Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Zaczynam biegać - proszę o wsparcie!
  Wątek założył  tarzi (2010-06-21)
  Ostatnio komentował  dario_7 (2010-09-17)
  Aktywnosc  Komentowano 1417 razy, czytano 8488 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2010-07-11, 23:27
 
Dzisiaj była fajna imprezka w Dobieszynie k/Krosna 11,4 km ale skwar konkretny. Fajne są te kameralne biegi:)
Pozdrawiam:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-07-12, 09:13
 
2010-07-11, 13:26 - szlaku13 napisał/-a:

Pozdrawiam wszystkich!
Cały tydzień biegam w takich "nieludzkich" warunkach, w Hiszpanii. Wstawać wcześnie rano i tak nie ma sensu, bo...
po pierwsze - słońce i tak wschodzi dopiero po 6-tej, a jak już wzejdzie to pali jak diabli (zwłaszcza że trasy gdzie biegam w 95% są nasłonecznione)
po drugie - jeszcze bardziej byłoby "nieludzkie" wstawać wcześniej niż 6-7, jeżeli ok. 2-giej kładzie się tyłek do łóżka... ;)))

Przez tydzień biegałem 6 na 7 dni (mój rekord) a ten jeden dzień wolnego łaziłem w Pirenejach... Nabiegałem 105 km (mój tygodniowy rekord, poprawiony o dobre 30 km)... A dziś... zrobiłem wybieganie 34 km (kolejny mój rekord) w 3 godz. 21 min. Jak wybiegałem o 7:30 było 28 stopni, a jak wracałem to już 38... Słońce co prawda spustoszyło mój móżdżek, ale jeszcze żyję i mam nadzieję, że ten stan długo jeszcze się nie zmieni... ;)))

Życzę wszystkim odrobiny cienia!!!
Ja pierdziu! Dobry jesteś. Przy takiej temperaturze???

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-07-12, 09:18
 
Jak tak czytam, że Wy się nie dajecie tym temperaturom to ja mam też większą motywację i w tym tygodniu nie ma zmiłuj. Wracam do swojego planu bez względu na upały, koniec kropka. Trzeba być twardym nie miętkim P;
Dzisiaj wieczorkiem w teren, sio :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


bkulas74
Bartosz Kulas

Ostatnio zalogowany
2020-11-08
11:36

 2010-07-12, 09:30
 
2010-07-12, 09:18 - agawa71 napisał/-a:

Jak tak czytam, że Wy się nie dajecie tym temperaturom to ja mam też większą motywację i w tym tygodniu nie ma zmiłuj. Wracam do swojego planu bez względu na upały, koniec kropka. Trzeba być twardym nie miętkim P;
Dzisiaj wieczorkiem w teren, sio :)
Nie. Ja tak nie mogę. Od 4 dni mam przerwę w bieganiu. Za gorąco, żadna przyjemność. Miałem wstać dzisiaj przed 6-tą, żeby pobiegać przed pracą, ale zlitowałem sie nad sobą i przewróciełem na drugi bok. Spróbuję dzisiaj wieczorem, ale bez cisnienia. Bieganie koniec końców ma sprawiać frajdę. Pozdrowionka dla wszystkich na nowy dzionek

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2010-07-12, 10:31
 
2010-07-11, 13:26 - szlaku13 napisał/-a:

Pozdrawiam wszystkich!
Cały tydzień biegam w takich "nieludzkich" warunkach, w Hiszpanii. Wstawać wcześnie rano i tak nie ma sensu, bo...
po pierwsze - słońce i tak wschodzi dopiero po 6-tej, a jak już wzejdzie to pali jak diabli (zwłaszcza że trasy gdzie biegam w 95% są nasłonecznione)
po drugie - jeszcze bardziej byłoby "nieludzkie" wstawać wcześniej niż 6-7, jeżeli ok. 2-giej kładzie się tyłek do łóżka... ;)))

Przez tydzień biegałem 6 na 7 dni (mój rekord) a ten jeden dzień wolnego łaziłem w Pirenejach... Nabiegałem 105 km (mój tygodniowy rekord, poprawiony o dobre 30 km)... A dziś... zrobiłem wybieganie 34 km (kolejny mój rekord) w 3 godz. 21 min. Jak wybiegałem o 7:30 było 28 stopni, a jak wracałem to już 38... Słońce co prawda spustoszyło mój móżdżek, ale jeszcze żyję i mam nadzieję, że ten stan długo jeszcze się nie zmieni... ;)))

Życzę wszystkim odrobiny cienia!!!
Szacum!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-12, 10:57
 
