerku ;] dopiero doszedłem tak naprawdę do siebie po maratonie i dopiero jutro planuję pierwszy akcent. Od maratonu boli mnie kostka ale jakoś to przeżyję ;] z tego co czytałem to do Skawiny wybiera się spora grupka, mnie w tym roku nie będzie ale za to może zaliczę Coopera w Krakowie ;] |
|
| | | |
|
| 2012-05-07, 18:39
2012-05-07, 14:56 - $wistak napisał/-a:
jak tam po długim weekendzie?? Ja cały zeszły tydzień posiedziałem na Suwalszczyźnie z dala od cywilizacji i pobiegałem, popływałem i pojeździłem na rowerku ;] dopiero doszedłem tak naprawdę do siebie po maratonie i dopiero jutro planuję pierwszy akcent. Od maratonu boli mnie kostka ale jakoś to przeżyję ;] z tego co czytałem to do Skawiny wybiera się spora grupka, mnie w tym roku nie będzie ale za to może zaliczę Coopera w Krakowie ;] |
A ja na Majówce byłem w Ostródzie i trenowałem wokół Jeziora Kajkowskiego - bardzo urocze miejsce :) W godzinach 7-8 nad ranem zdarzyło mi się spotkać ok 10 biegaczy i podobną ilość NW - jak na tak małą miejscowość jestem pod wrażeniem frekwencji :)
A od tego tygodnia treningi w DG - o ile pozwoli mi kontuzja stopy - coś mnie boli po zewnętrznej stronie prawej stopy. I nie wiem jak się jej nabawiłem. 4 dni temu sobie szedłem po deptaku i w ciągu sekundy złapał mnie niesamowity ból, który nie chce odpuścić :/ Stopa boli tylko przy kontakcie z podłożem. Ktoś wie co to może być ? Zabrałem sobie piłeczkę kauczukową i masuję bolące miejsce - mam nadzieję że szybko mi przejdzie bo obecna pogoda bardzo zachęca do biegania :D |
|
| | | |
|
| 2012-05-07, 20:22
|
| | | |
|
| 2012-05-07, 22:44
2012-05-07, 20:22 - Dalija napisał/-a:
jakby wam się nudziło, to możecie dać na "lubię to"
:))
z góry dziękuję :P
|
|
| | | |
|
| 2012-05-08, 11:33
a ja dziś mam Akademickie Mistrzostwa Śląska, mam biegać 800 i chyba sztafetę 4x100 :P haha
będzie ciekawie ;)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-05-08, 21:37 Majowe bieganie Czerwionka - Leszczyny
LINK: http://luxtorpeda.tk/category/majowe-bieganie/ | Dostałem informacje od znajomego, że w Czerwionce-Leszczynach zakładają nowy klub biegowy i organizują wspólne treningi. Wiem, że to kawałek od nas, ale może ktoś się skusi... Więcej informacji w linku. |
|
| | | |
|
| 2012-05-08, 22:24
2012-05-07, 18:39 - chimerian napisał/-a:
A ja na Majówce byłem w Ostródzie i trenowałem wokół Jeziora Kajkowskiego - bardzo urocze miejsce :) W godzinach 7-8 nad ranem zdarzyło mi się spotkać ok 10 biegaczy i podobną ilość NW - jak na tak małą miejscowość jestem pod wrażeniem frekwencji :)
A od tego tygodnia treningi w DG - o ile pozwoli mi kontuzja stopy - coś mnie boli po zewnętrznej stronie prawej stopy. I nie wiem jak się jej nabawiłem. 4 dni temu sobie szedłem po deptaku i w ciągu sekundy złapał mnie niesamowity ból, który nie chce odpuścić :/ Stopa boli tylko przy kontakcie z podłożem. Ktoś wie co to może być ? Zabrałem sobie piłeczkę kauczukową i masuję bolące miejsce - mam nadzieję że szybko mi przejdzie bo obecna pogoda bardzo zachęca do biegania :D |
Być może masz zapalenie rozcięgna podeszwowego. Doznałem takiej kontuzji 3 tyg. przed wiosennym biegiem maratońskim. Masowałem piłeczką tenisową, rozciągałem, robiłem okłady z lodu, smarowałem Voltarenem, no i najważniejsze - właściwie nie biegałem do samego maratonu. Start był wielką niewiadomą, gdyż nie byłem pewien czy ból powróci. Na szczęście dolegliwość minęła. |
|
| | | |
|
| 2012-05-08, 23:21
2012-05-08, 22:24 - Adam P. napisał/-a:
Być może masz zapalenie rozcięgna podeszwowego. Doznałem takiej kontuzji 3 tyg. przed wiosennym biegiem maratońskim. Masowałem piłeczką tenisową, rozciągałem, robiłem okłady z lodu, smarowałem Voltarenem, no i najważniejsze - właściwie nie biegałem do samego maratonu. Start był wielką niewiadomą, gdyż nie byłem pewien czy ból powróci. Na szczęście dolegliwość minęła. |
Vitam
A rozcięgno podeszwowe nie boli czasem po zewnętrznej stronie stopy?
