| | | |
|
| 2009-01-02, 09:52
2009-01-02, 09:49 - TREBORUS napisał/-a:
Miłego dziona wszystkiem Rudawczykom:)
Najwyższy czas się wziąć za siebie i skończyć z los lenios:)
Pozdrówka. |
Trebi witaj.
To od czego zaczynasz???
Myślisz, że "los lenios" podda się bez walki???? |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:05
2009-01-02, 08:29 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Damek...nie jestem w stanie dotrzymać kroku Tusikowi i nawet nie mam takiego zamiaru:))
Co nie zmienia faktu, że z wczorajszego maratonu jestem zadowolona bardzo:)
Ale...jak nie będę musiała, to nie będę już biegać w zimie dystansu większego niż półmaraton...ZIMNO!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:08
2009-01-02, 09:52 - marysieńka napisał/-a:
Trebi witaj.
To od czego zaczynasz???
Myślisz, że "los lenios" podda się bez walki???? |
Zaczynam Marysiu od sprzątania chałupy.To ten pierwszy krok. Sylwester bowiem u mnie jakiś dziwnym trafem trwał dwa dni:)Ciężko jest lekko żyć:)
|
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:08
I jeszcze jedno - z pierwszego okrążenia .. wtedy jeszcze było ciepło ;) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:29
ja nie dawno wstałem dopiero musiałem odespać wszystko :-) jak bawiliśmy do 6 rano a wstaliśmy z koleżanką , jej siostrą i chłopakiem o 8 :-) była zabawa świetna :-) oj działo się tam fajnie - pogaduchy jak zwykle , śmiechy i nie samowite tańce :-) spędziłem fajne 2dni u koleżanki pod Krosnem w Rogach - koleżanka też biega dobrze była 5 na 5km w Gorlickim Biegu Sylwestrowym :-) w maju u niej w Rogach jest super Bieg organizowany im. Ignacego Łukasiewicza - z rana biegi dla dzieci a o 15 jest Start Biegu Głównego na 10km :-) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:30
2009-01-02, 07:07 - Damek napisał/-a:
Milego dnia wszystkim.
Gaba jestem w szoku. Czyżbyś w tym roku, Tusikowi chciała dotrzymać kroku ? |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:34
2009-01-02, 09:49 - TREBORUS napisał/-a:
Miłego dziona wszystkiem Rudawczykom:)
Najwyższy czas się wziąć za siebie i skończyć z los lenios:)
Pozdrówka. |
czy los lenios od dzisiaj przestanie także władać Twoim niebieganiem ?? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 10:36
2009-01-02, 07:07 - Damek napisał/-a:
Milego dnia wszystkim.
Gaba jestem w szoku. Czyżbyś w tym roku, Tusikowi chciała dotrzymać kroku ? |
hhmmmmm
na razie to raczej Tusik powiniem próbować dotrzymać Gabie kroku... w końcu Ona wygrała ten maraton.... wygrała w generalce:)))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 11:37
Hmmm...
Wczorajszy maraton rzeczywiście mi się udał.
Przypuszczalnie dlatego, że nie opuszczał mnie dobry humor. Zmodyfikowałam nieco sposób pokonywania dystansu, do marszu przechodziłam rzadko i był to bardzo energiczmny marsz - każdy inny stwarzałby zagrożenie, że mi kończyny zamarzną.
A po zakończeniu każdej kolejnej pętelki, zatrzymywałam się, szłam do ciepłej toalety, wlewałam w siebie kubek bardzo słodkiej, gorącej herbaty i wcinałam co tylko było po reką:))
Na zdjęciu - kolejna przerwa odżywcza. To co mi tak pięknie wypycha policzek, to zamarznięty na kamień daktyl:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 12:31
2009-01-02, 11:37 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Hmmm...
Wczorajszy maraton rzeczywiście mi się udał.
Przypuszczalnie dlatego, że nie opuszczał mnie dobry humor. Zmodyfikowałam nieco sposób pokonywania dystansu, do marszu przechodziłam rzadko i był to bardzo energiczmny marsz - każdy inny stwarzałby zagrożenie, że mi kończyny zamarzną.
