 | | | |
|
|
2011-02-23, 18:31
Bartkowi Klimat Wyspowy służy:)
Widać, że się zaczyna powoli rozpędzać:)
Super! |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 18:53
2011-02-23, 17:46 - Kuba1985 napisał/-a:
To teraz trochę relaksu bo tabelki już są :)) |
| Ale żeby tak znienacka, bez uprzedzenia?? ;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:01
2011-02-23, 18:53 - shadoke napisał/-a:
Ale żeby tak znienacka, bez uprzedzenia?? ;))) |
Takie niespodzianki są najlepsze :)
Kurka a ja jestem w trybie "OFF" z biegania do soboty... Ale bieda... |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:02
2011-02-23, 19:01 - Kuba1985 napisał/-a:
Takie niespodzianki są najlepsze :)
Kurka a ja jestem w trybie "OFF" z biegania do soboty... Ale bieda... |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:19
2011-02-23, 19:02 - shadoke napisał/-a:
Kuba!Co się stało?? |
Po pierwszym treningu na trasie półmaratonu, gdy zrobiłem 27 km coś mnie zaczął bolec Achilles. Później było już wszystko ok, ale jak to przeważnie bywa za Achillesem idzie łydka i na nią padło. Z lekkim bólem (po treningu o dziwo) pobiegałem przez ostatni tydzień, aż do niedzielnego treningu, kiedy to po nim wieczorem moja łydka bolała tak jakby ktoś mnie po niej porządnie skopał. Dlatego teraz siedzę i do soboty ani metra :(( Z ubiegłym roku też o tej porze miałem podobne problemy i lekarstwem była zmiana butów. Dlatego teraz muszę zapolowac na jakieś nowe :)
Tylko dziwne, że te Saucony nie wytrzymały nawet 700 km...
Ale to może przez ich twardą podeszwę w porównaniu z innymi butami w jakich biegałem. |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:23
2011-02-23, 19:19 - Kuba1985 napisał/-a:
Po pierwszym treningu na trasie półmaratonu, gdy zrobiłem 27 km coś mnie zaczął bolec Achilles. Później było już wszystko ok, ale jak to przeważnie bywa za Achillesem idzie łydka i na nią padło. Z lekkim bólem (po treningu o dziwo) pobiegałem przez ostatni tydzień, aż do niedzielnego treningu, kiedy to po nim wieczorem moja łydka bolała tak jakby ktoś mnie po niej porządnie skopał. Dlatego teraz siedzę i do soboty ani metra :(( Z ubiegłym roku też o tej porze miałem podobne problemy i lekarstwem była zmiana butów. Dlatego teraz muszę zapolowac na jakieś nowe :)
Tylko dziwne, że te Saucony nie wytrzymały nawet 700 km...
Ale to może przez ich twardą podeszwę w porównaniu z innymi butami w jakich biegałem. |
| Buuuu!... Wygląda, że Ty też... tak samo jak Dalia, za ciężki jesteś :( |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:23
2011-02-23, 19:19 - Kuba1985 napisał/-a:
Po pierwszym treningu na trasie półmaratonu, gdy zrobiłem 27 km coś mnie zaczął bolec Achilles. Później było już wszystko ok, ale jak to przeważnie bywa za Achillesem idzie łydka i na nią padło. Z lekkim bólem (po treningu o dziwo) pobiegałem przez ostatni tydzień, aż do niedzielnego treningu, kiedy to po nim wieczorem moja łydka bolała tak jakby ktoś mnie po niej porządnie skopał. Dlatego teraz siedzę i do soboty ani metra :(( Z ubiegłym roku też o tej porze miałem podobne problemy i lekarstwem była zmiana butów. Dlatego teraz muszę zapolowac na jakieś nowe :)
Tylko dziwne, że te Saucony nie wytrzymały nawet 700 km...
Ale to może przez ich twardą podeszwę w porównaniu z innymi butami w jakich biegałem. |
A Ty jeszcze tak dałeś "po garach"...ech! Współczuje zatem bardzo.
Odpoczywaj, poluj na buty i myśl optymistycznie:)
A może, w wolnym czasie, namalujesz słupki??? ;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:37
2011-02-23, 19:23 - Jasiek napisał/-a:
Buuuu!... Wygląda, że Ty też... tak samo jak Dalia, za ciężki jesteś :( |
| No chyba muszę jeszcze zejść z wagi :P |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:44
2011-02-23, 19:23 - shadoke napisał/-a:
A Ty jeszcze tak dałeś "po garach"...ech! Współczuje zatem bardzo.
