 | | | |
|
|
2010-08-16, 18:00
| Gratuluję Katorżnikom!! Kilka dni bez netu i dorwałem nareście kawiarenke. Ja się też nie obijam. W piatek poranne 15km w Toruniu a w niedzielę wieczorne 24km w Gdańsku. Szkoda że w ramach maratonu nie było połówki to by sie pobiegło. Ale i tak trening był świetny... chłodno i w deszczyku od 21.30 do 23.50 bo 0 24.00 zamykają schronosko młodzieżowe ha ha |
|
| | | |
|
|
2010-08-16, 19:26
zrobiłem sobie lekki rozruch 3km po 5min / km po Katorżniku
jutro na godz. 12 na masaż , wymasować te bolące łydki które bolały przy wyjmowaniu nóg z błota |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-16, 20:17
2010-08-16, 12:52 - golon napisał/-a:
a mi z kalkulatora wychodzi 2:55:27 :) ale dla mnie poniżej 3h to będzie już świetny wynik i będę szczęśliwy :) |
Mati napisano wiele książek i poradników jak zejść poniżej 3h w maratonie .TY możesz to zrobić w swoim debiucie.
Byle nie ruszyć za szybko na początku, kiedy niesie adrenalina i tłum biegaczy. |
|
| | | |
|
|
2010-08-16, 20:20
2010-08-16, 20:17 - tomek20064 napisał/-a:
Mati napisano wiele książek i poradników jak zejść poniżej 3h w maratonie .TY możesz to zrobić w swoim debiucie.
Byle nie ruszyć za szybko na początku, kiedy niesie adrenalina i tłum biegaczy. |
| zamierzam przelecieć bieg z grupką prowadzącą na 3h jeśli takowa będzie :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-16, 21:22
| Wielkie gratki Katorżnicy,ja chyba bym się nie odważył,byliście WIELCY! |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 08:04
Dziękuję za gratulacje i wielki szacun dla Katorżników!!!
ps. i jak to w życiu bywa jeszcze w niedzielę zaklinałem się, że to mój pierwszy i ostatni maraton...hehehehe....a dzisiaj już myślę o przygotowaniach do Poznania 2011:D
Miłego dnia:) |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 09:43
w tym tyg. tzn. dzisiaj i jutro odpuszcze bieganie bo czuje jeszcze nogi i lekkie zmęczenie po Katorżniku :)
dziś nic nie wyszło z II zakresu noga nie podawała wogóle |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 10:12
Ja wczoraj labowałam i odpoczywałam po niedzielnej masakrze biegowej ale dzisiaj planuję cosik pobiegać :)
Rano padało więc odłożyłam trening na później ale teraz słońce grzeje porządnie więc pewnie pójdę na crossik. W lasku zawsze jest nieco chłodniej :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 10:15
2010-08-17, 10:12 - agawa71 napisał/-a:
Ja wczoraj labowałam i odpoczywałam po niedzielnej masakrze biegowej ale dzisiaj planuję cosik pobiegać :)
Rano padało więc odłożyłam trening na później ale teraz słońce grzeje porządnie więc pewnie pójdę na crossik. W lasku zawsze jest nieco chłodniej :) |
| A ja dzisiaj w planie 18km zrobię trochę crossu i popracuję nad prędkością.Pogoda super słonecznie ale bez upału . |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 21:14
| U mnie w końcu chłodniej i zaraz lepiej się biegało,dzisiaj małe rozbieganie i tempo 2x5km (21:05)i(19:41)biegałem z kolegą Krzysztofem,mocno jego forma idzie do góry i w Pile będzie atakował 1:30. |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 21:17
2010-08-17, 21:14 - dak66 napisał/-a:
