| | | |
|
| 2009-01-08, 20:21
2009-01-08, 20:14 - adamus napisał/-a:
żaden kryzys Marianie...... po prostu wszyscy ostro trenujemy i nie mamy nawet czasu net-a odpalić:))
|
Myślę, że nasze żywiołowe powitania przy każdym spotkaniu wykluczją jakiekolwiek kryzysy....
Może po prostu klawiatury nam pozamarzały...? |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:24
2009-01-08, 20:20 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Hmmm...ja w kwestii formalnej...
I lepiej odpowiedzcie, bo jak nie, to zacznę Was mailami zasypywać i dręczyć...to może być uciążliwe:)
Ergo - pytanie:
"CZY ISTNIEJE ZAINTERESOWNIE DRUGĄ EDYCJĄ BIEGU KU MADONNIE??"
Pytam, bo gdyby istniało, to może trzeba by wstępnie ustalić termin, żeby potem się nie nakładało z niczym ważnym...
Oczywiście nie próbuję wywierac na Was nacisku...po prostu pytam... |
oczywiście, że jest zainteresowanie.... a termin; My z Robertem w lipcu będziemy w Alpach/Dolomitach:)) więc może nie lipiec.......... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:26
2009-01-08, 20:20 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Hmmm...ja w kwestii formalnej...
I lepiej odpowiedzcie, bo jak nie, to zacznę Was mailami zasypywać i dręczyć...to może być uciążliwe:)
Ergo - pytanie:
"CZY ISTNIEJE ZAINTERESOWNIE DRUGĄ EDYCJĄ BIEGU KU MADONNIE??"
Pytam, bo gdyby istniało, to może trzeba by wstępnie ustalić termin, żeby potem się nie nakładało z niczym ważnym...
Oczywiście nie próbuję wywierac na Was nacisku...po prostu pytam... |
Ja jak już kiedyś pisałem tak i pisze teraz że jestem chętny :-) bo fajnie było w Bartnym super :=) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:33
Padła czternasteczka w śr 5:27 na km. Miodzio ,a tak nie chciało mi się iść na trening:)
Teraz czekam aż zimna woda umieszczona w misce na zewnątrz pokryje się cienką warstwą lodu by wówczas wymoczyć moją kosteczkę w osmiominutowej kąpieli dzielonej na dwa razy:)
|
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:33
2009-01-08, 20:24 - adamus napisał/-a:
oczywiście, że jest zainteresowanie.... a termin; My z Robertem w lipcu będziemy w Alpach/Dolomitach:)) więc może nie lipiec.......... |
No to jak będziecie już w tych Alpach/Dolomitach, to natrzaskajcie fotek...lubię fotki z ładnych miejsc:)
A co do ewentualnego terminu, to myślałam, by był to ostatni weekend sierpnia - tak, jak w zeszłym roku.
Biegowo nic się wtedy ciekawego nie dzieje - ani u nas, ani na przykład w Berlinie:)
|
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:35
2009-01-08, 20:33 - TREBORUS napisał/-a:
Padła czternasteczka w śr 5:27 na km. Miodzio ,a tak nie chciało mi się iść na trening:)
Teraz czekam aż zimna woda umieszczona w misce na zewnątrz pokryje się cienką warstwą lodu by wówczas wymoczyć moją kosteczkę w osmiominutowej kąpieli dzielonej na dwa razy:)
|
Lecz nogę Robert, lecz....
