 | | | |
|
|
2010-09-07, 20:43
2010-09-07, 07:16 - agawa71 napisał/-a:
Kurka, zła jestem :(((( wrrrrrrrrrr. Wczoraj jeszcze zrobiłam sobie wolne i odpoczynek na regenerację a i tak w nocy dopadła mnie jakaś grypa albo wirus. Musiał mnie ktoś zarazić. W perspektywie kilka dni bez biegania. Nienawidzę tego tym bardziej, że pogoda wymarzona. Póki co w Świnoujściu wrzesień jest piękny. Miłego dnia kochani. Idę dalej leżakować, ehh... |
Agnieszko musisz pamiętać, że zawsze po biegu jest jakieś osłabienie organizmu spowodowane wysiłkiem fizycznym. Czasem ten wysiłek jest mniejszy, a czasem większy. Taki wysiłek wiąże się z chwilowym spadkiem odporności, a wtedy wystarczy trochę zmarznąć i infekcja gotowa. Jeśli mogę coś podpowiedzieć to po większych wysiłkach aplikuj witamine C, ale nie jakieś tam tableteczki - przynajmniej 1 tabletkę (stężenie 1000mg) rozpuszczona w wodzie napewno wspomoże układ odpornościowy. Zbyt duża porcja w niczym nie zaszkodzi jedynie może nieco uczulić (swędzenie skóry), albo poprostu będzie częstsze bieganie do WC - "przed użyciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą":). Kiedyś czytałem artykuł w którym autor (lekarz) przez całe życie aplikował witaminę C w takich właśnie stężenia, a czasami nawet i do kilku dziennie i nie stwierdził skutków ubocznych na swój organizm - jak znajdę ten artykuł to wkleję link.
Powrotu do zdrowia życzę:) |
|
| | | |
|
|
2010-09-07, 20:53
Witamina C
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-07, 23:07
2010-09-07, 18:38 - Anulka71 napisał/-a:
...eheheh tak jest! Bez opitalania:)Dzisiejszą dychę mogę Ci oddać:)Wracaj do zdrowia Aga pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
|
2010-09-07, 23:12
2010-09-07, 20:43 - Zikom napisał/-a:
Agnieszko musisz pamiętać, że zawsze po biegu jest jakieś osłabienie organizmu spowodowane wysiłkiem fizycznym. Czasem ten wysiłek jest mniejszy, a czasem większy. Taki wysiłek wiąże się z chwilowym spadkiem odporności, a wtedy wystarczy trochę zmarznąć i infekcja gotowa. Jeśli mogę coś podpowiedzieć to po większych wysiłkach aplikuj witamine C, ale nie jakieś tam tableteczki - przynajmniej 1 tabletkę (stężenie 1000mg) rozpuszczona w wodzie napewno wspomoże układ odpornościowy. Zbyt duża porcja w niczym nie zaszkodzi jedynie może nieco uczulić (swędzenie skóry), albo poprostu będzie częstsze bieganie do WC - "przed użyciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą":). Kiedyś czytałem artykuł w którym autor (lekarz) przez całe życie aplikował witaminę C w takich właśnie stężenia, a czasami nawet i do kilku dziennie i nie stwierdził skutków ubocznych na swój organizm - jak znajdę ten artykuł to wkleję link.
Powrotu do zdrowia życzę:) |
Artykuł bardzo ciekawy. Będę się stosować a częste bieganie do WC nie jest dla mnie problemem :). Kolorowych....
Ja też idę dalej spać. Wstaje się napić a czasami coś zjem i znowu śpię. Bez endu... |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 07:55
2010-09-07, 20:43 - Zikom napisał/-a:
Agnieszko musisz pamiętać, że zawsze po biegu jest jakieś osłabienie organizmu spowodowane wysiłkiem fizycznym. Czasem ten wysiłek jest mniejszy, a czasem większy. Taki wysiłek wiąże się z chwilowym spadkiem odporności, a wtedy wystarczy trochę zmarznąć i infekcja gotowa. Jeśli mogę coś podpowiedzieć to po większych wysiłkach aplikuj witamine C, ale nie jakieś tam tableteczki - przynajmniej 1 tabletkę (stężenie 1000mg) rozpuszczona w wodzie napewno wspomoże układ odpornościowy. Zbyt duża porcja w niczym nie zaszkodzi jedynie może nieco uczulić (swędzenie skóry), albo poprostu będzie częstsze bieganie do WC - "przed użyciem skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą":). Kiedyś czytałem artykuł w którym autor (lekarz) przez całe życie aplikował witaminę C w takich właśnie stężenia, a czasami nawet i do kilku dziennie i nie stwierdził skutków ubocznych na swój organizm - jak znajdę ten artykuł to wkleję link.