Odpoczywaj, poluj na buty i myśl optymistycznie:)
A może, w wolnym czasie, namalujesz słupki??? ;))) |
| Może coś zdziałam, ale nie obiecuję :)) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:46
2011-02-23, 19:44 - Kuba1985 napisał/-a:
Może coś zdziałam, ale nie obiecuję :)) |
| Mogę odpuścić rewolucję w sprawie terminu podawania kilometrów, ale słupków nie zamierzam odpuścić, WCALE! :) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:49
2011-02-23, 19:46 - shadoke napisał/-a:
Mogę odpuścić rewolucję w sprawie terminu podawania kilometrów, ale słupków nie zamierzam odpuścić, WCALE! :) |
| Nie wątpię Iwona, że nie odpuścisz :)) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:50
| A ja dopiero o 18 skończyłem robotę. Masakra od 8 do 18 w pracy... A jutro muszę wstać ok 4.15 bo muszę wcześniej być w pracy i mam dłuższy trening. W zasadzie ja tu nic nie robię poza snam, pracą i bieganiem ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:52
2011-02-23, 19:50 - $wistak napisał/-a:
A ja dopiero o 18 skończyłem robotę. Masakra od 8 do 18 w pracy... A jutro muszę wstać ok 4.15 bo muszę wcześniej być w pracy i mam dłuższy trening. W zasadzie ja tu nic nie robię poza snam, pracą i bieganiem ;] |
A wiesz Damian...jadąc dzisiaj do pracy widziałam pewnego pracujące geodetę. Prawda jest taka, że oni zawsze stoją i wyglądają, jakby nic nie robili;)
I pomyślałam sobie wtedy o Tobie...
Że TY, to mógłbyś te pomiary robić sam, bo tak szybko biegasz, ze mógłbyś być, i tu...i tam...:)))) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 19:57
2011-02-23, 19:52 - shadoke napisał/-a:
A wiesz Damian...jadąc dzisiaj do pracy widziałam pewnego pracujące geodetę. Prawda jest taka, że oni zawsze stoją i wyglądają, jakby nic nie robili;)
I pomyślałam sobie wtedy o Tobie...
Że TY, to mógłbyś te pomiary robić sam, bo tak szybko biegasz, ze mógłbyś być, i tu...i tam...:)))) |
| Heheh no w sumie tak wyglądają ale wiesz jakie nudne jest nic nie robienie?? moje badania polegają natomiast bardziej na grzebaniu w ziemi albo skałach ;] albo pracy biurowej. Różnie to bywa. Ale dwóch teodolitów na raz nie obskoczę choćbym wogóle nie spał ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 20:00
2011-02-23, 19:57 - $wistak napisał/-a:
Heheh no w sumie tak wyglądają ale wiesz jakie nudne jest nic nie robienie?? moje badania polegają natomiast bardziej na grzebaniu w ziemi albo skałach ;] albo pracy biurowej. Różnie to bywa. Ale dwóch teodolitów na raz nie obskoczę choćbym wogóle nie spał ;] ;] ;] |
Nudne..na pewno!
Ale można by zrobić przy okazji całkiem niezły trening;)
Teodolit? Ładna nazwa:)
A tam nie mają Cię za nawiedzonego wariata...co wstaje w środku nocy i biega????...;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 20:05
2011-02-23, 20:00 - shadoke napisał/-a:
Nudne..na pewno!
Ale można by zrobić przy okazji całkiem niezły trening;)
Teodolit? Ładna nazwa:)
A tam nie mają Cię za nawiedzonego wariata...co wstaje w środku nocy i biega????...;) |
| MAJĄ ;] Już mówią że jestem niezły psychol. Zeszłej nocy było -16 wię wszyscy w firmie łapią się za głowę jak o 8 pojawiam się w firmie z uśmiechem na ustach i 15 czy 18km w nogach ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 20:09
2011-02-23, 20:00 - shadoke napisał/-a:
Nudne..na pewno!
Ale można by zrobić przy okazji całkiem niezły trening;)
Teodolit? Ładna nazwa:)
A tam nie mają Cię za nawiedzonego wariata...co wstaje w środku nocy i biega????...;) |
| Bardzo ładna!... Jak mi się urodzi wnuczek, to mu dam na imię Teodolit :) a jak wnusia, to będzie Nadzieja ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 20:10
2011-02-23, 20:09 - Jasiek napisał/-a:
Bardzo ładna!... Jak mi się urodzi wnuczek, to mu dam na imię Teodolit :) a jak wnusia, to będzie Nadzieja ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 20:13
2011-02-23, 20:05 - $wistak napisał/-a:
MAJĄ ;] Już mówią że jestem niezły psychol. Zeszłej nocy było -16 wię wszyscy w firmie łapią się za głowę jak o 8 pojawiam się w firmie z uśmiechem na ustach i 15 czy 18km w nogach ;] ;] ;] |
| Lepiej się nie afiszuj w firmie z bieganiem, bo Ci wpiszą do umowy o pracę, obok klauzuli o zakazie konkurencji, klauzulę o zakazie biegania ;) |
|
| | | |
|
|
2011-02-23, 20:17
2011-02-23, 20:13 - Jasiek napisał/-a:
Lepiej się nie afiszuj w firmie z bieganiem, bo Ci wpiszą do umowy o pracę, obok klauzuli o zakazie konkurencji, klauzulę o zakazie biegania ;) |
To chyba już za późno...;)
Ale mój niemiecki pracodawca, najpierw o mało nie spadł z ciągnika widząc, jak po 11 godzinach pracy w upale, biegam po górkach, a następnie insynuował, że to na pewno obniża moje możliwości zrywania agrestu i porzeczek:(
I dlatego zaczęłam biegać jeszcze więcej! Na złość Niemcowi!;) |
|
