| | | |
|
| 2010-07-23, 23:59
2010-07-23, 22:00 - Zikom napisał/-a:
Nawet nie wiecie jak się cieszę na ten wyjazd bo ostatnio miałem taki młyn od miesiąca w pracy, że szok:)
Od dzisiaj mówię budzikom śmierć!!!:)
Trzymajcie się, trenujcie, biegajcie i bawcię się tym bieganiem - zresztą co ja gadam przecież na tym portalu to sami nałogowcy biegowi:)
Pozdrawiam:) |
Marek ty też na urlop??? O rany ale Wam zazdraszczam :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 10:12
nie ma to jak wolna sobota i trening o 6.rano:) normalnie to tak biegam tylko w niedzielę:( i wszystko by było super, gdyby nie słońce na ostatnim kilometrze i wnet zaczęła cała ziemia parować:) bo w końcu doczekałem się deszczu w nocy:)
miłego dnia Wszystkim i uśmiechu na ten weekend:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 14:06
Witajcie,dzisiaj odpoczynek a jutro z kumplami wybieram się do Wągrowca na bieg Jakubowy.I tak jak w Jarosławcu potraktowany będzie treningowo i rekreacyjnie.Miłego dzionka.:))) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 15:41
Wróciłem z LIMANOWEJ :) wieczorem od 20 zaczął się grill imprezka i posiedzieliśmy do 4 rano :) potem trochę spanka , śniadanko i po 11ej w trasę zrobiliśmy z kolegą 10km po górkach :)
a jutro wybieganie 25km :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 16:33
2010-07-24, 15:41 - golon napisał/-a:
Wróciłem z LIMANOWEJ :) wieczorem od 20 zaczął się grill imprezka i posiedzieliśmy do 4 rano :) potem trochę spanka , śniadanko i po 11ej w trasę zrobiliśmy z kolegą 10km po górkach :)
a jutro wybieganie 25km :) |
A ja dziś zrobiłem dyszkę w Jeleśni. Trasa o urozmaiconym terenie, trochę z góry, trochę pod. Cel zejścia poniżej 40 minut zrealizowany z nawiązką bo udało mi się nabiegać 38 minut 58 sek :) Start w 100% udany :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 16:45
2010-07-24, 16:33 - Kuba1985 napisał/-a:
A ja dziś zrobiłem dyszkę w Jeleśni. Trasa o urozmaiconym terenie, trochę z góry, trochę pod. Cel zejścia poniżej 40 minut zrealizowany z nawiązką bo udało mi się nabiegać 38 minut 58 sek :) Start w 100% udany :) |
gratulacje:) a atest był??;) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 16:46
2010-07-24, 14:06 - dak66 napisał/-a:
Witajcie,dzisiaj odpoczynek a jutro z kumplami wybieram się do Wągrowca na bieg Jakubowy.I tak jak w Jarosławcu potraktowany będzie treningowo i rekreacyjnie.Miłego dzionka.:))) |
zawsze tak piszesz:) a jutro się okaże, że rekreacyjnie to wyjdzie Ci 3:30/km :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 16:46
2010-07-24, 16:45 - miniaczek napisał/-a:
gratulacje:) a atest był??;) |
Dzięki! W regulaminie napisano, że jest więc pewnie tak :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 17:34
2010-07-24, 16:46 - miniaczek napisał/-a:
zawsze tak piszesz:) a jutro się okaże, że rekreacyjnie to wyjdzie Ci 3:30/km :D |
Właśnie, Darek tak ma, jego rekreacyjny bieg dla wielu jest nieosiągalny |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 21:13
Piątek/sobota grill w Limanowej i bieganko po górkach dzisiaj
A jutro czeka mnie wypad też na górki ale moje okolice Beskid Niski - cały dzień chodzenia :)
więc miłej Niedzieli :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-24, 21:45