(i nie skończę:) )
:))))))))))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:36
2009-01-08, 20:33 - TREBORUS napisał/-a:
Padła czternasteczka w śr 5:27 na km. Miodzio ,a tak nie chciało mi się iść na trening:)
Teraz czekam aż zimna woda umieszczona w misce na zewnątrz pokryje się cienką warstwą lodu by wówczas wymoczyć moją kosteczkę w osmiominutowej kąpieli dzielonej na dwa razy:)
|
hhhmmmm...
mam nadzieję, że obok tej miseczki z wodą chłodzi się też browarek, który nigdy nie smakuje lepiej niż po treningu:))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:43
2009-01-08, 20:36 - adamus napisał/-a:
hhhmmmm...
mam nadzieję, że obok tej miseczki z wodą chłodzi się też browarek, który nigdy nie smakuje lepiej niż po treningu:))
|
W styczniu poszczę Miras od wszelkiego alkoholu. Takowy mam przynajmniej zamiar:)
W grudniu wypełniłem za to normę za kwartał:))
Żartowałem ..... bo jeszcze ktoś pomyśli że pisałem prawdę:)
|
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 20:47
2009-01-08, 20:43 - TREBORUS napisał/-a:
W styczniu poszczę Miras od wszelkiego alkoholu. Takowy mam przynajmniej zamiar:)
W grudniu wypełniłem za to normę za kwartał:))
Żartowałem ..... bo jeszcze ktoś pomyśli że pisałem prawdę:)
|
uuufffffff....
przeczytałem najpierw wstęp do Twojego posta na głównej stronie i się przeraziłem!!!
ale po otwarciu wątku wszystko wróciło do normy, Twoje zdrowie:)) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:24
2009-01-08, 10:03 - Damek napisał/-a:
Witam.
Pięknie za oknem, słoneczko świeci..a ja muszę dzisiaj odpuścić, bo coś mnie zaczyna łamać i z nosa cieknie-(
W sobotę jadę na zawody narciasrtwa biegowego do Szczyrku 20 km . Są to Mistrzostwa Polski Lekarzy.
Ostatnio (3 lata temu) na takiej imprezie w Radziechowach dotarłem, zaciekle człapiąc na trasie, jak już ściągali ten baner z napisem Meta ,-)
pozdrawiam |
No nareszcie się dowiedziałem gdzie jedziesz pośmigać na biegóweczkach.
Co prawda lekarzem jeszcze nie jestem :) ale też się tam wybieram.
Po prostu jestem chory i liczę na to,że przy tak dużym nagromadzeniu w jednym miejscu tylu lekarzy maści wszelakiej, znajdzie się ktoś i mi pomoże :) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:33
2009-01-07, 16:30 - Kowal napisał/-a:
Ano właśnie.
Dzisiaj widziałem sztuk dwa. I oba brązowe byli. A mię się zdawało, że oni przywdziewają białą szatę zimą.
Lesniku Nadworny - jak to się ma do rzeczywistości? |
Co prawda nie jestem pewien czy określenie - " Leśniku Nadworny" tyczy sie mnie ale...........
Właściwie to pytanie do myśliwych , lecz wg mojej wiedzy to lisy nie zmieniają ubarwienia na zimę. Zwiększają tylko znacznie jego puszystość :)
Są też w Polsce( choć rzadko) lisy o innym ubarwieniu np. tzw. węglarze ,które mówiąc w dużym uproszczeniu są szaro - czarne i tzw. krzyżaki( czy jakoś tak), które mają przez kark czarną pręgę.
Z białych lisów znam tylko polarne albo takie co uciekły z fermy, chociaż kto to takiego lisa wie. Przecież to przysłowiowy chytrusek ,wiec może przywdziać biała szatę w celu zmylenia przeciwnika :) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:36
2009-01-08, 10:35 - emka64 napisał/-a:
A czy na takiej imprezie na której są mistrzostwa lekarzy są też mistrzostwa pacjentów ? |
Są!!!
Ja będę jednym z nich.
Ciekawe czy będą biegali psychiatrzy? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:43
2009-01-08, 20:33 - TREBORUS napisał/-a:
Padła czternasteczka w śr 5:27 na km. Miodzio ,a tak nie chciało mi się iść na trening:)
Teraz czekam aż zimna woda umieszczona w misce na zewnątrz pokryje się cienką warstwą lodu by wówczas wymoczyć moją kosteczkę w osmiominutowej kąpieli dzielonej na dwa razy:)
|
Trebi, Ty to chyba cyborg jesteś :> ... 8 minut ... - robię to samo od tygodnia, ale 8 minut ... - jesteś pewny że masz jeszcze czucie w kostce ? |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:45
2009-01-08, 20:33 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
No to jak będziecie już w tych Alpach/Dolomitach, to natrzaskajcie fotek...lubię fotki z ładnych miejsc:)
A co do ewentualnego terminu, to myślałam, by był to ostatni weekend sierpnia - tak, jak w zeszłym roku.
