| | | |
|
| 2009-02-12, 14:57
właśnie wróciłem ;/ pobiegłem w trase z myśla zrobiebia 15km planowo - dobieg 2km i pętla 4km i mialem 3 petle zrobic i z powrotem a zrobilem 2km - jedną pętle i z powrotem dobieg czyli 8km w 41:58 ale z powrotem to ja juz kuśtykałem ;/ tak rwie mi w tym biodrze ta kośc uciska ze nie wiem ;/ ledwo truchtałem tak bolało ;/ |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 15:53
2009-02-12, 14:57 - golon napisał/-a:
właśnie wróciłem ;/ pobiegłem w trase z myśla zrobiebia 15km planowo - dobieg 2km i pętla 4km i mialem 3 petle zrobic i z powrotem a zrobilem 2km - jedną pętle i z powrotem dobieg czyli 8km w 41:58 ale z powrotem to ja juz kuśtykałem ;/ tak rwie mi w tym biodrze ta kośc uciska ze nie wiem ;/ ledwo truchtałem tak bolało ;/ |
Jak się na tej samej trasie robi pętlę z powrotem to się nie liczy. Bo się kasuje jak w samochodzie :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 15:53
2009-02-12, 14:57 - golon napisał/-a:
właśnie wróciłem ;/ pobiegłem w trase z myśla zrobiebia 15km planowo - dobieg 2km i pętla 4km i mialem 3 petle zrobic i z powrotem a zrobilem 2km - jedną pętle i z powrotem dobieg czyli 8km w 41:58 ale z powrotem to ja juz kuśtykałem ;/ tak rwie mi w tym biodrze ta kośc uciska ze nie wiem ;/ ledwo truchtałem tak bolało ;/ |
zrób sobie małą przwrwą,nie zaszkodzi...moze pomóc.
Życze zdrowia. |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 15:59
2009-02-12, 15:53 - marmach napisał/-a:
zrób sobie małą przwrwą,nie zaszkodzi...moze pomóc.
Życze zdrowia. |
właśnie zamierzam przerwę zrobić do Niedzieli - bo w Niedziele w Jaśle Bieg Walentynkowy 6km :=) |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 16:45
Zbliża się 17-sta..
Zmykam do domku....
Miłego wieczoru...życzę:)))) |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 18:52
2009-02-12, 15:59 - golon napisał/-a:
właśnie zamierzam przerwę zrobić do Niedzieli - bo w Niedziele w Jaśle Bieg Walentynkowy 6km :=) |
A ja co?
Wczoraj wieczorem ułożyłem sobie ciuchy koło łóżka, aby rano się ubrać i polecieć środowy trening. Budzik zadzwonił o 6:00 i... ciepnąłem go lekko w potylicę, po czym wstałem o 9.
Coś tu nie ten teges. Muszę sobie rozpisać plan, bo inaczej to szachy mnie już tylko czekają.
Kto jedzie na Dinozaura? |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 18:55
2009-02-12, 18:52 - Kowal napisał/-a:
A ja co?
Wczoraj wieczorem ułożyłem sobie ciuchy koło łóżka, aby rano się ubrać i polecieć środowy trening. Budzik zadzwonił o 6:00 i... ciepnąłem go lekko w potylicę, po czym wstałem o 9.
Coś tu nie ten teges. Muszę sobie rozpisać plan, bo inaczej to szachy mnie już tylko czekają.
Kto jedzie na Dinozaura? |
PLAN... no właśnie Darku, to już połowa lutego, II zakres puka do Twoich drzwi:))
p.s. a ja na dzisiaj zaplanowałem przebiec 0 km i zrealizowałem plan w 100% !! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 18:59
2009-02-12, 18:52 - Kowal napisał/-a:
A ja co?
Wczoraj wieczorem ułożyłem sobie ciuchy koło łóżka, aby rano się ubrać i polecieć środowy trening. Budzik zadzwonił o 6:00 i... ciepnąłem go lekko w potylicę, po czym wstałem o 9.
Coś tu nie ten teges. Muszę sobie rozpisać plan, bo inaczej to szachy mnie już tylko czekają.
Kto jedzie na Dinozaura? |
Tli się we mnie cały czas iskiereczka nadzieji ale jednak z każdym upływającym dniem co raz mniejsza.