Powrotu do zdrowia życzę:) |
Aga - nawet u Dr Housa była swego czasu teoria dotycząca aplikowania dużych ilości witaminy C:)))
szybkiego powrotu na trasy:D |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 08:16
2010-09-08, 07:55 - majki napisał/-a:
Aga - nawet u Dr Housa była swego czasu teoria dotycząca aplikowania dużych ilości witaminy C:)))
szybkiego powrotu na trasy:D |
| Nowe dr Housa odcinki od czwartku 20.45 TVP2 |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 10:09
| U mnie dzisiaj dzień odpoczynku :) żeby nóżki doszły do siebie i sobie odpoczęły :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 10:15
2010-09-08, 10:09 - golon napisał/-a:
U mnie dzisiaj dzień odpoczynku :) żeby nóżki doszły do siebie i sobie odpoczęły :) |
| Słusznie Mati, ja też dzisiaj nie biegam.Jutro ostatnie 5-6km i obmyślam taktykę miedzielnego biegu . |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 10:58
2010-09-08, 10:15 - tomek20064 napisał/-a:
Słusznie Mati, ja też dzisiaj nie biegam.Jutro ostatnie 5-6km i obmyślam taktykę miedzielnego biegu . |
| Tomek, 3mam kciuki w niedziele od samego rana :)) A jakąkolwiek taktyke nie wymyślisz, to i tak bedzie życiówka. Jestem 100 % pewny :)) |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:29
2010-09-07, 10:53 - tomek20064 napisał/-a:
Analizowałem międzyczasy i tam był od Ciebie lepszy nawet o ponad 1 min.Pościg się udał. |
Tomek znasz takie powiedzenie - biegacza poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna ?:) patrzyłem na jego między czasy miał na nich o ponad 1min na 10km lepiej ode mnie, na 15km miał nawet o ok. 1min 30sek szybciej a i tak udało mi się go dojść więc widocznie spadło mu tempo na ostatnich 6km a ja właśnie na nich ruszyłem mocno i nie które z tych km złapałem po 3:27 :)
Więc wreszcie bieg i to połówkę rozegrałem mądrze i z głową !
z czego tym bardziej jestem zadowolony i się ciesze :) od startu jak ruszyłem wolno to tylko mijałem zawodników nikt mnie nie wyprzedził :) |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:36
2010-09-08, 10:58 - kwasiżur napisał/-a:
Tomek, 3mam kciuki w niedziele od samego rana :)) A jakąkolwiek taktyke nie wymyślisz, to i tak bedzie życiówka. Jestem 100 % pewny :)) |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:37
2010-09-08, 10:15 - tomek20064 napisał/-a:
Słusznie Mati, ja też dzisiaj nie biegam.Jutro ostatnie 5-6km i obmyślam taktykę miedzielnego biegu . |
macie dobrze bo w Niedziele będziecie już po Debiucie w Maratonie a ja mam jeszcze ok. 30dni do POZNANIA
Oby to minął ten czas szybko i pobiec już chcę :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:40
2010-09-08, 11:29 - golon napisał/-a:
Tomek znasz takie powiedzenie - biegacza poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna ?:) patrzyłem na jego między czasy miał na nich o ponad 1min na 10km lepiej ode mnie, na 15km miał nawet o ok. 1min 30sek szybciej a i tak udało mi się go dojść więc widocznie spadło mu tempo na ostatnich 6km a ja właśnie na nich ruszyłem mocno i nie które z tych km złapałem po 3:27 :)
Więc wreszcie bieg i to połówkę rozegrałem mądrze i z głową !
z czego tym bardziej jestem zadowolony i się ciesze :) od startu jak ruszyłem wolno to tylko mijałem zawodników nikt mnie nie wyprzedził :) |
Wyprzedzanie - tak, piekne uczucie, a jeszcze jak czujesz moc w nogach to i uśmiech na twarzy czasami się pokaże.
3:27 w okolicach 20 km - bardzo ładnie Mati.
Z tego co się dowiedziałem to Adam Misztal zmienia trening i przestawia się na biegi średnie i długie .Już niedługo pościgasz się z min ma połowkach i maratonach. |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:41
2010-09-08, 11:37 - golon napisał/-a:
macie dobrze bo w Niedziele będziecie już po Debiucie w Maratonie a ja mam jeszcze ok. 30dni do POZNANIA
Oby to minął ten czas szybko i pobiec już chcę :) |
| Korepetycje jak to przetrwać GRATIS !! |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 11:58
2010-09-08, 10:15 - tomek20064 napisał/-a:
Słusznie Mati, ja też dzisiaj nie biegam.Jutro ostatnie 5-6km i obmyślam taktykę miedzielnego biegu . |
| Ja jeszcze trening dziś i jutro też 6-8 km. A od piątku ładowanie węglowodanów. Już nie mogę doczekać się niedzieli:) |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 12:37
| Ja dzisiaj jeszcze dochodzę do siebie ale już jest o niebo lepiej. Wyspałam się kurka za wszystkie czasy. Dzisiaj pakuję dużo witaminy C. Następnym razem nie dam się tak łatwo złamać chorobie. |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 13:47
| Witajcie,u mnie też przymusowe wolne,wczorajszą piętnastką naciągnąłem sobie jakiś mięsień w łydce i trzeba się wykurować. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-08, 15:06
| dostałem już plecak z Asicsa właśnie mi przyszedł przed chwilą jest taki mały i fajny heh :) |
|
| | | |
|
|
2010-09-09, 07:34
2010-09-08, 15:06 - golon napisał/-a:
dostałem już plecak z Asicsa właśnie mi przyszedł przed chwilą jest taki mały i fajny heh :) |
WStawać do roboty.
Czajnik mi w pracy padł i co teraz kto mi zrobi kawkę.
Ide do koleżanek . |
|
| | | |
|
|
2010-09-09, 08:25
2010-09-09, 07:34 - tomek20064 napisał/-a:
WStawać do roboty.
Czajnik mi w pracy padł i co teraz kto mi zrobi kawkę.
Ide do koleżanek . |
| podaje prosty sposób, jak zrobić kawe, gdy w pracy zepsuje się czajnik ( jakoś zawsze w najmniej odpowiednim momencie) . Należy przed wyjściem z domu zabrać troche gorącej wody w termoforze, po dotarciu na miejsce pracy nasypać sobie do buzi taką ilośc kawy jak kto lubi, troche cukru, mleko, zapić wodą z termofora i gotowe :)) |
|