Marek a są gdzieś te wyniki z Dobieszyna ?? chętnie bym sobie na nie zobaczył :)
jak tam w Open kto nabiegał i kto w mojej kat. się na pudło załapał :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2010-07-12, 11:06
 
2010-07-12, 10:57 - golon napisał/-a:

Marek a są gdzieś te wyniki z Dobieszyna ?? chętnie bym sobie na nie zobaczył :)
jak tam w Open kto nabiegał i kto w mojej kat. się na pudło załapał :)
Wyniki pewnie wkrótce się pojawią:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



Kuba1985
Jakub Bednarz

Ostatnio zalogowany
2019-01-24
21:14

 2010-07-12, 11:19
 
2010-07-12, 11:06 - Zikom napisał/-a:

Wyniki pewnie wkrótce się pojawią:)
Marku coś mi się wydaje, że nabiegałeś super miejsce i nie chcesz się pochwalić :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (59 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2019-12-11
18:11

 2010-07-12, 11:24
 
Witajcie,wczoraj pobiegłem 15 km w Jarosławcu,potraktowałem ten bieg jako wakacyjną zaprawę,z kumplem zrobiliśmy sobie marszobieg.Pomimo afrykańskiej pogody było dość przyjemnie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (28 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-07-12, 11:40
 
2010-07-12, 11:24 - dak66 napisał/-a:

Witajcie,wczoraj pobiegłem 15 km w Jarosławcu,potraktowałem ten bieg jako wakacyjną zaprawę,z kumplem zrobiliśmy sobie marszobieg.Pomimo afrykańskiej pogody było dość przyjemnie.
Gratulacje! Niezła Sahara wczoraj była nad morzem. Ja więcej siedziałam w wodzie niż na plaży :)Myślami byłam z Wami w Jarosławcu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2019-12-11
18:11

 2010-07-12, 11:51
 
Aga w taką pogodą szkoda zdrowia na forsowanie tempa,zrobiliśmy sobie trening.Za tydzień chcę pobiec połówkę w Okonku i jeśli też będzie taki upał pobiegniemy go również bardzo spokojnie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (28 sztuk)


Gosiulek
Małgorzata Job
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-12, 12:00
 
w sobotę świętowałam panieńskie koleżanki i poszłam spać nad ranem, a wczoraj biegałam dyszkę w afrykańskim Kołaczkowie:) było 138 stopni:)upał, ani kszty cienia i wiatru:) czasem nie mam sie co chwalić, ale na podium w kategorii wiekowej trafiłam:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (29 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)

 



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-07-12, 12:12
 
2010-07-12, 12:00 - Gosiulek napisał/-a:

w sobotę świętowałam panieńskie koleżanki i poszłam spać nad ranem, a wczoraj biegałam dyszkę w afrykańskim Kołaczkowie:) było 138 stopni:)upał, ani kszty cienia i wiatru:) czasem nie mam sie co chwalić, ale na podium w kategorii wiekowej trafiłam:)))
Gratulacje dla tropikalnej Gosi :)

Ja miałam wrażenie, że wczoraj nie było 138 stopni ale 147 stopni P;

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


Gosiulek
Małgorzata Job
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-12, 12:20
 
2010-07-12, 12:12 - agawa71 napisał/-a:

Gratulacje dla tropikalnej Gosi :)

Ja miałam wrażenie, że wczoraj nie było 138 stopni ale 147 stopni P;
być może masz rację Aga ale skala moje termometru kończy się na 138:P

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (29 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-07-12, 15:25
 
2010-07-12, 11:19 - Kuba1985 napisał/-a:

Marku coś mi się wydaje, że nabiegałeś super miejsce i nie chcesz się pochwalić :)
Marek się nie chwali ale i tak mu GRATULUJĘ :)
Bo cosik tu ukrywa przed nami.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


bkulas74
Bartosz Kulas

Ostatnio zalogowany
2020-11-08
11:36

 2010-07-12, 16:45
 
2010-07-12, 11:51 - dak66 napisał/-a:

Aga w taką pogodą szkoda zdrowia na forsowanie tempa,zrobiliśmy sobie trening.Za tydzień chcę pobiec połówkę w Okonku i jeśli też będzie taki upał pobiegniemy go również bardzo spokojnie.
Ciekaw jestem jak się biegało po samej plaży, jak to było logistycznie zorganizowane? Przepychaliście się między plażowiczami?
Byłem w Jarosławcu przez chwilę w sobotę i czuć już było atmosferę biegu, co chwilę na deptaku natrafiałem na grupki pozytywnie biegowo zakręcone. Z jednej strony żałowałem, ze nie mogę startować, z druigiej żal mi było startujących w takim upale.
A jak zorganizowano punkty żywieniowe? Było czym zwilzyć usta? Pozdr