Dzisiaj w Świnoujściu był tzw. "Trójbój Andrzeja" z okazji urodzin Prezesa KB Jogging Andrzeja Mrozka.Pogoda dopisała bo przed zawodami przestał padać deszcz. Andrzej nas nieźle nas przeciorał. Najpierw był bieg ciągły 12 km. Nawierzchnia płaska ale błotnista bo spory odcinek był naokoło jeziora Wolgastsee po stronie niemieckiej. Potem po naszej stronie 5 km biegu górskiego a potem bieg australijski czyli kto ostatni na okrążeniu odpada. Ufff. W klasyfikacji kobiet mam III miejsce (na cztery babeczki, hehehe) w ogólnej nawet nie wiem. Niezła harówka. Po zawodach był poczęstunek (rogaliki + wino domowej roboty z dzikiej róży - pyyyyyyyyyycha).Na jutro zaplanowałam dłuższe wybieganie ale chyba zamienię na rowerek P; |
|
| | | |
|
| 2010-07-25, 03:21
Wróciłem z Warszawy. 4000 luda. Na starcie tłok ale biegło się bardzo dobrze. Część zaliczyła 5km reszta ,,dyszka"". Trasa z atestem. Trasa świetna min. przez Krakowskie Przedmieście i za pałacem prezydenckim w lewo do Wisły. Na trasie inscenizacje grup rekonstrukcyjnych w strojach powstańczych. W tunelu pod wiaduktem efekty dźwiękowe o dużym natężeniu w postaci odgłosu walk. Aż w uszach huczało...niesamowite wrażenie. Organizacja bez zarzutu. Jak na taką masę ludzi orgowie spisali się świetnie. Piękne okolicznościowe medale. No i nowa życiówka 47.04 (time 47.17) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-25, 10:47
2010-07-25, 03:21 - grześ71 napisał/-a:
Wróciłem z Warszawy. 4000 luda. Na starcie tłok ale biegło się bardzo dobrze. Część zaliczyła 5km reszta ,,dyszka"". Trasa z atestem. Trasa świetna min. przez Krakowskie Przedmieście i za pałacem prezydenckim w lewo do Wisły. Na trasie inscenizacje grup rekonstrukcyjnych w strojach powstańczych. W tunelu pod wiaduktem efekty dźwiękowe o dużym natężeniu w postaci odgłosu walk. Aż w uszach huczało...niesamowite wrażenie. Organizacja bez zarzutu. Jak na taką masę ludzi orgowie spisali się świetnie. Piękne okolicznościowe medale. No i nowa życiówka 47.04 (time 47.17) |
Grzesiu gratulacje!!! Piękny wynik. To rzeczywiści musiała byś świetna impreza. Fajna idea i masa ludzi startujących.
|
|
| | | |
|
| 2010-07-25, 10:53
W Świnoujściu dzisiaj suuuuuuuuuper pogoda. Słonecznie ale nie gorąco 18,5 stopni. Wiaterek. Bajka :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-25, 16:58
U mnie cały czas pada, wypad zaliczony w terenie ! było świetnie :) ekipa super, rozmowy i super się szło :) |
|
| | | |
|
| 2010-07-25, 20:19
Ja dzisiaj pokonałam 24 km .... rowerkiem :)Kurka jutro znowu do pracy. Te weekendy są stanowczo za krótkie :( |
|
| | | |
|
| 2010-07-25, 20:40
2010-07-25, 20:19 - agawa71 napisał/-a:
Ja dzisiaj pokonałam 24 km .... rowerkiem :)Kurka jutro znowu do pracy. Te weekendy są stanowczo za krótkie :( |
A ja 25 km na nogach .Długie wybieganie z kolegą Jarkiem .Pogoda fajna lekki deszczyk.Było bardzo fajnie .
Gratuluję wszystkim startów i nowych życiówek |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-07-26, 08:07
Ja od soboty jestem na urlopie nad naszym morzem. Ale o bieganiu nie zapominam. Wczoraj padło 24 km. Żeby na urlopie wstawać o 6 rano :) Ale później szkoda czasu, lepiej wypoczywać z rodzinką. |
|
| | | |
|
| 2010-07-26, 08:40
Praca, praca, praca...byle do urlopu :)
Miłego dnia |
|
| | | |
|
| 2010-07-26, 09:34
Dziś u mnie pada więc pogoda chłodno na bieganie więc w planie 17km rozbiegania
Zapisałem się na Niedziele na 10km do BOCHNI spotkam się z Markiem ale postanowiłem że jeśli będzie chłodno jak dzisiaj to wtedy pobiegnę bo jak będzie grzało jak w Dobrodzieniu to odpuszczę i tylko pokibicuję :) |
|