A po zakończeniu każdej kolejnej pętelki, zatrzymywałam się, szłam do ciepłej toalety, wlewałam w siebie kubek bardzo słodkiej, gorącej herbaty i wcinałam co tylko było po reką:))
Na zdjęciu - kolejna przerwa odżywcza. To co mi tak pięknie wypycha policzek, to zamarznięty na kamień daktyl:))) |
Teraz wszystko jasne - jak przyszedłem pomagać Magdzie w sędziowaniu to wszystko było już spałaszowane - co zresztą widać na zdjęciu - teraz już wiem czyja to zasługa ;) |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 12:48 Kontrola w Poradni Ortopedycznej
Dziś byłem w Poradni Ortopedycznej na kontroli. Nie byłem zarejestrowany bo mama jak chciała mnie w pon. zarejestrować to nie było już miejsc na dziś. Ale i tak poszedłem i jak już byłem na miejscu to nie było kolejki żadnej i poprosiłem żeby mnie przyjął - i poszedłem sie zarejestrować i zostałem przyjęty u tego ortopedy co byłem w Ambulatorium :-)
popatrzył na zdjęcie rtg i na noge - stope i powiedział ze lepiej juz - ale zebym dalej smarował tą maścią co wcześniej co smaruje i że mam mieć przerwę w Bieganiu do 12stycznia eh... ;/ 12stycznia powiedział ze mogę iść delikatnie pobiegać ale jak będzie bolec czeka mnie długa przerwa bo to może wrócić ból |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 12:49
2009-01-02, 12:31 - Grzegorz J napisał/-a:
Teraz wszystko jasne - jak przyszedłem pomagać Magdzie w sędziowaniu to wszystko było już spałaszowane - co zresztą widać na zdjęciu - teraz już wiem czyja to zasługa ;) |
Nie zapomnij dodać, że za każdym razem wlewałam w siebie pięciolitrowy garnek herbaty:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 13:00
2009-01-02, 12:49 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie zapomnij dodać, że za każdym razem wlewałam w siebie pięciolitrowy garnek herbaty:))) |
Hi hi.. to by tłumaczyło czemu miałaś takie długie przerwy :>
Żartuję oczywiście ;> |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 13:03
2009-01-02, 12:48 - golonbiegaj napisał/-a:
Dziś byłem w Poradni Ortopedycznej na kontroli. Nie byłem zarejestrowany bo mama jak chciała mnie w pon. zarejestrować to nie było już miejsc na dziś. Ale i tak poszedłem i jak już byłem na miejscu to nie było kolejki żadnej i poprosiłem żeby mnie przyjął - i poszedłem sie zarejestrować i zostałem przyjęty u tego ortopedy co byłem w Ambulatorium :-)
popatrzył na zdjęcie rtg i na noge - stope i powiedział ze lepiej juz - ale zebym dalej smarował tą maścią co wcześniej co smaruje i że mam mieć przerwę w Bieganiu do 12stycznia eh... ;/ 12stycznia powiedział ze mogę iść delikatnie pobiegać ale jak będzie bolec czeka mnie długa przerwa bo to może wrócić ból |
Trzymaj się Golonku - i nie przeciążaj nogi - lepiej jedz popływać na Słowację - wszak sezon 2009 dopiero się rozpoczął, a lepiej poczekać 2 tygodnie niż nie biegać cały sezon ... |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 13:06
2009-01-02, 13:00 - Grzegorz J napisał/-a:
Hi hi.. to by tłumaczyło czemu miałaś takie długie przerwy :>
Żartuję oczywiście ;> |
Dodam jeszcze że w jednym z kubeczków stała woda ... nie wiem od kiedy, ale jak zobaczyłem to była zamarznięta od góry ... |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 13:30
Tusik buduje napis "MARATON" u nas z klocków. Jeszcze nie jest gotowa, ale jak będzie to wrzucę zdjęcie.
____________________________________________________________
Witam w Nowym Roku, który dla mnie jest jeszcze dzidzią, mającą 2 latka, bo jest w końcu drugi styczeń. Szkoda że nie ma śniegu. Ale to jeszcze nic! Puszczaliście w Sylwestra fajerwerki lub zapalaliście Zimne Ognie? Na pewno piliście też pysznego szampana. Niech żyje rok 2009. Przepraszam za spóźnienie życzeń.