Nadal bowiem nie biegam bo noga nadal pobolewa:(
Od dzisiaj zacznę brać leki przeciwzapalne . zobacze jaki będzie po nich efekt bo sama absencja biegowa nie pomaga. |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 19:09
2009-02-12, 18:59 - TREBORUS napisał/-a:
Tli się we mnie cały czas iskiereczka nadzieji ale jednak z każdym upływającym dniem co raz mniejsza.
Nadal bowiem nie biegam bo noga nadal pobolewa:(
Od dzisiaj zacznę brać leki przeciwzapalne . zobacze jaki będzie po nich efekt bo sama absencja biegowa nie pomaga. |
no i rozciąganie, rozciąganie!!!
choć nie powiem Ci dokładnie ćwiczeń ukierunkowanych na bolące Cię miejsce.... |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 20:41 Trebi, a jakie polecasz leki przeciwzapalne?
2009-02-12, 18:59 - TREBORUS napisał/-a:
Tli się we mnie cały czas iskiereczka nadzieji ale jednak z każdym upływającym dniem co raz mniejsza.
Nadal bowiem nie biegam bo noga nadal pobolewa:(
Od dzisiaj zacznę brać leki przeciwzapalne . zobacze jaki będzie po nich efekt bo sama absencja biegowa nie pomaga. |
Ja dostawałam na biodro Aulin a teraz mam Salazopyrinę.
Bioderko już prawie nie dokucza. Zrobiłam dzisiaj śniegową dychę, na promenadzie duży rotwailer mnie obszczekał :), nie pierwszy raz zresztą, chyba mnie nie lubi, za to z jego właścicielem można jak najbardziej słówko zamienić. Tempo trochę wolniejsze bo śnieg spowalnia a i ostrożniej biegam jak nawierzchnia niepewna. O skręcenie nogi nietrudno, tfuuuuu, aby się nic nie przyplątało ;)Ale już chyba jutro śniegu nie będzie, jak wracałam to już różne pojazdy do odśnieżania się uaktywniły i sporą część trasy już odgarnęły. |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 21:03
2009-02-12, 20:41 - agawa71 napisał/-a:
Ja dostawałam na biodro Aulin a teraz mam Salazopyrinę.
Bioderko już prawie nie dokucza. Zrobiłam dzisiaj śniegową dychę, na promenadzie duży rotwailer mnie obszczekał :), nie pierwszy raz zresztą, chyba mnie nie lubi, za to z jego właścicielem można jak najbardziej słówko zamienić. Tempo trochę wolniejsze bo śnieg spowalnia a i ostrożniej biegam jak nawierzchnia niepewna. O skręcenie nogi nietrudno, tfuuuuu, aby się nic nie przyplątało ;)Ale już chyba jutro śniegu nie będzie, jak wracałam to już różne pojazdy do odśnieżania się uaktywniły i sporą część trasy już odgarnęły. |
Powiedz mi proszę co bylo z Twoim biodrem jak można i jak Ci przeszło ?? mnie dziś bolało tak że kuśtykałem wracając prawie :( rwie mnie i uciska tam w biodrze :) ten Aulin i Salazopyrina przeszlo ci po tym ??:)
Będe wdzieczny za odpowiedź |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 22:25 Egzamin Na Prawko - 8:30
Zmykam spać już - wstaje po 6 rano coś zjeść i pod basen na 7 i jadę z Instruktorem do Sącza - od 8;30 zaczyna się egzamin na prawko - testy najpierw :-) jak się zda to się czeka aż wylosują nr. auta i egzaminatora później trzeba pokazać i wymienić pod maską wszystko i światła później plac po łuku i cofanie , ruszanie pod górkę , no i miasto skrzyżowania i parkowanie :=) napisze tu na forum jak poszło jak wrócę :=)
3m Cie się dobrze - miłej nocki i ranka życzę wszystkim
Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 22:35
2009-02-12, 20:41 - agawa71 napisał/-a:
Ja dostawałam na biodro Aulin a teraz mam Salazopyrinę.
Bioderko już prawie nie dokucza. Zrobiłam dzisiaj śniegową dychę, na promenadzie duży rotwailer mnie obszczekał :), nie pierwszy raz zresztą, chyba mnie nie lubi, za to z jego właścicielem można jak najbardziej słówko zamienić. Tempo trochę wolniejsze bo śnieg spowalnia a i ostrożniej biegam jak nawierzchnia niepewna. O skręcenie nogi nietrudno, tfuuuuu, aby się nic nie przyplątało ;)Ale już chyba jutro śniegu nie będzie, jak wracałam to już różne pojazdy do odśnieżania się uaktywniły i sporą część trasy już odgarnęły. |
Wcześniej brałem Agnieszko na kostkę Nimesil a teraz doktorek mi przepisał Aulin. Zobaczymy czy będzie skuteczny.Mam brać przez 4 dni i połączyć to z ciągłą absencją biegową.
