| | | |
|
| 2012-04-25, 19:58
2012-04-25, 19:52 - shadoke napisał/-a:
Nie mów do mnie Iwonko!!!!!;) |
Ech, te kobiety!... mów do mnie, nie mów do mnie!... a najlepiej milcz jak do mnie mówisz!... i bądź tu człeku mądry :( |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:13
2012-04-25, 19:29 - shadoke napisał/-a:
No ja też dzisiaj o tym myślałam i trochę się z Wami nie zgadzam, bo jeśli ktoś lata temu biegał wyczynowo, a potem miał np.kontuzję lub coś innego co go wyeliminowało ze sportu, a po latach postanowił wrócić do biegania, bawić się tym i bić nowe, amatorskie życiówki, to.... czemu nie dać mu tej szansy???
Konkretny przypadek, Bartek:) |
Iwonko w związku z tym, że zostałem wywołany do tablicy pozwolę sobie napisać moje zdanie na temat życiówek.
Uważam, że życiówka to życiówka i nie ma zawodowych czy amatorskich. Tego bym nie rozdzielał.
Jestem przekonany, że jeszcze kilka rekordów jest w moim zasięgu. Może nie na 100, 200 czy 400m. na bieżni bo w takich dystansach się specjalizowałem ale np. w półmaratonie, maratonie i w biegu na 100km :-)
Wynik 3:02.45 w maratonie uważam nadal za możliwy do pobicia.
Chłopaki: Mirek, Kuba i Damian trochę mi odskoczyli... Muszę ich gonić ;-D
A co do kwestii czy przyznawać punkty za rekord życiowy w debiucie?
- TAK!!!
W końcu to życiówka!
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:16
2012-04-25, 20:13 - Bartek Sz napisał/-a:
Iwonko w związku z tym, że zostałem wywołany do tablicy pozwolę sobie napisać moje zdanie na temat życiówek.
Uważam, że życiówka to życiówka i nie ma zawodowych czy amatorskich. Tego bym nie rozdzielał.
Jestem przekonany, że jeszcze kilka rekordów jest w moim zasięgu. Może nie na 100, 200 czy 400m. na bieżni bo w takich dystansach się specjalizowałem ale np. w półmaratonie, maratonie i w biegu na 100km :-)
Wynik 3:02.45 w maratonie uważam nadal za możliwy do pobicia.
Chłopaki: Mirek, Kuba i Damian trochę mi odskoczyli... Muszę ich gonić ;-D
A co do kwestii czy przyznawać punkty za rekord życiowy w debiucie?
- TAK!!!
W końcu to życiówka!
|
Bartku...Chętnie częściej Cię wywołam, bo bardzo się za Tobą stęskniliśmy!!!:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:17
2012-04-25, 20:16 - shadoke napisał/-a:
Bartku...Chętnie częściej Cię wywołam, bo bardzo się za Tobą stęskniliśmy!!!:) |
Ja za wami też bardzo. Wracam w piątek i w niedzielę melduję się na Pogorii :-) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:43
2012-04-25, 19:32 - shadoke napisał/-a:
Wiedziałam, że Twój umysł Kuba był przyzwoicie trzeźwy;))) |
Racja Iwona, byłem na sporym kacu na tym spotkaniu ;) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:45
2012-04-25, 20:43 - Norbertus napisał/-a:
Racja Iwona, byłem na sporym kacu na tym spotkaniu ;) |
Ale Ty Norbert możesz do mnie mówić Iwonka;))) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:46
2012-04-25, 20:17 - Bartek Sz napisał/-a:
Ja za wami też bardzo. Wracam w piątek i w niedzielę melduję się na Pogorii :-) |
Chętnie cię znowu zobaczę, ale w niedzielę niestety do Cieszyna jedziemy :(
ale na pewno będzie wiele osób i wracaj do pobijania rekordów :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:48
2012-04-25, 20:45 - shadoke napisał/-a:
Ale Ty Norbert możesz do mnie mówić Iwonka;))) |
przestraszyłem się ;)
ale dzięki, jak mówię Iwonka, to z uczuciem większym to brzmi :) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 20:51
2012-04-25, 20:48 - Norbertus napisał/-a:
przestraszyłem się ;)
ale dzięki, jak mówię Iwonka, to z uczuciem większym to brzmi :) |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 21:36
2012-04-25, 19:27 - Kuba1985 napisał/-a:
Witam
Dołączając się do waszej dyskusji na temat życiówki dodam, że już podczas spotkania na którym ustalaliśmy zasady Challenge jak dobrze pamiętam zostało ustalone, że debiutu na danym dystansie nie uznajemy jako życiówkę i tego się trzymajmy.
Co do międzyczasów na zawodach np: w czasie półmaratonu na 10 km to według mnie nie ma podstawy do uznawania tych wyników, bo:
- nikt nie sprawdza w jakim rzeczywistości miejscu jest ustawiony pomiar czasu,
- czas ten nie jest OFICJALNYM wynikiem zawodów,
- w przypadku braku pomiarów elektronicznych, jak zweryfikowac kogoś czas na danym dystansie - na bazie zdjęcia wskazania zegarka?
