| | | |
|
| 2011-02-01, 17:02
2011-02-01, 09:51 - Piotr Q. napisał/-a:
Cześć! Tak Wam zazdroszczę, że aż się zalogowałem, żeby to napisać. No ale cóż... Teraz trzeba powalczyć trochę inaczej. Ale do biegania wrócę jeszcze w tym roku to publicznie obiecuję! Może nie wezmę udziału w żadnych zawodach ale do treningów wrócę na 100%. Na razie uczę się chodzić...
Pozdrawiam! |
Cześć Piotrze!!!
Wszyscy trzymamy kciuki za Twój powrót do zdrowia. I mam nadzieję, że niebawem zaskoczysz nas Twoją obecnością na Pogorii:)) Wpadnij do nas pogaworzyć trochę a przekażemy Ci osobiście nasze witalne siły aby pozwoliły Ci one szybciej uzdrawiać Twoję nóżkę:)) Albo wpadnij chociaż pospacerować wokół "Trójki", to także dobra droga do powrotu do zdrowia:))
Pozdrówki!! |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 17:30
A tak się zastanawiałem dlaczego Piotr nie bierze udziału w tym roku w Pogoria Czelendż skoro w zeszłym roku biegał... A teraz już wszystko jasne. Ty jesteś Piotrek rzeczywiście niezły IRON MAN. Wracaj szybko do zdrowia i nie rdzewiej ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 17:32
Piotrze szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Obyś jeszcze w tym roku zapunktował w Challengu :))
A tak z innej beczki to dziś ruszyły zapisy na bieg w Bochni, a u nas ten temat upadł.. I chyba z niego nic nie będzie.. Przynajmniej ja już się z tym pogodziłem. |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 18:04
2011-02-01, 12:58 - Piotr Q. napisał/-a:
Bardzo dziękuję za życzenia! Na razie tak sobie pomyślałem, że muszę być z Wami w kwietniu na Półmaratonie. Oczywiście nie pobiegnę (choć i taki pomysł chyba niezbyt mądry chodził mi po głowie:-) bo mógłbym być pierwszym, który przebiegł półmaraton z aparatem Ilizarowa na nodze) ale przyjadę na metę na pewno.
Póki co moja noga wygląda tak (Iron Man). |
Ależ Cię zaobrączkowali!... Jednak lepsza ta kosmicznie wyglądająca konstrukcja, niż gips - przynajmniej możesz się podrapać gdy swędzi ;)
Teraz będę miał podwójną motywację do wyrównania naszych rachunków z Bieszczadami, i w tym roku zrobię to za nas dwojga!... a w przyszłym, jeśli tylko zechcesz, będę do Twojej dyspozycji, ale póki co - zdrowiej Przyjacielu! :) |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 18:06
2011-02-01, 17:32 - Kuba1985 napisał/-a:
Piotrze szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Obyś jeszcze w tym roku zapunktował w Challengu :))
A tak z innej beczki to dziś ruszyły zapisy na bieg w Bochni, a u nas ten temat upadł.. I chyba z niego nic nie będzie.. Przynajmniej ja już się z tym pogodziłem. |
Ja bym chętnie z wami pobiegał w tej Bochni ale to trochę za dużo jak dla mnie ;] bo każdy z zawodników pewnie będzie musiał przebiec koło maratonu ;] kiedyś na pewno się zdecyduję i powalczymy... |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 18:29
2011-02-01, 18:06 - $wistak napisał/-a:
Ja bym chętnie z wami pobiegał w tej Bochni ale to trochę za dużo jak dla mnie ;] bo każdy z zawodników pewnie będzie musiał przebiec koło maratonu ;] kiedyś na pewno się zdecyduję i powalczymy... |
Trudno - w tym roku Pogoria Biega nie będzie reprezentowana przez żadną drużynę :(
Przypominam, że najprawdopodobniej z Dalią wybieramy się 13.02. do Szczyrku w celu wystartowania w biegu górskim. Jeśli byłby ktoś chętny miejsce w aucie się jeszcze znajdzie :)
|
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 18:29
2011-02-01, 18:04 - Jasiek napisał/-a:
Ależ Cię zaobrączkowali!... Jednak lepsza ta kosmicznie wyglądająca konstrukcja, niż gips - przynajmniej możesz się podrapać gdy swędzi ;)
Teraz będę miał podwójną motywację do wyrównania naszych rachunków z Bieszczadami, i w tym roku zrobię to za nas dwojga!... a w przyszłym, jeśli tylko zechcesz, będę do Twojej dyspozycji, ale póki co - zdrowiej Przyjacielu! :) |
Patrz Jasiek jak się porobiło z tymi Bieszczadami. Tak to jest coś sobie zaplanować, obiecać... Potem jedna sekunda wystarczy, żeby wszystko diabli wzięli. Ale ja nie odpuszczę i mam nadzieję w przyszłym roku (a to chyba będzie 10 jubileuszowa edycja) wystartujemy razem i tym razem ukończymy. Cholera zależy mi jeszcze bardziej niż kiedykolwiek... Piłkarz Wasilewski pół roku po otwartym złamaniu już trenował na boisku, K. Bielecki stracił oko i dalej gra w reprezentacji. Tacy ludzie mnie motywują. Damy radę! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 18:37
2011-02-01, 18:29 - Piotr Q. napisał/-a:
Patrz Jasiek jak się porobiło z tymi Bieszczadami. Tak to jest coś sobie zaplanować, obiecać... Potem jedna sekunda wystarczy, żeby wszystko diabli wzięli. Ale ja nie odpuszczę i mam nadzieję w przyszłym roku (a to chyba będzie 10 jubileuszowa edycja) wystartujemy razem i tym razem ukończymy. Cholera zależy mi jeszcze bardziej niż kiedykolwiek... Piłkarz Wasilewski pół roku po otwartym złamaniu już trenował na boisku, K. Bielecki stracił oko i dalej gra w reprezentacji. Tacy ludzie mnie motywują. Damy radę! |
Ba!... Niemożliwe nie istnieje! :))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 18:55
2011-02-01, 12:58 - Piotr Q. napisał/-a:
Bardzo dziękuję za życzenia! Na razie tak sobie pomyślałem, że muszę być z Wami w kwietniu na Półmaratonie. Oczywiście nie pobiegnę (choć i taki pomysł chyba niezbyt mądry chodził mi po głowie:-) bo mógłbym być pierwszym, który przebiegł półmaraton z aparatem Ilizarowa na nodze) ale przyjadę na metę na pewno.
Póki co moja noga wygląda tak (Iron Man). |
uuu nie za ciekawie .... :( |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 19:00
2011-02-01, 18:29 - Piotr Q. napisał/-a:
Patrz Jasiek jak się porobiło z tymi Bieszczadami. Tak to jest coś sobie zaplanować, obiecać... Potem jedna sekunda wystarczy, żeby wszystko diabli wzięli. Ale ja nie odpuszczę i mam nadzieję w przyszłym roku (a to chyba będzie 10 jubileuszowa edycja) wystartujemy razem i tym razem ukończymy. Cholera zależy mi jeszcze bardziej niż kiedykolwiek... Piłkarz Wasilewski pół roku po otwartym złamaniu już trenował na boisku, K. Bielecki stracił oko i dalej gra w reprezentacji. Tacy ludzie mnie motywują. Damy radę! |
No bardzo piękny wzór ale Ty sobie wracaj do zdrowia we własnym tempie. :) Pozdrów kopytko i mam nadzieję,że już się lepiej odżywiasz. :)) |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 19:06
2011-02-01, 18:29 - Piotr Q. napisał/-a:
Patrz Jasiek jak się porobiło z tymi Bieszczadami. Tak to jest coś sobie zaplanować, obiecać... Potem jedna sekunda wystarczy, żeby wszystko diabli wzięli. Ale ja nie odpuszczę i mam nadzieję w przyszłym roku (a to chyba będzie 10 jubileuszowa edycja) wystartujemy razem i tym razem ukończymy. Cholera zależy mi jeszcze bardziej niż kiedykolwiek... Piłkarz Wasilewski pół roku po otwartym złamaniu już trenował na boisku, K. Bielecki stracił oko i dalej gra w reprezentacji. Tacy ludzie mnie motywują. Damy radę! |
No zobacz Piotrze! Niby kulawy, a jak ożywiłeś nasz wątek;)
A tak poważnie, to bardzo się cieszę z Twojej obecności! Zdrowieć trzeba, ale nie w samotności. Pamiętaj, że masz NAS! Jesteśmy mocni i zgrani i wiele zrobimy, by pęknięte ogniwo, było, jak nowe! Nie bój się z nas czerpać! Po to jesteśmy! |
|
| | | |
|
| 2011-02-01, 23:08
I wyniki już są :) W tym tygodniu mamy kolejnego uczestnika, a do zapunktowania wystarczyło "jedynie" 53 km :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 09:13
2011-02-01, 23:08 - Kuba1985 napisał/-a:
I wyniki już są :) W tym tygodniu mamy kolejnego uczestnika, a do zapunktowania wystarczyło "jedynie" 53 km :))) |
a ja krew miałam pobieraną dziś ...ała .... jeszcze potem EKG eehh |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 09:41
2011-02-01, 23:08 - Kuba1985 napisał/-a:
I wyniki już są :) W tym tygodniu mamy kolejnego uczestnika, a do zapunktowania wystarczyło "jedynie" 53 km :))) |
....a słupków dalej brak:( |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 11:39
2011-02-01, 23:08 - Kuba1985 napisał/-a:
I wyniki już są :) W tym tygodniu mamy kolejnego uczestnika, a do zapunktowania wystarczyło "jedynie" 53 km :))) |
Coś szybko w tym tygodniu pojawiły się wyniki i teraz nie jestem pewny, czy dziś środa, czy też może jednak czwartek ;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 11:55
2011-02-02, 11:39 - ciutek napisał/-a:
Coś szybko w tym tygodniu pojawiły się wyniki i teraz nie jestem pewny, czy dziś środa, czy też może jednak czwartek ;) |
ależ środa dziś :))
a ja po EKG pani do mnie czy ja na coś choruję, mam problemy z sercem, a ja, że nie tylko trenuję lekką atletykę ....a pani to teraz rozumiem .... ;) eheh |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 15:14
2011-02-02, 11:55 - Dalija napisał/-a:
ależ środa dziś :))
a ja po EKG pani do mnie czy ja na coś choruję, mam problemy z sercem, a ja, że nie tylko trenuję lekką atletykę ....a pani to teraz rozumiem .... ;) eheh |
Czyli co?... że niby jesteś bez serca? ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 17:22
2011-02-02, 11:39 - ciutek napisał/-a:
Coś szybko w tym tygodniu pojawiły się wyniki i teraz nie jestem pewny, czy dziś środa, czy też może jednak czwartek ;) |
Aż strach pomyśleć co byłoby jakby tabelka była już w poniedziałek :) |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 17:29
A ja zacząłem od dziś robotę w krakowie i powiem wam że wstałem o 5:15. 5:45 wyszedłem na trening. 15km i o 7 byłem już z powrotem w domu ;] ostro |
|
| | | |
|
| 2011-02-02, 17:39
2011-02-02, 17:29 - $wistak napisał/-a:
A ja zacząłem od dziś robotę w krakowie i powiem wam że wstałem o 5:15. 5:45 wyszedłem na trening. 15km i o 7 byłem już z powrotem w domu ;] ostro |
Ja niestety nie mam możliwości biegania z rana bo o 7 to ja już w pracy sobie siedzę :) No dobra mógłbym wstać o 4, ale to przesada... :) |
|