Biegowo nic się wtedy ciekawego nie dzieje - ani u nas, ani na przykład w Berlinie:)
|
Ostatnio na koniec sierpnia był Nike Run - czyli impreza masowa.., obecnie punktowana .. |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:52
2009-01-08, 21:43 - Grzegorz J napisał/-a:
Trebi, Ty to chyba cyborg jesteś :> ... 8 minut ... - robię to samo od tygodnia, ale 8 minut ... - jesteś pewny że masz jeszcze czucie w kostce ? |
Tak, tak Grzesiu. Robię dwa razy po 4 minuty z przerwą około pięciominutową pomiędzy.
Wtedy kiedy byłem cały zanurzony to po 120 sekundach myślałem że mi stopa odpadnie, pomimo że woda była o parę stopni cieplejsza.Z tego wniosek że całkiem inaczej stopy marzną i wychładzają się kiedy całe ciałko jest zanurzone a zupełnie inaczej kiedy są tylko same moczone:) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:55
2009-01-08, 21:52 - TREBORUS napisał/-a:
Tak, tak Grzesiu. Robię dwa razy po 4 minuty z przerwą około pięciominutową pomiędzy.
Wtedy kiedy byłem cały zanurzony to po 120 sekundach myślałem że mi stopa odpadnie, pomimo że woda była o parę stopni cieplejsza.Z tego wniosek że całkiem inaczej stopy marzną i wychładzają się kiedy całe ciałko jest zanurzone a zupełnie inaczej kiedy są tylko same moczone:) |
Cóż - biorę stoper i spróbuję .. (jak tylko lód zamieni się w wodę, przynajmniej częściowo) ... |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 21:57
2009-01-08, 21:55 - Grzegorz J napisał/-a:
Cóż - biorę stoper i spróbuję .. (jak tylko lód zamieni się w wodę, przynajmniej częściowo) ... |
Nie mniej jednak wg mnie to działa .. i pewnie też to potwierdzisz :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 22:06
2009-01-08, 21:43 - Grzegorz J napisał/-a:
Trebi, Ty to chyba cyborg jesteś :> ... 8 minut ... - robię to samo od tygodnia, ale 8 minut ... - jesteś pewny że masz jeszcze czucie w kostce ? |
Grzesiu..
Jest możliwe..
Ja dziś w mojej przerębli siedziałam 6 minutek...
Przyznaję bardziej z konieczności niż chęci..(trochę trwało znim wyrąbałam odpowiednią "dziurę")
I czucia nie straciłam,,ale raczej wyostrzyło mi się na....zimno:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 22:14
2009-01-08, 20:33 - TREBORUS napisał/-a:
Padła czternasteczka w śr 5:27 na km. Miodzio ,a tak nie chciało mi się iść na trening:)
Teraz czekam aż zimna woda umieszczona w misce na zewnątrz pokryje się cienką warstwą lodu by wówczas wymoczyć moją kosteczkę w osmiominutowej kąpieli dzielonej na dwa razy:)
|
Trebi..
Cieszę się, że możesz już biegać, że wznowiłeś treningi:))) |
|
| | | |
|
| 2009-01-08, 22:14
2009-01-08, 22:06 - marysieńka napisał/-a:
Grzesiu..
Jest możliwe..
Ja dziś w mojej przerębli siedziałam 6 minutek...
Przyznaję bardziej z konieczności niż chęci..(trochę trwało znim wyrąbałam odpowiednią "dziurę")
I czucia nie straciłam,,ale raczej wyostrzyło mi się na....zimno:))) |
Ok, zwiększam czas kuracji ;> |
|