To wszystko z mojej strony :)) |
Kuba, ja mam na mysli tylko takie biegi gdzie mata byla ustawiona na punkcie z opisem 5, 10, 15, 20km. Takich biegow mam w Szwecji calkiem sporo. Oczywiscie nie bede takich wynikow podawac do challenge"u zgodnie z regulaminem, ale do moich prywatnych celow wlasnie taki wynik z miedzyczasow uwazam za swoj najszybszy wynik np na 15km ktorego nigdy nie biegalem. A moj najlepszy rezultat na 15km czy na 5km jest moja zyciowka i nie ma znaczenia czy zrobilem ja po drodze biegu na 10km czy w polowce. |
|
| | | |
|
| 2012-04-25, 22:19
Ale się rozgadaliście, poprzednio niemal doba milczenia, a teraz kilka stron zapisanych ;) A ja trzeci dzień bez biegania, troszkę dziwnie się czuję :( |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 00:10
2012-04-25, 19:57 - Kuba1985 napisał/-a:
Bartek moim zdaniem jest złym przykładem, bo myślę, że jakby miał chłopak czas i możliwości do odpowiedniego treningu to by się jeszcze zbliżył do tego czasu :) I zgadzam się dodatkowo z Jaśkiem - ciężko wyznaczyc odpowiednią granicę od kiedy je uznawac / nieuznawac? |
Vitam
Bartek jest złym przykładem przede wszystkim dlatego że biegał krótkie dystanse na bieżni.
Ja kiedyś trenowałem długie dystanse i dziś mogę się poprawić tylko w półmaratonie dlatego że kiedyś (12-15 lat temu) nie było zawodów na takich dystansach ( biegało się 20 lub 25 km).
Rzeczywiście trudno jednoznacznie stwierdzić kiedy wyniki powinny być uznawane na nowo więc nie ma tematu.
Pozdrawiam
Piotr |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 01:17
2012-04-25, 20:46 - Norbertus napisał/-a:
Chętnie cię znowu zobaczę, ale w niedzielę niestety do Cieszyna jedziemy :(
ale na pewno będzie wiele osób i wracaj do pobijania rekordów :) |
Powodzenia w Cieszynie zatem i niech Fortuna wam sprzyja ;-)
Co do pobijania rekordów - "Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe" ... tylko gdzie jest ta piłka? ;-) |
|
| | | |
|
| 2012-04-26, 19:50
2012-04-25, 22:19 - ciutek napisał/-a:
Ale się rozgadaliście, poprzednio niemal doba milczenia, a teraz kilka stron zapisanych ;) A ja trzeci dzień bez biegania, troszkę dziwnie się czuję :( |
Trzy dni?? Co się stało?? |
|
| | | |
|
| 2012-04-27, 07:55 Wolne miejsce do Hajnówki
Z przyczyn zawodowych Jagoda zmuszona jest zrezygnować ze startu w Półmaratonie Hajnowskim, więc jest wolny pakiet startowy do wzięcia. Zainteresowanych proszę o kontakt na adres e-mail: jpinkosz@op.pl |
|
| | | |
|
| 2012-04-27, 09:10
2012-04-27, 07:55 - Jasiek napisał/-a:
Z przyczyn zawodowych Jagoda zmuszona jest zrezygnować ze startu w Półmaratonie Hajnowskim, więc jest wolny pakiet startowy do wzięcia. Zainteresowanych proszę o kontakt na adres e-mail: jpinkosz@op.pl |
A do tego nocleg z Jaśkiem;) Polecam;)))) |
|
| | | |
|
| 2012-04-27, 10:23
2012-04-27, 09:10 - shadoke napisał/-a:
A do tego nocleg z Jaśkiem;) Polecam;)))) |
Ja też polecam :))
A rano robi kawę, nie tylko dla Iwony... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-27, 12:07
2012-04-27, 10:23 - Aga_mtb napisał/-a:
Ja też polecam :))
A rano robi kawę, nie tylko dla Iwony... |
Sie uspokójcie dziewczyny, bo przez te Wasze polecenia skrzynka mailowa pęka już w szwach, i z parzeniem nie nastarczę!... kawy oczywiście ;) |
|
| | | |
|
| 2012-04-27, 15:45
2012-04-27, 12:07 - Jasiek napisał/-a:
Sie uspokójcie dziewczyny, bo przez te Wasze polecenia skrzynka mailowa pęka już w szwach, i z parzeniem nie nastarczę!... kawy oczywiście ;) |
Dobra reklama to podstawa;) a że Ty Jaśku prawdziwy dżentelmen jesteś, to wieść się szybko roznosi po świecie;) |
|
| | | |
|
| 2012-04-27, 16:53
Podziękowania pragnę złożyć Pogoriankom i Pogorczykom ,których kilka dni temu poznałem, a którzy to swoją obecnością uświetnili maraton w Krakowie oraz przyczynili się do tego, ze atmosfera pomaratońska była tak miła. |
|