 | | | |
|
|
2011-02-20, 16:10
2011-02-20, 16:07 - Jasiek napisał/-a:
Oj zaszaleliśmy!... Strach się bać co to będzie w kwietniu!?... :) |
| Jaśku życiówki będą! Życiówki! :)) |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 17:46
2011-02-20, 12:17 - $wistak napisał/-a:
No i jak tam wasz trening na trasie półmaratonu?? Ja zrobiłem długą 29km wycieczkę po Krakowie i okolicznych wsiach. Ale dłużyło mi się strasznie... No i nogi bolą bo większość była po asfalcie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 18:50
2011-02-20, 14:50 - Jasiek napisał/-a:
Maraton maratonem, ale uparłem się żeby dobić do 90 km w tym tygodniu, więc nadprogramowo pokręciłem się troszkę po Dąbrowie... a ponadto umówiłem się z Agą na światłach przy Alei Róż, więc wybaczcie, że Was porzuciłem na trasie... ale sami rozumiecie... ;) |
Jasiu ale jak to tak?? Na światłach przy Aleji Róż stałem z Agą drzwi w drzwi ale jakoś Cię nie zauważyłem??
Hhhmmmm. Pewnie dlatego, że Aga zawsze skupia mój wzrok na sobie. Jasiu wybacz:))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 19:47
2011-02-20, 18:50 - adamus napisał/-a:
Jasiu ale jak to tak?? Na światłach przy Aleji Róż stałem z Agą drzwi w drzwi ale jakoś Cię nie zauważyłem??
Hhhmmmm. Pewnie dlatego, że Aga zawsze skupia mój wzrok na sobie. Jasiu wybacz:))) |
| Doskonale Cię Mirku rozumiem... Jest w tej dziewczynie coś takiego, co facetowi wypiera z pola widzenia wszystkie inne szczegóły ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 20:16
| Takim to dobrze, nie dość, że nabiegali tyle kilometrów w niedzielę(ja zero), to jeszcze mogli skupiać swój wzrok na Adze! ;))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 20:19
2011-02-20, 15:57 - Truskawa napisał/-a:
Ech.. zabrakło mi ośmiu kilometrów do Ciebie Jaśku. Szacuneczek. :) |
| Oj, widzę, że w tym tygodniu znów będę na odległym miejscu! Skąd Wy tyle sił macie do tego biegania? No i skąd tyle czasu, bo przecież takie 90km to chwilę zajmuje ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 20:29
2011-02-20, 20:19 - ciutek napisał/-a:
Oj, widzę, że w tym tygodniu znów będę na odległym miejscu! Skąd Wy tyle sił macie do tego biegania? No i skąd tyle czasu, bo przecież takie 90km to chwilę zajmuje ;) |
| Jak by Ci to Maćku powiedzieć?... Iwonka pisze mi plany treningowe, i nie ma zmiłuj - muszę wykonać jak chcę dostać kolację! ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 20:31
2011-02-20, 20:29 - Jasiek napisał/-a:
Jak by Ci to Maćku powiedzieć?... Iwonka pisze mi plany treningowe, i nie ma zmiłuj - muszę wykonać jak chcę dostać kolację! ;) |
| Jasiek! I ludzie się dziwią, że trzymam się z dala od kobiet, a kolacje robię sobie sam ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-20, 21:15
2011-02-20, 20:16 - ciutek napisał/-a:
Takim to dobrze, nie dość, że nabiegali tyle kilometrów w niedzielę(ja zero), to jeszcze mogli skupiać swój wzrok na Adze! ;))) |
| Jak Aga zerknie na forum to dziewczyna oszaleje ze szczęścia, że ma tylu adoratorów :)) |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 06:29
2011-02-20, 21:15 - Kuba1985 napisał/-a:
Jak Aga zerknie na forum to dziewczyna oszaleje ze szczęścia, że ma tylu adoratorów :)) |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 11:25
2011-02-20, 21:15 - Kuba1985 napisał/-a:
Jak Aga zerknie na forum to dziewczyna oszaleje ze szczęścia, że ma tylu adoratorów :)) |
| Myślę, że jej to nie grozi, gdyby tym się przejmowała, dawno już byłaby mieszkanką domu wariatów ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 12:40
| Gorące pozdrowienia dla Pogoria Biega z Łańcuta ;] dziś pierwszy dzień rozpocząłem od porannego (5 pobódka, 5:30 trening) zwiedzania Łańcuta. Zrobiłem 15km po parku wokół pałacu Łańcuckiego. Piękny park w którym jest ok 2km pętla bez asfalty wśród pięknych drzew, jeziorka i wszystkich tych arystokratycznych budowli ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 13:52
2011-02-21, 12:40 - $wistak napisał/-a:
Gorące pozdrowienia dla Pogoria Biega z Łańcuta ;] dziś pierwszy dzień rozpocząłem od porannego (5 pobódka, 5:30 trening) zwiedzania Łańcuta. Zrobiłem 15km po parku wokół pałacu Łańcuckiego. Piękny park w którym jest ok 2km pętla bez asfalty wśród pięknych drzew, jeziorka i wszystkich tych arystokratycznych budowli ;] |
Ja też dzisiaj wstałam wcześnie, ale nie po to żeby biegać, ale żeby w końcu pójść do pracy:) Nie było mnie w niej dwa tygodnie ferii i trzy tygodnie L-4!