Nowy Rok jest dzidziusiem.
Stary Rok jest dziadziusiem.
Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyszlności, udanych startów, spełnienia marzeń, przyjaciół dających dobre rady, dobrego sprzętu biegowego, jak najmniej pecha, radości i niepołamanych kości. |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 13:42
2009-01-02, 13:03 - Grzegorz J napisał/-a:
Trzymaj się Golonku - i nie przeciążaj nogi - lepiej jedz popływać na Słowację - wszak sezon 2009 dopiero się rozpoczął, a lepiej poczekać 2 tygodnie niż nie biegać cały sezon ... |
Dzięki Grześku - zgadza się lepiej zrobić tą przerwę i przeczekać to niż później nie biegać cały sezon ;/ |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 15:19
2009-01-02, 10:29 - golonbiegaj napisał/-a:
ja nie dawno wstałem dopiero musiałem odespać wszystko :-) jak bawiliśmy do 6 rano a wstaliśmy z koleżanką , jej siostrą i chłopakiem o 8 :-) była zabawa świetna :-) oj działo się tam fajnie - pogaduchy jak zwykle , śmiechy i nie samowite tańce :-) spędziłem fajne 2dni u koleżanki pod Krosnem w Rogach - koleżanka też biega dobrze była 5 na 5km w Gorlickim Biegu Sylwestrowym :-) w maju u niej w Rogach jest super Bieg organizowany im. Ignacego Łukasiewicza - z rana biegi dla dzieci a o 15 jest Start Biegu Głównego na 10km :-) |
Czuję się rozgoryczony. Zdradziłeś nas z jakaś koleżanką. Tu niby rozgrzałeś Kraków do czerwoności, lód na Kryspinowie już skruszony celem morsowania, Wisła przygotowana jako basen awaryjny, Gaba napiekła stosy placków a Golon... olał.
Smutek Waszeć w serca nasze wlałeś. Już nas chyba nie kochasz?
Mam nadzieję, że chociaż koleżanka grzechu warta ;)
|
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 15:29
2009-01-02, 15:19 - Kowal napisał/-a:
Czuję się rozgoryczony. Zdradziłeś nas z jakaś koleżanką. Tu niby rozgrzałeś Kraków do czerwoności, lód na Kryspinowie już skruszony celem morsowania, Wisła przygotowana jako basen awaryjny, Gaba napiekła stosy placków a Golon... olał.
Smutek Waszeć w serca nasze wlałeś. Już nas chyba nie kochasz?
Mam nadzieję, że chociaż koleżanka grzechu warta ;)
|
Pewnie tak ...
"jak bawiliśmy do 6 rano a wstaliśmy z koleżanką , jej siostrą i chłopakiem o 8" .. - Mateusz to czytają dzieci :) ..
A tak na marginesie - coś w tym musi być .. - moje dziecko - też Mateusz (8 lat) z racji małej ilości łóżek na święta spał razem z kuzynem, a rano był na innym łóżku z kuzynką (6 lat) .. |
|
| | | |
|
| 2009-01-02, 15:34
2009-01-02, 15:19 - Kowal napisał/-a:
Czuję się rozgoryczony. Zdradziłeś nas z jakaś koleżanką. Tu niby rozgrzałeś Kraków do czerwoności, lód na Kryspinowie już skruszony celem morsowania, Wisła przygotowana jako basen awaryjny, Gaba napiekła stosy placków a Golon... olał.
Smutek Waszeć w serca nasze wlałeś. Już nas chyba nie kochasz?
Mam nadzieję, że chociaż koleżanka grzechu warta ;)
|
tu nie chodzi Kowal tylko o zabawę Sylwestrową :=) bo obawiałem się Biegu przez wcześniejszy ból tej stopy bo cały czas bolała mnie i do końca nie wiedziałem czy wystartuje w Biegu - pobiegłem tylko 5km a i tak ból podczas Biegu czułem :-) i z obawy o nogę dlatego zrezygnowałem z przyjazdu do Krakowa na Bieg :-) a Kochać to was dalej wszystkich Kocham i tak zostanie cały czas nic się nie zmieni o to się już nie bójcie :=) a koleżanka jest Super fajną dziewczyną :=) |
|