U mnie w końcu chłodniej i zaraz lepiej się biegało,dzisiaj małe rozbieganie i tempo 2x5km (21:05)i(19:41)biegałem z kolegą Krzysztofem,mocno jego forma idzie do góry i w Pile będzie atakował 1:30. |
| Szkoda że mnie nie będzie w Pile ,też był chciał złamać 1:30 .W 2009r sie nie udało 1:31:48 |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 21:23
2010-08-17, 21:17 - tomek20064 napisał/-a:
Szkoda że mnie nie będzie w Pile ,też był chciał złamać 1:30 .W 2009r sie nie udało 1:31:48 |
| To Tomku zapraszam w przyszłym roku na wiosnę do Dąbrowy Górniczej na szybką połówkę - tam złamiesz 1:30 bez problemu :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 21:26
| Tomku w przyszłym roku do Piły,u mnie na razie nie ma świeżości cały czas obolałe ciężkie nogi,wkrótce trochę luzu i będzie ok. |
|
| | | |
|
|
2010-08-17, 21:28
| W przyszłym tyg. planuje mocniejsze bieganie a potem już luz do PIŁY :) zobaczymy jak wyjdzie mi ta połówka trochę mam obawy ale zobaczymy, chciałbym chociaż o 1sek poprawić życiówkę |
|
| | | |
|
|
2010-08-18, 08:54
Hello
Wczoraj troszkę crosowałam i jeździłam na rowerze ale zupełnie jestem bez formy. Ledwo 8 km zrobiłam po górkach. Martwi mnie to bo przede mną 3 połówki a potem Berlin. Nie mogę przecież wszystkiego na temperaturę zwalić.
Jutro powinien przyjść mój nowy Garminek to może mnie bardziej zmobilizuje :) Z Polarkiem się już rozstałam. Ciężko mi było ale wysłałam go nowemu właścicielowi. Sporo kilometrów razem przebiegliśmy. Niech mu służy jak najlepiej.
Dzisiaj niby dobry dzień do biegania bo pochmurno, przelotnie coś siąpi z nieba. Zobaczymy. Może będzie lepiej pójdzie. W sobotę start w Wolinie.
Miłego dnia i owocnych treningów :) |
|
| | | |
|
|
2010-08-18, 10:13
2010-08-17, 21:23 - Kuba1985 napisał/-a:
To Tomku zapraszam w przyszłym roku na wiosnę do Dąbrowy Górniczej na szybką połówkę - tam złamiesz 1:30 bez problemu :) |
| Rozmawiacie o pięknym czasie :) Ehh. Zaręczam, że w przyszłym wcieleniu zostanę gepardem i Was prześcignę, hehe. |
|
| | | |
|
|
2010-08-18, 10:23
| Jak ja lubię taką pogodę kropi deszczyk poniżej 20 stopni jest czym oddychać,tylko niestety niedługo trzeba iść do pracy.((( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-08-18, 10:29
2010-08-18, 10:23 - dak66 napisał/-a:
Jak ja lubię taką pogodę kropi deszczyk poniżej 20 stopni jest czym oddychać,tylko niestety niedługo trzeba iść do pracy.((( |
| Wygląda na to, że taka pogoda będzie nam teraz częściej towarzyszyć :) Mam nadzieję, że w każdy weekend. Bo startów teraz sporo. |
|
| | | |
|
|
2010-08-18, 10:30
2010-08-18, 10:23 - dak66 napisał/-a:
Jak ja lubię taką pogodę kropi deszczyk poniżej 20 stopni jest czym oddychać,tylko niestety niedługo trzeba iść do pracy.((( |
| Pamiętaj Darek o starym przysłowiu: robota nie Gołota, nie ucieknie :))) A pogoda faktycznie OK, ja juz wylizałem sie z pokatorżnikowych ran, kolejny cel to 15 km w Swidnicy w przyszłą sobote. Z Opola jedzie silna grupa, chyba 11 osób :)) |
|
| | | |
|
|
2010-08-18, 10:32
| Byle by nie padało za mocno bo jak buty nasiąkną wodą to człapanie mnie dobija ale jak jest mżawka to jest pięknie :) |
|