DZisiaj sauna po raz drugi w tym tygodniu. Muszę przecież gdzieś w końcu sobie poszukać endorfinek:)) |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 22:53
2009-02-12, 19:09 - adamus napisał/-a:
no i rozciąganie, rozciąganie!!!
choć nie powiem Ci dokładnie ćwiczeń ukierunkowanych na bolące Cię miejsce.... |
Wiem Miras ale najpierw muszę to do końca wyleczyć. Kużwa powoli sypię się cały . I jak tu dotrwać do kategori M60. Jak do M40 mi sie uda to będzie sukces co niemiara:) |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 22:57
2009-02-12, 22:53 - TREBORUS napisał/-a:
Wiem Miras ale najpierw muszę to do końca wyleczyć. Kużwa powoli sypię się cały . I jak tu dotrwać do kategori M60. Jak do M40 mi sie uda to będzie sukces co niemiara:) |
Trebi a co ja mam powiedzieć ?? ja tyle co weszłem do M20 kategorii i już co chwile jakaś kontuzja :( eh... ;/
OK zmykam ... |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 22:59
2009-02-12, 22:57 - golon napisał/-a:
Trebi a co ja mam powiedzieć ?? ja tyle co weszłem do M20 kategorii i już co chwile jakaś kontuzja :( eh... ;/
OK zmykam ... |
nie przesadzaj Mateusz, że co chwilkę masz kontuzje; co najwyżej jedną na tydzień>>>>>>>> |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 23:08
2009-02-12, 22:59 - adamus napisał/-a:
nie przesadzaj Mateusz, że co chwilkę masz kontuzje; co najwyżej jedną na tydzień>>>>>>>> |
codziennie pisze, że ma jakąś, więc pewnie raz na dzień... ;-) a zobaczymy na zawodach jak to z nim jest... bo zwykle ci, którzy tak marudzą, że nie są w formie, albo, że mają codziennie jakąś kontuzję... robią dobre czasy! :-p |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-02-12, 23:11
2009-02-12, 23:08 - Tusik napisał/-a:
codziennie pisze, że ma jakąś, więc pewnie raz na dzień... ;-) a zobaczymy na zawodach jak to z nim jest... bo zwykle ci, którzy tak marudzą, że nie są w formie, albo, że mają codziennie jakąś kontuzję... robią dobre czasy! :-p |
To tak dla zmylenia przeciwników:)) |
|
| | | |
|
| 2009-02-13, 06:17
Witam
U mnie zima....wróciła na dobre.
Na dworze gruba warstwa śniegu, - 4 stopnie i...pskkudny wiaterek.
Ale jak ślicznie drzewa wyglądają..pokryte białą śnieżną "pierzynką"
Miłego dzionka wszystkim życzę:))) |
|
| | | |
|
| 2009-02-13, 07:03
Dzień dobry, cześć i czołem:)))
Miłego dnia dla wszystkich i uśmiechu na dzisiaj:))))
Dzisiaj u mnie dwa powroty (przynajmniej na razie dwa):
1. Powrót zimy
2. Powrót chorowania (bo jakoś tak mam opory przed napisaniem :choroby).
Żaden z tych powrotów mnie nie cieszy:(
Gardło napiernicza jakby ktoś usiłował z mojego nieszczęsnego przełyku zrobić surówkę przy pomocy kuchennej tarki; dreszcze, ból głowy, pieczenie oczu....
Chyba się doigrałam:(
A miało być tak pięknie... :(((((
Jutro moi chłopcy jadą i zostaję na włościach samotrzeć z Jerzem i Tuśką....
Potencjalni kochankowie, którzy chcieliby wpaść do mnie na herbatkę, proszeni są o zaanonsowanie się telefoniczne, to zamknę psa. (A że pies jest słynnym ludojadem - podobno - przeto nie waham się nazwać tego pragmatyzmem:))))
Miłego dnia Ptysie Wy moje Miętowe:))
Przeżyjmy go pięknie, mimo rozmaitych bólów - łydek, ud, kostek, kolan, gardeł, głów i ogólnego kryzysu światowego:))) |
|