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


mociumpan
Jerzy Majda

Ostatnio zalogowany
2017-05-17
17:34

 2010-07-12, 16:54
 
2010-07-12, 09:30 - bkulas74 napisał/-a:

Nie. Ja tak nie mogę. Od 4 dni mam przerwę w bieganiu. Za gorąco, żadna przyjemność. Miałem wstać dzisiaj przed 6-tą, żeby pobiegać przed pracą, ale zlitowałem sie nad sobą i przewróciełem na drugi bok. Spróbuję dzisiaj wieczorem, ale bez cisnienia. Bieganie koniec końców ma sprawiać frajdę. Pozdrowionka dla wszystkich na nowy dzionek
Bartek, jeśli zajrzysz na stronę 12, to zauważysz, że pisałem dokładnie to samo:bieg ma być przyjemnością, a nie bezsensownym "zarzynaniem się" w 40 stopniowym upale.No bo niby czemu to ma służyć? Choćby 99% biegaczy nie wiadomo jak się starało, to i tak żadnymi wyczynowcami już nie będzie. Trening w ekstremalnych warunkach ma w sobie wiecej z bezsensu, niż z logiki. On ani nie poprawia osiągów, ani nie wzmacnia. większość wypowiadających się tutaj pisze, że czas słaby, że z konieczności dystans skrócony, że jakoś doczłapali się do domu. Są oczywiście osoby, które odczuwają, niemożliwą do opanowania, potrzebę bycia twardym za wszelką cenę, choć nie bardzo wiadomo po jaką cholerę, ale to już ich problem. Ja mam swoje żelazne alibi, w postaci wrodzonego lenistwa, i oświadczam wszem i wobec, że dopóki żar się z nieba leje, treningi bedę traktować lekceważąco, z pobłażaniem i na pół gwizdka, a i być może, że nie będzie ich przez tydzień, może dwa, wcale. Amen
P.S. Ale się nagadałem, co?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (7 wpisów)

 



Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2010-07-12, 18:13
 
Oj nic nie ukrywam.
Ukończyłem na 11 m-cu w generalce i wskoczyłem na II m-ce w kategorii wiekowej. Czas 41 min i coś tam sekund na dystansie 11,4km, ale w tym skwarze nie dało sie nic więcej pobiec, a napewno nie przy obecnej formie.
Ale dzisiaj czuję się świetnie i o to chodzi:)
Pozdrawiam:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Kuba1985
Jakub Bednarz

Ostatnio zalogowany
2019-01-24
21:14

 2010-07-12, 18:16
 
2010-07-12, 18:13 - Zikom napisał/-a:

Oj nic nie ukrywam.
Ukończyłem na 11 m-cu w generalce i wskoczyłem na II m-ce w kategorii wiekowej. Czas 41 min i coś tam sekund na dystansie 11,4km, ale w tym skwarze nie dało sie nic więcej pobiec, a napewno nie przy obecnej formie.
Ale dzisiaj czuję się świetnie i o to chodzi:)
Pozdrawiam:)
No i pięknie Marku :) Ja wiem, że dla Ciebie takie miejsca to jest normalka, ale dla innych to jest jak narazie kosmos :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (59 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-07-12, 18:25
 
2010-07-12, 18:13 - Zikom napisał/-a:

Oj nic nie ukrywam.
Ukończyłem na 11 m-cu w generalce i wskoczyłem na II m-ce w kategorii wiekowej. Czas 41 min i coś tam sekund na dystansie 11,4km, ale w tym skwarze nie dało sie nic więcej pobiec, a napewno nie przy obecnej formie.
Ale dzisiaj czuję się świetnie i o to chodzi:)
Pozdrawiam:)
I bardzo ładnie :)

U mnie coś pogoda nie chce się zlitować. Dzisiaj chyba był jak do tej pory najcieplejszy dzień. Ledwo wysiedziałam w pracy. Już jest wieczór, temperatura spadła ale kurka do optymalnej to jeszcze daleko, termometr pokazuje 36,6. Poczekam do 20,00 bo póki co nidydrydy. Nie ma czym oddychać.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Ty-Krys
09:24
INVEST
09:14
Jerzy Janow
09:04
romangla
09:03
gpnowak
09:02
rsova
08:38
dejwid13
08:36
Dana M
08:33
cinekmal
08:28
andbo
08:07
platat
08:02
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:54
Jarosław Szajewski
07:39
Brytan65
06:56
Admin
06:53
StaryCop
06:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |