 | | | |
|
|
2011-01-12, 17:38
2011-01-12, 17:31 - shadoke napisał/-a:
Maciek!
A Tobie ktoś powiedział, że nie podajemy kilometrów z kosmosu, tylko przebiegnięte na treningach i zawodach?
Te, co biegniesz na autobus i do sklepu to już się nie wliczają;))) Nie wliczają się też kilometry innych członków rodziny, ani psów;)) |
| Oj, przepraszam! Nie wiedziałem, bo ja tu nowy. W takim razie w tym tygodniu odliczę to, co przebiegły pieski, konie i koty, tylko wtedy niewiele mi zostanie ;) |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 19:26
2011-01-12, 17:38 - ciutek napisał/-a:
Oj, przepraszam! Nie wiedziałem, bo ja tu nowy. W takim razie w tym tygodniu odliczę to, co przebiegły pieski, konie i koty, tylko wtedy niewiele mi zostanie ;) |
Nikt nie mówił, że będzie łatwo;)))
Zrobiłeś prawdziwe wejście smoka:) Gratulacje!!!:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 19:53
2011-01-12, 19:26 - shadoke napisał/-a:
Nikt nie mówił, że będzie łatwo;)))
Zrobiłeś prawdziwe wejście smoka:) Gratulacje!!!:) |
| Ja myślę, że prawdziwi faworyci dopiero się rozkręcą i jak lody puszczą, jak Dalia zacznie śmigać, to nikt jej nie pobije ;) |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 19:58
2011-01-12, 19:53 - ciutek napisał/-a:
Ja myślę, że prawdziwi faworyci dopiero się rozkręcą i jak lody puszczą, jak Dalia zacznie śmigać, to nikt jej nie pobije ;) |
| Dalia śmiga cały rok więc nie poczujemy różnicy :) Ja czekam aż Jasiek i Iza odpalą porządnie w tym roku bo na razie chyba dają nam fory :) Nie mniej moje 5 miejsce coś czuje było tylko jednorazowym wybrykiem i już do końca roku wyżej się nie wdrapię :) |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 20:07
2011-01-12, 19:58 - Kuba1985 napisał/-a:
Dalia śmiga cały rok więc nie poczujemy różnicy :) Ja czekam aż Jasiek i Iza odpalą porządnie w tym roku bo na razie chyba dają nam fory :) Nie mniej moje 5 miejsce coś czuje było tylko jednorazowym wybrykiem i już do końca roku wyżej się nie wdrapię :) |
| A ja się głowię, po co było tych wszystkich ludzi namawiać? Teraz człowiek musi w ogonie zostawać;))) |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 20:10
2011-01-12, 20:07 - shadoke napisał/-a:
A ja się głowię, po co było tych wszystkich ludzi namawiać? Teraz człowiek musi w ogonie zostawać;))) |
| I musi tyle biegać by nie spaść na samo dno :P |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 20:14
2011-01-12, 19:58 - Kuba1985 napisał/-a:
Dalia śmiga cały rok więc nie poczujemy różnicy :) Ja czekam aż Jasiek i Iza odpalą porządnie w tym roku bo na razie chyba dają nam fory :) Nie mniej moje 5 miejsce coś czuje było tylko jednorazowym wybrykiem i już do końca roku wyżej się nie wdrapię :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 20:35
ja jeszcze mogę spaść na inne miejsce ;)
to początki, inni się jeszcze rozkręcą ;))
Kuba- o biegu wspomniane, teraz czekać na akceptacje ;P eheh |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 21:36
2011-01-12, 20:14 - shadoke napisał/-a:
Nie bądź taki skromny:) |
Iwona ja realistycznie patrze na swoje i innych możliwości :) Nasze rozważania mnie zmobilizowały i właśnie wróciłem z biegania :)
Dalia no to czekamy na odpowiedź :) |
|
| | | |
|
|
2011-01-12, 23:07
2011-01-12, 20:07 - shadoke napisał/-a:
A ja się głowię, po co było tych wszystkich ludzi namawiać? Teraz człowiek musi w ogonie zostawać;))) |
| Bez tych w ogonie nie byłoby tych z przodu :) |
|
| | | |
|
|
2011-01-13, 07:34
2011-01-12, 23:07 - winnicki napisał/-a:
Bez tych w ogonie nie byłoby tych z przodu :) |
Masz rację Tomek!
Rok temu, z powodu choroby, przez cały styczeń przebiegłam tyle, co teraz w jeden tydzień.
Prawda jest taka, że jak człowiek jest zdrowy, to nie powinien szukać wymówek, bo później różnie to bywa:) |
|
| | | |
|
|
2011-01-13, 09:21
2011-01-12, 19:58 - Kuba1985 napisał/-a:
Dalia śmiga cały rok więc nie poczujemy różnicy :) Ja czekam aż Jasiek i Iza odpalą porządnie w tym roku bo na razie chyba dają nam fory :) Nie mniej moje 5 miejsce coś czuje było tylko jednorazowym wybrykiem i już do końca roku wyżej się nie wdrapię :) |
| Tiaaa... Zapisano w piśmie, że ostatni będą pierwszymi, więc miejmy nadzieje, że skumulowana energia nie każe długo czekać na erupcję ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-13, 09:50
a na pogorii dalej ślizgawica ;/ |
|
| | | |
|
|
2011-01-13, 22:45
2011-01-13, 09:50 - Dalija napisał/-a:
a na pogorii dalej ślizgawica ;/ |
| To uważaj na siebie, bo czasem upadek "na palce" źle się kończy - coś o tym wiem :((( |
|
| | | |
|
|
2011-01-14, 12:33
2011-01-13, 22:45 - ciutek napisał/-a:
To uważaj na siebie, bo czasem upadek "na palce" źle się kończy - coś o tym wiem :((( |
|
| | | |
|
|
2011-01-14, 13:26
2011-01-14, 12:33 - Dalija napisał/-a:
ok :)
będę uważać :)) |
Dalia jak tam sytuacja na III? Bo niedziela blisko i się zastanawiam czy jest sens przyjechać :)
A w sobotę pierwszy start w tym roku - coś czuję, że będzie ciężko... |
|
| | | |
|
|
2011-01-14, 15:40
2011-01-14, 13:26 - Kuba1985 napisał/-a:
Dalia jak tam sytuacja na III? Bo niedziela blisko i się zastanawiam czy jest sens przyjechać :)
A w sobotę pierwszy start w tym roku - coś czuję, że będzie ciężko... |
po bokach gdzieniegdzie da się biegać, ale wiadomo jak gdzieniegdzie lód jest i ślisko.... powodzenia jutro, pewnie jakiś lód na trasie będzie...a może i nie ...
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-14, 15:45
2011-01-14, 13:26 - Kuba1985 napisał/-a:
Dalia jak tam sytuacja na III? Bo niedziela blisko i się zastanawiam czy jest sens przyjechać :)
A w sobotę pierwszy start w tym roku - coś czuję, że będzie ciężko... |
Ja zdecydowanie odpuszczam na razie Pogorię! Jeszcze czka mi się ostatnia niedziela;))
Choć wczoraj nie było dużo lepiej. 15km krosu po Parku zwanym Pszczelnik w Siemianowicach Śl. Większość zrobiłam na tamtejszej bieżni stadionu, która w połowie była zaśnieżona i oblodzona, a na drogim końcu zabłocona, że aż strach;)
Uznałam jednak, że lepsze błoto niż niebezpieczne oblodzenia:)
Niemniej jednak, biegało się ciężko:) krosowo! |
|
| | | |
|
|
2011-01-14, 15:48
2011-01-14, 15:45 - shadoke napisał/-a:
Ja zdecydowanie odpuszczam na razie Pogorię! Jeszcze czka mi się ostatnia niedziela;))
Choć wczoraj nie było dużo lepiej. 15km krosu po Parku zwanym Pszczelnik w Siemianowicach Śl. Większość zrobiłam na tamtejszej bieżni stadionu, która w połowie była zaśnieżona i oblodzona, a na drogim końcu zabłocona, że aż strach;)
Uznałam jednak, że lepsze błoto niż niebezpieczne oblodzenia:)
Niemniej jednak, biegało się ciężko:) krosowo! |
ja dziś w sosnowcu biegałam tez.... to tam też błota, kupy widać było psów, kałuże i lodowisko eheh ale stadion odśnieżony miałam ;)) eheh |
|
| | | |
|
|
2011-01-14, 16:02
Jeśli ktoś ma ochotę, to możemy w niedzielę spotkać się na Środuli:)
Myślę, że ja z Jaśkiem, raczej na pewno, tam właśnie będziemy. |
|