Nasz wspólny kolega Witek M. właśnie to przechodzi od 6 miesięcy.
Pozdrawiam
Piotr |
|
| | | |
|
| 2012-05-09, 10:02
2012-05-08, 11:33 - Dalija napisał/-a:
a ja dziś mam Akademickie Mistrzostwa Śląska, mam biegać 800 i chyba sztafetę 4x100 :P haha
będzie ciekawie ;)) |
Dalia! Jak poszło? opowiadaj :) |
|
| | | |
|
| 2012-05-09, 11:46
2012-05-09, 10:02 - ciutek napisał/-a:
Dalia! Jak poszło? opowiadaj :) |
dokładnych wyników nie mam jeszcze, ale na 800m na 15 dziewczyn byłam ponoć 6, a sztafeta ... start z bloku chyba nieźle mi poszedł, ale problemy były ze zmianą 3 i 4 i chyba 4miejsce albo dyskwalifikacja była bo pałeczka im upadła. czas na 800m mogłam mieć lepszy, ale bałam się przyśpieszyć wcześniej i wiało na 200m 2.36 albo 2.37 nabiegałam. przyszły weekend mam Akademickie Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy ;) może zrobię w końcu jakaś życiówkę ;)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-05-09, 17:19
2012-05-09, 11:46 - Dalija napisał/-a:
dokładnych wyników nie mam jeszcze, ale na 800m na 15 dziewczyn byłam ponoć 6, a sztafeta ... start z bloku chyba nieźle mi poszedł, ale problemy były ze zmianą 3 i 4 i chyba 4miejsce albo dyskwalifikacja była bo pałeczka im upadła. czas na 800m mogłam mieć lepszy, ale bałam się przyśpieszyć wcześniej i wiało na 200m 2.36 albo 2.37 nabiegałam. przyszły weekend mam Akademickie Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy ;) może zrobię w końcu jakaś życiówkę ;)
|
Gratulacje, ale dalej twierdzę, że na stadionie powinnaś biegac od 1500 m w górę. Jak ktoś wcześniej biegał maratony to ciężko z niego zrobic dobrego zawodnika na 400 lub 800 metrów |
|
| | | |
|
| 2012-05-09, 18:04
2012-05-09, 17:19 - Kuba1985 napisał/-a:
Gratulacje, ale dalej twierdzę, że na stadionie powinnaś biegac od 1500 m w górę. Jak ktoś wcześniej biegał maratony to ciężko z niego zrobic dobrego zawodnika na 400 lub 800 metrów |
teraz kobiety najdłuższy miały 800 na AMŚ ... w Bydgoszczy biegam 1500 i 800m :)
i jak będzie skład to sztafetę |
|
| | | |
|
| 2012-05-09, 19:00 challenge
A ja sobie skomentuje challenge, tzn. nie sobie tylko Stefanowi;)
Widzę Stefan, że nowe tereny bardzo służą Twojemu bieganiu;)
Biegasz, jak wariat;) choć może to sprawa długiego weekendu? |
|