Prawie wakacje, gdyby nie to, że choroba i nie dało się biegać:(
Pozdrawiamy Cię ciepło i zazdrościmy Pałaców, bo jeziorka to mamy;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 13:55
2011-02-21, 13:52 - shadoke napisał/-a:
Ja też dzisiaj wstałam wcześnie, ale nie po to żeby biegać, ale żeby w końcu pójść do pracy:) Nie było mnie w niej dwa tygodnie ferii i trzy tygodnie L-4!
Prawie wakacje, gdyby nie to, że choroba i nie dało się biegać:(
Pozdrawiamy Cię ciepło i zazdrościmy Pałaców, bo jeziorka to mamy;) |
ja dopiero trening będę robić... w końcu w sobotę mam zawody w Mysłowicach .... maskara.... |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 14:19
2011-02-21, 13:52 - shadoke napisał/-a:
Ja też dzisiaj wstałam wcześnie, ale nie po to żeby biegać, ale żeby w końcu pójść do pracy:) Nie było mnie w niej dwa tygodnie ferii i trzy tygodnie L-4!
Prawie wakacje, gdyby nie to, że choroba i nie dało się biegać:(
Pozdrawiamy Cię ciepło i zazdrościmy Pałaców, bo jeziorka to mamy;) |
| Nie no w porównaniu z Pogoriami to to jest tylko takie bajorko dla kaczek ;] ale i tak jestem pozytywnie nastawiony zwłaszcza tym że nie ma asfaltu. Moje kolana dzięki temu troszkę odpoczną od betonowej krakowskiej dżungli ;] jest tu nawet stadion z żużlową bieżnią ale jeszcze na niej nie byłem. Jutro planuję wypad na nią i jeśli będzie otwarta publicznie to interwałki ;] |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 14:21
2011-02-21, 13:55 - Dalija napisał/-a:
ja dopiero trening będę robić... w końcu w sobotę mam zawody w Mysłowicach .... maskara.... |
| to będziemy trzymać kciuki ;] a wten weekend też rogate ranczo chyba jest Iwonka nie wybierasz się?? Ja mam akurat w sobotę imprezę w Dąbrowie w Łośniu także nic nie startuję |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 16:04
2011-02-21, 14:21 - $wistak napisał/-a:
to będziemy trzymać kciuki ;] a wten weekend też rogate ranczo chyba jest Iwonka nie wybierasz się?? Ja mam akurat w sobotę imprezę w Dąbrowie w Łośniu także nic nie startuję |
| Tak! Startujemy z Jaśkiem w Rogatym Ranczo:) To już tak tradycyjnie:) I tradycyjnie mam tyły w przygotowaniu. Jeszcze nie biegłam w Rogatym na maxa:) Ale co tam, najważniejsza dobra zabawa:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 18:31
2011-02-20, 20:31 - ciutek napisał/-a:
Jasiek! I ludzie się dziwią, że trzymam się z dala od kobiet, a kolacje robię sobie sam ;) |
Hmmm, to prawie tak, jak Jasiek:)
Też kolację robi sobie sam...ale czy śmiałby zrobić i zjeść, gdyby nie zrealizował zaplanowanego treningu??? ;)))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 18:58
2011-02-21, 18:31 - shadoke napisał/-a:
Hmmm, to prawie tak, jak Jasiek:)
Też kolację robi sobie sam...ale czy śmiałby zrobić i zjeść, gdyby nie zrealizował zaplanowanego treningu??? ;)))) |
| Prawie czyni jednak sporą różnicę... bo zrobić, to jeszcze zrobię, ale jeść tej kolacji nawet pies nie chce! ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-21, 20:31
2011-02-21, 16:04 - shadoke napisał/-a:
Tak! Startujemy z Jaśkiem w Rogatym Ranczo:) To już tak tradycyjnie:) I tradycyjnie mam tyły w przygotowaniu. Jeszcze nie biegłam w Rogatym na maxa:) Ale co tam, najważniejsza dobra zabawa:) |
| To już obowiązkowo życzę wam dziś powodzenia w Zabierzowie :)) Ja jeśli noga pozwoli pobiegnę w Mysłowicach w sobotę, ale nie w tym samym miejscu co Dalia :P |
|
